Skocz do zawartości

Legia


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Z waszej perspektywy to lepiej jak nie będziemy w 8 ...bo jak będzie ten mecz , to znowu przegracie... :P

 

To niestety bardzo prawdopodobne. Nasza nieszczęsna liga nie wymaga od piłkarzy jakiegoś ponadprzeciętnego zaangażowania, każdy z każdym wygrywa i przegrywa, wszyscy cieszą się z wyników ledwo średnich. Tak jak nie dało się patrzeć na Legię w meczu z Borussią, tak dziś jestem zdegustowany grą Jagiellonii, przecież wiem, że ci chłopcy potrafią grać o niebo lepiej. O niebo, ale wciąż za mało, żeby cokolwiek znaczyć w Europie.

 

Mamy już trochę lepsze stadiony, są jakieś tam pieniądze, brakuje jednak profesjonalizmu. Futbol to biznes, musi być otoczka, musi być zaangażowanie i gryzienie trawy, musi być klient - dopóki nie uporamy się z kibolstwem, nie będzie wystarczającej widowni, która zapewniłaby dopływ poważnych środków do klubów, a bez naprawdę dużych pieniędzy nie uda się dogonić świata B) I nie chodzi już tylko o to, że stadiony zazwyczaj nie są wypełnione...chyba nawet Real z samych biletów nie byłby w stanie opłacić połowy swoich gwiazdeczek...rodzima piłka nożna musi przestać kojarzyć się jako prymitywna rozrywka dla łysych dresmenów z bejsbolami, może wtedy powoli zacznie pojawiać się poważny pieniądz w naszej przaśnej lidze, a wraz z nim europejskie sukcesy. Póki co skaczecie pod sufit po wygranej z Jagiellonią, która na tle Legii jest biednym Kopciuszkiem, do tego zagrała chyba jeden z gorszych meczów w sezonie. Naprawdę nie ma się z czego cieszyć! To był Wasz obowiązek, szczerze mówiąc :ph34r:  

Edytowane przez cristovo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Tak jak nie dało się patrzeć na Legię w meczu z Borussią, tak dziś jestem zdegustowany grą Jagiellonii, przecież wiem, że ci chłopcy potrafią grać o niebo lepiej. O niebo, ale wciąż za mało, żeby cokolwiek znaczyć w Europie.

O meczu z Realem nie wspomniałeś. Dało się patrzeć ? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat nie miałem okazji, ale z tego co słyszałem od znajomych, dało się. Nawet bardzo...i mimo że nie jestem kibicem Legii, uczciwie mnie to ucieszyło!

 

Jagiellonia także miała swoje udane występy...nawet niektóre mecze z Legią :rolleyes:

 

To wszystko są jednak tylko "wypadki przy pracy", zasadą jest, że nic w Europie nie znaczymy i dostajemy od kogo popadnie tęgie lanie...i nie ma znaczenia, czy wyślemy Legię, Lechię, Lecha czy biedną Jagiellonię :angry:

Edytowane przez cristovo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie dodatni, o co zresztą wielu ma do Was straszny żal - rzekomo spora część powojennej ligowej historii pisana była nieco na siłę pod warszawsko-legijne sukcesy...przynajmniej ta część, która nie dotyczy sukcesów śląskich :D

Edytowane przez cristovo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skaczemy pod sufit, bo wygraliśmy z liderem.

Skaczemy pod sufit ,bo każda kolejna wygrana napędza Drużynę.

Skaczemy pod sufit ,bo we wtorek , kto wie, może znowu wstydu nie będzie?

Skaczemy pod sufit, bo Jaga nie była wcale dużo słabsza( a były momenty gdzie przeważała....)

 

W końcu, gdyby wczoraj Jaga wygrała to Wy byście skakali pod sufit!!!

 

Tak to jest skonstruowane.

 

Pozdrawiam

 

Idę na Wisłę, a jakże niedaleko Legii :)

 

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie dodatni, o co zresztą wielu ma do Was straszny żal - rzekomo spora część powojennej ligowej historii pisana była nieco na siłę pod warszawsko-legijne sukcesy...przynajmniej ta część, która nie dotyczy sukcesów śląskich :D

Jakoś mnie ta powojenna pod Legię historia nie przekonuje. Ile razy do 1989 Legia była Mistrzem Polski? Otóż tylko 4, w latach: 1955, 1956, 1969, 1970. Myślę więc, że ten żal wynika z czego innego... niestety po prostu z tego, że jesteśmy tą okropną warszafką, stolycą ;)
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, ja nie jestem jakimś zatwardziałym przeciwnikiem Legii, chociaż co i raz spotykam kogoś, kto Legii po prostu nienawidzi...a to za stronnicze sędziowanie, a to za "klub wojskowy", a to za inne prawdziwe czy urojone sytuacje :D Zwłaszcza już nieco starsze pokolenie ma jakiś niesmak związany z Legią. Mnie to zupełnie nie obchodzi, traktuję Wasz klub jak każdy inny w naszej lidze...jeśli gracie z moją drużyną, jesteście wrogim plemieniem...jeśli reprezentujecie Polskę, kibicuję Wam z całego serca B)

 

A...i pamiętajcie, że Kmita pochodzi z Białegostoku :rolleyes:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka razy było mi dane "kopnąć piłkę" przeciwko temu Panu, gdy się pojawiał na boisku, zewsząd było słychać ''Czykier, choć na piwo.."  - kwitował uśmiechem albo po meczu krzyknął !

Edytowane przez tibhar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...