Skocz do zawartości

Łowcy wędkarskiej historii - śladami namacalnych dowodów


Matta

Rekomendowane odpowiedzi

A to Moje Big Fish-e, przynajmniej w pudełkach z taka nazwą je kiedyś nabyłem( zgadza sie @ Thymallus?)

2871f2f7f3be9731med.jpg

I jeszcze inne perełki:

Dwa stare Dorado o nazwie Hornet, i woblery f-my "Pike". Nie wiem czy to nie protoplasta Dorado, bo 2 lata później Dorado produkowało swoje woblery i wypuszcało w pudełkach o identycznej szacie graficznej, tylko zamiast nazwy "Pike" było "Dorado", a pike zniknęło z rynku.Wszystkie woblery z lat 90-tych.

e59893a29aa4f1ebmed.jpg

Edytowane przez proraf
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej się zgadza. Na pewno woblerki są pełnoletnie... 

Hej !!!

Na tonącego tęczaka 6 cm z górnej fotki  złapałem trotkę na Gwdzie 57 cm oraz parę potoków.

Bardzo fajna praca.Niestety wobek został na zaczepie.

Pozdrawiam Mario.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu udało mi się dorwać blaszkę bez wybitej faktury łuski z logiem "Sprzęt Rybacki Warszawa"  W porównaniu do tej z samą czaplą jest zrobiona z grubszej blachy.

post-58920-0-51608900-1457120577_thumb.jpg

post-58920-0-99894400-1457120605_thumb.jpg

post-58920-0-48182300-1457120629_thumb.jpg

Edytowane przez tarpio
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze.... ale super sprawa z tymi pamiątkami z dawnych lat ;) Sam mam dopiero 20 lat, ale takie starocia kręcą mnie bardziej niż te wszystkie ''nóweczki''.... Mój świętej pamięci pradziadek także był wytrawnym wędkarzem, posiadam nawet jego kartę wędkarską, torbe z którą chodził na ryby..... ;) Moja rodzina chciała wyrzucić wszystkie jego rzeczy ''leżą i się kurzą'', na szczęście zatrzymałem to sobie i teraz będę mógł się pochwalić moją kolekcją ;) Mam bambusowe wędki z kołowrotkami ze szpulą ''wzdłuż'' (nie wiem jak to napisać). Posiadam sporą kolekcję starych wędzisk, mam stare rexy, jakieś kołowrotki z czech, bodajże z niemiec (sam dokładnie nie wiem, bo to znam tylko z opowieści mojego wujka, a sam nie potrafie rozszyfrować skąd one są), tony starych blach wahadłowych, kilkanaście jeszcze z pudełkiem ;) Na każdym kołowrotku jest żyłka, najśmieszniejsza jest przy tych bambusowych.... grubości palca, i sztywna jak drut hahhahaha Wujek mówił, że pradziadek tym duże karpie łowił ;) Jak pojadę do prababci (bo u niej to trzymam), porobie wszystkiego fotki i wstawie, też chętnie pochwale się swoim arsenałem ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze.... ale super sprawa z tymi pamiątkami z dawnych lat ;) Sam mam dopiero 20 lat, ale takie starocia kręcą mnie bardziej niż te wszystkie ''nóweczki''.... Mój świętej pamięci pradziadek także był wytrawnym wędkarzem, posiadam nawet jego kartę wędkarską, torbe z którą chodził na ryby..... ;) Moja rodzina chciała wyrzucić wszystkie jego rzeczy ''leżą i się kurzą'', na szczęście zatrzymałem to sobie i teraz będę mógł się pochwalić moją kolekcją ;) Mam bambusowe wędki z kołowrotkami ze szpulą ''wzdłuż'' (nie wiem jak to napisać). Posiadam sporą kolekcję starych wędzisk, mam stare rexy, jakieś kołowrotki z czech, bodajże z niemiec (sam dokładnie nie wiem, bo to znam tylko z opowieści mojego wujka, a sam nie potrafie rozszyfrować skąd one są), tony starych blach wahadłowych, kilkanaście jeszcze z pudełkiem ;) Na każdym kołowrotku jest żyłka, najśmieszniejsza jest przy tych bambusowych.... grubości palca, i sztywna jak drut hahhahaha Wujek mówił, że pradziadek tym duże karpie łowił ;) Jak pojadę do prababci (bo u niej to trzymam), porobie wszystkiego fotki i wstawie, też chętnie pochwale się swoim arsenałem ;)

Jeżeli bedzie taka możliwość to wrzuć te fotki. Koledzy pewnie pomogą zidentyfikować rzeczy i bedziesz wiedział więcej o tych "skarbach". Może nawet znajdzie się jakiś pasjonat, co pomoże Ci to wszystko odpowiednio wyeksponować i być może powstanie nowa szafa.  ;)

 

Szafga Boba już słynna jest, także jeżeli faktycznie masz tam jakieś skarby, to warto o nie troche zadbać i niech cieszą oko.

Jeżeli bedziesz miał chęc to i inni bedą mogli podziwiać eksponaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Squidward możesz mieć tam jakieś prawdziwe perełki. Koniecznie porób zdjęcia i się pochwal na forum. Koledzy pomogą zidentyfikować eksponaty :)

 

Ja niestety będąc sporo młodszym od ciebie nie zadbałem o pozostałości po wędkarskiej pasji mojego ojca i do dziś nie przetrwało w zasadzie nic. A było sporo blach, wędek i kołowrotków. Głównie z polspingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W moich szpargałach znalazłem taką. oto przynętę, która na pewno ma pięćdziesiąt lat a być może jeszcze więcej... Prócz śmigiełek obrotowy jest również korpus. Brak sygnatury... Może ktoś - coś wie  na temat tej bardzo zmyślnie wykonanej przynęty?

 

post-59071-0-51769100-1458000497_thumb.jpgpost-59071-0-42818900-1458000509_thumb.jpgpost-59071-0-54481900-1458000519_thumb.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta przynęta ma znaczną masę - porównywalną z masą starej polspiningowskiej "Kalewy nr 3".... Ten ołowiany korpus ma długość ponad 3cm a cały korpus/drut 7,5cm. Według mnie to mogła być przynęta na rzeczne łososie lub ...bolenie.

Edytowane przez Dokuś
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mnie dziwia przynety w oryginalnych opakowaniach. Taka uklejka na przyklad przelezala tyle lat i wody nie widziala. Rozumiem, ze dzisiaj moglbym taka kolekcje tworzyc. Kupowalbym po 11szt kazdej przynety, z czedo jedna do szuflady a reszta do wody. 30 i wiecej lat temu to chyba sprzetu nie bylo tak duzo stąd wydawo mi sie ze nikt kolekcjonowac nie będzie. Skąd wy to wygrzebujecie?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat "uklejkę " dostałem w prezencie od innego kolekcjonera (wydaje się niemożliwe? :D

Najczęściej to przypadek ale trafia się do starszego wędkarza lub jego spadkobierców, którzy czasem, szczęśliwie nie wywalają tych "śmieci". Ale to tylko jeden ze sposobów. Warto mieć również czujnych kolegów, którzy bezinteresownie dają cynk jak coś wypatrzą ...dzięki temu jedzie do mnie fabrycznie nowy abulec w komplecie fabrycznym z lat 70-tych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...