Dokuś Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 To i ja zapodam mały konkurs kalewowy .Podpowiem że zrobiona w Polsce .Pytanie , kto jest producentem ?Kolego @Franc, czy to jest pytanie podchwytliwe? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 Nowy Tomyśl? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loki Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 I ja coś dam od siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 (edytowane) czy to jest oryginalnie zbrojona blacha?, ja kotwiczkę zakłada na szerszą 'dupkę"Jeszcze przypomniało mi się to: Katalog Informator Sprzęt Rybacki 1950 Edytowane 4 Października 2016 przez BOB1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 Tak było, to jest made in Poland.Pod szyldem Daiwy, którą to dystrybuowano w Starej Kościelnej gdzie siedzibę miała firma Profil.Czas transformacji, wiele się działo... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 kilka lat temu trafiłem na takie cuda... hurtem wyszło całkiem znośnie więc zabrałem wszystko jak leciało... wahadłówki daiwa... jak się poźniej okazało praktycznie niedostępne u nas..... i tak sobie leżą. Czasami gdzieś jakąś wrzucę na giełdę.daiwa.jpgPozdromój poprzedni post o tym o czym pisał wojti 80.Sorry, ale w tym świetnym watku post goni post i wszystkie ciekawe... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 Jeszcze przypomniało mi się to: Katalog Informator Sprzęt Rybacki 1950A co Oni tam wiedzieli w latach 50-tych , ja będę zbroił po swojemu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platynowłosy Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 to produkcja CHifa..mam na myśli to ogromne wahadło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 To i ja zapodam mały konkurs kalewowy .Podpowiem że zrobiona w Polsce .Pytanie , kto jest producentem ?kal.jpgkalew.jpgOczywiście blaszka wędruje do zgaywacza .to produkcja CHifa..mam na myśli to ogromne wahadło.To wahadełko z lat pięćdziesiątych... Zaryzykuję hipotezę, że pewni (zaradni i pomysłowi) pracownicy Chify robili sobie "lewiznę" i "przy okazji" wytwarzali przynęty tego typu, jak ta Kalewa... Może ktoś wie coś więcej na ten temat?... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 to produkcja CHifa..mam na myśli to ogromne wahadło.Tak to firma robiąca narzędzia medyczne . To wahadełko z lat pięćdziesiątych... Zaryzykuję hipotezę, że pewni (zaradni i pomysłowi) pracownicy Chify robili sobie "lewiznę" i "przy okazji" wytwarzali przynęty tego typu, jak ta Kalewa... Może ktoś wie coś więcej na ten temat?...I tak , jak kolega @Dokuś piszę , była to lewizna po cichu robiona . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 Sławek , Wiesław wahadła dla was Podesłać adresy do wysyłki . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojti80 Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2016 (edytowane) ledwo widoczny napis... kolejny skarb do kolekcji złomu ktory rozwikłał zagadkę nazwy blachy wiszącej na tablicy Edytowane 4 Października 2016 przez wojti80 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 5 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2016 Sławek , Wiesław wahadła dla was Podesłać adresy do wysyłki . "Moje" odłóż na kupkę do wspólnej puli (razem z Bobem) na jakiś inny cel 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 5 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2016 I ja coś dam od siebie To akurat proste , zaczął od strugania woblerów . A że był estetą niezwykłym , dorobił się fortuny i otworzył sieć delikatesów . No dobra chyba nie zgadłem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tarpio Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 Ostatni nabytek. Pierwszy raz mi się trafił karaluch z czaplą w podwójnym kole. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 I to w takim stanie???!!! Wielkie gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 Ostatni nabytek. Pierwszy raz mi się trafił karaluch z czaplą w podwójnym kole.No niezły kąsek , niektórzy nawet nigdy nie doczekają swojego pierwszego razu w takim stanie Niezły rodzynek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tarpio Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 (edytowane) Perkoz, który nabyłem jest dość mocno wygięty. Poprzedni i jedyny jakiego miałem do tej pory jest bardziej spłaszczony i polakierowany. Czy były różne wersje tej blachy, czy może ktoś próbował zmienić jej pracę? Śladów młotka czy kulki nie widać. Edytowane 6 Października 2016 przez tarpio 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 Perkoz, który nabyłem jest dość mocno wygięty. Poprzedni i jedyny jakiego miałem do tej pory jest bardziej spłaszczony i polakierowany. Czy były różne wersje tej blachy, czy może ktoś próbował zmienić jej pracę? Śladów młotka czy kulki nie widać.Myślę, że jeden jest "wypłaszczony"... Ten wygięty, to raczej oryginał. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 Chyba masz rację. Przednia część obu blach jest właściwie identyczna. Natomiast w przypadku dej bardziej "plaskatej" widać jakby załamanie łuku powstałe w wyniku prostowania 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mero Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 A ja się nie zgodzę też mam mniej i bardziej wygiętą i to po dwie sztuki każdej i uważam że tak je produkowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mero Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 Piękny ten karaluch pozazdrościć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tarpio Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 (edytowane) A ja się nie zgodzę też mam mniej i bardziej wygiętą i to po dwie sztuki każdej i uważam że tak je produkowaliMi też obie wyglądają na fabryczne. Gdyby coś było kombinowane byłyby ślady na metalu. Edytowane 6 Października 2016 przez tarpio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 A ja się nie zgodzę też mam mniej i bardziej wygiętą i to po dwie sztuki każdej i uważam że tak je produkowaliI u ciebie to przegięcie nie ma płynności? bo zgodzicie się, że tak jest w tym przypadku? A śladów nie ma bo nie była klepana tylko prostowana w imadle lub innej prasie. Nie upieram się, że tak było tylko tak to wygląda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 6 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 Wszystkie, jakie pamiętam były mocni krępowane. Widać, ktoś chciał błystkę "uspokoić". 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.