Wormson Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 WitamPanowie ostrzegam o zakupach w tej firmie Odpłyniesz.pl odesłałem silnik na gwarancji czekałem swoje ok 3 tygodnie. I tu sie kończy sielanka.Silnik przyszedł bez żadnego opisu z kartą gwarancyjną, dowodem sprzedazy nawet nie wyjetym z opakowania były w specjalnej kopercie co za tym idzie nie opisana naprawa ani czego dotyczyła.Telefonujac do firmy zadałem pytanie czy Pan ktory odebrał tel.wie co było naprawiane stwierdził ze nie,poprosiłem o kontakt do serwisu stwierdził ze nie da bo nie musi.Zapytałem sie co z gwarancją dlaczego nie opisana i nie podbita stwierdził ze to serwis powinien zrobić.Zapytałem co w tym wypadku jesli mi jako konsumentowi po trzeciej naprawie przysługuje prawo wymiany na nowy albo zwrot gotówki.Stwierdził ze beda naprawiac do skutku a kasy nie dostane ani wymiany na nowy.Zapytałem czy w takim ukladzie ma zamiar spotkac sie w sadzie bezczelnie odpowiedział nie ma sprawy.Koledzy po kiju jesli nie chcecie miec podobnych przygód z pseudo sprzedawcami nie polecam tej firmy!!!!!!!! CZekam az sie popsuje kolejne 2 razy i tylko mam problem nie podbita gwarancja ze raz juz był naprawiany. Załanczam link do klamliwej opinii tego Pana http://allegro.pl/myaccount/feedbacks/gave.php Ja wnoszę pozew o zniesławienie przez tego osobnika jak nazwał mnie jesli ktoś zamierza oszukiwać nas wedkarzy to musi sie liczyć z tym ze nas jest wielu......i nie damy sie oszukiwac i oczerniać a mamy prawo pytac i egzekwowoac prawa od sprzedajacych.Los Panu wymierzy sprawiedliwosc w sadzie i tyle w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Sama nazwa sklepu już daje dużo ..................... do spławienia klienta 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Mało konkretów, sporo emocji i chaosu,generalnie z powyższej informacji zrozumiałem, że kupiłeś silnik i... "coś tam" potem poszło z silnikiem i sprzedającym nie tak jak powinno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 powinni zmienić na popłyniesz.pl wrzuć cytat z komentarza bo po linku pokazuje mi moje komantarze a jestem ciekaw co tam wypisali:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 WitamPanowie ostrzegam o zakupach w tej firmie Odpłyniesz.pl odesłałem silnik na gwarancji czekałem swoje ok 3 tygodnie. I tu sie kończy sielanka.Silnik przyszedł bez żadnego opisu z kartą gwarancyjną, dowodem sprzedazy nawet nie wyjetym z opakowania były w specjalnej kopercie co za tym idzie nie opisana naprawa ani czego dotyczyła.Telefonujac do firmy zadałem pytanie czy Pan ktory odebrał tel.wie co było naprawiane stwierdził ze nie,poprosiłem o kontakt do serwisu stwierdził ze nie da bo nie musi.Zapytałem sie co z gwarancją dlaczego nie opisana i nie podbita stwierdził ze to serwis powinien zrobić.Zapytałem co w tym wypadku jesli mi jako konsumentowi po trzeciej naprawie przysługuje prawo wymiany na nowy albo zwrot gotówki.Stwierdził ze beda naprawiac do skutku a kasy nie dostane ani wymiany na nowy.Zapytałem czy w takim ukladzie ma zamiar spotkac sie w sadzie bezczelnie odpowiedział nie ma sprawy.Koledzy po kiju jesli nie chcecie miec podobnych przygód z pseudo sprzedawcami nie polecam tej firmy!!!!!!!! CZekam az sie popsuje kolejne 2 razy i tylko mam problem nie podbita gwarancja ze raz juz był naprawiany. Załanczam link do klamliwej opinii tego Pana http://allegro.pl/myaccount/feedbacks/gave.php Ja wnoszę pozew o zniesławienie przez tego osobnika jak nazwał mnie jesli ktoś zamierza oszukiwać nas wedkarzy to musi sie liczyć z tym ze nas jest wielu......i nie damy sie oszukiwac i oczerniać a mamy prawo pytac i egzekwowoac prawa od sprzedajacych.Los Panu wymierzy sprawiedliwosc w sadzie i tyle w temacie. Hej! Nie działa link, który zamieściłeś. Niestety wielu jest na tym świecie pseudo biznesmenów i nieuczciwych pracodawców, którym słowa wystaje z butów. Rozwiązanie- tylko jedno. Dożywotni zakaz prowadzenia jakiejkolwiek działalności. W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawgas Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 (edytowane) Kolego szkoda czasu na przepychanki. Swoje prawa realizuj nie na podstawie gwarancji a odpowiedzialności sprzedawcy za towar konsumencki. Wysyłasz im (sprzedawcy nie gwarantowi) wraz z żądaniem doprowadzenia go do zgodności z umową i mają 14 dni na odpowiedź, jak nie odpowiedza to znaczy że uznali twoje żądania za zasadne (termin zawity). Ustawa o sprzedaży konsumenckiej wskazuje, iż najpierw powinni naprawić lub wymienić na nowy a w przypadku gdyby naprawa byłaby zbyt kosztowna to możesz wedle swojego wyboru rządać obniżenia ceny (gdy wada jest nieistotna) lub w przypadku gdyby wada była istotna (uniemozliwiająca normalne korzystanie z rzeczy) możesz od umowy odstapić. Odstąpienie od umowy następuje ze skutkiem ex tunc czyli strony winny zwrócić sobie wszystko co sobie świadczyły. Sprzedawca powinien ponadto dokonać zwrotu kosztów demontażu i przesyłki jakie poniósł kupujacy. Edytowane 7 Sierpnia 2014 przez Pawgas 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosteque Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Mnie złamała się w pontonie taka część, która trzyma dulkę od wiosła. Wykonana z badziewnego plastiku, więc nic dziwnego, że pękła. Czekam tylko, aż pęknie z drugiej strony, ale już sobie wystrugałem takie kołki z kija od szczotki i to wystarczy.Ale do rzeczy - zadzwoniłem do odpłyniesz, opowiedziałem o problemie, pan nie zrozumiał, o którą część chodzi. Wysłałem mms ze zdjęciem. W odpowiedzi otrzymałem sms: 100 zł plus 17 za przesyłkę. Zadzwoniłem i spytałem: a co z gwarancją? Odpowiedź: "To jest uszkodzenie mechaniczne nieobjęte gwarancją. Pan ZA MOCNO WIOSŁOWAŁ". Pontony od nich są naprawdę fajne, ale za takie traktowanie klienta należy ich olewać i przestrzegać przed nimi każdego wędkarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 (edytowane) Za dużo emocji (chociaż tez bym się zdenerwował). Rzecznikiem Konsumentów raczej Ci nic nie pomoże bo wiem jak oni działają. Ze skierowaniem sprawy do sadu to się trochę zapędziłeś. Jeśli się polubownie nie dogadasz ze sprzedający to działaniami o których piszesz niewiele zwojujesz. Takie mamy prawo w Polsce. Edytowane 7 Sierpnia 2014 przez @Wojti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.