Przynęty Ubik.

[Fin333]

Weekendowo nie za bardzo byłem, ale teraz przejrzałem ostatnie posty dokładniej, pomyślałem i wychodzi, że konkursik rozstrzygnięty

Nazwę nieco przerobiłem, ale pomysł podsunął Artech i to właśnie do niego poleci upominkowy woblerek. Podaj Arturze adresik na priv. I proszę o chwilkę cierpliwości, bo poleci z następnej seryjki. Z ostatniej zostało mi tylko kilka testowych sztuk, a teraz mam na warsztacie partyjkę krąpików mikro (chyba, że ewentualnie wolisz krąpika to będzie szybciej).

 

Nazwa dla modelu dość szumna i anglojęzyczna: Ubik Twitcher. Myślę, że nieźle brzmi

 

Dziękuję pięknie za wszystkie propozycje w tej małej zabawie

[peekol]

Ujdzie

[Artech]

Cieszę się że mogłem pomóc 

[Fin333]

Uwaga, mały HIT! 

 

Robię właśnie wielkie porządki (końca nie widać) i trafiłem na pudełko pokroju "woblerowa izba pamięci". Moje najstarsze zachowane "dzieła".

Nie powiem, z sentymentem sięgnąłem po te antyki. Aż trudno uwierzyć, miało się naście lat i pomysł, by zrobić sobie woblera. Tylko jak? Ot i cały wówczas problem, a efekty poniżej. Żeby nie było: niektórym wypada nadać status weterana, bardzo ochoczo ważniakowały wśród zębatych Widać tam nawet jakieś przebłyski myśli twórczej. I jakie nazwy! Doczytałem się takich: Black Phantom, Esox, Predator, Violet Shiver, Osa, Robak, Debil, 

 

Proszę:

 

 

 

A te dwa z pierwszego planu to w kolejności wykonania numery bodajże 2 i 3. Okryte największą chwałą

 

[Melanzyk]

Kuzwa ją widzę że prawdziwym twórca The Pig byłeś Ty wiele lat temu!! Zajebiste wobki pajkus też ładny!

 

Pozdr

M

[admin]

Ale piękne brzydale!

[lolo_STG]

kurde ten pod szczupakiem oklejany zlotkiem z papierosow to wygada prawie identycznie jak wobler mojej kumpeli

srzedawales/rozdawales te wobki kiedys ?

nie ma na nim zadnego podpisu zastanawialismy sie ostatnio nad woda czyja to moze byc produkcja

mozliwe ze twoja

jak znajde to wysle Ci pozniej fotke:D

[Fin333]

Kuzwa ją widzę że prawdziwym twórca The Pig byłeś Ty wiele lat temu!! Zajebiste wobki pajkus też ładny!

 

Pozdr

M

 

Kurczę, a The Pig co to jest? 

 

 

Ale piękne brzydale!

 

No, brzydkie to one są, nie zaprzeczę

 

 

kurde ten pod szczupakiem oklejany zlotkiem z papierosow to wygada prawie identycznie jak wobler mojej kumpeli

srzedawales/rozdawales te wobki kiedys ?

nie ma na nim zadnego podpisu zastanawialismy sie ostatnio nad woda czyja to moze byc produkcja

mozliwe ze twoja

jak znajde to wysle Ci pozniej fotke:D

 

To nie może być mój, nie sprzedawałem i nie rozdawałem. No może jakieś ze dwa rozdałem, ale ogólnie nie chciałem nimi kogokolwiek karać

 

A swoją drogą: niech te kilka powyższych zdjęć będzie przykładem dla kolegów, którzy chcą rozpocząć przygodę z lurebuildingiem, ale uważają, że mają dwie lewe ręce. I dla tych co tworzą, ale im we własnej ocenie nie wychodzi jak zamierzali. I dla tych też, którzy chcieliby od razu robić Rapale, JS, TG, Jokery, Parfy, Melanże i Spinnermany - początki bywają trudne, krok po kroku można poczynić jakieś tam postępy, z czasem wychodzi coraz lepiej. Tak to się mniej więcej odbywa.

[Fin333]

Ledwie odnalazłem swój wątek  Ale co zrobić, życie gna naprzód i trudno nadążyć, zawsze na coś musi braknąć czasu.

Rzutem na taśmę, ale wyrobiłem się żeby dorzucić coś do składki na szczytny cel niedalekich licytacji. Konkurs konkursem, ale świetny pomysł na całą akcję jest najważniejszy. Uraduję się niezmiernie, jeśli te moje stworki znajdą nabywcę. Na pomoc dzieciom pokrzywdzonym przez los każda złotówka ma wartość x10, więc pozwólcie, że wyjątkowo zareklamuję coś niecoś przygotowane na ten cel.

 

 

4,5cm, ok. 4g, tonący. Trochę eksperymentalny egzemplarz z oczkiem na grzbiecie, przy jednostajnym zwijaniu praca drobniutka, można podszarpywać itp.

 

 

 

 

4,5cm, ok.3,5g, pływający. Praca żywa, gęsta, z szybkim migotaniem.

 

 

 

 

4,5cm, ok. 4g, tonący. Gęste, drobne zamiatanie ogonkiem + lusterkujące migotanie.

 

 

 

 

4,5cm, ok. 3,5g, pływający. Praca żywiołowa, odpowiednio gęsta, mocno błyskające migotanie.

 

 

 

 

7cm, ok.5,2g, pływający. Pierwsza próba ze strzeblą w wersji kolorowo bajkowej Praca kolebiąca, lusterkująca, umiarkowana i w sam raz

 

 

 

5,5cm, ok.3g, pływający. Klasyczna praca i też z lusterkiem, ale przy takim malowaniu nie za bardzo widać. Dołożę go tak przy okazji, bo akurat wisiał na suszarce niedokończony. 

 

 

I jeszcze jedna bajkowa strzebla, ale ta musi zostać w pudełku (niechcący trochę ją uszkodziłem na brzuszku), więc jej nie reklamuję

 

 

 

 

Wszystko uzbrojone w kotwice VMC / Mustad, mocne kółeczka, utwardzona balsa, stelaż przez całość, Hartzlack. Śmigają, nic tylko łowić - od pstrąga do szczupaka wszystko jak leci

Więcej niestety nie udało mi się skończyć na czas, wiszą na suszarce i na różnych etapach wykonania.

 

Będzie świetnie jeśli powyższe znajdą nabywców, sam również zamierzam coś na licytacjach upolować

 

Pozdrawiam!

[woblery z Bielska]

Jeśli jest właściwa motywacja, to i czas się znajdzie. Wiem po sobie  

 

Bardzo podobają mi się Rafale Twoje zabawy s łuską. Świerze pomysły w nieco już "oklepanym" temacie. Jak widać, jeśli pozwoli się sobie na nutkę szaleństwa i eksperymentu, to efekty bywają znakomite. Brawo!        

[Pride]

Ten przed pierwszą zaprezentowaną strzeblą prezentuje się mega

[BARENZ]

Aleś tą folię zmartretował

Super efekt Rafał

[Fin333]

Dzięki panowie za dobre słowo. Coś tam się kombinuje i leci jakoś do przodu

[Fin333]

Dziękuję za przylicytowanie moich woblerków na aukcji charytatywnej! Kasa znajdzie pożyteczne ujście, a przynęty niech pływają, łowią i unikają zaczepów.

 

W międzyczasie działam nad kolejnymi wymysłami. Jeszcze etap lakierowania, ale zrobiłem kilka fotek. Wyszło mniej lub bardziej, ale temat dla mnie nowy, dopiero się rozkręcam  :

 

 

 

 

 

[peekol]

Nieodparcie kojarzą mi się z biżuterią... świetne!

[Fin333]

Cholera, każdemu tak się kojarzą. Pierwszy to ponoć sygnet, drugi to wisiorek, a trzeciego należy położyć na kobiecym pępuszku podczas miłowania!

[woblery z Bielska]

Normalnie @zahar, tylko nie blaszka a wobler. Cóż, wzorzec arcymistrzowski

[szymanek69]

Toż to bursztyn oprawiony srebrem z gdańskiej gabloty !! Jestem pod wrażeniem !

[Artech]

Oryginalne precjoza. Świetnie wyglądają

[Fin333]

Normalnie @zahar, tylko nie blaszka a wobler. Cóż, wzorzec arcymistrzowski

 

Dziękuję Zahar to przepiękna robota (mało powiedziane!), ale nie tutaj była inspiracja. Przy całej kolejnej serii starałem się dalej rozwijać temat mieszania z alu, początek to kilka sztuk przesłanych na aukcję charytatywną. Poszło mniej więcej w stronę działań, które pierwszy raz widziałem na naszym forum u Kacpra (ŁK Hand Made) - czyli połączenie woblera z wahadłówką w sensie dekoracji. Drugą inspiracją są piękne blachy robione przez kilku rodzimych rękodzielników i z naszego forum będzie to np. Igor Olejnik (cudne blaszki). Trzecią, mam nadzieję, jest drobny pierwiastek mój własny. Zastanawiałem się, co jeszcze można zrobić z aluminiową folią i samo wyszło jak wyszło

 

 

Toż to bursztyn oprawiony srebrem z gdańskiej gabloty !! Jestem pod wrażeniem !

 

 

Oryginalne precjoza. Świetnie wyglądają

 

Dziękuję Komentarze Wasze i na fb zdają się potwierdzać, że zamiast woblerów zrobiłem broszki

Co gorsze, nie wszystkie jeszcze pokazałem

[mysz]

Ubik chyba nie zamieszasz tym cackiem machać do wody ? Przepiękne

[Fin333]

Dzięki  W wodę pewnie poleci, ładniejsze rzeczy latają to i to może

[Fin333]

Jeszcze kilka fotek z ostatnich warsztatowych zabaw.

 

 

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam zaglądających ! 

[Pride]

Każda następna partia wychodzi Ci co raz lepiej przepiękna wędkarska biżuteria podejrzewam, że nie tylko nasze oko ucieszą, ale i rybkom sie spodobają.

[Fin333]

Dzięki Pride za miłe słowo Cała w tym właśnie taka zabawa, żeby ciągle coś wymyślać i zaspokajać potrzebę tworzenia. Łowić będą, rybki na szczęście mają szeroki zakres tolerancji dla twórców rozmaitych przynęt. Śmiało można kombinować i mieć z tego dużo radochy.

 

I ogólnie - dziękuję panowie za wszelkie kliknięcia, zaglądnięcia i kilka słów komentarza. 

 

Nie wiem jak jutro będzie z czasem, Wigilia, zamieszanie, dlatego już teraz chciałbym Wam złożyć życzenia Spokojnych, Rodzinnych, Smacznych Świąt. Odpoczywajcie mocno i nie zapomnijcie któregoś dnia zerknąć łaskawie na kącik z wędkami. Pogoda niemal wiosenna, aż się prosi żeby wskoczyć w wędkarski gajerek i czmychnąć na parę godzin...