Skocz do zawartości

Łowcy wędkarskiej historii - śladami namacalnych dowodów


Matta

Rekomendowane odpowiedzi

Będę wiedział bo sam kupowałem te  blaszki. Wykonanie perfekcyjne, powiedział bym nawet, że lepsze niż w Meppsach. Zadziwiało mnie zawsze, że gościowi chciało się z taką starannością "dziergać" system wykręcania drutu z korpusu (jak w meppsie tylko że nawet końcówka drutu, prowadzona przez gwint była gładko wypolerowana) Mam ich jeszcze kilka do  dzisiaj i z powodzeniem stosuję na okonie :)   

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dokuś Ty z racji wykształcenia wiesz co należy robić natychmiast z gościem po pokazaniu takich rzeczy .

a respirator w domu nie występuje , tak że pomoc odbywała się zwykły sposobem usta usta ledwo doszedłem do siebie .

Jeszcze 25 lat temu to bym był zadowolony z takiej pomocy przywrócenia akcji serca , a dziś trochę zły jestem że zostałem sprowadzony na zat z krainy wiecznych łowów .

Przepiękne Jarkowe błyszcze .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bob1," Będę wiedział bo sam kupowałem te  blaszki"...

 

Facet ktory je  sprzedawał ( wlasnie sobie przypomnialem -Zdzisiek,  nie Zygmunt... ) nie robił ich..

a tak na marginesie tuż obok gdzie kucał Zdzisiek, mial swoj stoliczek z precjozami  S.p. Kazio, troche utykał..Ech to był gość, wiecznie gęba roześmiana, zawsze na lekkim rauszu, :) . Trzeba było karte wedkarska zalatwic? U Kazia nie było problemu.  flaszeczka, pokustykał do kasy i za chwilę wracal z gotową kompletna oplaconą dokumentacją zacnego Zwiazku uprawniającego do amatorskiego połowu ryb na terenie PRL..włacznie ze zdanym egzaminem :).

Edytowane przez border river
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "niebieskim" to u mnie przed kościołem Matka Boska.

 

Nie wiem dokładnie kto te blaszki klepał, ale wiem kto na 100% wie.Tym kimś jest  Pan 

Adam Sikora z Krakowa. :)

W czasach gdy w "niebieskim",po ul Bohaterów Stalingradu w Krakowie przechadzało się

ZOMO wystarczyło wskoczyć do sklepiku prowadzonego przez tego pana i zakupić od ręki

lub zamówić takie blaszki - blaszki rewelacyjne,skuteczniejsze od blach Meppsa i Rubleksa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie Panowie te blaszki w latach 80-tych do Warszawy z tego co się orientuję przyjeżdżały z Łodzi i tam lub w okolicy jakoś mi się kojarzy,,że była ich produkcja. A najczęściej w W-awie rozprowadzał je m.in na KRN Zenek o ile się nie mylę Nowicki albo podobnie. W połowie lat 90-tych razem z synem Sławkiem mieli punkt napraw sprzętu wędkarskiego w okolicach mennicy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koncowce lat 8o na bazarku przed Domem Wędkarza na dawnej KRN 42 w Warszawie, gość ( Zygmunt o ile sie nie mylę ) sprzedawał takie oto polskie "meppsy".Były pakowane pojedynczo w torebkach foliowych bez kotwic. Tedy gdy mepps był pożądana bizuterią osiągalną  w oficjalnym obiegu praktycznie tylko w Pewksie za bony towarowe , tymi blaszkami kosilem pstragi kompletami ( wtedy komplet to było 5szt!).Nie pamiętam kto je wytwarzał,  ale teraz porownując starego meppsa z tego okresu i te blaszki podobienstwo w wadze, pracy i grubosci paletki jest uderzające..Good job :). Mysle że Bob bedzie wiedzial..

Blaszki były także ode mnie-zamówione pod pstrągarzy z "Bzdykfusa"  t.zn. elementy robił gość(nie pamiętam nazwiska) w Żyrardowie tylko na okrągłych korpusach(Aglia 2,3),a sześciokąt

chyba ? bez gwintu (Aglia TW 2)w  trzech kolorach staloe listki nikiel,malowana na złoto lub miedź... 

na moje zamówienie-materiał wtedy nie do kupienia...zorganizowałem przez ojca z Unitra Cemi-Tewa.

Zapakowane w zgrzewaną folię na kwadratowym białym papierze.

Pod KRN miałem dobre znajomości :Janek,Zenek (właśnie mi się przypomniało-brał ode mnie te blaszki)ze Sławkiem ,Grzesiek,Wiesiek...

miałem chody u Waldka Radwańskiego w 'SUM-ie'...

to były czasy -komu to przeszkadzało?! ;)

Edytowane przez darek1
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darek1..Zapakowane w zgrzewaną folię na kwadratowym białym papierze.

 

Tak było dokladnie..tył woreczka był biały matowy..

 

...to były czasy -komu to przeszkadzało?! ;)

 

Bazarek na KRN wtedy to było centrum wedkarstwa w Polsce!.Dzis juz takich bazarkow ni mo..

Ale nie ma tragedii.  mamy inne bazarki, eleganckie, nowoczesne..np. bazarek Lidla.. :)

Edytowane przez border river
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiemu-przecież nic się nie zmieniło,nadal trzeba wszystko załatwiać... :P

"Wyrwij murom...zerwij kajdany...

...łańcuch kołysał się u stóp."

Edytowane przez darek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis "Salar" z ulicy Walicow został pod koniec listopada zamknięty.Na szczęście nie na zawsze, od stycznia zostanie ponownie otwarty na nowej lokalizacji ale nie znam jeszcze adresu nowego miejsca.

Czarku, wcale się nie dziwię, ze przenieśli ten serwis (i mieszkańców tego domu) bo to wszystko trzymało się kupy tylko dzięki słupom podporowym :wacko:  ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nazywa się teraz "SALUN"? (czy to literówka?)

Z premedytacją i przekąsem ;)  :)

dlatego napisałem w cudzysłowie  

Miejsce nie koniecznie z racji wieku .Już dawno tak jak napisałeś Rober , wszystko na słowo że się nie rozleci . 

Edytowane przez Franc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarku, wcale się nie dziwię, ze przenieśli ten serwis (i mieszkańców tego domu) bo to wszystko trzymało się kupy tylko dzięki słupom podporowym :wacko:  ;)

NIe,nie... solidna cegła,a nie wielka płyta z gipsem.

Działkę kto przejął i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce może mało stabilne ale z klimatem :) Przekraczając próg serwisu można poczuć się jak w przedwojennej Warszawie!!!!

Jedno z moich ulubionych miejsc związanych z wedkarstwem oraz historia wędkarstwa w Warszawie.Stare puchary,Meppsy wiszące na ścianie porostu raj dla miłośnika historii wędkarstwa w Polsce :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poza wszystkim, fajnie Czarku, że pojawiłeś się w tym wątku.

Informacja dla wszystkich: ten gość na prawdę sporo wie (a nawet więcej) ;)  a jak zacznie wrzucać fotki Polskiego sprzętu ze swoich zbiorów ... to nie jeden się zdenerwuje :P  :D

Edytowane przez BOB1
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...