Skocz do zawartości

Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników


robert.bednarczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Masz rację Paweł, ten kołowrotek nie ma wyglądu ani wymiaru klasyka. Bardzo nietypowe rozwiązania w nim zastosowane są zdecydowanie daleko od klasyki. W ferworze walki z klawiaturą umknęło mi włożenie klasyczności w cudzysłów. Chodziło mi o taką "danielsonowską" klasyczność, trochę przewrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy piszą o kołowrotkach z najwyższej półki, postanowiłem więc wkleić parę fotek (trochę słabe te fotki  :( ) młynka z przeciwnego bieguna  ;)

Mocno budżetowy Robinson WA tu w rozmiarze 4/5, wykonany z aluminium (nie z jednego kawałka, ale zawsze), zaskakująco precyzyjny hamulec (35 "klików" miedzy skrajnymi położeniami). Występuje też na rynku pod nazwą Amunson Extra. Koszt zakupu ok 90 zł

Kupiłem go jako używany w komplecie z wędziskiem Robinsona Aquarius 9' #4/5,

zarówno kołowrotek jak i kijek mogę z czystym sumieniem polecić początkującym kolegom  :D

 

post-46382-0-00166000-1477574911_thumb.jpg

 

post-46382-0-23019700-1477574927_thumb.jpg

 

post-46382-0-24933800-1477574957_thumb.jpg

 

post-46382-0-99410900-1477574977_thumb.jpg

 

post-46382-0-83476200-1477575006_thumb.jpg

 

i w wersji Amunson

 

post-46382-0-70645700-1477575037_thumb.jpg

 

.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mogę polecić tego kołowrotka :)

 

Lata temu miałem takie dwa, obydwa miały martwe pole działania hamulca (część obrotu odbywała się bez działania hamulca). Ponadto kołowrotek podczas wybierania linki się rozbiegał i powstawało na kołowrotku kongo. Mam dalej ten kręcioł, jedynie szpuli brakuje. Jakby komuś był potrzebny to wyślę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, zapewne trudno oczekiwać powtarzalności parametrów w takim budżetowym kołowrotku, u mnie wspomnianych problemów nie ma, chociaż przy wybieraniu linki trzeba uważać, szczególnie przy luźnym hamulcu. Z drugiej jednak strony uważam, że właśnie takie kołowrotki są godne polecenia początkującym. Bo jak inaczej nauczyć się radzenia sobie z ograniczeniami ze strony sprzętu, poza tym dopiero po takiej "szkole" będzie w przybliżeniu wiadomo czego oczekiwać od kołowrotka. Będziemy też mogli w pełni docenić walory użytkowe sprzętów z najwyższej półki jak już staniemy się ich posiadaczami.  ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem teraz do szuflady - mój był rozmiaru 3/4, być może ma to jakieś znaczenie. Pooglądałem go teraz i widzę, że gdzieniegdzie farba zeszła. Aczkolwiek to zdarza się również przy kołowrotkach ze średniej półki - np. Vision Koma.

 

Z tych tanich kołowrotków, które kiedyś miałem całkiem przyzwoity był Okuma Airframe, co prawda wykonany z plastiku ale hamulec działał dobrze, nawet po zmoczeniu. Generalnie Okuma robi całkiem fajne kołowrotki w dobrej cenie, kolega używa SLV i nie ma problemów, a inny znajomy ma w rezerwie Okuma Vashion, który nawet całkiem przyzwoicie wygląda.

 

Zauważyłem niedawno taką wadę Lamsona Konica - żyłka potrafi się przecisnąć pomiędzy ramą, a szpulą. Ale to dotyczy jedynie łowienia na żyłkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla przekory... ;) Często zmieniam, szukam, smakuję. Miałem trzy wielkości: Midge, Dry Fly i 3W. Fajne jak ktoś lubi, czas było ruszyć dalej.

 

 

No Panie Andrzeju, toś mi pan "śrubkę dokręcił" tym Danielsson'em, (pewnie zasługa umiejętnego ujęcia)  !!!  Chyba wiem na co zacznę odkładać zaskórniaki  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panie Andrzeju, toś mi pan "śrubkę dokręcił" tym Danielsson'em, (pewnie zasługa umiejętnego ujęcia)  !!!  Chyba wiem na co zacznę odkładać zaskórniaki  :D

 

Jak mówił Marek Aureliusz - ...wszystko co widzimy jest punktem widzenia nie prawdą...  :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, jak Pan Andrzej zrobi fotki to nawet kiepskie przedmioty nabierają blasku, a co dopiero takie "cacuszka".

 

z drugiej strony jak patrzę na ten kołowrotek to nachodzą mnie motoryzacyjne skojarzenia, konkretnie Mazda RX 7 czy 8 mi po głowie kołacze, a właściwie jej silnik ...  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

To ja też pociągnę część wątku dla początkujacych ... Rozważałem zakup Okumy SLV na początek przygody z muchą. I zrezygnowałem ostatecznie z powodu zbyt dużego odstawania pokrętła hamulca od korpusu - pomiędzy nimi jest spora szpara w którą "niechcący" może się wplątać i zerwać / uszkodzić żyłka lub linka.

Dobrym kręćkiem na start może też być Dragon FX - użytkuję osobiście (dosyć intensywnie) dwa mniejsze modele. I gdyby nie to że stałem się szybko zagorzałym fanem kaseciaków, to kontynuował bym zakup kolejnych szpul do reszty linek i kolejnego - większego modelu właśnie.

Przede wszystkim podoba mi się w nim mała średnica kręćków w przeciwieństwie do ogólnego trendu jaki teraz panuje wśród niemal wszystkich producentów. Bo spotkać nowe modele 3/4 i 5/6 kręćków poniżej 85 mm to sztuka jest w tej chwili ... Koromysła robią takie że do kół młyńskich stają się coraz bardziej podobne ...

Kilka innych firm zachodnich też ma go w swojej ofercie pod własnymi nazwami.

Pozdrawiam.

post-63414-0-37643100-1477607962_thumb.jpg

post-63414-0-24605700-1477607993_thumb.jpg

Edytowane przez Forest-Natura
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mogę polecić tego kołowrotka :)

... Ponadto kołowrotek podczas wybierania linki się rozbiegał i powstawało na kołowrotku kongo.

 

A wystarczyło założyć oring i już nie byłoby problemu. Wiele ówczesnych firm ma tak rozwiązany ten problem "wolnego biegu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciąg dalszy o klasycznych kołowrotkach.

Oto nowy klasyczny Hardy Marquis 2017 edition.

 

post-45944-0-87718900-1478350573_thumb.jpg   post-45944-0-15450100-1478350610_thumb.jpg

 

post-45944-0-06667200-1478350644_thumb.jpg   post-45944-0-02766700-1478350666_thumb.jpg

 

 

Patrząc na model od sprzed ponad 30 lat i ten nowy, na pierwszy rzut oka widać wielkie podobieństwo, rzekłbym kontynuację. Jednak pewne różnice są. Po pierwsze ten starszy jest pełnoramowy, nowy już nie. Nowy waży dokładnie 120 g (na pusto) i jest odrobinę lżejszy od starszego brata. Szpula w starszym jest od wewnętrznej strony pełna, w nowym ażurowa. Starszy ma tę gładką, dokręcaną na dolnej części korpusu nakładkę stalową (wypolerowaną), która tak podobała się Robertowi. W nowym kołowrotku gładka jest ta część korpusu, ale czy trwała - zobaczymy za 30 lat. Terkotka dość mocna i konkretna. Powiedziałbym, że w Duchess jest subtelne klikanie a w Marquisie  konkretne terkotanie. Jak napisałem wyżej, szpule obydwu kołowrotków można zamieniać, co dobrze świadczy o zacnej stajni Hardy Bros. Obydwie szpule mają na brzegu wyraźny rant pozwalający na hamowanie obrotu palcem w przypadku odjazdu większej ryby. Rant ten jest wypukły na zewnątrz, a w środek starszego wchodzi rama korpusu a w nowym część górna i dolna korpusu. Wymaga to precyzyjnego wykonania szpuli i korpusu, bo każda krzywizna lub zwichrowanie będzie powodować obcieranie szpuli.

Prosta budowa obydwu przy precyzyjnym wykonaniu pozwoliła otrzymać kołowrotek bezawaryjny, raczej niezawodny i przy tym piękny (dla mnie). Tradycja w nim głęboka, co mnie bardzo przypadło do gustu.

 

Kołowrotek jest już w sprzedaży w GB, mnie udało się kupić w jednym ze sklepĻw w północnej Walii po świetnej cenie.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To świetnie, że firma wraca do korzeni- sprawdzone konstrukcje w nowoczesnym wydaniu, oraz do kolebki - produkując także popularne modele w Anglii.Mam słabość do Marquisa, mojego staruszka klikacza opisałem w początku Robertowego wątku. Mariusz zafundował nam ciekawą alternatywę dla technologicznej biegunki, która przyznam trawi także mnie od kilku lat...Młyńskie koła z hamulcami na kaszaloty...czy nie tego podświadomie sam poszukuję??? To co budzi uznanie to kompatybilność szpul w opisanych modelach. Przecież to w przypadku Mariuszowych rolek...40 lat różnicy. Podziw, powrót sympatii, no niech jeszcze machnął w Anglii parę świetnych , nowoczesnych w akcji i eleganckich w pokroju kijów i wracam do starego logo... . Marzenia? A co tam!!!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu o klasykach, a tymczasem w naszym pięknym kraju pojawiła się bardzo realna perspektywa dostępności kołowrotków super nowoczesnych spod znaku muszelki - Nautilus. Nie jestem upoważniony reklamować tematu szerzej, ale na lubelskiej Rybomanii mam nadzieję wzbogacić zasoby o najnowsze dziecko Nautilusa - model X, który święciu triumfy na targach i ma znakomite notowania rankingowe. Zatem pewnie niebawem pokuszę się o wstępną recenzję, choć coś czuję, że może mnie ubiec pewien znany tu, szanowany, ceniony, znamienity muszkarz ....... Uchylę rąbka tajemnicy - oglądałem X-a, kręciłem, sprawdzałem spasowanie, zakres regulacji hamulca, wykończenie, itp, itd. Powiem krótko - świetny !!! Porównywalny z moimi uwielbianym Hatchami, już w boju sprawdzonymi, a cena zdecydowanie atrakcyjniejsza. Podwarszawski Caddis robi nam tę przyjemność i lada chwila ma wejść szerzej z ofertą Nautilusa X.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości wynalazłem ten młynek na stronie Adama, faktycznie cenowo wychodzi atrakcyjnie - 1290zł. 

Na allegro są też FWX za ~ 1000zł. Również ciekawa oferta. 

 

Robert, to teraz już nie ma ucieczki przed nową wędką ;).

 

O nie Kacperku !!! Nowej wędki nie będzie. Nautilus X będzie wsparciem dla Hatcha 3 Plus do wędki #4. Już od jakiegoś czasu planowałem kolejną (trzecią) szpulkę do Hatcha do linki DT. Dołożę i zamiast szpulki kupię X-a. Może to kolejna fanaberia, ale da się ją jakoś zracjonalizować. Nijak nie mógłbym tego powiedzieć o kupnie nowej wędki. Nautilus FWX jest świetny, nie mam pojęcia czy X go przebije. Po prostu w łeb wlazło, że muszę go mieć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy Hatch na pokładzie - model 7 Plus. Maszynka do kija Xi3 #8 na szczupaki i wszystkie duże ryby. Ponad rok rozpamiętywania, podchodów, szukania możliwości zakupu. Dzięki namiarom @tomaszek11 i pomocy K.Z. przy sprowadzeniu, odebrałem dzisiaj swój wymarzony jankeski młynek. Jest szansa, że jeszcze w tym roku zagra z niego "muzyka" (od piątku do niedzieli nad wodą). Fotka z oględzin "siódemki" w  towarzystwie dwóch mniejszych braci "3" i "5".

 

 

post-46662-0-54810000-1478545310_thumb.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano stało się... Roberto - wszystko w szczegółach podam na naszym mini... Waldek, kawał drogi, mam lokum nad zaporówką, trochę znam wodę i coś tam łowię. Taki mały skrawek nieba nad głową. Jest dobrze i od dzwona ruszam się w Polskę. W Międzyzdrojach, lata temu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;)

Pomijaąc ewidentne smieci w wątku :wacko: :wacko: :wacko: :wacko:

Roberto -grątuluję rekomendcji dzięki  którerj inni znaeźli swój cel i kupili to co wazne.

 

Fakt - to Robert nakręcił spiralę na Hatch-e, trochę trwało zanim skompletowałem trzy wielkości. Obecnie czas myśleć tylko o łowieniu, kręceniu muszek, zero zakupów. No, może po za jednym - blank Epic 888...  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Takie dziwadło zawitało! Na szczęście w komplecie wygląda już lepiej...????. Nautilus "x" model średni mx, tu z linką wf 6 f. Hamulec lepszy niż w FWX, fajny matowy dyskretny odcień, wygodna plastikowa korbka obraca się lekko i jest ciepła. Wymiana szpuli przy użyciu zintegrowanej nakrętki podobnie jak w innych modelach. Tu istotna uwaga- nakrętkę dokręcajmy lekko, z umiarem bo odkręcenie bywa trudne. Pierwszy opór i tyle- jest dobrze, nie trzeba więcej.Może uda się połowić niebawem, a wtedy uzupełnię opis o uwagi eksploatacyjne( np. moczony hamulec, niska temperatura itp.) Komputery w pracy, produkuję się z telefonu, tak więc liczę na wyrozumiałość co do formy! No i jeszcze dzwięk x-a... Cichy, miły starszym uszom????

post-53391-0-01671400-1478884274.jpg

post-53391-0-85196400-1478884274.jpg

post-53391-0-83260200-1478884275.jpg

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...