radeks Opublikowano 6 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2014 Świetna robota pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bardziu Opublikowano 6 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2014 A mnie niestety się nie podoba. Jak kilka twoich poprzednich projektów było fajnych to ten najmniej przypadł mi do gustu.Ale czekam niecierpliwie na kolejne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skalek-77 Opublikowano 7 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2014 Impregnat do korka to chyba metodą na maczanego zastosowałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 7 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2014 Kolego Skalek-77 napewno słyszałeś o efekcie zamierzonym,to takowy własnie jest,a dlaczego nie inne niż wszyscy pozostali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skalek-77 Opublikowano 8 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 No nie mów,że taka politura na korku podoba Ci się .Chociaż o gustach się podobno nie dyskutuje .Ogólnie projekt fajny tylko właśnie ten lakier na korku mi nie podchodzi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 8 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Po chwili użytkowania przecierasz lekko acetonem trochę matowieje,ale najważniejsze,że korek dalej pozostaje zaimpregnowany.Specjlanie zastosowałem taki korek aby nadać swoisty harakter tej rękojeści,grube wrzery muszą byc solidnie zaimregnowane inaczej rękojeśc się rozsypie.Dla mnie szpachla jest obrzydliwa za to uwielbiam naturę,lecz naturze niekiedy trzeba pomóc żeby długo mogła oko cieszyć.Zdjecia robię lustrzanką,a niestety ten aparat użytkuje także moja córa i podkręca parametry w skrzynce stąd niektóre zdjęcia są przesycone i z odcieniami.W rzeczywistości,aż tak nie swieci.Dzięki,że oglądasz moje wędeczki i fajnie,że co niektóre Ci się jeszcze podobają i za to,że komentujesz bo moim zdaniem to tak ma funkcjonować. Pozdrawiam S.G. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 8 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Witam, Kolega Skalek-77 trochę mnie zawstydził dlatego teraz pokażę coś w piance.Jest to kij trolingowy MHX Downrriger Dr1024 od 1/2-2oz(rewelacja budżetowa),uzbrojony w przelotki SIC na stalowych ramkach firmy dblue dolnik pianka z własnymi pierścinkami oraz obcięty uchwyt Fuji DPS.Blank o niesamowitych możliwościach dlatego i tak został uzbrojony,ciężko,ale moim zdaniem dostojnie,pełna podomotka,skówka alu na składzie pokazująca jego charakterek .Kijek był używany dlatego nierozmasowana centka na dolniku.Zapraszam do obejżenia fotek,niedługo coś nowego Pozdrawiam S.Gawełda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikuś Opublikowano 8 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Ładnie wykonane wędeczki.Masz rozpoznawalny styl.Kolorystyka miejscami nie"moja"ale to kwestia upodobań.Fajnie wyglądają w Twoich wędkach omotki z taką jednonitkową"spiralką".Dawaj więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietrus Opublikowano 9 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 Stanisław, fajny ten Downrigger. Ugięcie maja niesamowite. Ja wiesz mam starszego brata i ostatnio nie duzy sumek jakies 130cm wyjechał na nim. Nawet nie wiesz ile frajdy było z holu tej ryby. Morda cieszyła mi sie od ucha do ucha. Ogólnie fajne projekty. Zastanawia mnie jedynie ile jest od stopki kołowrotka do pierwszej przelotki? Bo cos za blisko łączenia jest się mi wydaje. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 10 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2014 Zastanawia mnie jedynie ile jest od stopki kołowrotka do pierwszej przelotki? Bo cos za blisko łączenia jest się mi wydaje. pozdrawiam Generalnie tego typu kije mają pełne ugięcie, zbroi się je pod multiplikatory i na ogół bardzo gęsto, żeby jak najwięcej wyciągnąć z blanku Nie twierdzę, że nie można i pod spina - bo można, ale ogólną zasadę bym zachował, bo po co hipotetycznie ograniczać możliwości (i tak bardzo ciężkiej) wyciągarki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 10 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2014 Zastanawia mnie jedynie ile jest od stopki kołowrotka do pierwszej przelotki? Bo cos za blisko łączenia jest się mi wydaje. Mam podobne odczucia.Blank głeboko pracujący,można spokojnie dać ok 60cm od stopki lub jeszcze mniej.Można pomyśleć o dwóch sztukach na dolniku, co na pewno pomoże w wykorzystaniu maksymalnej mocy blanku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 12 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 witam,odjechałem z przelotką gdzieś ok.65cm.podam dokładnie jak zrobię pomiary,teraz jestem jeszcze za granicą i nie mam takiej możliwości.Do tej wędki stosuję kołowrotek 4000 i nie lubię jak pod obciążeniem żyłka zbyt mocno bije o przelotkę.Z pewnością macie rację,ja jestem jeszcze laikiem następnym razem wezmę to pod uwagę.Powiem szczerze,że nawet nie pomyślałem o dwóch przelotkach na dolniku,dzięki za zwrócenie uwagi,może się to okazać bardzo cenną pomocą w następnych projektach. Pozdrawiam S.Gawełda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 16 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Witam,Kolejna wędeczka z mojej serii Red Temptation,blank z odzysku Cormoran Black Bull dwu skład 1,8m,przelotki niskobudżetowe Alpsy z cyrkonią od 30-6,uchwyt AT ,dolnik pianka z plasterkami korka,pierścienie toczone przeze mnie.Wyszła z tego niezła kosa ,jeżeli ktoś ma taką wędke polecam poddać tuningowi,na pewno będzie zadowolony.Kij po testach dla mnie jest to czego oczekiwałem,główki powyżej 35gr i głębokość poniżej 10m,szybki i bardzo dobrze na nim czuć,podbija koguta.Nie jest to klasyczna pała kijaszek pod dużym obciążeniem ładnie pracuje.Zapraszam do oglądnięcia fotek,w krótce coś nowego jeszcze ze zimowej produkcji PozdrawiamS.Gawełda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 16 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Sorry to już z późno wiosennej,a nie zimowej.Z zimowej mam jeszcze dwie pokażę jak fotki zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shavt Opublikowano 16 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 (edytowane) Widzę że nie lubisz prostych rękojeści i wszędzie coś tam próbujesz urozmaicić kolorystycznie i różnymi wstawkami, Ty tak lubisz i dobrze Ci to wychodzi. Bawisz się w przerabianie wędek.. i fajne. Trzeba mieć czas i chęci.Mi się kiedyś dostało za zbyt długie omotki na przelotkach i u Ciebie widzę też można by je skrócić. Expertem nie jestem ale teraz zaczynam omotki praktycznie od stopki przelotki. Przy mocniejszych kijach to tylko estetyka ale przy lekkich to zbędne gramy.Życzę powodzenia Edytowane 16 Września 2014 przez shavt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 16 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Masz rację teraz jak coś ukręcę to tak jak piszesz prawie od stopki,i co więcej o 1000% lepiej lakier wychodzi ,nie robią się baryłka.Jakieś małe projekciki to jest dla mnie super zabawa i chciałbym zrobić coś innego niż pozostali-może się uda.......Dla mnie długie omotki bardzo się podobają,a kijaszki robię dla siebie więc liczę na łaski od Szanownych Kolegów.Uważam,że należy odstępować od pewnych przyjętych norm ,ponieważ przez taką swawolę może udać się zrobic coś ponad czasowego.Myślę,że nie wszystko zostało jeszcze zrobione w tym temacie,w niedługim czasie pokażę pewien projekt-zobaczymy jaka będzie reakcja.Obecnie w miarę wolnego czasu testuję i jestem tym zachwycony. Takiego rozwiązania ja jeszcze nie widziałem być może ktoś to już zrobił,kto wie?a ja nakręcam się niezdrowo.Celowo pokazuję co można zrobić ze starych dobrych blanków,aby zachęcic kolegów do własnej twórczości,a nie tylko kupować nowe,bo to nowe nie zawsze tak ucieszy jak ze starego zrobic coś fajnego i równie dobrego technicznie.Czasu mam mało teraz kręcę pauzę na Węgrzech,jest dostęp do netu więc z niego korzystam. Pozdrowionka dla CiebieS.Gawełda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 16 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Dodam,że L Alpsy mają długie stopki ,to jest mocny patyk więc ja ich nie skracałem.Zawsze wolę żeby był zapas,w ten sposób unikam zbędnych komplikacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 21 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Witam,Pokażę jeszcze dwa ostatnie kije z mojej serii Red Temptation.Pierwszy z nich to Dragon Milenium kogut z pustą wklejką węglową,patyczek do zadań specjalnych połów nocą między innymi na dużych głębokościach.Przez zastosowanie wklejki rewelacyjne czucie nawet jak główka siada w mule na ok.15-18 metrach.Piszę z pełną odpowiedzialnością za zgodność ze stanem rzeczywistym,jedyny mankament to krótkie rzuty,dolnik jak pień,szczyt wklejka ma się to nijak do siebie,ale na ok.40-45 m można spokojnie posyłać 30gramówki.Drugi blank dwu skład 2,25m ,15-42gr kupiony na wyprzedaży,to klasyczna szczupakówka jest szybki,pod dużym obciążeniem pięknie wchodzi w głębokie ugięcie.Kije tradycyjnie zostały ubrane w przelotki Alpsy od 30-6, szczyt Alps cyrkonia,dolniki też tradycyjne,tylko jeden ma niepotrzebny czerwony plasterek po środku,to jest efekt podpowiedzi moich dziewczyn ,od tego momentu już sam decyduje o wszystkim,dla mnie to jest niewypał.Zapraszam do galerii,następnym razem będą dwa MHX. PozdrawiamS.Gawełda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu42 Opublikowano 21 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 cd fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Jako pospolity zjadacz chleba mogę jedynie stwierdzić ... zasugerować powrót do stylu z dwóch pierwszych stron tematu, ale może to tylko moje odczucie jako umiarkowanego ortodoksa w kwestii wyglądu wędek Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Jako pospolity zjadacz chleba mogę jedynie stwierdzić ... zasugerować powrót do stylu z dwóch pierwszych stron tematu, ale może to tylko moje odczucie jako umiarkowanego ortodoksa w kwestii wyglądu wędek Pozdrawiam Nie tylko Twoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Widzę że nie lubisz prostych rękojeści i wszędzie coś tam próbujesz urozmaicić kolorystycznie i różnymi wstawkami, Ty tak lubisz i dobrze Ci to wychodzi. Bawisz się w przerabianie wędek.. i fajne. Trzeba mieć czas i chęci.Mi się kiedyś dostało za zbyt długie omotki na przelotkach i u Ciebie widzę też można by je skrócić. Expertem nie jestem ale teraz zaczynam omotki praktycznie od stopki przelotki. Przy mocniejszych kijach to tylko estetyka ale przy lekkich to zbędne gramy.Życzę powodzenia Kolega Stachu 24 tak lubi i jest mu z tym dobrze. Muszę przyznać,że nie podoba mi się wykonanie rękojeści w zbędne wstawki które tak naprawdę nic nie wnoszą.Więcej rybek się nie złowi No chyba że jest to "sztuka dla sztuki" np. na wystawę. Ale jest to moje zdanie na ten temat. Natomiast więcej uwagi przeznaczyłbym do sposobu rozmieszczenia przelotek,bo po prezentacji ugięć widać że jeszcze należy trochę popracować. Długość omotek oraz grubość lakieru na nich też ma znaczenie,może nie aż tak wielkie przy cięższych kijkach,ale przy UL na pewno tak.Im mniej ciężaru na blanku tym lepiej.Osobiście w wykonaniu rękojeści jestem za czystą klasyczną formą. Nie lubię ( może mało napisane ) rękojeści dzielonych.Ważne jest aby dobrać odpowiednie proporcje reargripu,uchwytu kołowrotka (skracać lub nie ) oraz foregripu i odpowiednie rozmieszczenie,w szczególności samego uchwytu w stosunku do tego co oferuje nam blank,bo na podstawie tego wyznaczamy specing dla przelotek,a to jest przecież najważniejsze Zastanawia mnie jedynie ile jest od stopki kołowrotka do pierwszej przelotki? Bo cos za blisko łączenia jest się mi wydaje. Mam podobne odczucia.Blank głeboko pracujący,można spokojnie dać ok 60cm od stopki lub jeszcze mniej.Można pomyśleć o dwóch sztukach na dolniku, co na pewno pomoże w wykorzystaniu maksymalnej mocy blanku. Ot taki mały przykład. Stachu 24 należy jeszcze trochę doszlifować specing. PozdrawiamJózef Lesniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Napewno duzo pracy wlozone Ale Stachu, lepszego dostawce korka sobie zalatw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Panowie. Daj cie spokój. Toż to hand made... chodzi o inność .... innowacje ... szukanie swojego stylu.... A DO TEGO WOLNOC TOMKU W SWOIM DOMKU 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 23 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2014 Panowie. Daj cie spokój. Toż to hand made... chodzi o inność .... innowacje ... szukanie swojego stylu.... A DO TEGO WOLNOC TOMKU W SWOIM DOMKU Tomasz masz absolutną rację.Sam styl ,mówi nam wiele ,albo nic o upodobaniach twórcy,co nie ma lub nie powinno mić najmniejszgo wpływu na pracę narzędzia (wędziska). O taką pierdołę pokłóciłem się z kolegą ,choć z tego co pamiętam to był mini szczególik w fajnej rękojeści. Wędka ma działać i tyle 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.