Skocz do zawartości

Zestaw muchowy na początek


PaNeK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciał bym prosić o pomoc ( jak niemal zawsze :mellow: ).

Chciał bym spróbować sił w muszkarstwie czy jak kto woli, muchołapstwie B) zastanawiam się nad zakupem sprzętu, nie wiem jednak co będzie dobrym wyborem

1 czy szukać sprzętu z 2 ręki w przystępnej cenie??

2 kupić coś w sklepie z dolnej półki cenowej ??

 

chciał bym się wyrobić w 250zł ( kij, kręciołek, sznur, podkład, przypony, pare przynęt)

jest to możliwe, czy lepiej dać sobie spokój ???

 

http://www.decathlon.com.pl/PL/zestaw-go-fishing-fly-1900646 4/ doradzają mi coś takiego :mellow: :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

sam jestem początkującym. jeżeli sam nie wiążesz much możesz kupić praktycznie każdą pod:

www.selectafly.com

myślę że nie warto oszczędzać na kiju/sznurze. dobry sznur i kij pozwala łatwiej opanować podstawowe techniki.

myślę że bardziej doświadczeni koledzy podsuną Ci odpowiednie modele.

pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam. Zawsze możesz powiedzieć: hej, mam muchówkę! ;)

A tak poważnie, to niestety nie doradzę Tobie nic w zamian tego, ale komplet wędka (jaka by nie była) + kołowrotek (jaki by nie był), ważące razem 180 gramów za 160pln, nowe, zmontowane i zapakowane, bez możliwości obmacania oraz z dwuletnią gwarancją, to nieomylny znak, że cuda są na Świecie.

Z drugiej strony to nie majątek (jeśli dobrze rozumiem tę ofertę) ale raczej nie palił bym się do tego zakupu, tylko poczekał aż Koledzy-muszkarze doradzą jakiś sprzęt.

Pozdrawiam, Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego powiem ci tyle jeżeli chodzi o wędkę do łowienia na muchę to specyficzny kijek i trzeba go mieć w dłoni przez cały czas łowienia i dlatego musi być dobry bo byle jakim kijem można się zniechęcić do tej metody.

jak chcesz by ci pomóc to wieczorkiem na gg 1084385

tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

1. Kup ten zestaw, który podałeś w linku, kiedy zaczynałem 25 lat temu wędek o takich parametrach rzutowych nie było. A, jednak wielu zaczynało i łowi do dziś.

2. Nie demonizujmy technik rzutowych. Sam do tego dojdziesz. Pamiętaj sznur jest elementem którym się rzuca. Wagę przynęt można pominąć (nie zawsze). Porzucaj bez przyponu. Wykorzystaj elastyczność wędki, a nie siłę mięśni.

4. Przypon wiąż sam z żyłek. Zaoszczędzisz pieniądze i dowiesz się kiedy jest on odpowiedni, jaką długością łowi Ci się najlepiej. Kończ przypon 0,14. Na cieńsze przyjdzie czas.

3. Zacznij od suchej muchy. Łów w czasie kiedy ryba będzie zbierała muchę z powierzchni. To pozwoli Ci zobaczyć brania, wyczuć moment zacięcia i zrozumieć technikę.Nie zniechęcisz się szybko. Nastaw się na początku na łatwiejsze gatunki.

4. Nie kupuj ogromnych ilości much 20-30 szt suchych much w rozmiarze 14-16 zaspokoi twoje początkowe potrzeby. Inaczej zamiast łowić będziesz tracił czas na kombinowaniu.

5. MYŚL,ANALIZUJ, ZAPAMIĘTUJ!! To sto razy ważniejsze niż droga wędka i miękka linka.

6. Dąż do tego, aby przynęty wykonywać samemu. To da Ci satysfakcję i pozwoli poznać zależności między rybami a ich pożywieniem.

7. Jeśli będziesz chciał zawsze mogę pomachać z Tobą kilka godzin na Rabie, Dunajcu, lub innej rzece południa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprocz sprzetu- obowiazkowo ksiazka mistrza Sikory Wedkarstwo muchowe Sam zaczynalem od taniego prostego sprzetu zeby w razie jak nie podejdzie nie stracic za duzo. Mam ten zestaw do tej pory chociaz lowilem na niego...1 dzien :lol: bo wedka okazala sie za slaba na lososie i steelhead'y.

Uwazaj, nie polknij muchy za gleboko bo jerkowanie pojdzie w zapomnienie. :mellow:

powodzienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy jak i gdzie łowisz. Cięższy sznur łatwiej będzie przy wietrze kontrolować. A kij mocniejszy też zazwyczaj pozwoli Ci na lepszą kontrolę nad rybą. Tak naprawdę przypon dopiero ma znaczenie (grubość). Wiele osób jakie znam uważa że schodzenie poniżej #4 w Polsce nie ma sensu. #4 na lipiene i suchar. Ty musisz sobie odpowiedzieć jakich much będziesz używał, bo do nimphy będziesz potrzebował trochę innego kija niż do samej suchej. Tu właśnie dobrze dobrana #5 powinna obsłużyć już znacznie więcej.

Myślę że będzie tu kilku bardziej doświadczonych kolegów, choćby Daniel Xrod, Paweł Nizinny czy Łukasz Sandacz. Chłopaki łowią już trochę na muchę i mają nieco większe pojęcie niż ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Napisałem jakiś czas temu artykuł o muszkarstwie, tam znjadziesz wszystkie główne podstawy na jakich opiera się ta metoda, jeśli po jego przeczytaniu będziesz miał jakieś pytania, wal śmiało. Tekst znajdziesz na stronie z mojego podpisu.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym się różnią klasy 5-6-7 ? i dla czego dla początkujących raczej 5 a nie np. 7 ??

 

Linki sa podzielone na Klasy AFTMA 0 do 15 (AFTMA=American Fishing Tackle Manufactures Association)

i roznią sie wagą na pierwszych 9,14m dlugosci. Naprzyklad linka klasy 5 ma na pierwszych 9,14m dlugosci okolo 9gramow wagi.

Linka klasy WF5F jest idealna dla poczatkujacego muszkarza. Linkami typu WF (Weight Forward) latwiej i dalej rzucasz poniewarz ciezki przod linki wyciaga reszte sznura bez problemu. Sproboj polowic pstragi na nimfe i streamera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

to zależy jak i gdzie łowisz. Cięższy sznur łatwiej będzie przy wietrze kontrolować. A kij mocniejszy też zazwyczaj pozwoli Ci na lepszą kontrolę nad rybą. Tak naprawdę przypon dopiero ma znaczenie (grubość). Wiele osób jakie znam uważa że schodzenie poniżej #4 w Polsce nie ma sensu. #4 na lipiene i suchar

 

Witam

Jakie argumenty przemawiają za tym że łowienie niżej niż #4 nie ma sensu??I to w Polsce?? Oczywiście nie pytam pod kontem początkujących bo to oczywiste.

 

Pozdrawiam

Wiktor

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy jak i gdzie łowisz. Cięższy sznur łatwiej będzie przy wietrze kontrolować. A kij mocniejszy też zazwyczaj pozwoli Ci na lepszą kontrolę nad rybą. Tak naprawdę przypon dopiero ma znaczenie (grubość). Wiele osób jakie znam uważa że schodzenie poniżej #4 w Polsce nie ma sensu. #4 na lipiene i suchar

 

Witam

Jakie argumenty przemawiają za tym że łowienie niżej niż #4 nie ma sensu??I to w Polsce?? Oczywiście nie pytam pod kontem początkujących bo to oczywiste.

 

Pozdrawiam

Wiktor

 

 

 

Jak najbardziej ma. Chociażby pod jesiennego lipienia, ale jako pierwsza wędka to pomyłka. Szczególnie jak wędka ma być używana do wszystkich metod.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy jak i gdzie łowisz. Cięższy sznur łatwiej będzie przy wietrze kontrolować. A kij mocniejszy też zazwyczaj pozwoli Ci na lepszą kontrolę nad rybą. Tak naprawdę przypon dopiero ma znaczenie (grubość). Wiele osób jakie znam uważa że schodzenie poniżej #4 w Polsce nie ma sensu. #4 na lipiene i suchar

 

Witam

Jakie argumenty przemawiają za tym że łowienie niżej niż #4 nie ma sensu??I to w Polsce?? Oczywiście nie pytam pod kontem początkujących bo to oczywiste.

 

Pozdrawiam

Wiktor

 

 

 

Ok, pewnie że można nawet z #1 się na lipienie wybrać, pytanie tylko po co? No chyba że nastawiamy się na rybki do30cm, wtedy to co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy jak i gdzie łowisz. Cięższy sznur łatwiej będzie przy wietrze kontrolować. A kij mocniejszy też zazwyczaj pozwoli Ci na lepszą kontrolę nad rybą. Tak naprawdę przypon dopiero ma znaczenie (grubość). Wiele osób jakie znam uważa że schodzenie poniżej #4 w Polsce nie ma sensu. #4 na lipiene i suchar

 

Witam

Jakie argumenty przemawiają za tym że łowienie niżej niż #4 nie ma sensu??I to w Polsce?? Oczywiście nie pytam pod kontem początkujących bo to oczywiste.

 

Pozdrawiam

Wiktor

 

 

 

Ok, pewnie że można nawet z #1 się na lipienie wybrać, pytanie tylko po co? No chyba że nastawiamy się na rybki do30cm, wtedy to co innego.

 

Pewnie że można #1 i jest po co.Gdyby tak nie było firmy które liczą się na rynku nie produkowały by takich wędek.

Łowiłem kiedyś genialnym niestety już wycofanym kijem SAGE SP #1

Używałem go do łowienia lipieni na suchary i nimfki na hakach 20-26 czyli pył węglowy

Żeby taką muchę przywiązać do zestawu konieczna jest żyłka 0,10 w dół.Jakim kijem wtedy łowić? Lipienie miały grubo ponad 30 cm i nie dawały rady urwać pajęczej nitki przy tak delikatnym kiju.

 

W obecnej chwili łowię lipienie kijem #3 i ani myślę go zmieniać.Lipień 45 cm w pomorskiej rzece na tym kiju potrzebuje około minuty żeby grzecznie czekać na podebranie.Dla zobrazowania kij w klasie #3 to odpowiednik spina do 7 gram.Znam takich którzy budują sobie takie wędki na pstrągi do jigów czyż nie?

 

Pozdrawiam

Wiktor

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

szczerze za 250 zł bedziesz miał mały problem.

ale .. ;)

popatrz na wędkę Konger World Champion Fly 270 4/5 (trójskład)

model: 270 #4-5 . ja zaczynałem od dragona...ale ten konger ponoć niezły i ma 3 składy...docenisz to z czasem a nawet zaczniesz szukać 4.

kołowrotek np.Kołowrotek Konger Vega Fly 4/5 za 50 zł. co prawda mała szpulaa nie LA/ cena LA jednak wyższa/ ale ja uważam że w polskich warunkach kołowrotrek jest przeważnie magazynem linki..

linka : są zwolennicy DT i sa zwolennicy WF. zacznij może od WF. Na lince raczej nie oszczędzaj...jak kupisz złą szybko się zniechęcisz..

przypon...spóbuj do suchej konicznego przyponu plecionego...dowiązujesz do niego tylko ostatni odcinek żyłki...piekne się całość ładuje i na początek też ułatiw ci sprawę...

muchy : popatrz np. www.spent.com.pl

i zacznij łowinie od suchara...najlepiej w okresie dobrego żerowania ryb/ możesz zacząc od jelcy ;-)/ chodzi o trening...

pozdr Krys

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy jak i gdzie łowisz. Cięższy sznur łatwiej będzie przy wietrze kontrolować. A kij mocniejszy też zazwyczaj pozwoli Ci na lepszą kontrolę nad rybą. Tak naprawdę przypon dopiero ma znaczenie (grubość). Wiele osób jakie znam uważa że schodzenie poniżej #4 w Polsce nie ma sensu. #4 na lipiene i suchar

 

Witam

Jakie argumenty przemawiają za tym że łowienie niżej niż #4 nie ma sensu??I to w Polsce?? Oczywiście nie pytam pod kontem początkujących bo to oczywiste.

 

Pozdrawiam

Wiktor

 

 

 

Jak najbardziej ma. Chociażby pod jesiennego lipienia, ale jako pierwsza wędka to pomyłka. Szczególnie jak wędka ma być używana do wszystkich metod.

 

zgodze się z kolegą w 100 % moi koledzy łowią lipienie na suchara na #3 bez żadnego problemu. choć oczywiście jako pierwsza wędke do tego uniwersalną należało by wybrać coś koło #5 z tym że razcej 4-5 a nie 5-6. chyba że kolega się mocno na streamera nastawia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...