Skocz do zawartości
  • 0

Czeburaszki - czyli jak to działa ?


suhhar

Pytanie

Witam !

 

Panowie mam straszny dylemat czy oby ta metoda działała tylko za wschodnią granicą ? Od czerwca próbuję coś wyłuskać dzięki takim zestawom czyli ciężarek ok 10-12 gram połączony z hakiem a na nim twisterek i ani brania do tej pory. Próbowałem na różnych łowiskach nawet na tych co jest multum okonia i co na zwykły zestaw czyli twiester+główka coś się dzieje ale jak założę czuberaszka kompletnie nic ani brania. Ktoś z kolegów używa tego na polskich łowiskach ? ma jakieś efekty ? gdzie może leżeć błąd ? może te nasze polskie ryby mają w 4 literach kombinację ze wschodu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja kupuje zawsze u Kolegi z forum. SportFishing - podpięty jest wątek w dziale sprzedaży. 

 

Wydaje mi się, że zdążymy umrzeć, albo ołów się utleni zanim agrafka się zmęczy. Jak używasz dużych główek, to kup z grubszego drutu. Ja używam wszystko na cienkim i nigdy z żadną nic się nie stało. Agrafkami się nie rusza jak w przypadku agrafki przy krętliku, ktorą trzeba zginać i rozginać. W wypadku czeburaszki materiał się nie męczy gdyż nie ma tam żadnego ruchu. 

 

Tak, miałem porównanie z czeburaszkami zalanymi ołowiem na stałe. Dla mnie to nieporozumienie, ale są pewnie i tacy, którym może to odpowiadać. 

Jest jeden typ czeburaszek, w których uszka są zalane ołowiem na stałe, i są nie do zastąpienia - są to uszka obrócone względem siebie o 90. Wówczas gdy czeburaszkę zaczepimy np. za uszko pionowe, to drugie uszko będzie poziome i możemy do niego za pomocą małego kółeczka łącznikowego, zaczepić hak offsetowy, którego uszko także leży w płaszczyźnie poziomej, przy czym ten hak może być nawet bardzo mały. Małe haki offsetowe z małymi uszkami na rozkładanych czeburaszkach, często się klinują.

Myślę, że zwolennicy mikro-jiga dobrze wiedzą o czym piszę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

"Zalane na stałe" - są niezastąpione,gdy stosujemy

kotwicę podwójną,lub haczyk z zaginanym oczkiem.

post-48042-0-61148200-1476804522_thumb.jpg

Jeśli chodzi o hak z zaginanym oczkiem, to się zgadzam.

Natomiast w przypadku podwójnej kotwiczki, to ją możesz założyć na zwykłą, nierozkładaną czeburaszkę, ale jak założysz na nią przynętę, jeśli to nie będzie Samba jak na załączonej fot. po lewej stronie na górze?

Przy małych twisterach możemy przynętę założyć albo tylko na jeden z haków podwójnej kotwiczki, albo ją tak zakleszczyć jak wspomnianą Sambę.

Większe twistery jak ten 3'' Klainns (na fot. pod Sambą), lepiej założyć na rozkładaną czeburaszkę, a najlepiej na taką czeburaszkę jak pokazane na fot. na dole po prawej stronie rybki Izumi Umami, w której uszka nie leżą w jednej płaszczyźnie, ale są względem siebie obrócone o 90 stopni.

Dodatkowe połączenie kotwiczki przez kółeczko łącznikowe sprawia, że przynęta niemal idealnie przegubowo jest połączona z obciążeniem.

Dodatkowo dla szybkiej wymiany przynęty tak uzbrojonej jak 3'' twister Kalinns'a, lepiej zamiast kółeczka łącznikowego zastosować małą drucianą agrafkę, co bardzo ułatwi wymianę przynęt, jeśli zajdzie taka potrzeba. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

(...)Dodatkowe połączenie kotwiczki przez kółeczko łącznikowe sprawia, że przynęta niemal idealnie przegubowo jest połączona z obciążeniem.(...). 

Doskonały patent. Dzięki za podpowiedź. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja używam czeburaszki  do 3g na małych rzeczkach a jako przynętę daję imitację robali z pianki i coś w rodzaju pijaweczek i drobnego narybku ukręconych na hakach z dużym oczkiem, łowię na to klenie, jazie, okonie.

 

A tak sobie czytam i zainteresowały mnie   ;)  te piankowe przynęty. Kolega kupuje gdzieś, czy rękodzieło, bo chętnie bym podejrzał. Może jakieś foto (może być na priv).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@zelo, fajne te robale. Najbardziej przypadły do gustu mojej córce, która wlazła mi właśnie na kolana. Powiedz, jakie rybki najczęściej w nich gustują i jak je prowadzisz. Przy dnie, czy w toni. I jakie wody, duże, czy małe. Chcę spróbować zabawy z UL, ale na razie jestem na etapie teorii!!

Edytowane przez pepccio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pepcio jak pisałem wcześniej najczęściej łowię na nie klenie, jazie i okonie a i białoryb nimi nie pogardzi, łowię w rzeczkach do 20m szerokości, co do prowadzenia to rzucam po skosie pod drugi brzeg i ściągam bardzo powoli czasami podrywając i takie prowadzenie najlepiej sprawdza mi się przy łowieniu kleni i jazi, okonie lubią wolne prowadzenie z częstymi podbiciami wzdłuż linii brzegowej, 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pepcio jak pisałem wcześniej najczęściej łowię na nie klenie, jazie i okonie a i białoryb nimi nie pogardzi, łowię w rzeczkach do 20m szerokości, co do prowadzenia to rzucam po skosie pod drugi brzeg i ściągam bardzo powoli czasami podrywając i takie prowadzenie najlepiej sprawdza mi się przy łowieniu kleni i jazi, okonie lubią wolne prowadzenie z częstymi podbiciami wzdłuż linii brzegowej, 

 

To jeszcze podpytam, jakiej pianki uzywasz? 

Jak mozesz to wstaw linka, moze bym zakupil i sie troche pobawil ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzisiaj testy nowego patyka i nowych przynęt, z myślą o okoniach ukręciłem pierzaka na podwójnej kotwiczce, okonie dopisały największy 25+ przynęta prowadzona na 1,5 gramowej czeburaszce

post-55064-0-29879100-1477069597_thumb.jpg

dodatkowo testowałem moje mikro cykadki, które tez nie były dla okoni obojętne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tych akurat nie używałem. Dobre są Ownery S 59.

A ostatnio wypróbowałem tańszej alternatywy i jak na razie przy niej zostanę bo spełnia me oczekiwania. Zwłaszcza, że trochę tego zrywam. Na dodatek w odróżnieniu od Ownera ten Kamatsu ma zadziory na trzonku. Oto one:

http://allegro.pl/haczyki-kamatsu-round-jigger-roz-8-do-czeburaszki-i6617704914.html

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te Kamatsu Round Jigger miały tę niewątpliwą zaletę , że były dostępne w sklepie stacjonarnym kiedy kupowałem czeburaszki w szerokiej palecie obciążeń od 2 gram do jakichś 14-stu bodajże . Oglądnąłem te haki , pomierzyłem do gum , których najczęściej używam i zakupiłem po paczce od 8 po 3/0 chyba . Fajne , ostre , mocne , z dużym oczkiem i niezłą ceną . W większych rozmiarach mogą być nieco przyciężkawe do pływających gum , ale za to sprawiają wrażenie dostatecznej solidności do zacięcia mętnookiego w stosunku do cieniutkich , dedykowanych pływającym gumom offsetów . Dotychczas tej wiosny przetestowałem na zwierzętach nr 8 i 6 - sprawdziły się w 100%  :) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...