Cormoran76 Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Dziekuje kolego za pomoc ,,,,,jak ryby były to taki robił robotę na 100% ,teraz to tylko ładne gadżety,,, nic więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cormoran76 Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 jak ktos potrafi łowić , to blokując linke palcami potrafi spora rybę wyjąć ,,tyle w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Nocne wizyty na forum to wyzwanie.Po alkoholu swada rośnie, ale potem rano zostają ślady wielce rzeczowych wpisów w wielu wątkach. Także umiar ponad wszystko ! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Loop opti runner, Kilka, kilkanaście, może więcej lat spokoju. W głowie jak i nad rzeką. tomaszek11 Runner to nawijak na całe życie, przetrwa wędkarza, jeśli pójdzie w inne ręce to tylko dlatego, że się znudził. Dotyczy to każdej opcji, firmy, wystarczy śledzić forum, moje wpisy także... opti runner? toż to cegła 240 gram. Cegła w jakim sensie, to tylko zależy od kija z którym ma być zestrojony i preferencji muszkarza. Używałem Runner-a kilka lat i dawał radę, moje ramie także. Zmieniłem firmę gramy (240) pozostały te same. Daniel zanim kupisz, sprawdź w realu kilka modeli - firm, idealnie było by z przeciągniętą linką. Waga, ergonomia, wykonanie, cena, to dosyć osobiste preferencje, warto zadać sobie zachodu by mieć spokojną głowę na lata. Opcja przerzucania, smakowania i tak Cię nie minie, masz to w sobie obserwując dział spiningu. W tym przypadku flyfishing niesie jeszcze większe możliwości. Powodzenia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cormoran76 Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Nocne wizyty na forum to wyzwanie.Po alkoholu swada rośnie, ale potem rano zostają ślady wielce rzeczowych wpisów w wielu wątkach. Także umiar ponad wszystko !Akurat na trzeźwo , spac nie mogłem i tyle ..debatujcie sobie dalej o tych gadżetach ,wpis rzeczowy w 100% , kołowrotek na całe życie bez serwisu , 22 łozysk , przekładni ślimakowej drukowanej w 3d heh , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Akurat na trzeźwo , spac nie mogłem i tyle ..debatujcie sobie dalej o tych gadżetach ,wpis rzeczowy w 100% , kołowrotek na całe życie bez serwisu , 22 łozysk , przekładni ślimakowej drukowanej w 3d heh ,Ale rozwiązanie posuwu szpuli nie do końca pasujące na lipasy I czytałem o problemach z rolka napinacza... ) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cormoran76 Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 smarujesz smalcem bądź przetopiona słoniną {tłustą} i sunie jak zaskroniec w tatarakach pozdro!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 (edytowane) ..debatujcie sobie dalej o tych gadżetach ,wpis rzeczowy w 100% , kołowrotek na całe życie bez serwisu , 22 łozysk , przekładni ślimakowej drukowanej w 3d heh , @Cormoran76 - wszystkie dobra wytworzone wymagają opieki, serwisu, kołowrotki Loop-a także o człowieku jako formie doskonałej tylko wspomnę, a przecież z ręki "Stwórcy"... Proponuję poszukać okazji i zapoznać się w realu z Loop Runner. Pozdrawiam. Edytowane 1 Marca 2017 przez Andrzej Stanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cormoran76 Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 łowie na cormorana za 100 zł i mi wystarczy na te rybki co je mam u siebie , kijek konger world champion 4- 5 i spoko ,nie podniecam sie czymś za 1000 zł dla mnie liczy się spacer i przyrodapozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Witam.Podobno na końcu drogi każdego wędkarza jest łowienie na muchę. U mnie już chyba bliżej, niż dalej, gdyż od tego sezonu w końcu postanowiłem spróbować tej metody Nabyłem do tego celu dwa, całkowicie różne kołowrotki. Być może moje subiektywne spostrzeżenia,- podkreślę: totalnego laika w tym temacie, pomogąosobom stojącym przed kupnem kołowrotka dokonać wyboru jednego z nich. Postaram się opisać i porównać obydwa, mając na uwadze to, iż różnią się konstrukcją i są dedykowane pod inne rozmiary linek.Pierwszy kręcioł to chwalony także tu na Forum Nautilux X, który posiadam w wersji XM.Piękna maszynka, wykonaniena szóstkę, wspaniała praca, bardzo duży zakres hamulca, cudowna terkotka. Bardzo lekki- 116gr. średnica 89mm. Do czego można się przyczepić?Po pierwsze do knoba. Plasticzany. Po drugie pojemność szpuli. Kołowrotek ten w opisie ma pomieścić linkę WF5 plus 105 yardów backingu. Ja nawinąłem 40 m backingu i linkę DT5, dodam żebardzo starannie i dokładnie i wygląda to tak:Wniosek każdemu nasunie się sam Druga maszynka to konstrukcja całkowicie odmienna. Kaseciak Hardy, model Ultralite ASR w rozmiarze 6000.Kołowrotek ten nabyłem pod linki 6,7. Jakość wykonania tak jak w Nautilusie- na szóstkę.. W zestawie trzy wymienne kasety. Moje pierwsze odczucie: knob bardziej stylowy no i z metalu,wykonanie: bajka, wygląd poezja, zupełnie jak nie kaseciak, poza tym duży i ciężki, Waga 194 gr, średnica 106mm. Równoległy model Nautilusa (XL) ma odpowiednio 133gr i 101 mm.Hamulec to właściwie namiastka. Bardzo ubogi: od luzu do oporu tylko ćwierć obrotu pokrętła. dla porównaniaw Nautilusie trzy pełne obroty pokrętła. Pojemność: W opisie: WF7 plus 65m backingu. Ja nawinąłemWF6 plus 100 yardów backingu i wygląda to tak: Czasopismo Trout and Fisherman w opisie kołowrotka podaje WF6 plus 55m backingi to najbardziej odpowiada prawdzie i będzie optymalnie. W porównaniu do pięknej i subtelnej terkotki Nautilusa, ta jest taka...brrrr- trochę sztuczna, jakby blaszana. Na plus szybka wymiana kaset w kołowrotku plus system oznaczania linekna szpuli i fakt że to kaseciak. Obydwa kołowrotki kosztują podobnie. W moim odczuciu Nautilus sprawia lepsze wrażenie.Jest bardziej subtelniejszy. Hardy 6000 z linką WF6, przy Nautilusie Xm z nawiniętą linką DT5 wygląda, jak by był dedykowany do linek 8,9.Niestety moje zdjęcia nie w pełni oddają tę różnicę- na żywo jest większa. Absolutnie jednak nie twierdzę, że Hardy jest zły. Sam się na niego decydowałemposiadając już Nautilusa i "macając" go w sklepie. Przeważył fakt, że to kaseciak. Będzie to mój uniwersalnykołowrotek na wody stojące i rzekę Avon. Gdybym miał jednak kupić, lub polecić komuś kołowrotek do użytkowaniajednego typu sznura, to zdecydowanie, bez dwóch zdań wybieram Nautilusa.Obydwa kołowrotki były ze mną na trzech kilkugodzinnych sesjach nad wodą, gdzie uczyłem się rzucać. Obydwa miałemprzypięte naprzemiennie do kiji "piątki" Orvisa i "szóstki" Winstona.Pomijając różnicę w obydwu kijach nieistotną i nie mającą na razie żadnego znaczenia dla takiegolaika jak ja), pomijając wyważenie, punkty ciężkości itp.itd, każdy zestaw z przypiętym Nautilusem leżał mi lepiej w łapie. Jednak niska waga robi swoje. Ps. Po tych pierwszych wypadach z muchówką wybrałem się na ryby z zestawem castingowym. Takie rzucanie woblerem i ściąganie go do brzegu wydało mi się zajęciem nudnym i płytkim. Po dwóch godzinach wróciłem do domu, a w głowie zaczęła kiełkować myśl, aby wystawić na giełdę sprzęt i przynęty spinningowe. Co się dzieje, czy to jest normalne??? 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 A kup sobie tego Orvisa Accessa III od Garry'ego Evansa http://www.garryevans.co.uk/orvis-access-mid-arbor-fly-reels---save-up-to-70-very-limited-stocks-16836-p.asp. Dobry sprzęt za małe pieniądze. Jak na pierwszy kołowrotek, to i tak będzie super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Ps. Po tych pierwszych wypadach z muchówką wybrałem się na ryby z zestawem castingowym. Takie rzucanie woblerem i ściąganie go do brzegu wydało mi się zajęciem nudnym i płytkim. Po dwóch godzinach wróciłem do domu, a w głowie zaczęła kiełkować myśl, aby wystawić na giełdę sprzęt i przynęty spinningowe. Co się dzieje, czy to jest normalne??? To całkiem normalna sytuacja, większość znanych mi muszkarzy to byli spinningiści. Dzielą się na takich, którzy już na spinning nie spojrzą (ja do nich należę) i na tych, którzy maja podejście bardziej oportunistyczne tzn chwytają za spinning kiedy nastawiają się na gatunki wybitnie nie muchowe lub warunki prezentacji przynęty mocno ograniczają skuteczność metody muchowej. Jednak także oni, jeśli tylko warunki na to pozwalają wybierają muchę. Obecny tu Guzu, jest na tej samej ścieżce otwarte pozostaje tylko pytanie czy przeważy u niego wariant 1 czy 2... Patrząc na to jak bardzo wciągnęły go pstrągowe łowy, mam wrażnie że po pierwszym kabanie złowionym w "jego" rzece na muchę, przepadnie na dobre 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Ps. Po tych pierwszych wypadach z muchówką wybrałem się na ryby z zestawem castingowym. Takie rzucanie woblerem i ściąganie go do brzegu wydało mi się zajęciem nudnym i płytkim. Po dwóch godzinach wróciłem do domu, a w głowie zaczęła kiełkować myśl, aby wystawić na giełdę sprzęt i przynęty spinningowe. Co się dzieje, czy to jest normalne??? To całkiem normalna sytuacja, większość znanych mi muszkarzy to byli spinningiści. Dzielą się na takich, którzy już na spinning nie spojrzą (ja do nich należę) i na tych, którzy maja podejście bardziej oportunistyczne tzn chwytają za spinning kiedy nastawiają się na gatunki wybitnie nie muchowe lub warunki prezentacji przynęty mocno ograniczają skuteczność metody muchowej. Jednak także oni, jeśli tylko warunki na to pozwalają wybierają muchę. Obecny tu Guzu, jest na tej samej ścieżce otwarte pozostaje tylko pytanie czy przeważy u niego wariant 1 czy 2... Dzięki za odpowiedź. Uspokoiłem się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Poruszająca jest troska, empatia na jaką trafiam z Waszej strony, jak chodzi o moje wędkarstwo.Bez żadnej ironii pisze.Jak będzie, to wyjdzie nad rzeką.Już przejście na mucho wabiki stanowiło dla mnie ścieżkę, a raczej, autostradę jednokierunkowa.Nie będę podawał liczb i statystyk polowowych, ale zapewniam Was, że poza frajda łowienia na samodzielne zrobione przynęty, mojej fascynacji łowienia na przynęty z piór towarzyszą konkretne Pstrągi potokowe Jak będzie wyglądalo to z łowieniem na sznur ?Podjąłem decyzję, że spróbuję.Co będzie dalej, pstrągi mi powiedzą 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Daniel normalnie nas zawstydzasz a my już w szoku, co to będzie jak Guzu zacznie kabany na muchę łowić i jeszcze zdjęcia będzie wstawiał. A niektórzy sercowi są A tak z innej beczki i bardziej w temacie, kurier właśnie dostarczył przesyłkę od Garry'ego z Cardiff, tym razem rozmiar III dołączył do IV 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Na ff w komisie jest Loop Opti Strike, chyba taki; http://www.adh-fishing.com/fly-reels/reels/loop-opti-strike-fly-reel http://www.flyfishing.pl/komis/msg.php?id=90001&offset=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hansolo Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 (edytowane) Na OLX jest taki natomiast taki http://www.adh-fishing.com/fly-reels/reels/loop-opti-creek-fly-reel https://www.olx.pl/oferta/kolowrotek-muchowy-CID767-IDjg2pR.html#5c4072c1a7 Jak cukiereczek. Edytowane 1 Marca 2017 przez Hansolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Strike to pod krótsze DH raczej a nie do SH #7, Creek raczej do piąteczki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hansolo Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Chodzi mi przede wszystkim o dość atrakcyjną cenę, biorąc pod uwagę że nowy . Ogłoszenie odświeżone 27.02 już jakiś czas na Olx więc można coś utargować. Sprzedawca sympatyczny człowiek. Rozmawiałem z nim bo miał jeszcze wystawiony inny kręciołek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Cóż atrakcyjność tych cen to kwestia względna. Porównując z cena detaliczną, faktycznie są dużo niższe. Jednak obiektywnie młynek za ca. 1,5 tys to dość kosztowna zabawka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hansolo Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Zgadzam się,bo za 1,5 tyś można całkiem fajny zestaw skompletować. Jednak jak widać, różne mamy wymagania, różne budżety, różne kryteria przy wydawaniu pieniędzy , więc dla jednego to kołowrotek na lata, dla drugiego kolejna zabawka jeśli z Lego już wyrósł . Fakt faktem mi się podoba bardzo i kupiłbym chyba dla tej " magii " , bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Fakt faktem mi się podoba bardzo i kupiłbym chyba dla tej " magii " , bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Miałem ten młynek (Creek, kolor metaliczny granat) jak i jego większych braci do Speedrunner-a włącznie, Runner przebija wszystkie. Najzgrabniejsza forma, optycznie prawie idealny, stał się wizytówką serii (foldery, net), ergonomia wręcz doskonała. Maluszek z linku w realu wygląda tak sobie... Jeśli kolor to czarny. Wiem - subiektywna wypowiedź, kilku kolegów mając go w ręce podobnie odebrało temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszek11 Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Creek, ma jedną małą wadę - jest niemy. Kompletnie.Choć wszystkie Opti z pierwszego wypustu, te granatowe, robią świetne wrażenie i zawsze mnie kuszą. Kwestia gustu.Czekam cierpliwie aż gdzieś pojawi się granatowy dry fly. tomaszek11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 OPTI DryFly też jest niemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 A jak w porównaniu wypada Evotec G4? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.