kaspar Opublikowano 18 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Jazik 45 załapany na wobler , kilka minut po 1. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 18 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 @gumo, @kaspar - gratki Fajne jaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukexio Opublikowano 18 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 @gumo i @kaspar pieknie jazie:) Gumo fajnie zdjecie ze tam piekna tecza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2009 Czasem potrzeba się zrelaksować i zapomnieć na chwilę o zębatych drapieżnikach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2009 Udalo sie wkoncu cos wytargac Z gory przepraszam za fotki ale na kamienistej glowce samemu ciazko cos pstryknac a Jasio musial wrocic szybko do wody. Pyknal w ukleje Sieka. . Z takiej plycizny go wyjalem.prawie sie czolgalem P.s jasio mial lekko ponad 47cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Homegeon Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2009 ładny jazio Gratulacje! tym bardziej, że wiem jak wiele czasu spędziłeś nad wodą żeby go dostać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishbartek1 Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 z wielkościa tego jazia to pojechałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Widzialem ze ktos taki sie znajdzie klamac nie musze pisalem ile mial i tyle podwinal ogon i wyszedl dziwnie. do tego ja nie mam 170cm wzrostu i 70kg wiec reki malej nie mam. Ale pisz co chcesz.nastepnym razem zdjecie z miarka choc pewnie bedzie ze znow w panierce dlatego nie kladlem go na ziemi .tu ten sam w innym ujeciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Spokojnie ma 47cm.Podoba Mi się ta woda!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Rzeka Main Bogata jest w dorodne jazie i klenie a malo kto je polawia.Wieczorkiem znow bylem i pieknie jaziorki chodzily na rafkach ale nie gryzly.ide spac a rano pojade znowu. EDIT: I bylem rano jak pisalem.Malo sie wrzodow nienabawilem bo ok 12 szt grasowalo na plyciznie. 4 lekkie pukniecia nie do zaciecia. Ogolnie zerowe zainteresowanie wobkami.siedzialem 4h na skulony na kamieniach pod krzakami i wrzucalem do wody wszystkie nadajace sie woby i obrotowki. Totalna ignorancja. . Takie widoki mialem cale 4 godzinki.sorki za jakosc ale w domu kapnalem sie ze MAKRO wlaczone bylo.zdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Dzisiejszy tlusty Jaziorek zlapany na wobka wlasnej produkcji cale 49cm . Udalo mi sie nawet lepsze fotki zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Kamil graty Musi cieszyć podwójnie, zwłaszcza, że na przynętę własnej produkcji Ładnie wybarwiony ten jasio PozdrawiamKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Gratki za złotego jazia, i coraz lepsze fotki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 Dzieki Piekne Mimo iz wiem ze one tam sa na 100% bo je widze ciezko zagryzaja cos Patu masz moze jakis pomysl jak dobrac sie do jazi na 40cm wodzie???Chowam sie takze mnie nie widza spokojnie se zeruja ale ignoruja kazda podana przynete.ten wczorajszy kamikadze to samotnik stojacy za moimi plecami przy 2 kamieniach ktorego przyuwazylem jak zbieral z powierzchni.zdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 Spróbuj w nocy na małe(ok3cm) pękate woblerki, powinno zadziałać.pozdrawiamW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 28 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 40cm to juz rzeczywiscie niezbyt gleboko i trzeba stosowac przynety praktycznie plywajace po powierzchni. Na Wisle do niedawna byl inny problem, mianowicie woda byla nieprzyzwoicie gleboka. . Ale te jaziki jakies takie chudzieńkie, chyba im duza woda nie przypadla do gustu. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Gumo, to wstaw może fotki z sesji poprawkowej - mam nadzieję że wyszły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Gumo, gratulacje, napisz nam jeszcze co to dlaciebie znaczy lekki zestaw na rzeke? pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Raczej znaczył niestety ten wyjazd ma swoją tragiczną historię - w prakcie powrótu ciemną noca utonął w nurtach Wisłych legendarny Talon 9'0 MF2 15lb w zestawie z Caldią Kix 2500 świat już nie będzie taki sam po tej stracie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 no to bamer!! taka przygoda wyleczyla mnie z kupowania topowego sprzetu wedkarskiego. Razu jednego wypiepszylem sie na sporej fali z kajaka i wszystko co bylo na jego pokladzie wylecialo do wody. w Odruchu chwycilem tylko skrzynke z profi aparatem i trzema obiektywami oraz jakims cudem udalo mi sie chwycic custom travela z Antaresem DC w uchwycie. Reszta m.in moja ulubiona daiwa procyon z curado DHSV poszla w przyslowiowe pizdu Wszytko odbylo sie na wodzie o metrowej glebokosci i mimo ekspresowej akcji ratunkowej i poszukiwawczej nie udalo sie odzyskac ekwipyunku... tyle OT. pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Zdjecia jakies to juz jutro (dzis) sprokuruje... Dla mnie lekki zestaw to wedka rzedu 12-15LBS ze szczytowka 1,8-2mm, najlepiej niezbyt sztywna. To prawda, wedka tego typu ostatnio poszla mi sie j..., co gorsza z Caldia. Sprawca nie byla ryba a chec (z raczej koniecznosc (kochana policja ) powieszenia latarni na lodce. Nic wiecznego... Nawiasem mowiac prace nad blizniaczym kijem juz trwaja, bedzie mial od starego(bedzie ze 12latek) nieporownanie lepszy uklad przelotek.Przy okazji znalazlem ciekawy blank na sredni troling...Talon w wersji explorer jest troche mniej zdecydowany niz z IM6+ - tutaj tkwi sedno... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 31 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 To prawda, wedka tego typu ostatnio poszla mi sie j..., co gorsza z Caldia. GumoUtopiles Taljiona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 31 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 Przy przejsciu tej wysokiej wody wszystkie boje z toru wodnego zostaly zdjete...w tym przypadku chyba jedank nie zdazyli... . Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Tłuściutki ten wygrzbiecony, upasiony <_< w nurcie na żyłce dobrze się bujał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Dzisiaj poleglem strasznie Dalem Jaziom juz wystarczajaco dlugo odpoczac dlatego sie dzis wybralem. Dotarlem i pierwsze co widze najwiekszego jaziora w zyciu oceniam go na 65+ naprawde olbrzymi, a ze mnie nie widzial moglem mu sie dobrze przyjzec. Bylo tez kilka maluszkow.zlozylem sprzet i zajmuje stanowisko ale po kilku rzutach widze ze jaski poprostu znikly. Wygladam za krzaka za ktorym sie chowalem a przy upuscie wody gdzie jazie wlasnie stoja siedzi Aborygen stary. Siadl doslownie 50cm od stanowiska Jaziorow . Myslalem ze wybuchne ale dalem se spokoj i porzucalem ze szczytu glowki tak aby mu jaziory ploszyc bo bankowo czekala by je patelnia. Wykonczyc sie idzie przez takich pseudo wedkarzy zdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.