darkonis Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Co o tym sądzicie ? Napewno lepsza ta metoda niż popularny "troling"... żeby nie było że to szarpak jakiś : http://www.wedkarskiswiat.pl/wedkarski-swiat/149-ws-112011/1763-vertical-jigging-czyli-dzigowanie-w-pionie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 suhhar Opublikowano 5 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 Nie przesadzaj najważniejsze to znaleźć potencjalne miejsce gdzie ryba stoi i ją zachęcić do brania, echo tylko pokazuje że prawie prawie już ryba idzie do przynęty i ty to wiesz a bez 3 echosond na pokładzie się tylko będziesz tylko tego domyślał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 darkonis Opublikowano 5 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 (edytowane) ".. Po za tym łowienie w pionie to nie tylko podnoszenie i opuszczanie (co niektórzy kompletnie mylą pojęcia) .. .."darkonis --możesz jaśniej z tym,że vertical to nie podnoszenie i opuszczenie.Człek całe życie się uczy. Ogólnie to chodzi żeby nadać jakiś ruch przynęcie po przez jakieś delikatne podrygiwanie ,pracę góra dół itp. niekoniecznie szarpanie ... Mówię tu o gumce .. Przecież to nie błystka podlodowa że trzeba ją szarpnąć i szybko opuścić żeby jak najdalej uciekła na bok i zaczęła pracować w opadzie ...Bynajmniej gościu z filmików tego nie szarpie tylko nadaje delikatne ruchy podrygując delikatnie i powoli przesuwa góra dół...Tak mi się wydaje:) Nie znam się na tym zbytnio wiem tylko tyle co zaobserwowałem z filmików .. No i kilka razy próbowałem na okoniu ... Edytowane 5 Marca 2016 przez darkonis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 darkonis Opublikowano 5 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 Przeczytałem cały wątek i doszedłem do wniosku że warto pogłębić wiedze o vertical-u. Zdobyłem film Vertical jigging produkcji WMH, obejrzałem i entuzjazm opadł. Wiedziałem jest to sprzętowo wymagające łowienie ale takiego zagęszczenia elektroniki na m2 to się nie spodziewałem . A tak poważnie widziałem Niemców jak łapali verticalem na Odrze trzeba przyznać że mieli niezłe efekty. Wydaje mi się że wystarczy jedna dobra w miarę echosonda która po prostu pokaże ruch wabika ..Nawet stara echosonda sobie poradzi:) Jednak z doświadczenia wiem że musi być silnik i w miarę duża, ciężka łódź, bo nie dasz radę utrzymać się w miejscu... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 6 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2016 Ło matko darkonis te Twoje doświadczenie to te dwa okonki, czy wpadło po drodze coś jeszcze?Proszę Cię nie pisz... porad. Kupiłeś silnik,pływałes?Belly Boat, na jakimś filmiku służył do verticala Wszystko zależy od warunków! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Tomek-spinning Opublikowano 18 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2016 są sytuację, że echo może się mylić np 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 darkonis Opublikowano 18 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2016 (edytowane) Ło matko darkonis te Twoje doświadczenie to te dwa okonki, czy wpadło po drodze coś jeszcze?Proszę Cię nie pisz... porad. Kupiłeś silnik,pływałes?Belly Boat, na jakimś filmiku służył do verticala Wszystko zależy od warunków!Tą metodę próbowałem może ze 3 razy ... Napisałem jakie są moje odczucia po tych kilku razach.. Metoda jest dobra ale musi być odpowiedni sprzęt do tego... A złowienie 2 okoni oko 0,5kg na naszych jeziorach to dzieło sztuki Edytowane 18 Maja 2016 przez darkonis 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Wzrok już nie ten 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 bomber Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Kino lodziowe.Tylko manetke strach zamknac,bo moze wszystko pofrunac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mario Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Wygląda to trochę jak w Grecji (bez urazy dla Greków) - dookoła pierdolnik jak w Mad Maxie, ale fura wyposażona po maksie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 antilag Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 do pierwszego deszczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Na brzegu masz takie odczyty? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Koza11 Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Ciekawe, czy panoptix jakąś większą karierę zrobił. Sądząc po małej ilości filmów jest baaardzo dobrym narzędziem, aż ludziska nie chcą się nim chwalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 siarq Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Sprzęt zapewne jest ok , ale na to trzeba z 15-20k zł dać aby było czytelne i tu pies pogrzebany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kamilos Opublikowano 17 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Witam mam pytanie odnośnie przetwornika echo urzywacie podlodowych przetworników do verticala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 22 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2017 (edytowane) Podlodowych? Ja używam obecnie Lowrance HST-HDI 83/200/455/800kHzEdita i oczuwiscie ta focia wyzej to nie moja krypa )I na lądzie pokazuje bo to ...no ...trial czy jak tam to sie zwie ( każda to ma) Edytowane 22 Maja 2017 przez Z Olsztyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kamilos Opublikowano 26 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 Poprostu przeba zamontować z boku Łodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kamilos Opublikowano 26 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 Trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 27 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 darkonis Opublikowano 29 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 W tamtym roku wyczaiłem że sandacze w moim jeziorze późna jesienią przebywają na głębokościach 8-10m.. Zlokalizowanie ich późną jesienią zajęło mi kilka lat ..I wcale nie jest to twarde dno , uskoki dna itp. jeziorko to zwyczajny kocioł o głębokości max 23m .. I powiem szczerze żeby nie silnik który w tamtym roku kupiłem nadal czesał bym tą wodę jigując i czekał czy coś weźmie .. A tak ciągnięty 11cm wobler za łodzią ,który schodził na 9m otworzył przede mną łowisko.. Teraz wiem że sandacze tam są i nie jest ich mało, kwestia tylko doboru sprzętu i metody .. Możliwe że łowienie vertykalne w takiej sytuacji było by mega skuteczne i atrakcyjne ( troling to dla mnie jakoś nie metoda) , nom ale trzeba mieć sprzęt ..Każdego roku czegoś się uczę o tej rybie i w tym roku np. obczaiłem że sandacz z naturalnych jezior to nie koniecznie dno i małe przynęty ..W czerwcu łowiłem po brzegach w pół wody na duże gumy ( z dna miałem mniej brań )..Sandacze nie były wielkie ( wydaje mi się że to były samce które krążyły jeszcze po stanowiskach gniazdowych)..Wiec gdzie są te większe samice ? Ja myślę że za dnia siedzą w połowie wody na większych głębokościach ukryte przed słońcem , a tylko w niektóre wieczory podchodzą pod brzegi ...Lubie ten gatunek ryby w jeziorach naturalnych bo jest nieobliczalny .. Trzeba się sporo nakombinować..Ja w wędkarstwie kocham to że żeby dojść samemu do efektywnego łowienia trzeba być elastycznym ..Nie trzymać się twardych reguł , nie patrzeć na wyniki innych( bo przecież nie o mięso tu chodzi) tylko oglądać yt z nowinkami i testować do bólu ..W jeziorze w którym łowie sandacze nikt skutecznie nie łowi tej ryby (niektórzy nie wiedza że są , a ci którzy wiedzą nie potrafią )dlatego ten gatunek mam dla siebie , sam go odkrywam no i nie jest łatwo .Ważne żeby z tym się nie afiszować , a info odnośnie danych łowiska pozostawić sobie ...Pozdrawiam .. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Koza11 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 W tamtym roku wyczaiłem że sandacze w moim jeziorze późna jesienią przebywają na głębokościach 8-10m.. Zlokalizowanie ich późną jesienią zajęło mi kilka lat ..I wcale nie jest to twarde dno , uskoki dna itp. jeziorko to zwyczajny kocioł o głębokości max 23m .. I powiem szczerze żeby nie silnik który w tamtym roku kupiłem nadal czesał bym tą wodę jigując i czekał czy coś weźmie .. A tak ciągnięty 11cm wobler za łodzią ,który schodził na 9m otworzył przede mną łowisko.. Teraz wiem że sandacze tam są i nie jest ich mało, kwestia tylko doboru sprzętu i metody .. Możliwe że łowienie vertykalne w takiej sytuacji było by mega skuteczne i atrakcyjne ( troling to dla mnie jakoś nie metoda) , nom ale trzeba mieć sprzęt ..Każdego roku czegoś się uczę o tej rybie i w tym roku np. obczaiłem że sandacz z naturalnych jezior to nie koniecznie dno i małe przynęty ..W czerwcu łowiłem po brzegach w pół wody na duże gumy ( z dna miałem mniej brań )..Sandacze nie były wielkie ( wydaje mi się że to były samce które krążyły jeszcze po stanowiskach gniazdowych)..Wiec gdzie są te większe samice ? Ja myślę że za dnia siedzą w połowie wody na większych głębokościach ukryte przed słońcem , a tylko w niektóre wieczory podchodzą pod brzegi ...Lubie ten gatunek ryby w jeziorach naturalnych bo jest nieobliczalny .. Trzeba się sporo nakombinować..Ja w wędkarstwie kocham to że żeby dojść samemu do efektywnego łowienia trzeba być elastycznym ..Nie trzymać się twardych reguł , nie patrzeć na wyniki innych( bo przecież nie o mięso tu chodzi) tylko oglądać yt z nowinkami i testować do bólu ..W jeziorze w którym łowie sandacze nikt skutecznie nie łowi tej ryby (niektórzy nie wiedza że są , a ci którzy wiedzą nie potrafią )dlatego ten gatunek mam dla siebie , sam go odkrywam no i nie jest łatwo .Ważne żeby z tym się nie afiszować , a info odnośnie danych łowiska pozostawić sobie ...Pozdrawiam Zakładam,że piszesz o wodzie w PL, wtedy z vertem nie jest różowo - ustawa o rybactwie śródlądowym nadrzędna wobec RAPR wyklucza takie zabawy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 darkonis Opublikowano 30 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2017 Tak dokładnie mówię o naszych wodach.. Wiadomo jak jest u nas z przepisami ogólnie to zapis brzmi teraz tak " zabrania się łowienia metoda szarpaka" i nic więcej nie ma ..a co to jest ten szarpak? bo dla mnie to kojarzy się z ciężka ołowianą przynętą i hakami którą szarpiemy góra dół a ryby zaczepiają się za różne części ciała.. No i czemu np.. znieśli zapis " zabrania się poruszania przynęta góra dół w sposób ciągły" nie jasne są te nasze przepisy .... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Koza11 Opublikowano 2 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Tak dokładnie mówię o naszych wodach.. Wiadomo jak jest u nas z przepisami ogólnie to zapis brzmi teraz tak " zabrania się łowienia metoda szarpaka" i nic więcej nie ma ..a co to jest ten szarpak? bo dla mnie to kojarzy się z ciężka ołowianą przynętą i hakami którą szarpiemy góra dół a ryby zaczepiają się za różne części ciała.. No i czemu np.. znieśli zapis " zabrania się poruszania przynęta góra dół w sposób ciągły" nie jasne są te nasze przepisy ....Właśnie problem jest z tym, że nie dopisano w ustawie "szarpaka". To daje asumpt każdemu kontrolującemu do zakwalifikowania takiego sposobu łowienia jako wykroczenie.Tak, świat poszedł do przodu, u nas jest prawo z epoki dawnej. Co do zmian w RAPR myślę, że była to próba nadążenia ze zmianami technik łowienia na świecie, szkoda tylko, że nie zmieniono tego w akcie nadrzędnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 MajKar Opublikowano 2 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 (edytowane) Przepisy są u nas różnie interpretowane słyszałem o stwierdzeniu trollingu przez straż gdy wędkarz po zarzuceniu przynęty nie zwijał kołowrotkiem tylko ciągnął wzdłuż brzegu przynętę idąc. Więc zawsze można spodziewać się inteligenta który stwierdzi że osoba łowiąca wertykalnie, łowi metodą szarpania. Polska to piękny kraj w którym nie brakuje mądrych inaczej. Edytowane 2 Lipca 2017 przez MajKar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Koza11 Opublikowano 2 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Przepisy są u nas różnie interpretowane słyszałem o stwierdzeniu trollingu przez straż gdy wędkarz po zarzuceniu przynęty nie zwijał kołowrotkiem tylko ciągnął wzdłuż brzegu przynętę idąc. Więc zawsze można spodziewać się inteligenta który stwierdzi że osoba łowiąca wertykalnie, łowi metodą szarpania. Polska to piękny kraj w którym nie brakuje mądrych inaczej.Hehe, to już gruba inwencja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 antilag Opublikowano 9 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Zakładam,że piszesz o wodzie w PL, wtedy z vertem nie jest różowo - ustawa o rybactwie śródlądowym nadrzędna wobec RAPR wyklucza takie zabawy.... tu się tylko martwia by rybak był zadowolony to i smarowane będzie jak trzeba zakazy trollingu, skladki po 600zł a siaty stoją jak stały,nie ma świętości. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
darkonis
Co o tym sądzicie ? Napewno lepsza ta metoda niż popularny "troling"...
żeby nie było że to szarpak jakiś :
http://www.wedkarskiswiat.pl/wedkarski-swiat/149-ws-112011/1763-vertical-jigging-czyli-dzigowanie-w-pionie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
26
25
21
20
Popularne dni
3 Mar
26
12 Sty
24
27 Lip
22
14 Gru
21
Top użytkownicy dla tego pytania
Z Olsztyna 26 odpowiedzi
psulek 25 odpowiedzi
Koza11 21 odpowiedzi
darkonis 20 odpowiedzi
Popularne dni
3 Mar 2015
26 odpowiedzi
12 Sty 2020
24 odpowiedzi
27 Lip 2017
22 odpowiedzi
14 Gru 2021
21 odpowiedzi
Popularne posty
Grecki
Jestem wędkarzem, członkiem PZW i nie ważne, że używam wszystkich metod spinningowych na sandacze, szczupaki i sumy. Wypowiadam się jako wertikalowiec. Nie jestem prawnikiem, ale za to ichtiologiem i
miramar69
Jak dla mnie to cały ten REGULAMIN oraz cała TA otoczka zła wokół : trolingu, Verticala, łowienia na martwą bądź żywą rybkę i td i tp JEST O DUPĘ POTŁUC> Jest to tylko utrudnianie i upierdliwość d
Jose
I jak każda metoda również wymagająca umiejętności. Proszę kolegów aby się tym filmikiem nie sugerowali, bo gość obstawiony echosondami to ekstrema i w rzeczywistości nikt tak nie łowi, chyba, że właś
Opublikowane grafiki
389 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.