Skocz do zawartości

Kalosze / Kalosze Oddychające co wybrać....


platynowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

Nawet bose stopy sie poca. Nie ma ubran w ktorych si nie pocisz sa tylko tkie w ktorych tego nie czujesz. Moje zdanie.

Pewnie słuszne zdanie :) .Jestem w lutym na pstrągach i sobie myślę, ożesz ciekną mi skrpety neoprenowe w simmsach.Po łowieniu sprawdzam, nie to noga się spociła, a skarpety miałem na tyle cienkie, że było czuć wilgoć.Jednak dobre są wełniane bo dobrze wodę chłoną i inne jest uczucie wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie słuszne zdanie :) .Jestem w lutym na pstrągach i sobie myślę, ożesz ciekną mi skrpety neoprenowe w simmsach.Po łowieniu sprawdzam, nie to noga się spociła, a skarpety miałem na tyle cienkie, że było czuć wilgoć.Jednak dobre są wełniane bo dobrze wodę chłoną i inne jest uczucie wilgoci.

osobiście używam skarpet oddychających - jest ciepło i sucho w stopy. A nie jest to wydatek nie wiadomo jaki - za 20 parę złotych kupić można porządne skarpety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie

 

Mam takie pytanie:

Czy istnieją takie kalosze co by się w nich nogi nie pociły.? Innymi słowy, czy są kalosze oddychające? Nie śpiochy, nie wodery. Kalosze.

 

Pozdrawiam

Alek

Alek. To trzeba mieć "takie nogi". Nie kalosze.

Ja takich (kaloszy) nie trafiłem jak dotąd. Chociaż ogólnie pocę się często, to akurat w stopy najmniej. Jednak, założenie kaloszy zmienia nieco poczucie suchego komfortu. Nie ważne, pianka, czy guma. Demar, Cormoran, Stomil, Fagum, czy inna cholera.

Zawsze nieco wilgoci załapię.

Swoją drogą. Ciekawe jak by w tej sytuacji talk podziałał?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://sztormiaki.pl/product_info.php/products_id/401?topSsid=ec68715739ee2961ebb001bbba9db8b1

 

to powyższe znalazłem na szybko.

Kiedyś widziałem też kalosze, które miały na wysokości kostki otwory, zgaduję, że zabezpieczone jakiegoś typu membraną. Niestety za cholerę nie mogę sobie przypomnieć jakiej były firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, zawsze miałem ten sam problem mokrych nóg, ostanio kupiłem kalosze wykonane z kauczuku w Dec..., są trochę szersze, mniej dopasowane od poprzednich , dużo bardziej miękie, cały czas ,,pracują /uginają   się '' przez co wydaje mi się że jes lepsza cyrkulacja powietrza i mogi dużo mniej mi się w nich zgrzały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyroby Demara albo Lemigo ? W lecie nie zdają egzaminu - za gorąco, ale jesień, zima wiosna? REWELACJA!
Zakładam sobie bawełnianą skarpetę do środka i w momencie jak się stopa poci, filc wyprowadza wodę. Regularnie użytkuję i jak wyciągam nogę to suchutką, a filc cały mokry - z zewnątrz.

Na taki okres jak teraz - lato - nie mam pomysłów.

Edytowane przez michcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alek,- proponuję taki zestaw: skarpety (nie koniecznie grube) ale z nitkami srebra, wkładka pochłaniająca wilgoć do buta i poczucie suchości wzrasta bardzo a noga po wyciągnięciu z "takiego zestawu" nie urywa nosa  ;) wkładke i skarpety łatwo wyprać i po kłopocie  :)

Te skarpety ze srebrnymi nitkami są już w tej chwili w przyzwoitej cenie i to na prawdę działa bez względu jaka to kosmiczną nazwę wymyślono...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Koledzy szukam wygodnych kaloszy na okres jesień-zima.Buty muszą mieć wkład ocieplający i być w miarę lekkie i wytrzymałe.Odrzucam raczej modele z pianki bo wydają się nie być odporne na uszkodzenia mechaniczne.Wstępnie na oku mam ocieplane Spirale lub buty SeaFox Winnter.Ktoś użytkuje w/w modele?

Edytowane przez stone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O antyperspirancie nie pisałem złośliwie broń Boże.

Ja używam od niedawna kalosza Demar Trayk S Fur. One mają wyjmowany gruby i ciepły wkład wełniany.

W takim wkładzie jakoś mniej odczuwa się pocenie stóp aniżeli w "gołym" kaloszu. No ale to nie ma nic wspólnego z oddychającymi kaloszami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyroby Demara albo Lemigo ? W lecie nie zdają egzaminu - za gorąco, ale jesień, zima wiosna? REWELACJA!

Zakładam sobie bawełnianą skarpetę do środka i w momencie jak się stopa poci, filc wyprowadza wodę. Regularnie użytkuję i jak wyciągam nogę to suchutką, a filc cały mokry - z zewnątrz.

Na taki okres jak teraz - lato - nie mam pomysłów.

Potwierdzam , ale zakładam skarpetki odprowadzające wilgoć, bo bawełna była mokra, a przez to zimniej

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy szukam wygodnych kaloszy na okres jesień-zima.Buty muszą mieć wkład ocieplający i być w miarę lekkie i wytrzymałe.Odrzucam raczej modele z pianki bo wydają się nie być odporne na uszkodzenia mechaniczne.Wstępnie na oku mam ocieplane Spirale lub buty SeaFox Winnter.Ktoś użytkuje w/w modele?

Twoje wymagania spełniają gumofilce :). Są mocne, wytrzymałe i ocieplone. Może jedyna wada to niezbyt lekkie. I co najciekawsze - mi w nich noga się nie poci. Zawsze mają trochę luzu i powietrze cyrkuluje. Wiem że mają złą prasę i źle się kojarzą, ale wali mnie to bo mi bardzo dobrze się sprawdzają i nie kosztują drogo. Tylko kup z gumy a nie jakieś podróbki z PCV.

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo z tego co widzę, teraz można nabyć z górną częścią w moro, dzięki czemu stylówa nie będzie już tak obleśnie się kojarzyć no i masz +5 do kamuflażu. 

 

http://antar.pl/gumowce-kalosze-filcowe-eva/2149-gumofilce-wiazane-z-gumy-polskie-fagum-439-5907522932794.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie czegoś takiego jak oddychające kalosze nie ma. Te pokazane wyżej żeglarskie to, pomimo nazwy raczej nie kalosze, bo w moich kategoriach kalosze to takie coś co daje mi możliwość włażenia do wody gdy taka jest potrzeba, bez ryzyka, że w końcu pociekną. Od dłuższego czasu kombinowałem z butami na ryby. Mam wojskowe Lowa na membranie Gore - tex, bardzo wygodne, lekkie, znakomite na dłuższe wędrówki, które jednak całkowicie poległy w maju tego roku, w czasie koszmarnych ulew, które towarzyszyły łowieniu na jętkę majową. Wróciłem do starych kaloszy typu "no name", kupionych kiedyś .... - tragedia, nie dość, że okazało się, że ciekną to jeszcze były dość krótkie, niewygodne, w związku z czym przejście w nich więcej niż kilometra wiązało się z poobcieraniem pięt. Od pewnego czasu przyglądałem się kaloszom w sklepie myśliwskim tuż obok mojej roboty, ale zawsze szkoda mi było kasy bo ceny niestety oscylowały w granicach 350 - 700 zł.  W końcu jednak zdecydowałem się  i po konsultacjach z zaprzyjaźnionymi sprzedawcami i fajnym rabaciku kupiłem takie coś http://www.sklepszostak.pl/205,kalosze-mysliwskie-seeland-allround-18-k0243.html - to znaczy ten typ tylko z suwakiem z boku. Są wysokie - prawie do kolan, a więc łażę po płytkiej wodzie spokojnie, wygodne, lekkie, miękkie, nie ciekną, mają wkładkę docieplającą, a można dokupić na zimę dodatkową. Raczej nie oddychają, ale używanie ich w temperaturach od +25 do 0 st.C nie daje odczucia żadnego dyskomfortu. Nie mam pojęcia jak będzie na mrozie,..... zobaczę niebawem.  Wiem, że to drogo, ale uważam, że warto nam wędkarzom przyjrzeć się ofercie firm myśliwskich, zwłaszcza takich jak Seeland, Harkila, Chevalier. Żadnych innych kaloszy jak te moje z Seelanda nie chcę, bo nie potrzebuję. Jak ktoś bogatszy może sobie "zafasować" takie na podeszwie Vibram. Mnie jednak ciężko było wydać na "gumiaki" nawet te około 3 stówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na zimę używam TREKKING SPIRALE takie jak tu :

http://allegro.pl/buty-trekking-spirale-wloskie-wodoodporne-30-44-i4806862970.html

 

W większości sklepów z odzieżą BHP są dostępne lub podobne

 

Co do wodoszczelności - to jak najbardziej ale do wysokości kostki.

Łączenie gumy i materiału nie jest wodo szczelne.

 

Ze śniegiem radzą sobie idealnie z wodą - niestety nie

Brodzić w tym się nie da

 

Co do komfortu , zdecydowanie lepiej niż kalosze do 100 zł

W miarę dobrze stabilizują nogę nie tak dobrze jak byt taktyczny ,

ale po kamieniach już można pewniej się poruszać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...