Skocz do zawartości

Żyłki P-Line - używał ktoś?


gregor21

Rekomendowane odpowiedzi

 

Kolega pisze w shop-ie:

http://www.aspius.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=57&Itemid=1

Średnica [mm]

Wytrzymałość liniowa [kg]lb test

0.12 3.10 2

0.15 3.70 3

0.18 4.15 4

0.20 4.81 5

0.23 6.20 6

0.25 7.30 8

0.30 9.60 10

Cos tu matematyka zawodzi.

Patrz na oryginalnej stronie:

http://www.p-line.com/product_detail.php?id=97

 

Chyba ze Kolega z-jaxon-ial Sad

 

CU

TP

 

 

Tadek, jak sam widzisz w tabelce podane jest lb test i wytrzymałość liniowa. Wytrzymałość liniowa jest podawana na opakowaniu dla linek w wersji na Europę i takie mam. Jeżeli mam możliwość podania obu parametrów to po prostu to robię - chociażby po to że jakby ktoś przyzwyczajony do miar USA chciał zakupić w Polsce, to żeby nie miał problemu. Temat wytrzymałości jest ogólnie trochę drażliwy i zdaję sobie z niego sprawę - wytrzymałość liniowa jest niemożliwa do osiągnięcia na węźle, ale taki mamy rynek, klienci jej chcą, więc producent się dostosowuje. Podobnie jest ze wszystkim co zza wielkiej wody. Ilu wędkarzy tak naprawdę orientuje się o co chodzi? Garstka. Dialog znad wody:

 

- Panie, a mocna ta plecionka (P-Line 15lb)?

- Około 7kg

- Eeee, słaba, moja żyłka 0,25 wytrzymuje więcej.

- A jaka to?

- Jaxon Crocodile

 

No i zakończyłem dyskusję. Miałem ochotę zrobić test porównawczy, ale odpuściłem.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pozwoliłem sobie odświeżyć wątek. Który z produktów P-line polecacie do castingu przy połowie okonia i tęczaków z komercyjnego łowiska Czarna Przemsza. Myślałem nad jakąś żyłeczką o średnicy ~0,16 może nawet ~0,14 do łowienia na bardzo lekkie wabiki w granicach 2-3g. Chciałbym żeby żyłka była mało rozciągliwa i dobrze układała się na szpuli multiplikatora (Calcutta 50 ze szpulką Avail). Czekam na wasze opinie :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się całkowicie z opinią kolegi psulek.

Cały sezon przełowiłem żyłką P-Line Extrusion 0.20 mm (w tym nawet w morzu-belony) i jest w idealnym stanie.

Jest to doskonała żyłka, nie wiem czy nie lepsza od innej mojej Gamakatsu Super G-Line. Nie jest przegrubiona i jest naprawdę okrągła nawet po kilkudziesięciu łowieniach.

Używając budżetowego spina Daiwa Ryukon 2,70m do 35g i kręcioła Biomaster 4000 mod. 2009 - nie miałem ani razu brody.

 

Z plecionek mogę polecić Varivas Avani See Bass Max Power Braid x 8

Mimo,że jest cholernie droga ( 150m #1,2 kosztuje 229 zł , a #10 - 254 zł).

Z tańszych plecionek jestem zadowolony z Momoi Takumi 0,18 ,Daiwa Tournament Braid x 8 0,20 oraz godną polecenia jest również Spider Wire Invisible 0,14.

 

Rzucając naprawdę ostro tymi plecionkami, nie miałem ani jednej brody ( chociaż zjawisko brody zależy w znacznym stopniu od kołowrotka - tzw. geometria układania zwojów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Ja polecam P-Line CXX. Przez cały poprzedni rok łapałem na 4LB - to chyba 0,18 (foto szpulki w załaczeniu). Bardzo mocna żyłka jak na swoje parametry. Sporo łapałem na Dunajcu i Popradzie - odporna (jak na żyłkę) na przecieranie. Spokojnie sobie radziła z takimi brzanami jak na fotce.

post-51181-0-07167300-1362685806_thumb.jpg

post-51181-0-74579600-1362685886_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od trzech lat używam tej żyłki w rozmiarach 0,18 - 0,20 - 0,23 i 0,32 zarówno przezroczysta (czerwona nalepka na szpulce) jak i ta którą wstawił kolega Marcys1973 jest super, przy intensywnym łowieniu i po każdej dużej rybie tnę ostatni metr i jest po sprawie.

Bardzo dobrze ze względu na relatywnie mała rozciągliwość i troszkę większą sztywność tej żyłki spisuje się węzeł na 3 końce lub Mehser, czyli troszkę starsza klasyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa linka z PLine jest floroclear ( nie mylic z fluorocarbonem tej samej firmy)  hybryda -mieszanka copolymeru z fluorcarbonem. Mocna na wezlach, duzo mieksza niz zylki fluo oraz mniej widoczna w wodzie od zwyklych. 

 

 

PLineFloroclearClear600.jpg

Właśnie zakupiłem u Pawła 0,13 i 0,18.Zobaczymy co to jest warte :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w zeszłym sezonie miałem 0,18 P-Line CXX X-Tra Strong Crystal Clear no i na w miarę czystej wodzie, odcinki górskie żyłka spisywała się rewelacyjnie, odporna na zerwanie, mało widoczna ogólnie byłem bardzo zadowolony, niestety coś mnie podkusiło na wypad letni na Wisłę i po kontakcie z zapewne bardzo czystą wodą w ok Płocka linka momentalnie straciłą swoje wcześniejsze właściwości, po kilku h łowienia rwała się jak nitka w ręku, szkoda, bo żyłka poszła do kosza przez jakość naszej Królowej Rzek :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisła nigdy litości nie miała dla żyłek, tu trzeba wymieniać często i raczej nie wygłupiać się z drogimi produktami, P-Line to takie optimum, cena dobra, jakość również. Na szczupaka polecam P-Line Extrusion, mocą do zestawu dobraną, super linka, ale najbardziej lubię P-Line Floroclear, gdy ruszam na San, Wisłok, muszę mieć na kołowrotku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Ja używam obecnie tylko tych żyłek-pod okonia 0,13 Extrusion a pod szczupaka CXX Strong 0,18-żyłki.Ich niezaprzeczalną zaletą jest to że są niepogrubione(a to na naszym rynku rzadkość) po za tym dosyć mało rozciągliwe ale już po kilku kilku wypadach jakby szybciej się rwią(trzeba brać na to poprawkę)Ale lubię mieć świadomość że łowię na żyłkę której deklarowana średnica przez producenta jest średnicą rzeczywistą.Natomiast mogę z czystym sumieniem polecić do spiningu (jak komuś nie przeszkadza kolor fluo)żyłkę Gamakatsu G-Line(pakowane w odcinki po 250m) Jak dla mnie jedna z lepszych żyłek-szkoda że nie mogę namierzyć już w mniejszych średnicach bo bez wachania kupiłbym właśnie ją. Gamakatsu kupowaliśmy z kolegą i dzieliliśmy opakowanie na połowę i żyłek używaliśmy nawet 2 sezony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Natomiast mogę z czystym sumieniem polecić do spiningu (jak komuś nie przeszkadza kolor fluo)żyłkę Gamakatsu G-Line(pakowane w odcinki po 250m) Jak dla mnie jedna z lepszych żyłek-szkoda że nie mogę namierzyć już w mniejszych średnicach bo bez wachania kupiłbym właśnie ją. Gamakatsu kupowaliśmy z kolegą i dzieliliśmy opakowanie na połowę i żyłek używaliśmy nawet 2 sezony

Dwa sezony żyłka nawinięta z tej samej szpulki? Czy też przez te dwa lata zużyliście kilka opakowań? Czy jest to któraś z tych żyłek?

http://www.expertfloat.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=31&Itemid=24&vmcchk=1&Itemid=24

Pytam bo od lat szukam żyłki, która nie wymaga częstej wymiany, łowię głównie na plecionki, ale mam kilka łowisk, gdzie żyłki są niezastąpione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa sezony żyłka nawinięta z tej samej szpulki? Czy też przez te dwa lata zużyliście kilka opakowań? Czy jest to któraś z tych żyłek?

http://www.expertfloat.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=31&Itemid=24&vmcchk=1&Itemid=24

Pytam bo od lat szukam żyłki, która nie wymaga częstej wymiany, łowię głównie na plecionki, ale mam kilka łowisk, gdzie żyłki są niezastąpione.

Wiadomo że jest to jednak żyłka i trzeba się liczyć z pewna stratą parametrów,ale jeśli chodzi o tą żyłkę to przez dwa sezony spokojnie dawała radę ja mówię o tańszej wersji oto link http://allegro.pl/zylka-gamakatsu-0-24mm-5-4kg-250m-w-gratis-i3575362154.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego rej z tą 0,18 na szczupaka to chyba zdecydowanie za lekko, chyba, że nastawiasz się góra na miarówki  ;)​ 

Na żyłkę 0,18 udało mi się wyholować trochę większe sztuki ale przeważnie bawię się z wymiarówkami:).Niestety nie trafiłem jeszcze na 10-cio kilowca.Dla mnie żyłka 0,18 to taki kompromis-dobrze się nią rzuca,w miarę "tnie wodę".Dodam że wszystkie moje rybki wracają do wody:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć jak jest z rozściągliwością żyłki Super G-Line? Interesuje mnie ona pod względem przydatności do łowienia spinem?

Ja jak już wspomniałem używałem kiedyś g-line fluo-pakowane po 250m na szpulce (ale to było jakieś 7- 8 lat temu)nie mogłem tej żyłki namierzyć w mniejszych średnicach i przeszedłem na inne żyłki w końcu trafiłem na p-line i przy niej zostałem.Trudno mi porównać obie żyłki(bo już dokładnie nie pamiętam czy g-line była (jeśli chodzi o rozciągliwość) na takim poziomie jak p-line ale nie miałem problemów z wyczuwaniem pracy przynęty i z zacinaniem a jeśli chodzi o trzymanie parametrów zdecydowanie na plus g-line.Ja łowiłem na wersję fluo ale to ogólnie wersja TOPCASTER czyli można sprawdzić w google czy nie ma infomracji o tej wersji żyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...