lipion Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Hmmmm.....poczytałem wypowiedzi i...moim skromnym zdaniem jeśli to ma być pierwsza muchówka i nie wiadomo czy nie ostatnia to...więcej niż te 250 zyli,które przeznaczył kolega na zakup całkowicie powinno wystarczyć. Ktoś wspomniał o kijku Kongera World Champion trzy skład AFTMA4/5 i myślę że to bardzo sensowny wybór.Kręciołek na początek z grafitu też wystarczy, byle hamulec dało się sensownie ustawić. Co do sznura zaś, to ja raczej na początek poleciłbym jednak DT. Łatwiej się tym rzuca nie mając ŻADNEGO doświadczenia. Zalety WF-ki dostrzega się dopiero po pewnym obyciu z rzutami.WF-ka jest świetna, ale tak naprawdę przy rzutach na duże dystanse, a nowicjusz raczej wirtuozem odległości nie jest... DT łatwiej zrolowaći mending też łatwiejszy, a poza tym, DT zawsze można odwrócić i ma się znów ,,nowy sznurek bo nowicjusz zawsze szybciej niszczy linkę strzelając po kamieniach i krzaczorach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Zdecydowanie DT od tego zacząłem i jest dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 a ja dt nie polecam - sa teraz swietne wt linki ktorymi nawet ktos kto nie ma zadnego doswidczenia z muchowka znakomice da sobie rade. przykladem moze byc scierra HMT. idealnie zaznaczona sfera ladowania nawet poczatkujacemu pozwoli rzucac daleko i bezproblemowo. radze poprobowac.pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lipion Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 A co to jest sfera ładowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 jest to miejsce na sznurze, które pokazuje jaka długość sznura poza wędka najlepiej go ładuje.pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lipion Opublikowano 19 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 jest to miejsce na sznurze, które pokazuje jaka długość sznura poza wędka najlepiej go ładuje.pozdrówka To znaczy że do tej pory nikt nie wiedział jaka długość sznura poza wędką najlepiej GO ładuje? 1.po pierwsze primo: do tej pory myślałem że przy rzucie ładuje się KIJ a nie SZNUR... 2.po drugie primo: to po jaką cholerę AFTMA ponad pół wieku temu wymyśliła swoją klasyfikację i wszyscy producenci zaczęli tę klasyfikację sznurów i wędzisk stosować??? 3.po trzecie primo: operowanie sznurem muchowym,czyli ŁOWIENIE, to nie tylko KILOMETROWE RZUTY, to także poprawianie linki czyli mending, to także różne wariacje rzutów klasycznych, nazwane i nie nazwane, improwizowane często na wodzie,bo takie a nie inne wymusza na muszkarzu sytuacja, np. rollcasty itp. a w tym niestety, żadne najnowocześniejsze nawet WF-ki nie pomagają.Gdyby liczyła się tylko długość rzutu, to każdy kto nauczył się trafiać muchą w wodę te 15 metrów od siebie byłby świetnym muszkarzem... Czasami warto się chwilę zastanowić i nie wierzyć bez zastrzeżeń w marketingowe slogany katalogowych showmanów Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 19 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 a ja dt nie polecam - sa teraz swietne wt linki ktorymi nawet ktos kto nie ma zadnego doswidczenia z muchowka znakomice da sobie rade. przykladem moze byc scierra HMT. idealnie zaznaczona sfera ladowania nawet poczatkujacemu pozwoli rzucac daleko i bezproblemowo. radze poprobowac.pozdrowka Wiesz dla początkujacego jest kłopotliwe kupno kilku linek i próbowanie zwłaszcza ze pierwsza lnka zostanie szybko zdemolowana. Ale jak ktoś lubi eksperymentowac. NA pierwszym wyjeździe łowiłem już rybki z 10 metrów. Ale jeśli ma się do towarzystwa koleżkę z różnymi zestawami to oczywiście można próbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Witam, Z tymi wedkami i linkami nie jest to takie proste. Ja uwzglednil bym najpierw wielkosc i charakterystyke rzeki a pozniej dobieral sprzet. Linek DT generalnie nie lubie, nawet nie umiem nimi rzucac za dobrze ale to chyba tylko dlatego ze zaczynalem od szybkich kijow i WF-ek.Nastepna sprawa to klasa kija- przy wolno plynacych rzekach trojka spokojnie da rade duzej rybie, sam na czworki lowilem pstragi ponad 50 cm ale ze byl to TCR to juz inna bajka Znam tez lowiska gdzie szostka wcale nie jest za mocna na 40 cm lipienie chyba ze chce sie je zajechac holem ale wtedy juz C&R nie ma sensu Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Właśnie interesuje mnie sprawa długiego holu np #3 lub #4 - kąSam zacząłem od streamline #5 i naprawdę to co potrafi z tym kijkiem zrobić 35cm pstrążek.....To chyba dośc złożony problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Właśnie interesuje mnie sprawa długiego holu np #3 lub #4 - kąSam zacząłem od streamline #5 i naprawdę to co potrafi z tym kijkiem zrobić 35cm pstrążek.....To chyba dośc złożony problem Witam, @bassy- wedka wedce nie rowna stad roznice, taki TCR #4 ma tyle samo mocy co wiele wedek dwie klasy wyzej- jak tylko dostane filmiki od kolegow to wrzuce gdzies i zobaczysz jak zachowuje sie pod pstragiem 50+. Zadnych problemow. Przy spokojnej, wolno plynacej rzece jak np. Test ryba nie ma jak ustawic sie w pradach, poszaleje sobie troche i mozna podbierac nawet na delikatnej wedce. Co innego wielka rwaca rzeka z pradami i wszystkim innym. Musisz miec troche mocy zeby w pewnym momencie wyrwac lipienia z rynny i podciagnac do siebie. Pamietam kolege lowiacego delikatniutkim Boronem #4. Co z tego ze wypuszczal ryby jesli byly zajechana na maxa i pewnie ponad polowa przekrecila sie po wypuszczeniu? Zagadnienie jest skomplikowane a jak jeszcze dodac zimowe rojki malutkich jetek gdzie zylka musi miec ponizej 0.10 to nie ma innej rady jak cos bardzo delikanego, no chyba ze chce sie zostawiac muszki w pyskach ryb po zacieciu Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Marcin nic się nie łam u nas nawrt na 9# jak Ci weźmie 40+ to nie ma siły żeby nie wszedł w zaczep - jak tylko bedzie chciał.Jak rzeka ma szerokość 3m a przy brzegu masę karczy itp to nie ma wedki, nie tylko muchowej na której mógłbyś go na chama zatrzymaćNo chyba że zastosujesz hol amerykański czyli slizg pstragiem po powierzchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Bujo faktycznie ostatnio mam na tippecie 0,11 i na razie nie zrywam muszki całe szczeście@jajkub musisz się pojawić ze swoim kijem szczupakowym i zobaczymy czy wyrwiesz na klatę 40 staka . Ja mogę filmować całą akcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Bujo faktycznie ostatnio mam na tippecie 0,11 i na razie nie zrywam muszki całe szczeście@jajkub musisz się pojawić ze swoim kijem szczupakowym i zobaczymy czy wyrwiesz na klatę 40 staka . Ja mogę filmować całą akcję Witam, @bassy, Jezeli lowisz na krotkich dystansach to nie bedzie strzelala- gorzej jak zaczniesz rzucac sucharkiem na kilkanascie metrow- przyspieszenie linki przy zacieciu jest na tyle duze, ze muszka moze zostac zerwana. Duzo tez zalezy od akcji wedki- im wolniejsza tym trudniej to zrobic. Czasem tez ciezko, przynajmniej mi, opanowac nerwy jak jakis pstragowy potwor startuje z metra i doslownie pozera sucharka :D Tyle moich skromnych spostrzezen. Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 No wiesz na te kilkanaście metrów bedę musiał jeszcze poczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.