Skocz do zawartości

Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników


robert.bednarczyk

Rekomendowane odpowiedzi

OloPe, ten model Young'a  w istocie nie ma regulacji hamulca. Były produkowane Pridexy regulację posiadające, zdaje się.

Jako zagorzały miłośnik Younga i Hardego miałem ten kręcioł. Konstrukcyjnie bardzo prosty: wewnątrz koło zębate i skaczący po nim "ząbek", dociskany sprężyną, i to znakomicie wykonaną sprężyną. Zatem prostota, ale na ogół więcej komplikacji nie potrzeba.

Bardzo dobrym patentem jest maleńki wkręt umieszczony centralnie w szpuli: za jego pomocą można zniwelować luz szpuli na trzpieniu, co pozwoli uniknąć denerwującego klekotania, a co zdarza się (ten luz) nawet czołowym producentom.

Nie wiem, czemu inne firmy nie powielają tego rozwiązania.

Drugim plusem są elementy plastikowe wykonane z tworzywa o nazwie delrin, mocnego, z delrinu wykonuje się nawet rękojeści noży.

Minus - szpula powinna być jednak wentylowana.

I drugi minus: ten kamień przeskakujący po zębatce szpuli musi być bardzo twardy, miękki szybko by się starł; jak będzie przehartowany, może pęknąć.

Mnie się tak raz zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za objaśnienie. Przyznam, że nie znałej tej firmy, ale skoro wymieniłeś ją koło Hardego to wnioskuję, że warto go zatrzymać u siebie.

 

Tylko, że coś mi z niego wypadło jak ruszyłem przy tej sprężynie. Obstawiam kamień o którym pisałeś, ale czy pękł czy poprostu wypadł nie mam pojęcia. Podpowiesz jak to naprawić ? :-)

 

post-46323-0-90346600-1520456384_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekręcając ten kamień uzyskujesz odrobinę zmienności w oporze ruchu szpuli. Można ustawić to tak, że do przodu kręci się lżej a oddając linkę odrobinę ciężej. Ale fajerwerków z tą zmiennością nie ma. Warunek konieczny - dwa takie kamienie w kołowrotku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marszal, piękny Princess. Klasyka w doskonałym wydaniu.

 

Kamień wystarczy jeden. Producent umieszcza dwa, dla zmiany kołowrotka na prawo- i leworęczny.

Pracę wykonuje jeden, drugi kładziemy na sprężynie, aby nie miał kontaktu z zębatką, w zależności którą ręką kręcimy.  Wypróbuj w wolnej chwili.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje kolekcjonerstwo polega na gromadzeniu kołowrotków klasycznych, którymi oczywiście łowię lub będę łowił. Każdy lub większość z nich sparowana jest z wędziskiem, moim zdaniem pasującym właśnie do niego. Dla przykładu Orvis CFO w pięknym, brązowym kolorze zestawiony jest z wędziskiem ORVIS Superfine Carbon w klasie 3 o długości 8'6". Zestaw do suchej muchy, bardzo delikatny, subtelny. Fajny również do delikatnego łowienia na daleka nimfę malutkimi muszkami. Tak to wygląda w moim kolekcjonerstwie. Nie potrafię powiedzieć, czego mi brakuje bo tak po prawdzie braków nie ma (raczej przesyt). Jak coś spotykam. wówczas zastanawiam się, czy mogę wydawać kasę i rozpatruję ewentualność zakupu. Trochę spontanicznie to realizuję.

Drugi przykład to wędzisko Hardy Fibalite Perfection #4 i Hardy Lightweith LRH. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fotkach pokazałem, jak ustawiać kamienie w zależności od tego, którą ręką zwijamy linkę.

Myślę, że jeszcze trochę, powiedzmy, dwadzieścia lat, i dorównam Andrzejowi Stankowi w sztuce fotografowania :)

 

 

A teraz zagadka: ktoś wie, kto był producentem i dystrybutorem kołowrotka ze zdjęć?

 

Pewnie nie. A ponieważ za trafną odpowiedź przewidziałem cenne nagrody, zatem odpowiem sam, a nagroda trafi do mnie,

bo, w rzeczy samej, kto nie lubi wygrywać?

Produkowała je japońska firma Olimpic, a były sprzedawane przez Silstara, pod nazwą Silstar, który to nadruk szybciutko starł się pod palcami. Typowa podróbka Hardy'ego. w czym z upodobaniem specjalizowali się Japończycy...

Jakościowo dobre, nie odbiegające od oryginału (no, sprężyny wyraźnie gorsze, choć użytkowo dają radę), ale taki klon jednak powoduje pewien dyskomfort, przynajmniej u mnie....

post-60006-0-61623900-1520533291_thumb.jpg

post-60006-0-25597800-1520533295_thumb.jpg

post-60006-0-78588700-1520533298_thumb.jpg

post-60006-0-43312800-1520533302_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać, wielu z nas ma w swym arsenale ładne klasyki i ciągle nimi łowi. A do tego wiele z nich ma swoją historię i niesie wspomnienia młodości. Takie są szczególnie wartościowe.

Jarek, Twój czas ciągle trwa. Tego się trzymaj.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marszal, tego Olimpica nie używam, dla mnie jest za lekki po prostu, ja łowię raczej ciężko i na długie kije ( trzymetrowe, czasem dłuższe, jednoręczne).

Dlatego jest w dobrym stanie :)

 

Szymanek, te kołowrotki Ryobi widziałem jakoś w latach 80-tych w małym miasteczku w Austrii, w sklepie z zabawkami.

Miasteczko maleńkie, nie istniał tam sklep typowo wędkarski, tylko dział z akcesoriami do łowienia w tymże sklepie, dość ubogo zaopatrzony.                Było to jeszcze w czasach, gdy u nas w kraju trudno

było coś nabyć poza Pewexem.

Ceny nie pomnę, pamiętam tylko, że był dość drogi, a dla mnie bardzo drogi. Zrezygnowałem z zakupu kręciołka, za to kupiłem muchówkę Drennan.

co odbiło się na jakości i kaloryczności mojej diety przez najbliższy miesiąc :)

Na zdjęciu, które pokazałeś, widać, że brakuje jednej sprężyny i kamienia. Nic, przy zmianie ręki zwijającej można oba elementy przełożyć na drugą stronę.

Kołowrotek sympatyczny, na fotkach nie widać, ale chyba prowadnica sznura wykonana jest w formie rolek obrotowych. I też bardzo lekki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryszard brakuje kamienia ( sprężyna jest w szpargałach ) który się zagubił, co nie wpływa na użytkowanie ( obecnie delikatna terkotka przy zwijaniu i "rasowy" dźwięk hamulca  ;)  )  Prowadnica faktycznie na dwóch rolkach - bardzo fajne rozwiązanie. To mój najlżejszy kręcioł, wraz ze sznurem DT 4 F  SA GPX waży tylko 110 g  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wędzisko Hardego, kołowrotek również zaproponuję z tej zacnej "stajni"

 

 1. Hardy Marquis - wersja starsza. Czasami pojawia się na giełdach sprzętu muchowego.

post-45944-0-11004000-1520713371_thumb.jpg

 

 2. Hardy Marquis LWT wersja 2017, rozmiar #6. Dostępny u polskich dystrybutorów jak również w sklepach w GB

post-45944-0-77071300-1520713485_thumb.jpg

 

 3. Hardy Duchess 3, nowy, piękny klasyk z najwyższej półki.

post-45944-0-84239300-1520713600_thumb.jpg

Edytowane przez Marszal
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marszal

Dziękuję Ci ślicznie za odpowiedź ;) Ten starszy Marquis bardzo mi się podoba i sądzę, że pasował by tu pięknie. Plus jest taki, że mieszkam obecnie w Anglii i czesto na ebay.co.uk pojawiają się ciekawe starsze rzeczy od Hardy-ego .Zastanawiam się trochę nad rozmiarem kołowrotka... Kijek według informacji waży 4.25 oz czyli w granicach 120 gr. Całkiem słusznie i zastanawiam się czy #6 czy #7 ?

Edytowane przez kleniarz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Duchess, tutaj rozmiar 31/4 jest dedykowany do linek #5 i #6 i raczej w ten rozmiar powinieneś celować. Wspomniana trójka to linki #3 i #4, jakaś pomroczność mnie dopadła jak trójkę Ci wskazywałem.  Dwa pozostałe występują jeszcze w rozmiarach #7 i będą jak najbardziej odpowiednie do linki #6.

Zapomiałem jeszcze o jednym klasyku od Hardego, kołowrotku pod nazwą Princess. Również będzie odpowiedni do Twojego wędziska.

 

post-45944-0-77458600-1520757813_thumb.jpg    post-45944-0-73834000-1520757841_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne te Twoje klasyki Mariusz :)

@kleniarz, na ebay.co.uk po wpisaniu w w wyszukiwarkę:  "vintage hardy reels" wyskakuje ok 500 pozycji. Do wyboru i koloru :)

Są i też takie "rodzynki":

https://www.ebay.co.uk/itm/AN-EXTREMELY-RARE-SET-OF-HARDY-1912-LHW-PERFECT-REELS/222873686208?hash=item33e44e90c0:g:lZgAAOSwldRaCbLC

 

:D

Pozdrawiam

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj pikna ta princess-ka również! Co Ty masz kolekcję to jasny gwint. Dzięki za szczegółowe info, napewno znajdzie się u mnie któryś z tych czterech ???? W UK mamy od 15 marca do 15 czerwca sezon zamkniety także mam jeszcze trochę czasu na zakup. Pozdrawiam serdecznie

Marcin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)W UK mamy od 15 marca do 15 czerwca sezon zamkniety ...)

 

Na muchę możesz łowić na rzekach w czasie sezonu zamkniętego ( z nastawieniem na pstrąga) , a na wodach stojących cały rok.

Tutaj masz wycinek z regulaminu Environment Agency dla Twojego regionu:

 

aaaa.JPG?dl=0

 

Sezon zamknięty w UK  jest tylko na  rzekach i dotyczy ryb spokojnego żeru (coarse fish) Niektóre lokalne kluby wędkarskie dopuszczają łowienie na swoich odcinkach rzek, w czasie gdy obowiązuje zakaz.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grzegorz78

Wiem wiem Grzesiu. Mam przestudiowane regulaminy ????Dla mnie to closed seazon w kontekscie kleni i rzek w moim regionie. Na wodzie stojącej lubię czasem usiąść z retro swing-tipem i zapolowac na płocie i leszcze. Off-top się robi więc kończę. Pozdrooo

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...