Skocz do zawartości

Kołowrotek do okoniówki


Bartas93

Rekomendowane odpowiedzi

CZeść-pewnie podobny temat juz nie raz wałkowny...

Ale może shimano stradic fj--wielkość1000 lub 2500---ładna praca-hamulec poezja-dobry nawój

Na okoniówce sie chyba ąz tak cięzko nie napracuje-więc i nie ma obaw o trwałość,a i z tym chyba nie ma problemów.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z górnej półki to Stella/Exist :) Obecnie pożądam tej pierwszej najnowszej ale jeszcze nieletniej Gwizadeczki..  Mając do wydania +/- 2000zł jest w czym przebierać i pewnie propozycji znajdziesz tu wiele, ilu użytkowników tyle gustów. Wiadomo jeden lubi wąchać fiołki drugi... a i tak decyzje podejmiesz sam. Z moich typów:

 

Shimano: Stella '14 2500S, Vanquish 2500S, Rarenium 2500S JDM, Soare CI4+ C2000PGSS LUB HGS z 2013roku, Sephia C3000SDH CI4+ z 2012roku

Daiwa:  Luvias z 2012roku, Exist, Certate 2004CH z 2013roku, Ignis Type-R z 2014roku

 

Który być nie kupił to i tak przy klasycznej okoniówce i przynętach od 1g do 10g będzie to młynek na dożywocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Józek przestań .... nie wolno tak pisać ... każdy dobry lekki będzie dobry... myślę że np luvias :D albo rarenium ?

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalk 4

Tomek ale kolega pisał, że kręcioł z górnej półki.Jeżeli tak to jaki problem, stelka czy exist.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za udzielenie porad. Rozumiem, że jeśli mówimy o Luviasie najlepszym będzie model 2000, a jeśli mówimy o shimano 2500. Sam posiadam luviasa 3012 i łowię nim trotki w morzu, bolenie itp. Fajny kręcioł nie powiem, że nie i w rozsądnej cenie, ale z tego co patrzyłem ma słabe przełożenie, w porównaniu do shimaniaków, dlatego nie wiem czy patrząc na bardziej budżetowy kołowrotek nie skusić się na rarenium mimo malezyjskiej produkcji.

 

Co do Vańka, myślę że model 3000 będzie chyba lepszy do troszkę mocniejszych kijków, jak np do mojego tx-713 12lb. Ideałem byłaby stelka 2500. Może kogoś obraże, ale jeśli mam być szczery Exist do końca mnie nie przekonuje. Wydaję mi się, że stelka wypada lepiej, mimo że jest tańsza. Ale jeśli ktoś woli Daiwe, to rozumiem. Każdy jest upodobany w jakiejś tam swojej marce.

 

Sam się gubię w tych oznaczeniach stelli typu FI, FL, HGS, S itp., ale z tego co wyczytałem, domniemuję że wersja S, ma płytszą szpulę i lepiej będzie trzymać cieńkie plecionki typu 6lb. Jest duża różnica w praktyce pomiędzy zwykłą 2500 a "S" ?. Samemu wydaje się mi, że po zrobieniu podkładu raczej nie byłoby większej różnicy, chyba że mówimy o ilości zużytego podkładu ; ) Tyle, że zwykła 2500 wydaję się być chyba uniwersalniejsza gdybym chciał założyć coś innego niż ultracieńkie plećki.

 

Reansumując, albo uderze w wersję budżetową i kupię sobie Rarenium, albo przywalę nową stelkę. ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, szpula w stelce "S" to mniejszy nawój.Na normalną wchodzi więcej linki.Masz słuszną rację, zdecydowanie lepsza stelka od exista.Jeżeli po taniości i nie przeszkadza Ci szum maszynki to rarenium malezyjskie spokojnie obskoczy temat, może być też stradic IC42500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi nawet o kulturę pracy, tylko po prostu nie lubię zbytnio kompromisów typu Vanquish, więc albo pójść po całości i kupić stelke albo duży niższy model typu reranium. W prawo albo w lewo, tak po prostu mam. Co jest paradoksalne, w sklepowej cenie Stelki tak na prawdę mogę mieć kręcioł i patyk który sobie robię.  Wiadomo, że gdybym zarabiał w życiu dużo pieniążków, to bym poszedł do centrum wędkarstwa, wyjął złotą kartę kredytową i dziarsko powiedział poproszę to shimano, za 3500 złotych i nie zakładał postów. Ale szczęście w nieszczęściu, muszę kombinować i zbalansować co wyjdzie na najbardziej na korzyść "łokciu spinningisty". ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanquish 3000 będzie tej samej wielkości co 2500, tyle, że będzie miał dużo głębszą szpulę. Ja ze swojej strony polecę Ci Rareniuma 2500 JDM, waży poniżej 200g i kosztuje połowę tego, co Vanguish.

To jest to Vanquish lub Rarenium z rotorem CI4+

Mam Vanquisha C3000 i całość nie przekracza 200g do tego przydałaby się zapasowa szpula YUMEYA i mamy super lekki, wielozadaniowy, uniwersalny młynek ;)

Młynki wielkości 1000 to moim zdaniem do podlodówki :P

Edytowane przez zenek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie dobry młynek do łowienia okoni powinien posiadać:

 

- małą wagę (oczywiste z racji komfortu i potrzeby nieustannego operowania wabikiem gdzie niska waga pozwala oszczędzić nadgarstek)

 

- bardzo płytką i szeroką szpulkę (dobre, cieniutkie plecionki są drogie i nie ma sensu nawijać na szpulę więcej niż 50m, podkład nie polepsza układania a tym samym niekorzystnie wpływa na parametry rzutowe)

 

- kołowrotek musi w miarę szybko nawijać linkę, okonie często łowi się na znacznych głębokościach a techniki prowadzenia wabików wymagają szybkiego kasowania luźnej linki (nie kupił bym miniaturki)

 

- precyzyjny i niezawodny hamulec (osobiście stosuję przypony z cienkiej żyłki, którą łatwo porwać kiedy hamulec jest słabej jakości)

 

 

Biorąc pod uwagę obciążenia jakie występują podczas manewrowania okoniowymi przynętami nie trzeba zbytnio martwić się o trwałość kołowrotka

Edytowane przez guciolucky
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się jednak warto "pomartwić" o trwałość kołowrotka do okoniówki,u mnie dostają sporo w kość nie tylko na przynętach ale na intensywności eksploatacji.Stąd  przed zakupem kolejnego okoniowca moje oczy zwracają się na wspomnianego tu wcześniej Twinka2500S.Ciekawi mnie jak sprawdza się w takim zastosowaniu(dosyć cięzki no ale to solidność konstrukcji)Teraz najczęściej łowię nowym Sustainem2500FG i zaczynam trochę w niego wątpić(może mam uczulenie na malezje oprócz żółtego?)Małe tysiączki itp u mnie odpadają zbyt skromny zakres stosowania raczej większe ale leciutkie Rarenium(Malezja)lub najwyższa półka w jakiejś wyjątkowo okazyjnej cenie(ten do d... mi się marzy ;) Wytrzymałość,uważam jest istotna,chyba że się łowi raz w tygodniu po dwie godziny no i reszta ładnie tu wcześniej opisanych przez Gaciolucky właściwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...