Skocz do zawartości
  • 0

Ponton na Wisłę?


WojtekCIN

Pytanie

Witam serdecznie. Noszę się z zamiarem kupna jakiegoś pływadła. Myślę o zakupie pontonu i silnika zaburtowego. Z racji niewielkiego doświadczenia proszę Was, ekspertów, o opinię. Pływać będziemy we dwóch, łowisko to Wisła w ok. Torunia. Budżet na wszystko myślę do 4k PLN. Czy mój pomysł jest poroniony? W sensie czy ponton i Wisła to bezpieczne połączenie? Bardzo proszę o opinię i podpowiedzi co można kupić i gdzie. Z góry dziękuję.

 

Wysyłane z mojego LG-D405 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam serdecznie. Noszę się z zamiarem kupna jakiegoś pływadła. Myślę o zakupie pontonu i silnika zaburtowego. Z racji niewielkiego doświadczenia proszę Was, ekspertów, o opinię. Pływać będziemy we dwóch, łowisko to Wisła w ok. Torunia. Budżet na wszystko myślę do 4k PLN. Czy mój pomysł jest poroniony? W sensie czy ponton i Wisła to bezpieczne połączenie? Bardzo proszę o opinię i podpowiedzi co można kupić i gdzie. Z góry dziękuję.

 

 

Ja bym się bał pływać pontonem po Wiśle...rzeka wielka, silny prąd...ponton gumowy...za duże ryzyko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W zasadzie to racja. Pytanie do właścicieli pontonów takich ok 330 cm i silników zaburtowych. Dużo zachodu jest z transportem tego w aucie ( jakby coś dysponuję autem typu kombi), rozkładaniem i składaniem całego ustrojstwa?

Można się przyzwyczaić ;)

W kombiaka wejdzie na luzaka...

3.3m to min. dla 2 osób, co do trwałości i wytrzymałości: mam chińskiego (chyba chińskiego) Wild Lake juz 4 sezony. Składany, rozkładany, kilka razy parkował w opasce, ciorany po nadwiślańskim sajgonie i poza kilkoma niewielkimi otarciami brak uszkodzeń.

Naprawdę cieżko jest to zepsuć.... :)

Edytowane przez Patryk1125
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Patryk1125, powiedz mi, bo mam jeszcze 1 auto ( Audi A2) którym w sumie częściej śmigam na ryby ( żona w tym czasie użytkuje nasze kombi bo dziecko+ pies). Zmieści się to?

 

Aha, widzę że pływasz po Wiśle, powiedz mi jaki silnik i czy jest bezpiecznie? Uzywasz kotwicy dziobowej i rufowej?

 

Sorry że tak dużo pytań ale jestem zielony.

 

Dzięki. \

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A2 hmm,

Powinno wejść jak złożysz tylne siedzenia. Ważne żeby podłoga była w osobnej torbie, łatwiej jest to wówczas poukładać.

Silnik mam 15km 4-suw, do 3.3m dla 2 osob min. 8Km, używam jednej kotwy dziobowej.

Moim zdaniem jest bezpiecznie, a jak bedziesz miał watpliwosci zawsze mozesz plywac w kamizelce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No tak, niewątpliwym plusem całego rozwiązania z pontonem jest fakt, że nie trzeba posiadać przyczepki podłodziowej, składowanie całego wynalazku jest też o niebo wygodniejsze.

Hmm, co do pływania w kamizelce, jest to jakieś rozwiązanie. Generalnie, jakie są jeszcze plusy i minusy całego rozwiązania? Zastanawiam się czy lepiej nie pozbierać jeszcze trochę i nie kupić łodzi po prostu. Miejsce by było, a w obydwóch autach mam hak :) więc przyczepkę pociągnąć można. No i echosonda na stałe montowana to jest na pewno duży plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak , ponton to mobilność. Pompowanie to 15 min, mieści sie do auta w 2 torbach, o kombi nie wspomnę. StCroix nie zgadzam się z tą manewrowością, sa dwa rodzaje kila w pontonach / dna /, kil w V ma super manewrowość ,rozwarte V ma trochę mniejszą , ale jest przyssany do wody. Co do Wisły 2 osoby i

i gadzety to silnik 9,9 taki mam do 3,3 m spokojnie wystarcza / nawet ma zapas /. Kotwice używam dwie 5 i 9 kg w gumie oczywiście . Echosonda w qwerze na ławce. Co do stabilności pontonu, ten się nie wywróci .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

IMVHO 3.3 to trochę mało jak na ponton w dwie osoby. znaczy da się i na 3m (bo taki mam i nawet po Zatoce trochę w dwie osoby pływał, po Wiśle oczywiście też). Tyle że miejsca się robi mało. Co do silnika to przy podniesionej wodzie koło ujścia Dunajca musiałem trochę kombinować z silnikiem 5HP żeby płynąć pod prąd. Z drugiej strony jak płynęły różne rzeczy to nawet przy 100KM za szybko bym nie płynął.

Do transportu wygodniejsza jest airmata niż drewno/alu. Ale najwygodniejsze to jest wożenie nadymanego gumiaka (tak twierdzę może dlatego że nie mam pompki elektrycznej ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pontony proscan mają chyba najgrubsze ścianki na rynku. Sam mam inny, ale gdybym kupował jeszcze raz, wybrałbym proscan. Problem w tym, że bałwany mają tak marną reklamę, że w ciągu kilku dni szukania czegoś dobrego w necie w ogóle na nich nie trafiłem. Dopiero jak już kupiłem i czytałem o swoim pontonie, trafiłem na wzmiankę o proscan.

 

Ja tam łapałem z kumplem na moim 290 i tragedii nie było, dlatego uważam, że 330 będzie ok, jeśli nie w sam raz. Pompowanie pontonu nawet pompką nożną to jest naprawdę małe miki. Najwięcej roboty jest z wkładaniem drewnianej podłogi, bo tam zawsze gdzieś coś się zagnie i wleźć nie chce... No i samo składanie jest bardziej upierdliwe niż rozkładanie. Ale w pojedynkę razem z noszeniem całego osprzętu do samochodu mnie zajmuje to 15 minut. A we dwie osoby to naprawdę żaden problem się robi.

Edytowane przez Mosteque
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam serdecznie. Noszę się z zamiarem kupna jakiegoś pływadła. Myślę o zakupie pontonu i silnika zaburtowego. Z racji niewielkiego doświadczenia proszę Was, ekspertów, o opinię. Pływać będziemy we dwóch, łowisko to Wisła w ok. Torunia. Budżet na wszystko myślę do 4k PLN. Czy mój pomysł jest poroniony? W sensie czy ponton i Wisła to bezpieczne połączenie? Bardzo proszę o opinię i podpowiedzi co można kupić i gdzie. Z góry dziękuję.

 

Wysyłane z mojego LG-D405 za pomocą Tapatalk 2

Też miałem dylemat jak ty. kupiłem ponton 3,30m a na silniku chciałem zaoszczędzić i kupiłem yamaha 4km. byłem rozczarowany :(

Silnik super, lecz przy wiślanym prądzie. Traciłem czas na zmianę miejscówki.

Pożyczyłem od kumpla 6km suzuki, było lepiej ale dalej schodziło długo ze zmianą miejscówki :huh:

Postanowiłem kupić 8km. i teraz jestem zadowolony :D

Myślę że połączenie silnika 8km i pontonu 3,30m jest wystarczające.

Oczywiście i więcej mocy tym lepiej  :D  ale nie każdego stać na 15km  :lol:  :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...