Wil Micro Lures

[adashhh]

Naprawdę je lubisz mi by się juz znudziły

[Hcv]

Aa no faktycznie. Nie dawno rozmawiałem z nim to mówil ze nie da rady :/ Ale spróbuje jeszcze raz pogadac. Może coś jednak będzie się dało zrobić

[Hcv]

Naprawdę je lubisz mi by się juz znudziły

A ja właśnie dąże do tego, aby te mikrusy doprowadzić do perfekcji! Póki nie ogarnę tematu w przynajmniej 90% na inne woblerki nie przejde. Ale czasem robię małą odskocznie - 2-4 wobki pod inną rybe i znowu zasiadka nad jajcami

[kubaS 1]

Bo z lipy Ci nie wytnie pewnie

Z balsy nie ma problemu

[adashhh]

O to masz już ich pewnie kilkadziesiąt. Wyślij jakiegoś to wiosną przetestuje

[Hcv]

No problem p. Adamie

[woblery z Bielska]

Ooooooo :o Też tak chcem !!!

No to w czym problem?

Poniżej przykłady rozwiązań "made by Konrad"

 

 

[Hcv]

No tak ale ja mam lipe, a nie balse

[woblery z Bielska]

No tak ale ja mam lipe, a nie balse

Maruda.

 

[Hcv]

Jaka maruda? Konrad z lipy nie wytnie mi

Edytowane 18 Grudnia 2014 przez Wil

[adashhh]

Marudzisz balsa też jest fajna

[Hcv]

Ale lipa trwalsza

[adashhh]

Jak twardą balsę kupisz to nie ma problemu z trwałością. Moim zdaniem balsa jest lepsza przy budowie micro wobków, ale to tylko moje skromne zdanie

[Hcv]

Jak już zużyje 40 metrów lipy przeznaczonych na jajcaki to może wrócę do balsy :D

[konktenbit]

Z lipy nie wytnę bo by mnie krew zalała przy wymianie deseczek . Poza tym mogą być wygięte, czasem nie równe i prawie do każdej trzeba robić nowy projekt.

Balsa każda twardość się tnie a niektóre deski są naprawdę konkretne... Ale wtedy są ciężkie.

[Hcv]

Deseczki są proste. Prosto od kolegi z forum. Muszę przyznać, że ta lipa nie jest taka zła bo struga się całkiem łatwo--> taka twardsza balsa

[sobol18]

Łukasz, a może z samby (abachi) te jajcaki. Też fajne drewko ale ciężko dostać wymiary takie jakie się chce. Twarde a obrabia się bardzo sympatycznie Zresztą w niedziele Ci mówiłem też o tym

[Manniek66]

Mówiłem Ci żebyś został przy balsie to marudzisz.... pozatym jak dajesz 2-3 warstwy lakieru na miękką balsę to nie dziw się że woblery nie są trwałe  

[Hcv]

Ok nie mam już problemu. Do lipy się przyzwyczaiłem i wiem jak se z nią radzić

Edytowane 19 Grudnia 2014 przez Wil

[Hcv]

Pracowita sobota i kawałek niedzieli...

 

 

W sumie wyszło 39 korpusów z tego 19 jest już wyszlifowanych, a reszta czeka na jutrzejszą obróbkę( dzisiaj już padam )

 

 

 

Co do lipy to znalazłem już sposób wycinania korpusów a same struganie jest zajefajne

Lipa pierwyj sort 

 Mogę tylko polecić kolegę z forum, bo takiej lipy to ja nigdy w rękach nie miałem. Ekstra, ekstra i jeszcze raz ekstra towar      

Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Wil

[polgregor]

Szacun Wil.Potrzebuje ze sterem coś z twojej ręki podobnego jak dostałem ostatnio.

[Hcv]

Te akurat robię pod zimowe jazie, specjalnie do prowadzenia ,,jedynkami"

Jak się mi uda to trochę poleci na giełdę

Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Wil

[Hcv]

Szacun Wil.Potrzebuje ze sterem coś z twojej ręki podobnego jak dostałem ostatnio.

 Ok, mam twój numer. Jak coś się zgadamy

Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Wil

[polgregor]

Fajnie.Powodzenia nad wodą dziś.

[Hcv]

Chciałbym wszystkich poinformować o zastoju w warsztacie na przynajmniej 1.5 miesiąca.

 

Na razie skończyłem na tym etapie i Bóg wie kiedy do tego wrócę...

 

Rozciąłem se dłoń pod kciukiem i opiszę trochę sytuację: Chcąc rozciąć karton, nóż zjechał z kartonu i uderzył w rękę. Rana była długa na około 2cm ale u chirurga dowiedziałem się jaka jest głęboka na około 2.5cm ( tyle dał rady chirurg szczypcami pod skórę wjechać a reszta to mięśnie  i mięcho )

Ogółem wyszło 9 szwów + gips.

 

Żegnajcie zimowe jazie i zimowe kropki  także jajcaki

 

Wesołych Świąt wszystkim zaglądającym do tego wątku i nie tylko...

 

P.S. UWAŻAJCIE NA NOŻE TYPU OLFA, STANLEY

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez Wil