Skocz do zawartości
  • 0

Łodzie SKYLLA czy ktoś posiada? - uwagi i opinie


miramar69

Pytanie

Witam , czytam/śledzę na bieżąco wszystkie wątki o łodziach ze względu na zamiar zmiany dotychczasowej łodzi. Posiadam SOLARA 360 i jestem zadowolony ale: jak to człowiek wiecznie czegoś szukający zastanawiam się coraz mocniej nad czymś długowiecznym, do tyrania w prawie każdych warunkach, częstego transportu na duże odległości i odpornego na Wiślane niespodzianki. Nie za dużej ,nie za małej, nie za ciężkiej takiej w sam raz na dwie osoby i " trochę sprzętu ". W związku z tym wynalazłem coś takiego jak SKYLLA http://skylla.pl/multimedia.html i zadaje pytanko czy ktoś z Was posiada i pływa takimi łodziami ??? Miłe by było gdyby ktoś dodał swoje opinie na ten temat.

Suchych faktów już troszkę poczytałem ,ale to nie to samo co rzeczywistość i opinie praktyków /posiadaczy łodzi.

Dzięki z góry za wszystkie sugestie i opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam. Proszę o kontakt na priv użytkownika skylla 370 i silnika 20hp. Interesuje mnie kilka informacji czy to jedno z drugim zagra. Chodzi mi o użytkownika , który to użytkuje już długi czas.

Pozdrawiam.

Tutaj moja 370'tka z 20hp 5 lat temu: 

 

i teraz 2 kwestie:

1) stare 370'tki (bez płaskiej podłogi) są lżejsze, a nowe już cięższe, więc wymagają więcej kucy

2) na mojej 20hp na 1 osobę - idealne połączenie. Przy pływaniu we 2 osoby ze szpejem na stałe sugeruję coś więcej niż 20hp

Edytowane przez SzymusS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam Serdecznie czy ktoś może zamawiał ostatnio lub ma choćby jakieś info jak mniej więcej oscyluje obecnie koszt 420 w wersji konsolowej i jaki jest średni okres oczekiwania .

Cześć. Pytałem na początku lipca w imieniu kolegi. 56 tys w wersji z konsolą i termin proponowali na październik czyli 3 mieś. Bez tragedii było.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,

Może ktoś z Kolegów rozwieje moje rozterki :-)

Jak porównywałem Skyllę 420 i podobnego cenowo (w wersji "golas") Finvala 420, to zauważyłem, że w Skylli burta jest praktycznie prostopadła do lustra wody, a w Finvalu tworzy kąt ostry z lustrem wody.

 

Nie chlapie Wam do środka w Skyllach, jak boczna fala uderza o burtę?

 

Na obecną chwilę Finval wydaje mi się mniej wymagający, jeśli chodzi o moc napędu (ok 52 km/h na 40 HP w pojedynkę) i chociaż blachę ma cieńszą (3 mm), to waga podobna (268 kg), więc chyba solidność podobna.

Pływał ktoś kto ma Skyllę, takim Finvalem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,

Może ktoś z Kolegów rozwieje moje rozterki :-)

Jak porównywałem Skyllę 420 i podobnego cenowo (w wersji "golas") Finvala 420, to zauważyłem, że w Skylli burta jest praktycznie prostopadła do lustra wody, a w Finvalu tworzy kąt ostry z lustrem wody.

 

Nie chlapie Wam do środka w Skyllach, jak boczna fala uderza o burtę?

 

Na obecną chwilę Finval wydaje mi się mniej wymagający, jeśli chodzi o moc napędu (ok 52 km/h na 40 HP w pojedynkę) i chociaż blachę ma cieńszą (3 mm), to waga podobna (268 kg), więc chyba solidność podobna.

Pływał ktoś kto ma Skyllę, takim Finvalem?

Kolega troszkę się rozpędził i zadaje pytania na które nie ma sensownej odpowiedzi.Kto przy ustawianiu się na miejscówce ustawia się bokiem do fali?Czy to jest możliwe na jednej kotwicy lub silniku dziobowym?Przy zmianie miejscówki na dużej bocznej fali raczej kąt nachylenia burty nie odgrywa żadnej roli a raczej prędkość z jaką płyniemy to tylko moje spostrzeżenia a pływam Skylla 420.Co blachy to głównie Skylla jest wykonana z 3mm tak że to samo a jeżeli chodzi o dno łodzi trzeba pytać wykonawcę i jemu zaufać bo raczej ciężko to sprawdzić .Co do mocy silników to powiem że 40hp przy wędkowaniu sprawdza się wyśmienicie a 70hp przy rekreacji daje spore możliwości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeden z moich kolegów z ktorymi jezdze do Szwecji ma Skylle 420 z 50 KM Yamahą, drugi Finvala 420 z 40 KM tez z Yamahą.

Skylla ma sterowke wiec ilosci miejsca nie ma co porównywać jest go na niej zdecydowanie mniej ale też, co rzuca sie od razu w oczy i ja akurat zwracam na to uwagę, jest jakoś tak topornie wykonana. Jakby ją ktoś siekierką wyrąbał z kawalka aluminium.

 

Ja wiem, ze to dla niektorych pierdy, ale tez skylle strasznie ciezko utrzymac w czystosci. To aluminium, szczegolnie od zewnetrznej strony zachodzi jakąś dziwną korozją i wygląda po dwoch latach, jakby mialo ich sto. Mozna to niby czyścic jakims kwasem (kiedys jak mialem skylle uzywalem Tenzi alux) i niby dziala - ale tylko na chwile.

 

Jest też na tym o 10 KM mocniejszym silniku wolniejsza niz Finval. Plywa na fali też gorzej.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po pierwsze, Skylla 420 ma dno z blachy 4 mm, m.in. dlatego jest stabilna. Co do wyglądu, jest wykonana solidnie, grube blachy bez żadnych zdeformowań, solidne grube spawy. Może to wyglądać "surowo" w porównaniu do niektórych łódek konkurencji, gdzie całość jest oklejona, lakierowana, ale nie widać tego co dla części użytkowników jest ważne czyli samego wykonania. Nie twierdzę że Skylla jest the best pod każdym względem(mam właśnie 420), ale, jak każda, ma swoje zalety(i użytkowników którym zależy właśnie na nich) i wady(drobne i drugorzędne), ale jest oryginalna i mocarna przez swoją surowość. Co do brudzenia blachy, moja ma 3 lata. Pierwszy raz umyłem ją na zewnątrz(wewnątrz nie ma najmniejszej potrzeby) po ponad 2 latach w myjni jakimś środkiem do felg po osadach z zakwitów i syfu z Odry. Puściło ładnie i po kilku miesiącach nie widzę żeby działo się coś dziwnego. Nie błyszczy jak nówka ale i wewnątrz i zewnątrz alu wygląda całkiem ładnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po pierwsze, Skylla 420 ma dno z blachy 4 mm, m.in. dlatego jest stabilna. Co do wyglądu, jest wykonana solidnie, grube blachy bez żadnych zdeformowań, solidne grube spawy. Może to wyglądać "surowo" w porównaniu do niektórych łódek konkurencji, gdzie całość jest oklejona, lakierowana, ale nie widać tego co dla części użytkowników jest ważne czyli samego wykonania. Nie twierdzę że Skylla jest the best pod każdym względem(mam właśnie 420), ale, jak każda, ma swoje zalety(i użytkowników którym zależy właśnie na nich) i wady(drobne i drugorzędne), ale jest oryginalna i mocarna przez swoją surowość. Co do brudzenia blachy, moja ma 3 lata. Pierwszy raz umyłem ją na zewnątrz(wewnątrz nie ma najmniejszej potrzeby) po ponad 2 latach w myjni jakimś środkiem do felg po osadach z zakwitów i syfu z Odry. Puściło ładnie i po kilku miesiącach nie widzę żeby działo się coś dziwnego. Nie błyszczy jak nówka ale i wewnątrz i zewnątrz alu wygląda całkiem ładnie

Nie twierdzę, że skylla nie jest solidnie wykonana. Ale pisanie, że jest lepiej wykonana od łodzi konkurencji to już spore nadużycie. Proponuję obejrzeć dokladnie jakość wykonania, jakość spawów, jakość montażu na pierwszej lepszej łodzie finval i wtedy się wypowiadać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zauważyłem, że Skylla 420 ma kategorię projektową „C”, czyli można na wody przybrzeżne się zapuszczać (np Rugia), a Finval 420 kategoria „D”, czyli śródlądowa, a jednak kilka postów wyżej jeden z kolegów napisał, że Finval 420 lepiej radzi sobie na fali. Czyżby teoria i praktyka, to co innego?

Ps

Czy ktoś się orientuje, czy policja na Rugii sprawdza tabliczki znamionowe łodzi?

 

A no i o ile Skylla ma podobne ceny tu i tam, to Finvala, jak to często bywa znalazłem w Niemczech o 9 tyś taniej niż w Polsce - ot polityka nasza

Edytowane przez witoldn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie twierdzę, że skylla nie jest solidnie wykonana. Ale pisanie, że jest lepiej wykonana od łodzi konkurencji to już spore nadużycie. Proponuję obejrzeć dokladnie jakość wykonania, jakość spawów, jakość montażu na pierwszej lepszej łodzie finval i wtedy się wypowiadać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gdzie ja napisałem że jest lepiej wykonana od łodzi konkurencji??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdzie ja napisałem że jest lepiej wykonana od łodzi konkurencji??

Może nie bezpośrednio ale napisałeś cytuję "porównaniu do niektórych łódek konkurencji, gdzie całość jest oklejona, lakierowana, ale nie widać tego co dla części użytkowników jest ważne czyli samego wykonania".

 

Nie chce mi się tu kotów drzeć i nie odbieraj tego jak atak na Ciebie - bron Boże.

 

Miałem Skylle i na kilku pływałem a teraz mam Finvala i widać gołym okiem, nie będąc żadnym specem (a ja nie jestem), że jest ładniej/staranniej zrobiony. Co co solidności, też nie można mieć żadnych absolutnie zastrzeżeń. Pływałem też na kilku Skyllach i kilku finvalach i jakoś mam nieodparte wrażenie, że te drugie na wodzie zachowują się zdecydowanie lepiej.

Pewnie wynika to z samego projektu łodzi a nie jej starannego czy też mniej wykonania 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zauważyłem, że Skylla 420 ma kategorię projektową „C”, czyli można na wody przybrzeżne się zapuszczać (np Rugia), a Finval 420 kategoria „D”, czyli śródlądowa, a jednak kilka postów wyżej jeden z kolegów napisał, że Finval 420 lepiej radzi sobie na fali. Czyżby teoria i praktyka, to co innego?

Ps

Czy ktoś się orientuje, czy policja na Rugii sprawdza tabliczki znamionowe łodzi?

 

A no i o ile Skylla ma podobne ceny tu i tam, to Finvala, jak to często bywa znalazłem w Niemczech o 9 tyś taniej niż w Polsce - ot polityka nasza

Może to wynikać z wysokości burty - poprawcie mnie jeśli się mylę. Co czasami na efekt końcowy ma mniejszy wpływ niż na przykład kształt samego kadłuba 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam serdecznie chciałem zapytać czy ktoś użytkuje skylla 420 w zestawie z honda 50 , mianowicie interesuje mnie jaka optymalnie śrubę wybrać do takiego zestawu .

Miałbym jeszcze pytanie gdyż zauważyłem że w skylla producent założył że będziemy łowić wertykalnie po przeciwnej stronie łódki stąd wyjście na kable do echo po lewej stronie czy jest opcja puścić kable od ekranu i black boxa na prawą stronę plan mam aby i ekran i black box był zasilany z dużego akumulatora rozruchowego do spaliny a żeby schować gdzieś black boxa w którejś z suchych bakist i nie mieć plątaniny kabli na pokładzie .

Sztyce ekran zamierzam zainstalować po prawej stronie .

Jeśli ktoś mógłby podzielić się swoimi rozwiązaniami lub wrzucić schemat przejść na kable między wszystkimi bakistami będę serdecznie wdzięczny .

Pozdrawiam Krzysiu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysiu, nie mam Skylli, ale miałem BF50, mam BF60 i przerzuciłęm kilka dziobówek, łódki generalnie trochę większe (5,1m do 750kg waga zestawu).  Do 420 wybrałbym śrubę typu Solas Amita C3 PLUS 11 1/2 x 14  i dziobówkę 54" 55lb/12v/. Mówię tylko z mojego doświadczenia, być może ktoś doradzi lepiej :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Widzę ostatnio sporo skylli się pojawiło na portalach i wisi tam miesiącami i oczom nie wierzę, bo widzę że skylla w tym kraju jak whisky. Czym starsza tym droższa -) I mnie to rozbraja. Samochód po roku traci 20-25%, a skylle wszyscy próbują sprzedać za cenę nówki.

Niewiele brakowało bym też się dał ponieść tej „pseudo-skandynawskiej aurze”. Całe szczęście odkryłem oryginalnego szweda za identyczną cenę jak 420-ka, czyli Linder Arkip 460. Oryginalny szwed, przy cenie w DE na poziomie 12 tys euro (w tym zainstalowane echo Garmina 9”) raczej zjada skyllki na śniadanie swoimi właściwościami nautycznymi, pływając na 50 hp prawie 60 km/h.

Nie twierdzę, że skylla to słaba łódka, ale chyba czas już odczarować ją i traktować jako rzecz użytkową, a nie udawać, że spawane aluminium zanurzane w wodzie szlachetnieje :-)

Pozdrawiam.

Edytowane przez witoldn
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Widzę ostatnio sporo skylli się pojawiło na portalach i wisi tam miesiącami i oczom nie wierzę, bo widzę że skylla w tym kraju jak whisky. Czym starsza tym droższa -) I mnie to rozbraja. Samochód po roku traci 20-25%, a skylle wszyscy próbują sprzedać za cenę nówki.

Niewiele brakowało bym też się dał ponieść tej „pseudo-skandynawskiej aurze”. Całe szczęście odkryłem oryginalnego szweda za identyczną cenę jak 420-ka, czyli Linder Arkip 460. Oryginalny szwed, przy cenie w DE na poziomie 12 tys euro (w tym zainstalowane echo Garmina 9”) raczej zjada skyllki na śniadanie swoimi właściwościami nautycznymi, pływając na 50 hp prawie 60 km/h.

Nie twierdzę, że skylla to słaba łódka, ale chyba czas już odczarować ją i traktować jako rzecz użytkową, a nie udawać, że spawane aluminium zanurzane w wodzie szlachetnieje :-)

Pozdrawiam.

Całe szczęście że są jeszcze producenci którzy produkują dla frajdy i jeszcze dokładają do łódki echosondy w gratisie  :D  :D

Widzę że nigdy nie miałeś nic wspólnego z odpowiedzialnością za własny biznes, a takie rzeczy jak rachunek zysków i strat, to dla Ciebie bujanie w chmurach.

Odnośnie rewelacyjnych wyników, ponton z 50 hp poszedłby pewnie z 80 km/h albo i lepiej  :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...