kardi Opublikowano 1 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Hejka ! Zgodnie z sugestią Roberta parę słów o Nautilusie NV 8/9 Kupiłem ten egzemplarz w komisie FF od sympatycznego kolegi za raptem pół ceny.Oczywiście był używany,ale najwyraźniej w sposób cywilizowany .No wiecie tzw.kultura techniczna,której to w przeciwieństwie do innych skłonności podobno z mlekiem matki nie wyssaliśmy . Wybierając ten model oparłem się na opiniach i opisie,ale decydujące znaczenie miało "pokręcenie" modelem o nr większym ,własnością towarzysza w trociowych łowach. Kołowrotek z typowym wypełnieniem wazy ok.260 gramów dobrze wyważa mocny kij trociowy lub szczupakowy. Ważne iż LH i RH wymagają wyboru oznaczonych w ten sposób egzemplarzy.Tak więc przy ewentualnym zakupie zwróćcie na to uwagę. Matowy srebrny odcień ,pokrętło hamulca o bardzo szerokim zakresie regulacji,nakrętka mocująca szpulę trwale połączona ze szpulą.Nie upadnie,nie utopi się nigdy nawet w słonej wodzie ,której Nautilus zresztą się nie lęka. Dość duża korbka z przeciwwagą nie wystającą poza profil szpulki,prosta aluminiowa rama,zamknięty hamulec lekkość,sztywność,dopasowanie ...naprawdę godne polecenia. Jednak to właśnie hamulec robi największe wrażenie. Kołowrotek oddaje linkę z cichym drobniutkim terkotem,natomiast przy nawijaniu jest bezgłośny. To dla mnie optymalne rozwiązanie.Siła hamowania stopniowana jest idealnie,kołowrotek pod własnym ciężarem oddaje równomiernie linkę opadając z kilkoma ,zależnymi od nastawów prędkościami. Z racji rozmiarów używam go do połowu troci i szczupakow,których to zębaczy kilka nakręcił także w Polsce.Zamawiając można zindywidualizować wygląd kołowrotka,za odpowiednio wyższą cenę. http://www.nautilusreels.com/custom-shop/custom-colors No właśnie,cena,to chyba jedyna słaba strona Nautilusa. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 1 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Idzie zima, Paweł podnosi ciśnienie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 1 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 No wreszcie się doczekałem Nautilusa NV , kołowrotka, który kiedyś bardzo mnie męczył (w sensie pozytywnym oczywiście), ale ostatecznie "przegrał" z Hatchem, głównie z powodu braku odpowiednika w modelu NV w niewielkich klasach, gdyż Nautilus NV-G startuje od #5, a Hatch Finatic daje pełne spectrum wyboru linek od 1 do 16. Nautilus to jeden z tych elementów sprzętu wędkarskiegio, do których podchodzę na zasadzie "muszę to mieć", a recenzja Pawła tylko mnie w tym utwierdza. W # 8 to nr 1 w rankingu Yellowstone. Ostatnio znowu miałem wielki bój głowy szukając kołowrotka do nowej wędki streamerowej #6. Poszedłem utartą ścieżką i kupiłem Hatcha Finatica 5 Plus. Nie mogę zrozumieć przyczyn dla jakich żaden z polskich sklepów nie zajmuje się kompleksowo dystrybucją świetnych młynków ze stajni Nautilusa. Zakupy bezpośrednio w US, bez możliwości "obejścia" polskich obciążeń fiskalnych są nieopłacalne.Trochę jestem zaskoczony, że Nautilus NV występuje w wersjach na lewą i prawą rękę, bez możliwości konwersji - w sumie jednak to detal bez większego znaczenia, który jednak konkurenci od Hatcha rozwiązali bezproblemowo. Bardzo lubię też dyskretne terkotki. Marzy mi się Nautilus NV do wędki szczupakowej #10, ale póki co Orvis Hydros wykonuje tę robotę więc nie mam (niestety ) racjonalnych powodów by go kupić......, zwłaszcza, że ta cena..... . Dzięki wielkie Paweł (@Kardi) za podtrzymanie tematu, zwłaszcza w postaci tak wyczekiwanej przeze mnie recenzji Nautilusa NV . Serdeczności. Robert. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 ABU Diplomat 156 Czołem !Po odlotowych konstrukcjach z serii Delta firma ABU,wtedy na szczycie powodzenia i prestiżu,wyprodukowała kołowrotki z serii Diplomat.Konstrukcja naprawdę przemyślana ,design do dziś kojarzony z producentem .ciekawy hamulec...cóż spróbowaliśmy. Szpula zwalniana dużym centralnie umieszczonym przyciskiem,opis na metalowej folii słabo,podobnie jak farba zniosły upływ czasu Hamulec cierny nad wyraz skuteczny,regulowany widocznym pokrętłem. Diplomat nawija bezgłośnie linkę oddaje ją z terkotem .Coś jak Nautilus , Specyficznie zaprojektowano prowadnicę linki.Dwa ruchome walce osadzone w plastikowym profilu obracają się w chwili gdy sznur jest odwijany. Rim control możliwy,nigdy jednak nie stosowaliśmy - profil można demontować,walce smarować i czyścić. Ale...... życie najczęściej chciało inaczej. Linka odwijana w trakcie rzutu na ogół omija prowadnicę dotykając obudowy. - w modelowej sytuacji gdy odwijamy linkę przed rzutem np. na dno łódki lub podłoże być może patent działa.Jednak w naszych krzakowych ,pomorskich wygibasach było inaczej. Reasumując bardziej ciekawostka niż narzędzie współczesnego połowu,choć jeszcze niedawno, w rękach mojego Taty.... pozdrawiam - Paweł 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Gdy czytam Paweł posty Twoje, Andrzeja Stanka, Mariusza (@Marszal), jako przedstawiciel tego samego pokolenia, zachodzę w głowę jak mogłem dopuścić do sytuacji muchowego debiutu dopiero w ubiegłym roku ? Kiedy nadrobię ten stracony czas.........? Bardzo Wam zazdroszczę przede wszystkim doświadczeń minionych lat, głównie tych "rybnych", ale......., czego nie ukrywam, także sprzętowych. Ech......., co zrobić.......? Nie ma wyjścia.... korzystać z Waszych doświadczeń i przyspieszać w zdobywaniu własnych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Robert, moje minione lata w muchowaniu to raptem dwa więcej niż u Ciebie. Może nawet niecałe dwa. Zatem też jestem muchowym pampersem w porównaniu z Andrzejem czy Pawłem. Ale nasze pokolenie ma tą przypadłość, że nie bierze wszystkiego jako gotowego, podanego z dobrodziejstwem inwentarza. My po prostu staramy się zrozumieć zjawiska, w których uczestniczymy, w tym całą filozofię wędkarstwa muchowego, począwszy od sprzętu poprze wykonywanie much po jego podwaliny (historię). I z tym nam dobrze. Szkoda tylko, że zostało nam na to mniej czasu niż trzydziestolatkom, którzy nie doceniają często tego co mają najcenniejsze - czasu na zdobywanie tej wiedzy i radość z jej posiadania. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 LOOP OPTI RUNNER kołowrotek w klasie 5-8. Maszynka dla pasjonata. W swojej bryle nie jest mały, należy do większych konstrukcji: średnica 115 mm, szerokość szpuli 25 mm, głębokość szpuli 70 mm, waga w trybie bojowym (podkład, linka #8) 302 gramy, szpula zapas z linką #8 136 gram. Dobrze wyważa kije w długości 9’-11’ klasa #6,7,8 spokojnie można do #5 od 9' + więcej i #9 9', podane konfiguracje sprawdzone w realu. Miałem go zestawiony z kijami: SAGE Xi2 9’ #6, SWITH CTS AFFINITY X 11’ #7, CTS AFFINITY X 10’ #5, VENTUS F 9’6” #8 w każdym z wymienionych idealnie wyważał kij (głowica po za ostatnią przelotką szczytową), dobrze się rzuca, gabaryt nie stanowi problemu, czasami pomaga, zaleta – szybkie wybieranie linki spod nóg. Kołowrotek posiada mocny hamulec, terkotka o delikatnym pomruku w przypadku oddawania linki, nawija cicho. Ustawy klikające, możliwość regulacji w zakresie 19 skoków, ewentualne podkręcenie i wzmocnienie hamulca. Całość wykonania – METAL (aluminium lotnicze, stal nierdzewna), można używać w słonej wodzie. Perfekcyjna obróbka, solidność wykonania, konkretny produkt, zdaje się być wielopokoleniowy. Design zgodnie z gustami łowiących, dla mnie – ideał. Wady – nie udało się poznać po za jedną – cena. Fabryka Korea. Używam około 6-7 lat (prezentowany egzemplarz). Duży PLUS - można samemu serwisować, cały mechanizm hamulca rozbieralny. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 No, no......, nie dziwię się Andrzej, że orędujesz za Loopami - jubilerska robota,..... no i te Twoje fotki genialne. To mniej więcej odpowiednik mojego Hatcha 5 Plus i zainspirowałeś mnie do sprawdzenia jego w pełnym "bojowym rynsztunku". Jak zdołam się ogarnąć to zaraz coś napiszę o moim nowym nabytku. Przy rozważaniach co kupić do wędki streamerowej # 6, opcją "kaseciaka" w grę wchodziły właśnie Twój Loop, Nautilus NV-G i Hatch Finatic..... wygrał ten ostatni, choć gdybym mógł "pomacać" dwa pierwsze..... kto wie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Zima idzie - Andrzej podnosi ciśnienie A poważnie ,to piękna maszyna ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Bumelowałem dzisiaj cały dzień to i w końcu za Ranner-a wypadało się złapać. Robert przygadał mi kiedyś w tej sprawie i głupio było przeciągać w nieskończoność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Andrzej, te Loopy są piękne. Bardzo podoba mi się wąska w stosunku do całej średnicy kołowrotka szpula. Ładnie wygląda to z dopiętym wędziskiem. A przecież 25 mm to nie jest wcale mało, a wygląda tak smukło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Moim zdaniem jest on najzgrabniejszy z całej serii. Miałem Creek, Dryfly, obecny Runner i Speedrunner. Runner jak dla mnie idealny. Więcej fotek i to przy kijach jest pod linkiem: http://www.andrzejstanek.pl/post/43 Był moment, że byłem zachwycony Speedrunner-em, fanie leżał przy Xi3 9' #9. Linka spod nóg znikała w siedem sekund, dobrze się rzucało, bardzo poprawny hamulec. Jednoręczną ogarniałem spokojnie, natomiast przy switch-u miałem problem przy przekładaniu kija rzucając czasami zahaczałem o ciało (sporo większy od Runner-a) http://www.andrzejstanek.pl/post/32. Po roku znalazł nowego nabywcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Creek Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Cudny ten Loop !...Miałem w rękach kręcioły tej marki podczas tegorocznych marcowych Targów Łowy i Połowy w Zabrzu.Chłopaki z 'Hariusa' wystawili fajną gablotkę ze sprzętem Loopa (się rozumie były też linki i kije) ....i tyle moich uniesień, ...eeh ładne zabawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Hatch Finatic 5 Plus #5-7 AFTM Cena 500 USD, w Polsce niestety aż 1999 zł. Zaprojektowany i wykonany w USA .Waga: 190 g. na pustoz podkładem i linką Rio OutBound #6 - 233 g.Średnica: 9,2 cmSzerokość szpuli (wewnętrzna): ok.2,4 cm. W zasadzie nie ma sensu się rozpisywać na temat jego konstrukcji bo jest ona identyczna jak w opisywanym przeze mnie modelu 3 Plus z jednym, oczywistym wyjątkiem - hamulec ma o jedną podkładkę więcej, co przekłada się na jego znacznie wyższą moc. Praktycznie w tym kołowrotku hamulec można skręcić na sztywno. Terkotka działa wyraźnie ciszej niż w Hatchu 3 Plus, identycznie w obie strony. Miłośnicy "głośnego odjazdu" mogą być nieco zawiedzeni - ja lubię takie subtelne rozwiązania i zdecydowanie bardziej przeszkadzają mi te zbyt hałaśliwe. Regulacja hamulca bardzo płynna i lekka, zupełnie bezproblemowa w pełnym zakresie, choć oczywiście w miarę "dociskania" opór pokrętła nieco rośnie. Kupiłem ten kołowrotek jako pierwszy element zestawu do streamera, ..... a więc nieco zaburzając kolejność, podobnie jak pewien uczestnik wycieczki z "bratniego" ZSRR, którego niegdyś (dawno, dawno temu) dostrzegłem w stolicy gdy najpierw kupował kasety magnetofonowe, do których później starał się, nie bez trudu (podażowe deficyty minionej epoki) dopasować urządzenie do ich odtworzenia. Dał radę....... kupił magnetofon "słynnej" marki MK 122 (bardziej znany był MK 125).Mnie też się udało,...... chociaż trochę siwych włosów przybyło. Gdy już .......dopasowałem do kołowrotka wędkę Hardy Zenith # 6 9' okazało się, że jedną z zalet kijka jest jego ultralekka waga,...... a waga kołowrotka - niemała. Początkowo byłem prawie pewien, że strzeliłem przysłowiową "kulą w płot" i tych dwóch elementów nie da się wyważyć. Jakby tego było mało okazało się, że stopka Hatcha 5 Plus jest dłuższa (nic dziwnego), ale i nieco grubsza niż w Hatchu 3 Plus, co w "jankeskich" produkcjach (nie tylko muchowych) wcale nierzadko się zdarza, tymczasem jego angielskie lordowskie mości od Hardy'ego pokazali, że nie bardzo im po drodze z produkcjami Made in USA. Gorąco mi się zrobiło, bo pierwsze próby zdawały się pokazywać, że kołowrotek nie wchodzi wystarczająco w ruchomy, dociskany dwoma nakrętkami, tylny uchwyt ( ten w rękojeści miał odpowiednią wielkość). Jednak się udało załapać tylną część stopki na jakieś 4 mm, co wystarczająco go usztywniło. Co najważniejsze w czasie łowienia kołowrotek nie "wylata" i solidnie się trzyma. Jest to jednak ten jego element, który wymaga uwagi i zastanowienia przy konfigurowaniu zestawu, a najlepiej sprawdzenia przed zakupem. Problem nie występuje w przypadku mojej wędki w niższej klasie pochodzącej z USA - Orvisa Accesa # 4, który ma znacznie głębsze gniazda mocowania.Na moje szczęście okazało się też, że kołowrotek z linką Rio OutBound bardzo dobrze wyważa wędzisko Hardy Zenith. Jeśli można to uznać za wadę to jest ona jedyną, którą dostrzegam w tym "kręćku", choć z drugiej strony cena......., atutem też nie jest, podobnie jak cena zapasowej szpuli......809 zł. !!!!!!!!!! Atutem jest z kolei możliwość wyboru szpul w wersji large i mid. Standardowo kołowrotek dostarczany jest ze szpulką large,.... przynajmniej w naszych sklepach. Hatchem handlują u nas tylko sklepy Tajmen i Salar...... to i tak wielka obfitość, zważywszy, że np innych topowych kołowrotków Einarsson czy Nautilus w krajowej ofercie znaleźć nie sposób. Kołowrotek ma dożywotnią gwarancję producenta. Dla ułatwienia ewentualnych roszczeń z tego tytułu można go zarejestrować na stronie producenta Hatch Outdoors. Jest ze mną zbyt krótko by ocenić jego walory użytkowe w boju, ale nic nie wskazuje na to by miał ustępować młodszemu bratu Hatchowi 3 Plus, którego znakomite walory użytkowe miałem okazję sprawdzić nad wodą wielokrotnie. Wszystko wskazuje na to, że Hatche to topowe kołowrotki na całe życie.Acha...... bo bym zapomniał - producent twierdzi, że nadają się do słonej wody.Dostępne są modele w kolorze czarnym, a także srebrne z wykończeniami czarnym, zielonym, niebieskim i czerwonym. Ja mam taki jak na fotce...... inne w PL praktycznie nieosiągalne. Serdeczności. Robert. Edytowane 12 Listopada 2014 przez robert.bednarczyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Bumelowałem dzisiaj cały dzień to i w końcu za Ranner-a wypadało się złapać. Robert przygadał mi kiedyś w tej sprawie i głupio było przeciągać w nieskończoność... No i czas już był najwyższy się ocknąć........ . Warto było czekać . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 11 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Loop genialny, całkiem niedawno byłem bliski kupna optirunnera ze szpula zapasową, lecz za długo się zastanawiałem i ktoś mi go sprzed nosa sprzatnal, a potem żałowałem. Jak się nadarzy jeszcze taka sytuacja to z pewnością kupię. I ja ostatnio stałem się posiadaczem 2 nowych kolowrotkow, ale trochę je potestowac trzeba zanim się cokolwiek napisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 12 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2014 Szanowni Koledzy - temat funkcjonuje już ponad kwartał, zatem należałoby pomyśleć o skatalogowaniu kołowrotków, które zrecenzowano, co zapewne ułatwi "nawigowanie" i wyszukiwanie przez użytkowników tych pozycji, którymi będą zainteresowani. Przyjąłem następujące zasady: - nazwy kołowrotków z podaniem # AFTM, w porządku alfabetycznym,- data recenzji i nazwa użytkownika, który ją zamieścił- uzupełnienia recenzji, uwagi i komentarze, ze wskazaniem ich autorów. W katalogu nie zamieszczam kołowrotków, które zostały przez użytkowników wskazane jako preferowane, bez choćby skrótowego, bliższego ich opisu.Proszę o konstruktywne uwagi dotyczące udoskonalenia katalogu, ewentualnie zwrócenie uwagi na moje przeoczenia. Aktualizację katalogu planuję robić mniej więcej raz na kwartał, a docelowo w dziale sprzętowym chciałbym stworzyć, z Waszą pomocą, bazę kołowrotków muchowych.Panowie - prośba na przyszłość o wyraźne określanie # AFTM przy opisach - miewałem z tym problemy, a to dla użytkowników informacja bardzo istotna. Jeśli Szanowna Administracja ma lepszy pomysł na bazę danych proszę o pomoc. Na razie zamieszczam katalog we właściwym temacie, obawiając się by szybko nie zniknął w "ogonie" jako odrębny temat, w którym nowe wpisy pojawiać się będą raczej dość sporadycznie. Zatem ruszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 12 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2014 (edytowane) Katalog recenzowanych kołowrotków muchowych. ABU Diplomat # brak danych AFTM, data recenzji: 11.11.2014 r.autor: kardi, ATH (Ari T Hart) # 5-6 AFTM, data recenzji: 2.08.2014 r.autor: Kacper.K Danielsson F3W 4seven #4-7 AFTM data recenzji: 6.08.2014 r.autor: Jarek M Danielsson nymph W # 3-5 AFTM data recenzji: 6.08.2014 r.autor: Jarek M Greys GX500 #6-8 AFTM data recenzji: 1.08.2014 r.autor: Plecha Hardy L.R.H. Lightweight #5-6 AFTM data recenzji: 14.09.2014 r.autor: kardi Hardy Princess # brak danych AFTM data recenzji: 18.09.2014 r.autor: Marszal Hardy Marquis #6 AFTM data recenzji: 31.08.2014 r.autor: kardi Hardy Marquis "silent check" #6 AFTM data recenzji: 4.09.2014 r.autor: kardi Hardy Sovereign #8-9 AFTM data recenzji: 5.10.2014 r.autor: kardi Hatch Finatic 3 Plus #3-5 AFTM data recenzji: 31.07.2014 r.autor: robert.bednarczyk Hatch Finatic 5 Pus #5-7 AFTM data recenzji: 11.11.2014 r.autor: robert.bednarczyk Lamson Konic 2 #5-6 AFTM data recenzji: 6.08.2014 r.autor: Jarek M Loop Opti Runner #5-8 AFTM data recenzji: 11.11.2014 r.autor: Andrzej Stanekuzupełnienia, uwagi, komentarze: 11.11.2014 r. : robert.bednarczyk, kardi, Marszal, K.Kalisz, Nautilus NV #8-9 AFTM data recenzji: 1.11.2014 r.autor: kardiuzupełnienia, uwagi, komentarze: 1.11.2014 r.: robert.bednarczyk, Orvis Acces II #3-4 AFTM data recenzji: 19.08.2014 r.autor: robert.bednarczykuzupełnienia, uwagi, komentarze: 31.08.2014 r.: OloPe Orvis CFO III #4-6 AFTM data recenzji: 20.09.2014 r.autor: Marszal Orvis Hydros II #3-5 AFTM data recenzji: 26.08.2014 r.autor: robert.bednarczyk Orvis Hydros V #9-11 AFTM data recenzji: 2.08.2014 r.autor: robert.bednarczyk Scierra XDP #3-4 AFTM data recenzji: 2.08.2014 r.autor: Kacper.Kuzupełnienia, uwagi, komentarze: 20.08.2014 r.: bigos Vision Koma #7-8 AFTM data recenzji: 2.08.2014 r.autor: Kacper.Kuzupełnienia, uwagi, komentarze: 2.08.2014 r.: Kacper.K, 15.08.2014 r.: Kuba Standera Tak to wygląda na dziś. Mamy jakąś garść wiedzy o 21 kołowrotkach - ilość nie powala, ale nie jest źle. Nie wiem co o tym sądzicie, ale moim zdaniem trochę mało o kaseciakach i kołowrotkach ze średniej i niższej półki cenowej. Serdeczności. Robert. Edytowane 12 Listopada 2014 przez robert.bednarczyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 14 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) LOOP OPTI RUNNER kołowrotek w klasie 5-8. Maszynka dla pasjonata. W swojej bryle nie jest mały, należy do większych konstrukcji: średnica 115 mm, szerokość szpuli 25 mm, głębokość szpuli 70 mm, waga w trybie bojowym (podkład, linka #8) 302 gramy, szpula zapas z linką #8 136 gram. Dobrze wyważa kije w długości 9’-11’ klasa #6,7,8 spokojnie można do #5 od 9' + więcej i #9 9', podane konfiguracje sprawdzone w realu. Miałem go zestawiony z kijami: SAGE Xi2 9’ #6, SWITH CTS AFFINITY X 11’ #7, CTS AFFINITY X 10’ #5, VENTUS F 9’6” #8 w każdym z wymienionych idealnie wyważał kij (głowica po za ostatnią przelotką szczytową), dobrze się rzuca, gabaryt nie stanowi problemu, czasami pomaga, zaleta – szybkie wybieranie linki spod nóg. Kołowrotek posiada mocny hamulec, terkotka o delikatnym pomruku w przypadku oddawania linki, nawija cicho. Ustawy klikające, możliwość regulacji w zakresie 19 skoków, ewentualne podkręcenie i wzmocnienie hamulca. Całość wykonania – METAL (aluminium lotnicze, stal nierdzewna), można używać w słonej wodzie. Perfekcyjna obróbka, solidność wykonania, konkretny produkt, zdaje się być wielopokoleniowy. Design zgodnie z gustami łowiących, dla mnie – ideał. Wady – nie udało się poznać po za jedną – cena. Fabryka Korea. Używam około 6-7 lat (prezentowany egzemplarz). Duży PLUS - można samemu serwisować, cały mechanizm hamulca rozbieralny. Hmmm.... nie dodam wiele, ale jak w przypadku wędzisk jestem SAGE snobem, tak w przypadku kołowrotków Loop snobem ;-).Na razie Opti jeszcze nie mam, ale będę miał :-)pzdrtomek Edytowane 14 Listopada 2014 przez domeldoom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STREMER Opublikowano 14 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Test, w którym Loop wypadł słabo.http://www.yellowstoneangler.com/gear-review/2014-8weight-reel-shootout-nautilusnv-einarsson-galvan-tiboreverglades-hatch-ross-orvis-tfo375-tfobvk-hardy-danielsson-islander-abel-cheeky-loop-bauer-sage-lamsonreelsDla mnie mój Evotec to cudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 14 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Ten test jest tyle wart co jankeskie samochody z kilkoma wyjątkami. Jak coś dobrego w amerykańskich garażach to Volvo, Saab lub Mercedes, BMW... Od trzeciego miejsca w dół można by podyskutować czy faktycznie jest tak jak piszą. Bliższa koszula ciału, podkoszulek też mocno naciągnięty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 14 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Ten test jest tyle wart co jankeskie samochody z kilkoma wyjątkami. Jak coś dobrego w amerykańskich garażach to Volvo, Saab lub Mercedes, BMW... Od trzeciego miejsca w dół można by podyskutować czy faktycznie jest tak jak piszą. Bliższa koszula ciału, podkoszulek też mocno naciągnięty... Andzej, samochody ktore wymieniles w amerykanskich garazach sa prawie tyle warte co ta amerykanskie. Tak naprawde to liczy sie Lexus, Acura a potem dlugo nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 14 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Ty wiesz lepiej - żyjesz tam ja tylko oglądam filmy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Test, w którym Loop wypadł słabo.http://www.yellowstoneangler.com/gear-review/2014-8weight-reel-shootout-nautilusnv-einarsson-galvan-tiboreverglades-hatch-ross-orvis-tfo375-tfobvk-hardy-danielsson-islander-abel-cheeky-loop-bauer-sage-lamsonreelsDla mnie mój Evotec to cudo A ja wiem czy słabo ? W ostatecznym rezultacie 214 pkt na 270 możliwych to jednak lepiej niż dobrze. Droższe kołowrotki wyjściowo traciły punkty za cenę, a poza tym kryteria typu design rączki, dźwięk terkotki są bardzo subiektywnie ocenne. Mnie ten Opti Runner bardzo się podoba, choć przyznam, że Twój Evotec..... chyba jeszcze bardziej. Prawie go kupiłem szukając młynka w klasie 6 do streamera......, jednak wybrałem Hatcha 5 Plus ......., bo każdy ma w końcu prawo mieć swoje cudo . Hatcha Finatica 7 Plus, który był testowany przez Yellowstone nie mam, ale zwróciłem uwagę, że testerzy "odebrali" trochę punktów za elementy, które mnie, oczywiście subiektywnie, się podobają (w moich modelach 3 i 5 Plus) - świetna i bardzo ładna metalowa rączka i cicha terkotka (takie właśnie lubię, bo te zbyt hałaśliwe jakoś mnie nad wodą ....."krępują"). Jak to mówią : "bo to Panie każden lubi co inne". Jedynym elementem w Loopie Opti Runnerze, który mnie zastanawia, który wynika z recenzji Andrzeja, a także ma swoje odbicie w teście jest zakres regulacji hamulca. Ustawienie skokowe w 19 pozycjach to tak na moje oko nie jest jakaś super płynna regulacja, choć z drugiej strony nie mam pojęcia na ile przekłada się to negatywnie w praktyce. W Hatchach ten zakres regulacji jest jednak bardzo płynny i trudno byłoby mi zliczyć ilość pozycji położeń pokrętła. Początkowo jakoś Loopy średnio mi się podobały, ale jak się trochę poprzyglądałem to wcale się nie dziwię, że Ty, Andrzej i wielu innych Kolegów na nie postawiło - to chyba designersko absolutnie najpiękniejsze muchowe młynki, aczkolwiek ja na obecnym etapie stałem się wyznawcą Hatcha i gdybym miał wolną kasę kupiłbym jeszcze jednego do cięższego zestawu #10......, ale to już byłby skrajny fanatyzm. A tak w ogóle to podłącz się bardziej do tematu i napisz coś więcej o Loopie Evotecu . Robert. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 14 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Jedynym elementem w Loopie Opti Runnerze, który mnie zastanawia, który wynika z recenzji Andrzeja, a także ma swoje odbicie w teście jest zakres regulacji hamulca. Ustawienie skokowe w 19 pozycjach to tak na moje oko nie jest jakaś super płynna regulacja, choć z drugiej strony nie mam pojęcia na ile przekłada się to negatywnie w praktyce. W Hatchach ten zakres regulacji jest jednak bardzo płynny i trudno byłoby mi zliczyć ilość pozycji położeń pokrętła. W Loop Runner ewentualnie seria Evotec regulacja to "twarde skoki", coś jak kasa pancerna. Kliknie i wiesz, że jesteś we właściwym miejscu odliczając kliknięcia, pełna powtarzalność. Robisz to podświadomie znając młynek. Zalety - bezbłędne trafienie na właściwe ustawienie siły hamulca zgodne z wymaganiami wytrzymałości przyponu, nigdy nie chybisz. W płynnej regulacji nie ma tak dobrze, musisz sprawdzać na zasadzie prób i błędów podciągając linkę palcami do chwili ustawienia właściwej pozycji. Za każdym razem ta sama bajka. W Loop zapamiętujesz tylko ilość kliknięć. Mój Runner pod szczupaka ma ustawienie na 4 kliknięcia, proste jak bajka... Każdy hamulec czy w multiku, muchowym kołowrotku lub korbie powinien po skończonym łowieniu być wyzerowany. Oceń zalety jednego i drugiego systemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.