Skocz do zawartości

CF na rzecz Jeziorka Gocławskiego


TomCast

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrze dał bym znać wcześniej ale ja osobiście dowiedziałem sie tego samego dnia tylko że rano :)

osobiście należę do SSr działającej przy kole PZW nr 90 i brałem czynny udział w sprzątaniu oraz srednio raz w tygodniu jestem na patrolu :) 

muszę powiedzieć że 95% wedkarzy wie że jest ono z powrotem w wykazie wód PZW i ma pełne opłaty :)

oczywiście zdarzają się wyjatki - taki jak w czwartek

dwóch kolegów (należących do SSR przy kole  PZW nr 90) było rekreacyjnie z pickerami na rybach

na przeciwnym brzegu zauważyli dwóch spinningistów z dość dużymi blachami jak na tą porę roku, którym udało się przechytrzyć NIEWYMIAROWEGO  szczupaczka, którego schowali do plecaka

jeden z kolegów (mając blachę przy sobie) ruszył szybkim krokiem w ich stronę i dzięki jego interwencji RYBKA PŁYWA DALEJ W JEZIORZE :)

wezwany na miejsce zdarzenia patrol ustalił ich dane i dzięki temu został wysłany wniosek do PSR o ukaranie wędkarzy

zdając mi relację, powiedział jedno super zdanie - BYŁO TRZEBA WIDZIEĆ ICH MINY :D  :D  :D    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...

Akurat tak niestety się złożyło, że w momencie kiedy jeziorko ponownie przeszło w ręce PZW (dzierżawa) zostało parę razy posprzątane i dwukrotnie zarybione rozpoczęła się budowa tego osiedla. Mam na myśli bloki przy samej wodzie. Szkoda tego akwenu bo ma duży potencjał, latem można było obserwować jak całe ławice ryb wpływały z pobliskiego kanału wystawowego do jeziorka. Obecnie widuję tam wędkarzy ale o efekty zazwyczaj nie pytam. Podobnie jest nad pobliskim Balatonem który dużo stracił po zrobieniu tam parku. Tony chleba lecące dla "kaczuszek" mocno zakwaszają woda i glonów z roku na rok jest coraz więcej. Nie wspominam już o śmieciach itd. Pamiętam oba jeziorka z lat 90tych, rybne, bardziej dzikie, ehhh to już nie wróci......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat tak niestety się złożyło, że w momencie kiedy jeziorko ponownie przeszło w ręce PZW (dzierżawa) zostało parę razy posprzątane i dwukrotnie zarybione rozpoczęła się budowa tego osiedla. Mam na myśli bloki przy samej wodzie. Szkoda tego akwenu bo ma duży potencjał, latem można było obserwować jak całe ławice ryb wpływały z pobliskiego kanału wystawowego do jeziorka. Obecnie widuję tam wędkarzy ale o efekty zazwyczaj nie pytam. Podobnie jest nad pobliskim Balatonem który dużo stracił po zrobieniu tam parku. Tony chleba lecące dla "kaczuszek" mocno zakwaszają woda i glonów z roku na rok jest coraz więcej. Nie wspominam już o śmieciach itd. Pamiętam oba jeziorka z lat 90tych, rybne, bardziej dzikie, ehhh to już nie wróci......

 

Niestety  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...