2,60 cm z brzegu (opad) Da się ?:)

[pablo208]

Hej. 

 

 

Ostatnio zupełnie z przypadku stałem się posiadaczem blanku z serii Nano CD w długości 260cm. (na sucho super szybki pałowaty kijek z subtelną szczytowką ) Chciał bym poznać opinie kolegów łowiących na takie dlugości kiji...czy komfortowo się obławia miejscówki z brzegu taką długością  ? Interesują mnie opinie kolegów łowiących na opad z brzegu.

Ja puki co uważałem , że taka długość jest troszkę do du..y z łódki ciut za długa z brzegu za krótka . A jak Wy myślicie  ?? Ogarne takim kijem łowienie z brzegu na gumy max 25g ?

 

PZdr

[Andrzej Stanek]

Nie wiem jaka długość jest dobra, ja na kiju 8' czy 9' stosuję opad wahadłami z brzegu i to dosyć skutecznie. Ostatnio szczupaki, okonie, sandacze jeszcze się nie zameldowały. Pytanie czy blank jest czuły i wyłapuje subtelności. Podobnie łowiłem kiedyś Steez 7', blank przenosił masę informacji z wahadła, koguta, gumy. Można było dno wyrysować i co na nim zalega...

[Jozi]

Nie wiem jaka długość jest dobra, ja na kiju 8' czy 9' stosuję opad wahadłami z brzegu i to dosyć skutecznie. Ostatnio szczupaki, okonie, sandacze jeszcze się nie zameldowały. Pytanie czy blank jest czuły i wyłapuje subtelności. Podobnie łowiłem kiedyś Steez 7', blank przenosił masę informacji z wahadła, koguta, gumy. Można było dno wyrysować i co na nim zalega...

A ja uważam, że najbardziej operatywna długość na opad.

[pablo208]

A ja uważam, że najbardziej operatywna długość na opad.

Mówimy o łowieniu z brzegu ?

 

 

Blank sprawia wrażenie bardzo czułego ....

Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez pablo208

[Szymon82]

260 z brzegu ? Ja uważam, że to właśnie ideał. 275 to maks, czasem nawet niepotrzebny - jak akcja i ugięcie gra niema potrzeby brać dłuższego niż 260 wg. mnie.

Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez Szymon82

[grunwald1980]

Wszystko sie da

[Andrzej Stanek]

Jak nie uzbroisz nie będziesz wiedział. Opad jako taki nie jest moim celem samym w sobie. Jest to pewna czynność która musi się dokonać by wejść w strefę potencjalnych brań. Akurat w tym momencie zdarza się często, że wahadło jest atakowane. Przy tępym kiju lub ręce nie wyłapiesz tego. Myślę, że wszystkiego można się nauczyć nawet opadu na kiju od miotły... Masz blank, buduj kij. Reszta wyjdzie w praniu. 

[pablo208]

Jak nie uzbroisz nie będziesz wiedział. Opad jako taki nie jest moim celem samym w sobie. Jest to pewna czynność która musi się dokonać by wejść w strefę potencjalnych brań. Akurat w tym momencie zdarza się często, że wahadło jest atakowane. Przy tępym kiju lub ręce nie wyłapiesz tego. Myślę, że wszystkiego można się nauczyć nawet opadu na kiju od miotły... Masz blank, buduj kij. Reszta wyjdzie w praniu. 

ano i zbuduję  co z tego wyjdzie Bóg jeden wie   

[pablo40404]

Ja z braku dostępu do innego patyka, biegałem z aetosem 2,30m z brzegu (narew) i łowienie było dość komfortowe. Także myślę że kij 2,60 powinien być ideałem. 

Oczywiście to moja prywatna o pinia. 

[Jozi]

Mówimy o łowieniu z brzegu ?

 

 

Blank sprawia wrażenie bardzo czułego ....

Ja również o tym mówię  .Na łódkę to mam tubę z 5 kijami 2,13m  .

[Rheinangler]

Do tego co potocznie uważa się za tzw opad nie jest potrzebna dłuższa wędka ale już do prowadzenia gumy z prądem w tzw opadzie,- oczywiście nie agresywnym  (tak jak pod prąd) i z dryfem przydaje się dłuższy a nawet znacznie dłuższy kij. Ale pewnie niewielu tak łowi więc temat jest pomijalny . 

Uwaga ta dotyczy jedynie łowienia w rzece

Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez Rheinangler

[patu]

..dla mnie to ideał długości brzegowej do opadhead`a..i taki stosuję, jak raz na ruski rok wyjdę na brzeg

[Sandacz23]

Ja stosuję 251 do opadu z brzegu i daje radę ;-)  Lepiej mi się operuje takim kijkiem.

[ktr4ever]

Elegancko chopie sie tym operuje...

[Bujo]

Witam,

 

Elegancko i super sie operuje ale nie na dzikich buzanskich burtach chociazby czy tak jak pisal kolega @Rheinangler.

 

Bujo

[pablo208]

Witam,

 

Elegancko i super sie operuje ale nie na dzikich buzanskich burtach chociazby czy tak jak pisal kolega @Rheinangler.

 

Bujo

Rozumiem , że do prowadzenia gumy wachlarzem z prądem (z brzegu) , opukując dno radzicie cos dłuższego ?? Dobrze "gdybam" ?

Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez pablo208

[kotwitz]

Mnie do typowego walenia w dno lepiej pasuje kij łódkowy ( np 2,1 ) ale jeśli ma być turlanie, spławianie lub woblery czy jakieś żelastwo to właśnie ta długość jest wtedy ok.

[robas]

łowię zarówno 2,9m jak i 2,6m , przy czym jeśli łowię w miejscach czepliwych i z  mocnym naporem nurtu , gdzie działa napór nurtu na pletke to wybieram 2,9, jeśli miejsce mało czepliwe 2,6m

[pablo208]

Hmm tak sobie myślę ...stosując dłuzszy kij powiedzmy 2.90, nie uzyskujemy mniejszej czułości przy delikatnych braniach  ? 

[robas]

na pewno tak , ważny także moduł węgla , budowa rękojeści i jeszcze pewnie kilka rzeczy które są pomocne przy transmisji drgań

[pablo208]

Temat budowy rekojeści jest wlasnie wałkowany  

 

A wracając do długości .... :)

[Obdarty]

Też mam kij 260 i łowię prawie wyłącznie z brzegu na Wiśle i uważam że jest najbardziej poręczna długość do takich połowów jak w temacie. Pzdr.

[DP Fishing]

Dla mnie to zależy tylko i wyłącznie od charakteru łowiska. Na Wiśle z brzegu używam wędki 270 cm. Na dużej rzece mi osobiście taka długość odpowiada. Za to na typowym szczupakowym kaczym dołku, gdzie nie trzeba mega daleko rzucać łowiłem buchwackerem(243 cm) i komfort łowienia był dużo większy niż kijem dłuższym. Kwestia łowiska i indywidualnych przyzwyczajeń.

 

Pozdrawiam

DP Fishing

[FidoAngel]

Pytanie takie wiele razy tu padło i chyba nikt chyba nikogo nie przekonał do swojej wersji łowienia. Zależy jak intensywnie się łowi i jakie ma się warunki fizyczne. Zaczynałem na Odrze oczywiście "wielkorzecznymi kijami" i śmiać mi się teraz z tego chce bo ostatnio łowię na 1,98 avida  i nie widzę co mógłby mi dać długi kij poza bólem ramienia i pleców.

 

Jak raz na tydzień idziesz na sandacza to możesz i trzy metrową lusnią opukiwac dno ale ja bywam 200 razy w sezonie a to co innego.

No i zależy jak ciężko łowisz, czasem łowisko wymago 45g główki a to na długim kiju to juz ma swoją wymowę...

I tak można bez końca

Edytowane 3 Listopada 2014 przez FidoAngel

[pablo208]

Jak to nikt nikogo nie przekonał   ? Mnie koledzy przekonaliście do urzywania krótkich kijków   I teraz wiem , że długość 260cm jest chyba najbardziej optymanlą długością do opadu w dużej rzece z brzegu