Rajfel Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 "Ciężkie błystki średniej wielkości Myran Panter " - Bardzo podobne produkowane są przez kolegów z Białogardu,Rzeczywiście dość łowne. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Piękny, bogaty zestaw u mnie skromnie, chyba tylko trzy sztuki (coś w opakowaniu?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojti80 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Wasze zbiory to jakiś obłęd Piękne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Ja chyba tu przestanę wchodzić 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 (edytowane) ...zajrzyj do "mojej szafy" ... dzisiaj się pięknie działo odreagujesz i uspokoisz się To nie przenośnia, mówię poważnie Edytowane 28 Grudnia 2016 przez BOB1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojti80 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Ja chyba tu przestanę wchodzić Bardzo dobry pomysł. Na dzisiaj koniec zaglądania 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 ...błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 A propos Mikołaja... Chciałbym tylko dodać, że nie tylko udowadnia, że istnieje, ale również, że ...CIĄGLE chodzi i przynosi prezenty! Kiedy zadzwonił dziś dwa razy dzwonek do drzwi, pomyślałem - "Aha! Listonosz!" (Listonosz zawsze dzwoni dwa razy!) Otwieram, a listonosz pomimo, że zna mnie dobrze pyta: "Czy tu mieszka super kolega?" Osłupiałem, ale nie na długo (na szczęście!), więc, i Was nie będę trzymał w napięciu... Oto przesyłka jaką otrzymałem: Mikołajem okazał się Wojtek, czyli @wojti80 DZIĘKUJĘ WOJTKU!!! 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esox1972 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Coś nie widziałem,a może nikt jeszcze nie ma w kolekcji pierwszego Polskiego kołowrotka o stałej szpuli,pytanie kto i kiedy go stworzył?Zobaczymy kto zgadnie o kogo chodzi,w pytaniu jest haczyk-podpucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cez@ry Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Dostępna literatura twierdzi iż pierwszym rochomo-szpulowym kolowrotkiem jest kołowrotek "Mag" jednak ja twierdzę iż do dopiero w momencie potwierdzenia fachową dokumentacją produkcyjną możemy chronologicznie posegregowac kołowrotki.Moim zdaniem pierwszymi kolowrotkami stalo-szpulowymi były Łódzka Źabka, Mewa-popular.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esox1972 Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Pierwsza część twojej wypowiedzi to "ruchomo-szpulowy",a ja pytam o stało- szpulowy,doprecyzuje bardziej to może będzie ciekawiej te kołowrotki co wymieniłeś to około 1963 rok,niestety młodziaki,to było na długo przed tym rokiem,słucham dalej.W odpowiedziach nie opieramy się na swoim zdaniu tylko na faktach z historii,wszak wątek ma w nazwie "historia polskiego spiningu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cez@ry Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 (edytowane) Faktycznie kolego masz rację w początek wypowiedzi wdarł się mały błąd, cały czas rozmawiamy o stałej szpuli Rozumiem że chodzi Tobie o Sumexa datowanego na 43 rok projektu Bronisława Radwańskiego. Niestety ze względu na okoliczności II WŚ kołowrotek nigdy nie wszedł do sprzedaży natomiast całą jego produkcja została zniszczona podczas bombardowania w PW. W związku z ograniczonym dostępem do literatury lat 1930-1965 nie jesteśmy w stanie dokładnie określić który kołowrotek jest "pierwszym kołowrotkiem stało-szpulowym". Nie zapominajmy o przy zakładowych warsztatach w których również powstawały historyczne konstrukcje takie jak kołowrotek z zakładów lotniczych w Dęblinie w którym zastosowano pazur zamiast kabłąka do zbierania żyłki rozwiązanie które wykorzystywano w kołowrotkach właśnie w tym okresie. Edytowane 29 Grudnia 2016 przez Cez@ry 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esox1972 Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 No brawo,ale może uda mi się jednak zdobyć tą dokumentację i spróbuję na jej podstawie zrobić to w wersji materialnej,jestem tym mocno zdeterminowany,Masz u mnie za dobrą odpowiedź komplet błystek,które sam robię,napiszę na priv to się dogadamy coś sobie wybierzesz i odbierzesz,bo widzę ,że jesteś też z W-wy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cez@ry Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Dzięki uprzejmości kolegi kolekcjonera Pawła K. na światło dzienne wyszedł skan oryginalnej instrukcji kołowrotka SUMEX dodatkowo w miesięczniku WW z lat 70 zamieszczono fotkę kołowrotka. Jedyne co zostaje to stworzenie projektu mechanizmu w oparciu o rozwiązania techniczne wykorzystane w kołowrotku SUMEX.Śpiesz, śpiesz się kolego gdyż z tego co się oriętuje kilku miłośników starych kolowrotków podjęło się działań zmierzających do odtworzenia Sumexa!!! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cez@ry Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Z informacji które posiadam istnieje jeden zachowany egzemplarz Sumexa. Według kilku źródeł po wojnie został wywieziony do Kanady, sprawdzony także został wątek muzeum w Toruniu jednak bez rezultatu a może poprostu uchował się gdzieś w prywatnej kolekcji... Największa ówczesna zagadka kolekcjonerska zbieraczy starych kołowrotków w Polsce. Wizerunek kołowrotka Sumex znajduje się w logo kolekcjonerów starych kołowrotków zaprzyjaźnionego forum Do dnia dzisiejszego zachowała się stara kamienica w której istniał warsztat Bronisława Radwańskiego w którym mam nadzieje powstał Sumex. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esox1972 Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Spokojnie znam kogoś kto w pewnym stopniu był z tą rodziną związany bardzo długo i zna myślę całą historię tej firmy i Pana Radwańskiego,jak dobrze się wszystko ułoży to dopnę swego,zobaczymy kto będzie pierwszy,pewno też powstawiam tu trochę ciekawostek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cez@ry Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 No to nie zostaje nic innego jak życzyć powodzenia no i trzymać kciuki iż przyjdzie ten dzień aż go namacalnie będzie można dotknąć A już jak jesteśmy przy twórczości inż.Bronisława Radwańskiego może ktoś z kolegów z forum posiada jakieś informacje dotyczące życia i działalności "ikony" produkcji sprzętu wędkarskiego w Polsce? Osobiście uważam iż Bronisław Radwański za swoje zasługi i działalność zasługuję na szlachetne miejsce w kartach historii polskiego spiningu, polskiego wędkarstwa. W necie znalazłem tylko fotografie Bronisława Radwańskiego z wędką na tle starej Warszawy (samochodu) i artykuł jednak brakuje mi dokładniejszej biografii. Liczę na Waszą pomoc... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cipstiger Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 (edytowane) Nie pamiętam skąd się znalazł w szafie z innymi perełkami ale zestaw fabryczny się uchował do dziś.Tylko instrukcja się zapodziała po kilu przeprowadzkach. Edytowane 29 Grudnia 2016 przez cipstiger 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczysławS Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Miałem kiedyś takiego, wędki kompletnie uzbrojone leżały w domu moich rodziców na schodach prowadzących na strych. Długo leżały i nikomu nie przeszkadzały.Kiedyś jednak ze zgrozą stwierdziłem, że zamontowanego do jednej z wędek Rilah-Rex'a 64 - brakuje.Ja odziedziczyłem go po moim zmarłym przedwcześnie wujku, ktoś inny uznał jednak, że to jemu się on należy...Długo się jeszcze w szufladzie plątała zapasowa szpula do niego, z założonym na nią pierścieniem redukcyjnym. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esox1972 Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 No to nie zostaje nic innego jak życzyć powodzenia no i trzymać kciuki iż przyjdzie ten dzień aż go namacalnie będzie można dotknąć A już jak jesteśmy przy twórczości inż.Bronisława Radwańskiego może ktoś z kolegów z forum posiada jakieś informacje dotyczące życia i działalności "ikony" produkcji sprzętu wędkarskiego w Polsce? Osobiście uważam iż Bronisław Radwański za swoje zasługi i działalność zasługuję na szlachetne miejsce w kartach historii polskiego spiningu, polskiego wędkarstwa. W necie znalazłem tylko fotografie Bronisława Radwańskiego z wędką na tle starej Warszawy (samochodu) i artykuł jednak brakuje mi dokładniejszej biografii. Liczę na Waszą pomoc... No to powiem Ci jedną z ciekawostek,wiesz ,że Pan Radwański w czasie wojny miał specjalny glejt-zezwolenie,że może w całej Generalnej Guberni poławiać na jej wodach ryby.Co do artykułu i biografii to być może coś pomyślę,tylko czy to ten dział lub dział twórców,bo to był twórca pełną gębą dziwne,że wszyscy o nim zapomnieli.Jak będziesz odbierał nagrodę to myślę ,że możemy coś pomyśleć w tym temacie,może coś razem zadziałamy,ja i tak mam w planach reanimacje tej marki i jej produktów,zbieram kasę na ten cel,szkoda,żeby to w niepamięć odeszło,to były przynęty,nie to co teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mackot_88 Opublikowano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 Panowie, że mnie żaden znawca... Ojciec dzisiaj pokazał mi ciekawego wobka,w sumie wygląda na starego Abu, ale może powiecie coś więcej...A koczuje w takim pudełku... Ja stwierdziłem, że to nie oryginalne,ale sami oceńcie... Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 To amerykański Heddon (chętnie odkupię lub wymienię ... cały czas czeka na Ciebie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mackot_88 Opublikowano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 Pamiętam cały czas, ale teraz martwy sezon,nie mam nawet czasu żeby podjechać ;-) Na Ciebie wahadło i kołowrotek też czekają ;-) Napisz mi priv, ile to może kosztować, ojciec był bardzo ciekawy :-) Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczysławS Opublikowano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 A na koniec "marzenie każdego kolekcjonera":- aby było stare - i aby było tego dużoBlaszki nieużywane, ale swoje w garażu odleżały i stąd nabrały tej szlachetnej patyny a celofan na żadnej nie przetrwał w stanie nienaruszonym.DSC04597.JPGOch tak, znam to uczucie - mieć dużo dobrych przynęt czy to do kolekcji czy do łowienia, to wielka sprawa.Tym razem prezentuję zestaw moich leciwych Panther Martin'ów, te przynęty znakomicie pracują w każdej wodzie i są naprawdę łowne.Mimo że ich najróżniejszych kopi jest bez liku, (próbował je kopiować nawet Mepps), to moim zdaniem żadna z tych kopi oryginałowi nie dorównuje ani jeśli chodzi o pracę, ani skuteczność. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
etherni Opublikowano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 Mieczysławie, może zabrzmi to jak profanacja, ale ja bym chętnie jakoś nabył/zamienił/pozyskal choćby dwie małe miedziane... do użytku. Kolekcjoner ze mnie żaden, chociaż widzę powolne zwycięstwo losu nad postanowieniem. "Nie, ja nic nie zbieram, ja tylko malą gablotkę potrzebuję na kilka starych przynęt, bo szkoda zeby się walały po pudełku, rozumiesz kochanie, to nawet fajnie bedzie na ścianie wyglądać..." Ale czasem muszą popływać, żyć. Ryzyko, trudno. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.