Skocz do zawartości

Szczupaki 2009


vitacola

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiejszy poprawiacz humoru :D

Cały dzień jakiś taki wkurzony rzucałem, co chwila coś sie plątało albo zielsko zbierałem.

Aż w końcu na dobrze schlapanej innymi przynętami miejscówce z pod brzegu do 17cm Freestylera wystrzelił taki osiemdziesiątaczek.

Dynamiczna walka na krótkim dyszlu skończyła się tak jak musiała się skończyć czyli wyrzuceniem woblera na bok, i po raz kolejny po łokcie w wodzie łapałem szczupłego rękami :mellow:

http://picasaweb.google.pl/mjasinski4/RybkiZeStojacejWody#53 91773900486868578

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po raz kolejny po łokcie w wodzie łapałem szczupłego rękami :mellow:

 

Jak rozumiem, to trening uczynił mistrza :mellow:

 

Też pójdę na ryby, jak będę wkurzony. <_<

Choć zazwyczaj jest u mnie tak, że jak nie idzie to nie idzie, a jak łowię na luzie, to i rybki jakieś takie swobodniejsze się wydają.

 

Gratuluję, ładny zębuś :D

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi w końcu udało się wybrać na ryby w tym obcym zurbanizowanym kraju i było całkiem sympatycznie.

Koledzy wywieźli mnie 150 km od Londynu i w końcu udało mi się zobaczyć kawałek sensownej wody. Co prawda uregulowanej, ale przynajmniej sporo jej a i tłumów jakoś nie było.

 

Co ciekawe, w ciągu dwóch godzin udało nam się złowić dwa razy tego samego szczupaka (blisko 80cm). Najpierw kolega, a później ja, tyle że ponad 100m dalej. Kiepski dzień szczupaczyna miała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tpe1 gratulacje! Jednak jestem niepocieszony. Napisałeś o tym tak, jakbyś dziennie łowił po kilka metrówek.

 

Poprosimy: okoliczności połowu, na co, na jakiej głębokości, jak wyglądał hol, walka ... daj z siebie trochę :D Zachęcam bo mam wrażenie, że wielu z nas to po prostu interesuje.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek gratki! Należało Ci się :D

 

 

A mi dzisiaj trafił się taki o to przyłów na obczyźnie:

 

.

 

Na kijku do 15g miałem niezłą zabawę :D

Przynęta to kopyto 3 cale, perła. Łowisko - rzeka w UK.

Rybka ważyła jakieś 7-7.5 kg (miejscowi koledzy mi ją zważyli). Nie została zmierzona (prawdopodobnie niecały metr).

 

post-781-1348914493,7538_thumb.jpg

post-781-1348914493,8723_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...