Skocz do zawartości
  • 0

KWIETNIOWE (Warszawskie) SPOTKANIE jerkbait.pl - wybieramy miejsce i termin


Friko

Pytanie

Witam,

 

na wczorajszym, comiesięcznym spotkaniu jerkbait.pl pojawił się pomysł, żeby nasze kwietniowe spotkanie przenieść w plener. Argument ZA jest oczywisty - można przy okazji naszych spotkań pójc na ryby. Argument PRZECIW - jak się rozejdziemy nad wodą, może ucierpieć integracja.

 

Myślę że warto żebyśmy zadecydowali wspólnie w jakiej formule w sezonie wędkarskim chcemy się co miesiąc spotykać. Liczę na to że każdy zaintereswoany, a szczególnie stali bywalcy, wypowiedzą się w tej sprawie i proponuję następujący szablon odpowiedzi, żebyśmy szybko i sprawnie doszli do konkluzji:

 

I. Spotykamy się jak dotychczas w Tawernie

 

albo

 

II.Spotykamy się nad wodą:

 

a) gdzie (propozycja miejsca)

 

B) którego dnia (między 18 a 26 kwietnia - propozycja)

dlaczego takie ramy czasowe - myślę że wcześniej chyba byłoby za szybko plus jest Wielkanoc a potem rozpoczyna się juz tydzien w który jest majowy weekend więc niektorzy mogą miec plany na dłuższy wyjazd; chodzi głownie o ustalenie czy spotykamy się w tygodniu czy w weekend

 

c) o której godzinie (tutaj oprocz godziny prosiłbym o sprecyzowanie, czy spotykamy się przed łowieniem, czy po łowieniu, czy i przed i po łowieniu, wraz z podaniem godzin i miejsca zbiórki)

 

d) propozycja co oprócz łowienia (np. ktoś wspominał że moglibyśmy zrobić ognisko)

 

Pamiętajcie że nie chodzi tu o organizację zlotu jerkbait.pl tylko o spotkanie o podobnym charakterze co do tej pory, czyli zeby wyskoczyć gdzies z kumplami na parę godzin, pogadać i może do tego pomachać kijem :D więć proszę o realne propozycje :D

 

Myślę że do końca marca powinniśmy sobie dać czas na ustalenia, tak żebym na koniec miesiąca mógł powiesci ogłoszenie o naszym kwietniowym spotkaniu.

 

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

moja propozycja:

 

II.

 

a) parking przed sklepem WMH (Spójnia)

 

B) w tygodniu tj. między 20 a 24 kwietnia, np. w środę 22.04

 

c) godzina 17:00 (dla tych co zdążą, 17:15 ci co przybędą rozchodzą się nad wodę) oraz 19:30 (zbiórka po zakończeniu łowienia, obowiązkowa że tak powiem; zachód słońca jest o 19:00)

 

d) 19:45 przenosimy się spod WMH do Rury lub Tawerny (w zależności od ilości osóB), żeby usiąść na godzinkę-dwie przy jakimś kufelku i pogadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam :D

podoba mi się propozycja spotkania nad wodą i tym razem postaram się zrobić dużo więcej żeby przybyć na spotkanie i jak najbardziej jestem ZA :D

co do terminu i dokładnego miejsca jest mi to obojętne, dostosuje się do każdej propozycji :mellow:

jeśli chodzi o ognisko to tutaj najlepszym rozwiązaniem bedzie według mnie raczej piątek-sobota :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

moja propozycja:

 

II.

 

a) parking przed sklepem WMH (Spójnia)

 

B) w tygodniu tj. między 20 a 24 kwietnia, np. w środę 22.04

 

c) godzina 17:00 (dla tych co zdążą, 17:15 ci co przybędą rozchodzą się nad wodę) oraz 19:30 (zbiórka po zakończeniu łowienia, obowiązkowa że tak powiem; zachód słońca jest o 19:00)

 

d) 19:45 przenosimy się spod WMH do Rury lub Tawerny (w zależności od ilości osóB), żeby usiąść na godzinkę-dwie przy jakimś kufelku i pogadać

 

Friko, w to mi graj, w końcu moje rejony !! :D

Nie podaje swojej propozycji gdyż w 100 % jest zbieżna z Twoją :D

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

moja propozycja:

 

II.

 

a) parking przed sklepem WMH (Spójnia)

 

B) w tygodniu tj. między 20 a 24 kwietnia, np. w środę 22.04

 

c) godzina 17:00 (dla tych co zdążą, 17:15 ci co przybędą rozchodzą się nad wodę) oraz 19:30 (zbiórka po zakończeniu łowienia, obowiązkowa że tak powiem; zachód słońca jest o 19:00)

 

d) 19:45 przenosimy się spod WMH do Rury lub Tawerny (w zależności od ilości osóB), żeby usiąść na godzinkę-dwie przy jakimś kufelku i pogadać

 

mi pasuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A może w sobotę, o 16, gdzieś przed Warszawą (np Gassy lub nieco wyżej http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc=Gassy&Submit =Szukaj&cId=&sId=&x=0&y=0) Wcześniej można byłoby sobie pochodzić po rzece, a później zrobić ognisko? Co Wy na to? Powinno być już ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie,

 

oj niesforni jesteście :lol:

 

widze że mamy dwie propozycje jak dotychczas:

 

1. moją (spójnia) środa 22.04 g. 17:00

2. MGOR'a (gassy) sobota (ale nie wiem która? 18.04 czy 25.04), g.16:00 + ognisko (jakieś szczegóły organizacyjne?)

 

jeżeli nie padną inne, będziemy głosować nad tymi dwiema (prosiłbym tylko MGORa o sprecyzowanie terminu)

 

Ja już pierwszego swojego klenia ad 2009 złowiłem :D no, klenika :lol:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a) Gassy lub wiocha nieco wyżej, nie pamiętam nazwy (dobry dojazd, teren na ognisko, chyba że Pablom poleci lepszy, może okolice Karczewa z drugiej strony);

B) 25 kwietnia;

c) godzina 16:00 spotkanie, wcześniej kleniki

d) ognisko i może naszych bolenarzy da się poprosić (poprosić pewnie się da B)) o kilka słów przed sezonem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a) chyba że Pablom poleci lepszy, może okolice Karczewa z drugiej strony);

Sam Karczew to zły pomysł. Syf, kiła i mogiła. Do tego tłok i mięsiarstwo. Proponuję nieco w górę, dokładnie okolice Góry Kalwarii. Spotkaliśmy się tam już kiedyś http://www.jerkbait.pl/?p=177. Jest miejsce na ognisko, jest ładny kawałek wody z ciekawymi miejscówkami( opaski, główki, podmyte skarpy brzegowe).Do tego most daje możliwość łowienia na dwóch brzegach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie powyżej Gassów do końca Podłęcza utworzono rezerwat przyrody!!! A koledze chodzi o tzw. Dębowkę gdzie jest wiazd po płytach betonowych. Zjazd z płyt betonowych w prawo i w lewo podobno zabroniony. Są kontrole i walą mandaty!!! W powyższe możliwe dojazdy do Wisły wiazd samochodem podobnież również zabroniony!!! Kolektor to nie jest dobry pomysł bo jak popada albo woda będzie wyższa to wiadomo nie da rady wjechać! Lepszym miejscem jest już port. A stamtąd można w dół dojść zarówno pod most kolejowy jak i do samej opaski na kolektorze.

 

Pozdr. Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie powyżej Gassów do końca Podłęcza utworzono rezerwat przyrody!!!

Tak naprawdę to od Siekierek do prawie samej Góry kalwarii są same rezerwaty przyrody.. Wyspy Zawadowskie, Wyspy Świderskie czy Łachy Brzeskie... Już prawie półtora roku temu fundacja Ja Wisła wspólnie ze służbami wojewody mazowieckiego rozpoczęła akcje stawiania znaków informacyjnych, bo nawet Policja dokładnie nie wie, gdzie przebiegają ich granice...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak sobie myślę - wszystko fajnie i pięknie, ale jak teraz przygrzeje i roztopi się w górach to co na nich obecnie leży to na wisełce powędkujemy dopiero w maju lub czerwcu :mellow:

Więc zaliczymy sobie wtedy tylko ewentualne ognisko (i tak będzie dobrze).

 

Pozdrawiam

Kuba

 

Kleniki w zalanych trawach mozna poganiac :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...