Skocz do zawartości
  • 0

Przygotowania do sezonu Boleniowego 2009r.


biosteron

Pytanie

Witam wszystkich Boleniarzy.

 

Do sezony boleniowego został miesiąc i kilka dni,jestem ciekawy jak wyglądają Wasze przygotowania w tym kierunku??.Tzn. jakiego sprzętu w tym sezonie będziecie używać,jakieś nowe kijki ?,kołowrotki??,jakie polecacie żyłki,plecionki??.Zapewne nowy zakup przynęt samoróbek ?, od znanych lub mniej znanych mistrzów,także tych ze sklepów.Być może macie w planach wypady za boleniami na inne akweny niż dotychczas?.Temat dosyć obszerny i myślę ze nie gasnący do 1Maja :D.Wiec nie oszczędzajcie pióra i wymieniajmy się informacjami.

 

Oczywiście C&R ponad wszystko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 241
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

U nas też grasują ale ja nie chodzę na „pochody pierwszomajowe” B)

jest to ciekawe podejście... też nie lubię tłoku nad wodą ,nawet bardzo nie lubię,ale idę w tym dniu nad wodę. gdybym nie poszedł 1 maja na ryby to tak jak bym zjadł wieczerzę wigilijną w innym dniu niż 24 grudnia :wacko: ja wszystko rozumiem tzn obraz mięsiarzy łowiących na żywca , znam pojęcie stonki itd. ale nie potrafię wytrzymać w domu w tym dniu. z resztą gdybym miał chodzić na ryby kiedy jest nad wodą pusto to ... nie chodził bym na ryby wcale :angry: po prostu tak mnie nauczył ojciec że 1 maj to święto ,nie koniecznie pracy :D koniec OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wczoraj zaobserwowałem ok 10 ataków boleni ale jeszcze takich nieśmiałych, jakby niechcących :D 1 maja będę oczywiście na rybach. Mam to szczęście, że u mnie świadomie łowiących bolenie jest raptem kilku i tłoku nie powinno być. Szkoda, że wszyscy je zabijają ale przynajmniej wyników nie mają powalających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W W-wie raczej powodziowo jeszcze jest...a ostatnio jeszcze poszlo w gore od stanu na zdjeciach.

Na 1szym zdjeciu widac (nie wiedac <_< ), ze beton ostrogi jest ze 30cm pod powierzchnia.

Na 2gim jakby sie kto pytal koryto jest za tym krzaczkiem ostatnim z prawej strony.

 

W takich warunkach trudno o to, zeby cos chodzilo...

 

 

 

Gumo

p.s. Tym ktorzy zabieraja Bolenie zazdroszcze podniebienia. :wacko: :D

Przypomina to sposob Papuasów, ktorzy maja zwyczaj wykorzystywac pozywienie poprzez kilkukrotne przepuszzzcenie przez przewod pokarmowy... :lol:

post-15-1348914304,2189_thumb.jpg

post-15-1348914304,4744_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ja chodze nad warte praktycznie codziennie na godzinke wieczorem i tak już od 2 tygodni,i pare razy płotki poskubać, a ataku w tym roku jeszcze niewidziałem, co do pożywienia to pływa go naprawde dużo przy powierzchni. Ale jak przyjdzie czas to uklei będzie więcej w powietrzu niż w wodzie :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś wyskoczyliśmy z Redzim na wodę która nie podlega PZW. Zameldował się pierwszy w tym roku bolek 80+ :D Fotki niestety nie mamy bo ryba zwiała mi z rąk. Przy próbie kolejnego podebrania ryba dał nura w zalane krzaki. Druga kotwiczka ugrzęzła w nich i po rybie. Wzięła na RH10. Klasyka łowienia z dna. Przynęta zostaje zaatakowana na wynurzaniu. Potem już wszystko normalnie. Wynurza się wielkie cielsko i nogi się uginają :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Muszę przyznać że widok bolka był wspaniały :D Szkoda że się nie udało go wyholować do końca, ale co się odwlecze to nie uciecze <_<

Ogólnie wyjazd bardzo udany pod każdym względem i to bardzo cieszy. Nie ma nic lepszego jak udany wyjazd plus walka z fajnym bolkiem :D Urośnie do następnego spotkania B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a ja mam kilka pytań co do uklejek Roberta;)

po pierwsze: wrzuciłem je wczoraj do wody z ciekawosci;p i chyba za bardzo nie wiem jak się z nią obchodzic, podszarpywać? jak szybko ciągnąć? ona ma jakoś szczególnie pracować? bo zobaczyłem ze przy duzej prędkosci ściągania zaczyna

po drugie: jak je przechowywać? mogą leżeć w plastikowym pudełku na sobie? czy tak jak w paczce?.. osobno każda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mysle ze najlepiej jak sie wypowie Robert, ja jednak powiem Ci ze to zalezy przedewszystkim tez od wielkosci ukleji. Jaka masz? Jezeli masz RH8 to musisz ja w naprawde w dosyc wysokim tempie prowadzic. Ona zacznie wtedy pracowac - praca bedzie odczuwalna na kiju.

Jezeli masz RH10 lub RH12 to wystarczy je w mniejszym tempie prowadzic niz RH8 i wtedy i one zaczna pracowac.

Uklejami wiekszymi lowi sie z dna lub troche nad nim. Mniejsza jest przeznaczona do polowow powierzchniowych.

 

Ja przechowywuje w pudelku Plano i nie mialem jeszcze zadnych problemow.

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przechowywać tak aby nie były pozaginane na dłuższy okres czasu bo im może wejść w nawyk :D Najlepiej je kłaść po dwie odwrócone głowami i jakaś przekładka. Potem kolejne. Jeśli tylko ukleja płynie pionowo to pracuje tak jak została zaprogramowana, czyli boleniowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...