Skocz do zawartości

Fińskie "Levusy"


Rekomendowane odpowiedzi

Paweł tylko nie mów, że będziesz wędkę robił?

"Lakieruje blanki, wklejam stery, robię ciąże i nad wodę dziś podąże.."?????

Jakiś tam plan mam na kijek na blanku muchowym 5-6 AFTM pod białoryb.Doświadczenia minimalne mam,przerabiałem kiedyś dawno temu parę szklanych i kompozytowych kijów pod siebie,ale to wszystko po nowym roku...dopiero.

 

 

Pawelku co sobie sprawiles?tzn. co Mikolaj przywiezie? hmmmm masz dobrze bo, Sw. Mikolaj po sasiedzku w Laponii :)

W sumie to w dzisiejszej dobie "super kołowrotków" nic takiego...ot Shimano Biomaster 2000 XT z 1995r. w stanie fabrycznym z zapasową szpulą.Maszynka sentymentalna z czasów gdy mogłem takiego tylko ''polizać'' przez szybę w sklepie.Trzecia sztuka do kolekcji (i łowienia oczywiście) kołowrotków na S z podwójną korbką z lat 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowie przeważnie w miejscach gdzie głębokość nie przekracza 12 m,te akurat są pod okonia,tęczaka...pewnie się też jakiś nieduży sandacz ''uwiesi''.Generalnie to łowie na ''lekko'',mój najmocniejszy kijek jest do 28g i morduje go głównie największymi moimi woblerami,zazwyczaj łowie kijami do 10 lub do 18 g,takie przyzwyczajenia z ''pstrągowania'' na moim rodzinnym Roztoczu,łowienie ''grubiej'' jakoś mi nie leży...pewnie do czasu :) .Co do lodu to nie ma,temp oscyluje do 0 do 2 stopni.Nawet udało mi się wyskoczyć na rybki ostanio w sobotę i trafił się sandaczyk coś około 65 cm i podobnej długości szczupak...obydwa znowu na kijek do 10g przy okazji okoniowania.

Edytowane przez PablovelLoco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Urlop w pełni od kilku dni za oknem temp. około -20,więc korzystając z chwili wolnego czasu siadłem znowu do imadełka,ale jakoś bez weny.Kogutów i klasycznych jigów już trochę ukręciłem...przydało by się wymyślić coś ''innego''. Myślałem,myślałem i oto co wymyśliłem...

 

Haki streamerowe Hends 700 nr 4 i 2,lameta ołowiana,oczy 3D,mylar tube,marabou ,trochę brokatu i klej na gorąco...i powstały takie skromne ''melt glu minnow jig'' :D .

5e67d601d515f865med.jpg

 

1b1a797c4bb4a9c2med.jpg

 

Mniejsze ważą około 2g,większe około 3g.W planach większa wersja ''extended body'' na haku nr 2 imitująca małą uklejkę.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie, już myślałem, że do nowego roku się nie odezwiesz po tej całej świątecznej libacji ;)

Wyrób jak zwykle ciekawy, ciekawe jak z trwałością kleju?

Co do świętowania to ostatniego kaca miałem ponad rok temu (bynajmniej żeby nie było ,że nie ''wystygłem'' do tej pory),piwoszem też nie jestem...ot jakiś czas temu stwierdziłem,że trzeba zbastować z tym ''marazmem'' jak mawiał mój niewylewający za oszewkę były teść po tygodniowym maratonie ;) .

Co do trwałości kleju,to praktycznie każdy miał z nim do czynienia,w dotyku gumowaty dosyć twardy,jeśli nawet zęby rybek go delikatnie poharatają to wystarczy lekko podgrzać zapalniczką a powierzchnia wyrówna się samoczynnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł pokaż jak nadajesz taki kształt ???  

Kurcze następnym razem zrobię kilka zdjęć jak mniej więcej kształtuje klej.Ogólnie najpierw oblewam dokładnie przygotowany ''stelaż'' klejem za pomocą pistoletu,zbytnio nie przejmując się kształtem.Następnie umieszczam taki modelik w imadełku i zaczynam delikatnie podgrzewać boki zwykłą zapalniczką (nie za mocno bo klej ''bąbelkuje'' i nie końcem płomienia bo ''przykopci'' kolor kleju) i palcami namoczonymi w wodzie delikatnie spłaszczam ''korpus'' przynęty nadając grubość jaką ma mieć docelowo.Powstaje coś na kształt ''płatka''. Następnie nożyczkami wycinam kształt grzbietu i brzucha przynęty i model jest już praktycznie gotowy.Na koniec obracając w kombinerkach podgrzewam stopniowo cały korpus (klej samoczynnie wygładza się w miejscach cięć) uważając aby klej za bardzo nie spłyną w konkretnych miejscach i schładzam przynętę w zimnej wodzie i gotowe.Przyznam się bez bicia,że trochę posłużyłem filmikiem jednego pana gdzie posługuje się właśnie takim klejem do tworzenia korpusów streamerów.Oto on:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pekne:-) Marabut? :)  :)

ale szkoda ze tylko 3g wagi :-(

Tak dokładnie to marabut,jigi małe bo pod małe rybki ;) .Ten materiał,czyli klej nadaje się raczej tylko do tworzenia małych max. 4 cm przynęt,przy większych bałbym się o trwałość przy spotkaniu z większymi szczupaczymi zębami.Co do większych jigów też będą,mam jeszcze kilkadziesiąt główek jigowych w gramaturze 7-10 g,wiem że na niektórych łowiskach to o wiele za mało,ale na moich się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...