JEZIORA LUBUSKIE

[madaro]

Witam , za dwa tygodnie wybieram się ponownie na jeziora lubuskie . Bardzo lubię tamte tereny i zawsze miło mi się tam wędkuje. Pod koniec sierpnia spędziłem kilka dni nad jez. Lubiąż a także odwiedziłem piękne jez. Lubikowskie.

Teraz planuję kolejną tygodniową wyprawę na inne jeziorko i proszę Was kolegów o wasze propozycje . Ktore mi polecacie ? Generalnie spininnguję ale lubię pobawić sie równiż spławikiem,

Pozdrawiam.

[chojny83]

Mieszkam w Gorzowie. Dwa świetne jeziora już odwiedziłeś(Lubiąż i Lubikowskie). Ze swojej strony polecam Łagów i tamtejsze dwa jeziora, Niesłysz w okolicy też fajny, Jezioro Barlineckie i Pełcz, na tych jeziorach ciężko bez ryby spłynąć... Całe pojezierze sierakowskie to masa fajnych jeziorek, jeziora pszczewskie to samo (tam byłeś to wiesz)

[TomaszKKK]

_{witam,przyłącze się do tematu}

_{szukam jeziora w którym mogę spodziewac się ładnego szczupaka,najlepiej zaopatrzone w kapelony o głębokości do 6m,pozdrawiam}

Edytowane 2 Września 2014 przez TomaszKKK

[Harjer]

Mieszkam w Gorzowie. Dwa świetne jeziora już odwiedziłeś(Lubiąż i Lubikowskie). Ze swojej strony polecam Łagów i tamtejsze dwa jeziora, Niesłysz w okolicy też fajny, Jezioro Barlineckie i Pełcz, na tych jeziorach ciężko bez ryby spłynąć... Całe pojezierze sierakowskie to masa fajnych jeziorek, jeziora pszczewskie to samo (tam byłeś to wiesz)

Ja także mam pytanko. Czy są takie  jeziora z dopuszczalnością pływania na silniku zabutrowym - spalinowym? Czy też,  całe lubuskie, to strefa ciszy ?

Pozdrówka

Edytowane 2 Września 2014 przez Harjer

[chojny83]

Wieksze jeziora to raczej strefa ciszy, choć pewności nie mam, na wszystkich jeziorach wczasowałem i wypożyczałem łódki na wiosłach i własny elektryk, nie skupiałem się na innych:-) Na Lubiążu możesz pływać do 5km, Barlineckie elektryk, reszty nie wiem, pozostaje tel do kochanego Pzw...

Edytowane 2 Września 2014 przez chojny83

[szwagier.janusz]

Mieszkam w Gorzowie. Dwa świetne jeziora już odwiedziłeś(Lubiąż i Lubikowskie). Ze swojej strony polecam Łagów i tamtejsze dwa jeziora, Niesłysz w okolicy też fajny, Jezioro Barlineckie i Pełcz, na tych jeziorach ciężko bez ryby spłynąć... Całe pojezierze sierakowskie to masa fajnych jeziorek, jeziora pszczewskie to samo (tam byłeś to wiesz)

Te dwa jeziorka k. Łagowa to wody PZW?

[adriano]

jeśli chodzi ci o jezioro Łagowskie i Trześniowskie to są to jeziora PZW

[madaro]

W drodze z Lubniewic do Lubikowa odwiedziłem tak zapoznawczo jez. Chycina . Również bardzo ładne jak pozostałe z bardzo przejżystą wodą . Nie było niestety nad wodą zbyt wielu wędkarzy i przez co nic nie dowiedziałem się o tym jeziorku .

[mirkus]

Ja również niedawno wróciłem z Lubiąża ,spędziłem nad tym jeziorkiem cały tydzień . Brakowało tylko współpracy ze strony ryb ,no może trochę okonie próbowały ale szału nie bylo . Na Chycinie kiedyś zatrzymałem na kilka minut będąc przejazdem i podzielam że jest to ladne jezioro i podobno chojne. Sam jestem ciekawy opini innych kolegów na temat tej wody. Osobiście polecam Ci jez. Pszczewskie

[Dawidos]

Chycina fajne jezioro i dużo ryb ale taka chimera że o zawał może przyprawić raz połowisz rekordowych okoni lub fajnych szczupaków a póżniej 5  wypadów to tylko tzw. brzegowce jeśli wogóle coś złowisz.To jezioro jest połączone z jeziorem Długim i Zalewem Bledzewskim , jeśli chodzi o spławik  mała i średnia płotka skutecznie zniechęca do łowienia bierze dosłownie na wszystko.

[tom3]

To jak jest z tymi jeziorami w lubuskim? Wszystkie w srefie ciszy, czy gdzieś można połowić na spalince do 10 kw?

[raf7]

Wieksze jeziora to raczej strefa ciszy, choć pewności nie mam, na wszystkich jeziorach wczasowałem i wypożyczałem łódki na wiosłach i własny elektryk, nie skupiałem się na innych:-) Na Lubiążu możesz pływać do 5km, Barlineckie elektryk, reszty nie wiem, pozostaje tel do kochanego Pzw...

Witam,

No właśnie mam pytanko w tej sprawie - a mianowicie Barlineckie i tylko elektryk - na jakiej to podstawie jest, bo w Uchwale Rady Powiatu Myślibórz, która jest zamieszczona na stronie Okręgu PZW Gorzów nie ma słowa o jeziorze Barlineckim:

 

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/22/cms/szablony/16533/pliki/powiat_mysliborski.pdf

 

Czy ktoś potrafi to wyjaśnić?

 

Pozdrawiam

Rafał

[tom3]

Na Lubiążu można chyba już pływać z większym silnikiem.

[chojny83]

Hej!

 

Jeżeli się nie mylę przepis ten jest związany z Barlinecko-Gorzowskim Parkiem Krajobrazowym.

Na jego terenie leży jezioro barlineckie.

Pewności nie mam i nie wiem gdzie to znaleźć.

 

Znalazłem tez taką informację:

http://www.pzw.org.pl/pzwbarlinek2/cms/5162/jezioro_barlineckie_oraz_ryby

 

Nie wiem gdzie jest to rozpisane wprost, tzn. uchwałą, prawnie...

 

I tu:

http://www.zpkwl.gorzow.pl/index.php/parki-krajobrazowe/barlinecko-gorzowski-park-krajobrazowy

W punkcie 13 o tym piszą, głębiej trzeba by poszukać w rozporządzeniach.

Edytowane 8 Lipca 2016 przez chojny83

[tom3]

Znalazłem, od 5 lipca tego roku zakaz pływania na silnikach powyżej 25 kw i skuterach wodnych na j.Lubiąż.

[pabik]

Znalazłem, od 5 lipca tego roku zakaz pływania na silnikach powyżej 25 kw i skuterach wodnych na j.Lubiąż.

A jak wygląda na Lubikowie można na spalinie 8km ?

[tom3]

Niestety nie wiem jak na Lubikowie ze spaliną , może chojny83 coś będzie wiedział.

[chojny83]

Lubikowo to też strefa ciszy.

[piotr zamiara]

Co wiecie o j. Gardno/Siejowe k/ Żabicka? Woda jest tam bardzo czysta, ale co z rybami? Jezioro jest trudno dostępne i nie ma nad nim żadnych zabudowań ani łodzi... tylko pomosty...

[pabik]

A czy na Lubikowie dozwolony jest trolling , bo nie mogę nigdzie tego wyczytać ???

[Bruzda]

M.in. rozdział IX ust. 2

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/22/wiadomosci/40416/pliki/regulamin_amatorskiego_polowu_ryb_okreg_gorzow_wlkp_2016_r.pdf

Edytowane 12 Lipca 2016 przez Bruzda

[wsw1515]

Jezioro Niesłysz to pustynia.

Okońia można fajnego jeszcze trafić. Z szczupakiem już gorzej.

Rabunkowa gospodarka rybacka na tym jeziorze jest od kilku dobrych lat.

Zero kontroli odłowów, brak zarybień,Rybaków sieci mają po 500 metrów.

A wielka szkoda bo woda piękna. Za małolata pod koniec lat 90 woda gotowała się od ryb.

Teraz bardzo mało widać aktywności ryb.

[Artech]

A coś, ktoś może powiedzieć o jez. Bronkowo?

[tom3]

Jezioro Niesłysz to pustynia.

Okońia można fajnego jeszcze trafić. Z szczupakiem już gorzej.

Rabunkowa gospodarka rybacka na tym jeziorze jest od kilku dobrych lat.

Zero kontroli odłowów, brak zarybień,Rybaków sieci mają po 500 metrów.

A wielka szkoda bo woda piękna. Za małolata pod koniec lat 90 woda gotowała się od ryb.

Teraz bardzo mało widać aktywności ryb.

I chyba wiadomo kto się do tego przczynił najbardzej.

[Alaryk]

I chyba wiadomo kto się do tego przczynił najbardzej.

Rybacy?