erixon Opublikowano 3 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Panowie brakuje tego bolczyka ze zdjecia, sprezynka jest jednak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superKRYSTEK1 Opublikowano 3 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 (edytowane) Zaraz poszukam Ze zdj widać że to model 10200, czy się mylę? Niestety ale nie mam tej części. Mam Byrona Alice 3000 oraz Spro Red Arca na części ale akurat tej części już nie mam. Także nie pomogę. Edytowane 3 Maja 2013 przez Krystek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik 69 Opublikowano 3 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 (edytowane) Tak wkładasz ten drucik. Edytowane 3 Maja 2013 przez karpik 69 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
erixon Opublikowano 3 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Dzieki wielkie bolec dorobilem z igly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 3 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Witam. Proszę sobie poszukać w domu lub w garażu płaskich szczypiec i szerokości od 9,70 do max.10 mm.Poświęcamy do tego celu jeden hak Gamakatsu lub jakikolwiek inny o grubości drutu 1 mm.Chwytamy w szczypce lub kombinerki - wygnamy dwa wąsy i obcinamy końcówki do odpowiedniej długości.I to w zasadzie wszystko PozdrawiamJózef Leśniak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
erixon Opublikowano 3 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Dzieki za cenne informacje, igla na dluzsza mete moze nie wytrzymac. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek1491 Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2013 Witam! mam problem z moim Red Arc. Jest to 10400 z dodatkową szpulą 401M. Problem jest taki, że nawija za dużo żyłki na dole, a na góze za mało. Czasem zdarza się, że nawinie troche na szuple zamiast w to "korytko". Zdjąłem wszystkie podkładki które mogłem, troche poprawiło się ale nadal nawija u dołu więcej. Obłowiłem sporo tym kołowrotkiem, myslałem ze z czasem wyrówna się ale nie pomogło. Może jakis macie sprawdzony sposób na to? Albo polecicie kogoś kto naprawia kołowrotki Spro, od razu dałbym tej osobie do generalnego przesmarowania bo juz swoje lata ma? Dodam, że zgubilem gwarancje więc wysyłka nie wchodzi w grę.Dodam, że na obu szpulach jest ten problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek1491 Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2013 Problem rozwiązany. Spro Red Arc oprocz podkladek ma zębatkę pod którą jest metalowa podkładka. Zdjąłem obie i tą metalową zeszlifowałem odrobine, teraz kręciołek nawija idealnie równo żyłeczkę. Mam jeszcze podkładke standardowa tą najgrubsza, jakby komuś kołowrotek u dołu nie nawiał żyłki moge mu oddać jeśli potrzebuje takowej.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Witam, mam ten młynek od roku i chciał bym go przesmarować a spotkałem się z opiniami żeby lepiej go nie ruszać bo potem wychodzą jakieś ceregiele, w smarowaniu młynków mam doświadczenie praktycznie zerowe. liczę na jakąś poradę od doświadczonych kolegów którzy już go smarowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stone Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Jeżeli obejmuje go jeszcze gwarancja producenta lepiej wysłać go do serwisu(gwarancja obejmuje rok użytkowania jeżeli się nie mylę)Jeżeli zaczniesz sam grzebać przy kołowrotku a poźniej coś się z nim stanie i odeślesz go na gwarancję to gwarancja z góry wygasa(tak było w moim przypadku-gwarancja odrzucona bo sam go smarowałem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 no własnie tylko nie chce mi się czekać na niego 3tyg aż wróci z serwisu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stone Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Masz rację, krócej to raczej nie potrwa.Spróbuj sam w takim razie.Na pudełku masz schemat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 a jakiego smaru używałeś? bo kurde ja specjalistycznego nie posiadam mam zwykły zielony jakiś w robocie i raczej się nie nada.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stone Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Zabij mnie ale nie pamiętam nazwy.Na forum na pewno znajdziesz coś dobrego i sprawdzonego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 najwyżej poczekam do wypłaty i zakupie jakiś spec smar na forum, dzięki za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baars Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 Jak sie zloźy wszystko tak jak ma być to nic nie skrzypi, a smarowanie się przyda.Ja smaruję czerwonym Mobilithem, poczytaj na forum i się dowiesz gdzie go szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciec131 Opublikowano 26 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Tak jak kolega wyzej pisze jak sie dobrze złoży i nasmarujee dobrym smarem to bedzie służył a jak się wleje do niego Np : Wd 40 To tylko go zniszczy bardziej. Znajomy do smarowania uzywa Lotos łt-43 Smar łozyskowy Koloru zielonego i chwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxx Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Reda posmarowałem smarem Łt 43 jest on bardzo gęsty dzieki czemu mechanizmy sie usztywniły i wyciszyły ale praca nie była juz tak lekka jak na dedykowanym smarze za to Shimano posmarowany ŁT co prawda się kręcił ale musiałem wkładać bardzo dużo siły a po energicznym zakręceniu korbką rotor hamował po 2 obrotach więc go usunąłem i dałem taniutki smar mikado czy jaxona dedykowany do kołowrotków i wszystko wróciło do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciec131 Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Powiem ci ze łt jest dość gęstym smarem w porownaniu do innych np robinsonów. Według mnie rownie dobrze mozna posmarowac wazeliną kołowrotek. Bo tak samo wygląda i jest tak samo gesta jak smar robinsona ale nie w tym rzecz ;]. Dla mnie lepiej gdy kołowrotek chodzi troche ciezej i czuje jak go napedzam w sensie z kazdym obrotem korbkii czuje ze mechanizm sie rozpedza i po paru obrotach sam sie kreciii . A nie ze machnee raz korba i krecii sie przez minute. Niestety shimanoo Tak maja przynajmniej te nowszee znajomy ma starsze japan i czuc wlasniee ze z kazdym ruchem korby on sie rozpedzaa ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kksm Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 (edytowane) Witam. Podbiję temat gdyż mam parę pytań szczególnie w kierunku użytkowników arców. Moje łożysko rolki najwyraźniej ostatnio trochę się zmęczyło. Pod większym obciążeniem zaczęło szmerać i to tak dość nietypowo. Zakupiłem więc polecane wcześniej łożysko Łożysko 4x7x2.5 MR74-2RS, wymieniłem je w rolce demontując rolkę. Łożysko od wewnętrznej strony, ten wałeczek na którym się obraca i wewnetrzna część rolki ciut nasmarowałem używając czerwonego mobilitha czy jak to tam się zwie to smarowidło. O dziwo przy rozkręcaniu nie było podkładki, a która wyraźnie jest w schemacie. Miałem jednak od kumpla Red Arca w tym samym rozmiarze i tam te podkładki znalażzem i to nawet dwie - cienką i grubą więc dałem tą grubszą. Jakież było moje zdziwienie gdy nad wodą, o zgrozo, istna masakra, szum już pod lekkim obciążeniem i to taki że hej. Wróciłem do domu. Rozebrałem rolkę na nowo, "nowe" i świeżutkie łożysko wyjąłem, a wyczyściłem, smarnąłem i z powrotem umieściłem stare - już 3 sezonowe. Dodatkowo wymieniłem podkładkę grubszą na cieńszą i...... zdołałem może wykonać parenaście rzutów przed burzą ale póki co jest o dziwo bardzo znośnie. Co może być przyczyną takiego szumu nowiutkich łożysk, które parę osób już sprawdzało i niby nie było problemów? Czy te podkładki są istotne, których nie posiadałem, a są na schemacie? Teraz wsadziłem tą cieńszą którą znalazłem w innym arcu na części (tam były dwie). Co w takim razie zmieni to jak dam tą grubszą? Które części ze zdemontowanej rolki należy przesmarować, bo może tu jakiegoś bobla zrobiłem? Edytowane 11 Lipca 2013 przez mefik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterek Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 W sumie sam już odpowiedziałeś sobie na pytanie.Problemem pewnie było nie łożysko ,a wyrobione elementy w rolce + brak podkładki.Rolka żeby nie szumiała musi być dobrze spasowana z pozostałymi elementami.Oprócz łożysk dawaj wszędzie smar,wg. mnie tak jest lepiej niż tylko zakroplic oliwkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 A ja mam wrażenie, że to cały czas wina łożyska. Lada moment stare łożysko znowu zacznie szumieć ( teraz nie szumi, ponieważ zaaplikowałeś tam smar). Załóż nowe i dopasuj odpowiednią podkładkę (bodajże 0,10mm). Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kksm Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 (edytowane) Dzięki za podpowiedzi. Niech jedzie na tym dopóki nie zacznie na mnie warczeć a później zobaczymy Czyli to że dałem smaru na te części z którymi ma styczność łożysko jak i trochę na samo łożysko nie jest jakimś wielkim błędem? Tak więc czekam aż znów się odezwie i wtedy zajmę się nim dając nowe łożysko. Edytowane 12 Lipca 2013 przez mefik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Ja daję staremu łożysku jakieś 2-3 wypady Wymień od razu na nowe, tylko złóż poprawnie cały mechanizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 ja już tyle pisałem o tych rolkach.Pany to nie wina łozysk ino luzy tam gdzie to łozysko zakładacie.w wiekszosci kręcków jak stradici i tez blue arc.jest poprostu za duzo luzu i lozysko bije wydajac taki odgłos. zadaniem łozyska jest to by działąło jak nalezy czyli by kulki w nim kreciły sie jesli jest za duzy luz to tłucze na boki i ślizga się na trzpieniu na który jest montowane. wiadomo sa i zajechale łozyska ale w swierzych kreckach zazwyczaj jest to luz na łożu lub trzieniu. sprawdzałem to w kilkunastu kolowrotkach.niejednokrotnie wyjete łozysko z głosniego krecka włozone do innego pracowało idealnie cicho. niestety w wkeckach za mniejsza kase zdaza sie.niepowtażalnośc i bywaja takie małe niedociagniecia.co nieznaczy ze nieda sie tego zrobic.lub ze Blue sa złe.wrecz przeciwnie,za tą kasę są chyba bezkonkurencyjne.Witam.Jeśli mowa o Red Arc i Blue Arc to przyczyną hałasu jest najczęściej właśnie zastosowane tam oryginalnie kiepskiej jakości łożysko w którym koszyk prowadzący kulki wykonany jestz tworzywa sztucznego (plastiku). W wyniku gromadzonych nieczystości ulega on ścieraniu.Tym samym wiądący element łożyska jakim są kulki nie ma właściwego prowadzenia.Luz poprzeczny ( wzdłużny ) rolki w tym typie kołowrotka nie mają aż tak dużego znaczenia,napięcie linki na rolkę jest na prawą stronę,aczkolwiek należy dążyć do tego aby był minimalny.Podobnie jest w Daiwach,ale tam rzadko występuje problem z hałasem rolki,a to z powodu zastosowania wysokiej klasy łożyska.Natomiast w Shimano to jest inna bajka,Generalnie łożyska są wysokiej klasy,ale,tak jak pisze kolega Hasior wszelkie luzy poprzeczne,a więc zużyte tulejki prowadzące łożysko lub łożyska,zużyty pierścien dystansowy,zużyty pierścionek oporowy przyczyniają sie do zwiększenia hałasu pracy rolki. PozdrawiamJózef Lesniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.