Skocz do zawartości

Łowcy wędkarskiej historii - śladami namacalnych dowodów


Matta

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie krążąc w tematyce Hi-lo podrzucam fotkę rodzimych warszawskich wyrobów wytwórni BIGFISH.

Niestety jest to kolejna podróbka wzorowana na szwedzkich ale moim zdaniem niczym nie odbiegały od oryginalnych woblerów. Dobór materiałów jak i jakość wykonania jak na swoje czasy pierwsza klasa :D  :D

post-63946-0-96955400-1545428091_thumb.jpg

post-63946-0-88733700-1545428095_thumb.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tej jakości mam odmienne zdanie. Znam je z autopsji. Awaryjność systemu regulacji sterów była na najwyższym poziomie. Wszystkie wtedy posiadane wywaliłem na śmieci ... teraz żałuję ;)  :P  :D

A częściowo odpowiadając Sławkowi: najmniejszy, oryginalny Hi-Lo jaki posiadam ma ok 6cm

Edytowane przez BOB1
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Panowie krążąc w tematyce Hi-lo podrzucam fotkę rodzimych warszawskich wyrobów wytwórni BIGFISH.

Niestety jest to kolejna podróbka wzorowana na szwedzkich ale moim zdaniem niczym nie odbiegały od oryginalnych woblerów. Dobór materiałów jak i jakość wykonania jak na swoje czasy pierwsza klasa :D  :D

attachicon.gif _20181214_104327.JPG

attachicon.gif _20181214_104412.JPG

 

 

Można prosić więcej informacji o firmie BIGFISH z Warszawy? Znana jest mi tylko firma o tej samej nazwie, ale z Płytnicy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można prosić więcej informacji o firmie BIGFISH z Warszawy? Znana jest mi tylko firma o tej samej nazwie, ale z Płytnicy.

Sławku wybacz za zwłokę, w wolnej chwili wrzucę więcej materiałów informacji na temat wytwórni...

Z informacji dostępnych wiem że oprócz "szczupaczka" wyprodukowany był wobler "sumik" wzorowany na woblerach czechosłowackiej Łyny.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABU HI-LO były mniejsze od Heddon - bynajmniej tylko takie widziałem.  Mam abu koło 5 cm  :)   Rodzimych i dama mam parę ale ... to jakoś nie to, ale pragnę podkreślić, że to moje subiektywne odczucie... Jak na czas wytwarzania naszych to i tak byliśmy  w czolówce   :)

Edytowane przez Delbanka
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku wybacz za zwłokę, w wolnej chwili wrzucę więcej materiałów informacji na temat wytwórni...

Z informacji dostępnych wiem że oprócz "szczupaczka" wyprodukowany był wobler "sumik" wzorowany na woblerach czechosłowackiej Łyny.

Na Sumika to i ja chętnie poczekam 

Prosimy Czarku o info  :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeleciałem cały wątek, wiele sprzętów rozpoznaję z dawnych lat, spora część przeszła przez moje ręce. Do tej pory mam jako pamiątkę po Tacie Rilech-Rex-57, to nim uczyłem się spiningować, odnosiłem pierwsze sukcesy. Fotka 1965 roku okolice Pięknej Góry koło Giżycka, Tato i przedszkolak Andrzej na wakacjach.  ;)

 

post-46662-0-57850600-1545506358_thumb.jpg

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku wybacz za zwłokę, w wolnej chwili wrzucę więcej materiałów informacji na temat wytwórni...

Z informacji dostępnych wiem że oprócz "szczupaczka" wyprodukowany był wobler "sumik" wzorowany na woblerach czechosłowackiej Łyny.

Czy przypadkiem ta firma czechosłowacka nie nazywała się Ryna? 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak zaczynale przygode z twisterami, glowki mozna bylo kupic tylko okragle

 

Robiac teraz porzadki ,znalazlem troche inne

 

A jakie wy macie jeszcze ciekawe ksztalty?

Czesc z nich jest hand made, gdzies je kiedys dostalempost-57478-0-07174800-1546786793_thumb.jpgpost-57478-0-08707800-1546786805_thumb.jpg

Te z prawej,u gory, sa plywajace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a więc sprawa wygląda następująco  z polskimi woblerami Hi-lo.

Na wstępie muszę przeprosić za małą literówkę w nazwie producenta, sprawa dotyczy wytwórni GOLDFISH a nie jak wcześniej pisałem BIGFISH.

Moja historia z woblerami zaczęła się jakieś dziesięć lat temu podczas otrzymania przesyłki ze starymi kołowrotkami zakupionymi na portalu sprzedażowym. Sprzedający do paczki wrzucił komplet 3 woblerów (dwa szczupaczki oraz sumika), dodam tylko iż o gratisie dowiedziałem się dopiero w momencie otworzenia paczki :D  :D Przez dłuższy czas poszukiwałem informacji na temat tych woblerów jednak poszukiwania nie przyniosły większych odkryć. Ostatecznie przyjąłem do wiadomości fakt iż stałem się właścicielem woblerów Hi-lo bez sygnatury co w późniejszym czasie okazało się błędem....

Kilka lat temu na aukcji internetowej znalazłem fabrycznie zapakowany wobler z pełnymi danymi producenta. Długo nie myśląc zakupiłem wobler jako cenny eksponat historyczny moich zbiorów ;)  Woblery GOLDFISH w porównaniu do oryginału HI-lo oraz innych kopii charakteryzują się pofalowaną strukturą boczną która została zastosowana w modelu szczupaczka oraz sumika. W najbliższych planach jest dotarcie do osób bezpośrednio związanych z wytwórnią celem zabezpieczenia jak największej ilości informacji oraz ewentualnych pamiątek :)  :) Tak jak obiecałem załączam materiały pomocnicze w postaci zdjęć produktów wytwórni. Obiecuję jak tylko uda się ustalić więcej informacji na temat wytwórni podzielę się z Wami nimi na forum.

post-63946-0-16021000-1546795429_thumb.jpg

post-63946-0-45714600-1546795432_thumb.jpg

 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...