Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników

[Kajtelek2]

Panowie co godnego polecilibyście do 700zł  w klasie 3 lub 3/4 ? Fajnie był kręcioł był lekki.

Kijek mam na małe rzeczki Sage VT2 7'9" line 3 

Na kręcioła chciałbym nawinąć Micro Skagit WF3F

Edytowane 7 Października 2020 przez Kajtelek2

[Richi55]

Mam na sprzedaż Vision Rula 1 plus 2 szpule.Stan idealny.Zdjęcia w razie zainteresowania na priv.

[OloPe]

A ja, Paweł, nadal lubię te warczące angole. I na takie łowię, na ogół.

Pięknie warczą, a może śpiewają, niektóre modele Younge'a. Jak coś przytnę, to za zakrętem bystrej rzeki słychać

I ja dość szybko polubiłem ten dźwięk mojego Younga. Choć z początku drażnił ????

[sierżant]

I tak właśnie, Olo, ma wyglądać kołowrotek muchowy.

[kleniarz]

I ja dość szybko polubiłem ten dźwięk mojego Younga. Choć z początku drażnił

20201008_083806.jpg

 Super Pridex-y super klasycznie wyglądają :)Pasują do retro szklaków i klejonek że hoho

Pozdrowionka

Marcin

[kardi]

A ja, Paweł, nadal lubię te warczące angole. I na takie łowię, na ogół.

Pięknie warczą, a może śpiewają, niektóre modele Younge'a. Jak coś przytnę, to za zakrętem bystrej rzeki słychać

Sierżancie - tu mam jednego terkotkowca. Daje po uszach, ale temu to wszystko wybaczam

 

 

Ale wśród klasyków sa też kompletne milczki i cichacze. Ten staruszek przykładem,  hamulec cierny o średniej precyzji.

 

             

 

Nie ukrywam jednak, że łowię na nie wyjątkowo, mam inne typy " na teraz"

[kardi]

.

Edytowane 9 Października 2020 przez Paweł Bugajski

[OloPe]

Super Pridex-y super klasycznie wyglądają :)Pasują do retro szklaków i klejonek że hoho

Pozdrowionka

Marcin

Niestety nie mam retro szklaka ani klejonki. Ale kiedyś kto wie..... ????

[kleniarz]

Piękny ten Ross Pawełku

[jachu]

Piękny ten Ross Pawełku

Moim zdaniem najpiękniejszy w całej ich historii i chyba najbardziej poszukiwany. A precyzję prawie każdego da się poprawić, podobnie jak wyciszyć terkotkę tego Złotego Księcia.

[Konstanty]

może na ebay-u bywają?

 

[kardi]

Moim zdaniem najpiękniejszy w całej ich historii i chyba najbardziej poszukiwany. A precyzję prawie każdego da się poprawić, podobnie jak wyciszyć terkotkę tego Złotego Księcia.

Takie były czasy, że firma Ross nazywała swój kołowrotek...Ross. .

 

Firma Winston podawała wagę wędzisk w gramach i uncjach, a długość w centymetrach i stopach. I to na blanku, a nie w katalogu.

Katalogowy opis wędzisk Hardy zawierał najdrobniejsze szczegóły...Tabele kojarzyły wędziska z kołowrotkami... Próżno szukać tak precyzyjnych danych na nowych modelach i w dostępnych w sieci opisach...

 

.Funkcja " olew " włączona.

 

Rosa rozkręcę i sfotografuję wnętrze przy ładnym slońcu, choć tam po prawdzie prawie nic nie ma...

 

Ten golden to JLH Jachu . Niech sobie warczy...  

dobranoc

[trout master]

 

"Nie ukrywam jednak, że łowię na nie wyjątkowo, mam inne typy " na teraz"

 

Na jakim kiju ten Ross "wisi"? Zrobiony z blanku? Uchwyt taki jakiś ... mi znany.

[jachu]

Takie były czasy, że firma Ross nazywała swój kołowrotek...Ross. .

 

Firma Winston podawała wagę wędzisk w gramach i uncjach, a długość w centymetrach i stopach. I to na blanku, a nie w katalogu.

Katalogowy opis wędzisk Hardy zawierał najdrobniejsze szczegóły...Tabele kojarzyły wędziska z kołowrotkami... Próżno szukać tak precyzyjnych danych na nowych modelach i w dostępnych w sieci opisach...

 

.Funkcja " olew " włączona.

 

Rosa rozkręcę i sfotografuję wnętrze przy ładnym slońcu, choć tam po prawdzie prawie nic nie ma...

 

Ten golden to JLH Jachu . Niech sobie warczy...

dobranoc

Nie tak do końca Paweł, że tylko Ross. Ta seria miała oznaczenie "R" (tu link na potwierdzenie http://thefiberglassmanifesto.blogspot.com/2011/10/christians-ross-r-series-collection.html). Tak mi się właśnie coś pamiętało z katalogu Rudiego Hegera z pierwszej połowy 90-tych. Jednak JLH? Trochę trudno mi było rozpoznać bez widoku frotowej strony szpuli. Tu była istotna różnica wyglądzie. Niech sobie warczy.  Tak, tamten Hardy był także pod tym względem bezbłędny. Ile tam było opisanych szczegółowo ugięć muchówek! Wystarczyło wziąć do ręki katalog i wszystko było wiadome. Który kijek z którym kołowrotkiem ożenić, do czego to służy, ciężar i długość dla nas i Jankesów, kolory omotek i nawet tippetów w nich, itd. A dzisiaj? Jak nie dopytasz posiadaczy sprzętu, to niewiele o nim dowiesz się ze strony internetowej producenta. 

PS: Paweł, dwa dni temu znalazłem Twoją wizytówkę sprzed ćwierć wieku. Chyba muszę zwrócić, bo tam jeszcze Niecała, Szkolna i numer telefonu na korbkę?

[kardi]

Nie tak do końca Paweł, że tylko Ross. Ta seria miała oznaczenie "R" (tu link na potwierdzenie http://thefiberglassmanifesto.blogspot.com/2011/10/christians-ross-r-series-collection.html). Tak mi się właśnie coś pamiętało z katalogu Rudiego Hegera z pierwszej połowy 90-tych. Jednak JLH? Trochę trudno mi było rozpoznać bez widoku frotowej strony szpuli. Tu była istotna różnica wyglądzie. Niech sobie warczy.  Tak, tamten Hardy był także pod tym względem bezbłędny. Ile tam było opisanych szczegółowo ugięć muchówek! Wystarczyło wziąć do ręki katalog i wszystko było wiadome. Który kijek z którym kołowrotkiem ożenić, do czego to służy, ciężar i długość dla nas i Jankesów, kolory omotek i nawet tippetów w nich, itd. A dzisiaj? Jak nie dopytasz posiadaczy sprzętu, to niewiele o nim dowiesz się ze strony internetowej producenta. 

PS: Paweł, dwa dni temu znalazłem Twoją wizytówkę sprzed ćwierć wieku. Chyba muszę zwrócić, bo tam jeszcze Niecała, Szkolna i numer telefonu na korbkę?

Dziękuję za ten link ( tam jest prawie wszystko i taki fajny interdyscyplinarny opis kołowrotka ) i Twój komentarz. To ciekawe jak zmienia się nasz świat...Ten muchowy i ten drugi, inny 

Czas popyla, jeden z panów H na okładce katalogu z 1978...

 

                                                                                    

[kardi]

Na jakim kiju ten Ross "wisi"? Zrobiony z blanku? Uchwyt taki jakiś ... mi znany.

To Balzer Colonel zrewitalizowany przez Wojtka Grocholę dla mojego Taty.

Uchwyt, korek są nowe, część przelotek też. Blank genialny-dwuczęściowa 8 stopowa 5-ka kupiona w 1982 ( ? ). Balzer używał ponoć blanków Daiwy.

[jachu]

Ano popyla. Niektórzy twierdzą nawet, że ktoś opanował tę zdolność i nam zegar szybciej teraz podkręca. Kiedyś mi się chciało robić kilometry w lesie, dzisiaj spaceruję i zbieram nie mniej grzybów. A jutro nie pojadę pod zwalony most, gdzie dzisiaj ponoć tylko okonki można połowić, bo ten bolek, który tam gania ma być wyjątkowo sprytny. No i Płytnica bez Pana Samochodzika i Generała i ich porannych spotkań przed sklepikiem (z głośną wymianą poglądów  ), to już nie to samo. Może wybiorę się gdzieś pogapić w spławik? Może wstanę rano, popatrzę w niebo i stwierdzę, że dzisiaj płotki z Rusałki na sanowe nimfki?   Może nawet tego nie będzie mi się chciało i machnę parę much na jesienne szczupaki? A może skrobnę coś w temacie? Leżą u mnie dwa nawet najbardziej subiektywnie nie najlepsze kołowrotki, ale dość ciekawe i tylko problem ze wstawianiem zdjęć mnie powstrzymuje.  

[marian-56]

witam

Godnym następcą Ross-a zaprezentowanego przez Pawła jest Ross Colorado LT ( tak Ross reklamował nowy model )

Używam od dwóch lat ( 2 sztuki + szpula) .Dzielnie walczą z pstragami i lipieniami .

Hamulec "ręczny"  .Terkotka - przy zwijaniu ledwo słyszalna / przy oddawaniu sznura głośniejsza

Mają dożywocie u mnie 

Kłaniam się Marian

Edytowane 10 Października 2020 przez marian-56

[sierżant]

W rzeczy samej ładne, ciekawe i oryginalne.

Mają jedną wadę: są u Mariana, a powinny być u mnie

 

Z jakiego materiału są wykonane pokrętła?

[jachu]

Może jakiś najazd na Wrocław zrobimy?  Nie będziemy tacy, jeden zostawimy. Pokrętła pewnie z jakiegoś stabilizowanego drewienka.

[marian-56]

Witam

Zapraszam do Wrocławia

Pokretło jest wykonane z tworzywa zwanego micarta ( dawniej tekstolit po polsku) W latach 70-tych mówiło się ,że to "szmaty" prasowane z żywicą pod cisnieniem ,w tamtych latach używałem do rękojeści noży które robiłem z łożysk.

Od listopada dostępna nowa wersja Ross-a Colorado bez LT ( cięższy niż poprzednia wersja )

http://www.rossreels.com/shop/reels/colorado.html

Kłaniam się Marian

Edytowane 10 Października 2020 przez marian-56

[Kajtelek2]

[Włodzimierz Janowicz]

 

Mój pierwszy malowany Abel TR 2/3.

Edytowane 30 Października 2020 przez Włodzimierz Janowicz

[Andrzej Stanek]

Dla przeciwwagi wielkim tego świata, skromna ale jakże użyteczna ULTEGRA 78.

Kołowrotek sparowany z leciwym szkockim kijem - AQUAREX By Sharpe's of Aberdeen 9.6 #8.

Fajny poręczny zestaw na szczupaki, linka Rio OB pływająca, stara seria z długą głowicą.

 

 

 

 

Edytowane 2 Marca 2021 przez Andrzej Stanek

[Tomek TJ]

Te ultegry były fajne ale były ciut wąskie i linka lubiała się klinować, miałem 5/6. Mimo tej przypadłości dobrze wspominam ten młynek.