filip Opublikowano 27 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 Witam Mam ponton Buscha 330 R, potrzebuje do tego silnik spalinowy około 5-6 km. Jaki najlepiej kupić?? Chodzi mi o marke Suzuki,Yamaha, Honda odpada troszke droga. A i jeszcze jak ma być długość kolumny?Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi.Filip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gregoo Opublikowano 20 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Cześć,Mam ponton Busch CR K - 330 R chcę kupić do niego silnik myślę o Suzuki DF6AS ale waham się czy to będzie dobry wybór Proszę o poradęDzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 skilos Opublikowano 20 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Dublują sie tematy, poczytaj tutaj : http://jerkbait.pl/topic/40863-wybór-silnika-zaburtowego/page-11 Ja zamówiłem Suzuki DF6AS , powinny być na początku marca nowe z 2018 r . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kristofer232 Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Kolego jeśli masz możliwości to bierz 9.9 czy 10 . Miałem 5tke przy takim pontonie , myślę że 6stka będzie minimalnie tylko lepsza , ale o ślizg będzie ciężko. A po sezonie czy dwóch będziesz zmieniał motor, ja tak miałem i pewnie spora część kolegów z forum. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Kolego jeśli masz możliwości to bierz 9.9 czy 10 . Miałem 5tke przy takim pontonie , myślę że 6stka będzie minimalnie tylko lepsza , ale o ślizg będzie ciężko. A po sezonie czy dwóch będziesz zmieniał motor, ja tak miałem i pewnie spora część kolegów z forum.A ja doradzę inaczej. Lepiej dla kręgosłupa wybrać 6 KM jak pływasz sam i generalnie z każdym pontonem wejdziesz w ślizg. Mam ponton 3,30 m i dwa silniki 6 i 9,9 KM w czterosuwie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 WojtekCIN Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgadzam się z @godski, 6 km w pojedynkę wystarcza do ślizgania się i jeszcze nie jest zbyt ciężki do noszenia. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 skilos Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 I ja dołożę swoje .Kopiłbym silnik 9,9 jeśli miałbym gdzie pływać .Odra i Kanał Gliwicki, regulowane co kilka km śluzy , wiec nie ma gdzie sie rozpędzić Kilka razy w roku Turawa , da rade 6KM .A ponadto 25-27kg a 38kg dla kręgosłupa to już różnica , jak zauważył godski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 fonix Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Wielu z nas to przechodziło. Zależy od kondycji fizycznej, akwenu, metody transportu i miejsca wodowania, aktualnej zasobności portfela, ewentualnego wykorzystania innego niż wędkarstwo (np. Chorwacja) itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Brać najmocniejszy na jaki możemy sobie pozwolić pod względem fizycznym i finansowym. Mocy nigdy za wiele, tylko te dwa aspekty ograniczają 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 WojtekCIN Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Dlatego ja zmieniłem z 5 KM na 9.9 KM i teraz jest już bardzo dobrze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 A ja mysle ze warto miec dwa.mały do 5km na jesień a wiekszy tak 15 km na wiosne lato Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gregoo Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Dzięki za odp. A co sądzicie o silniku Suzuki DF6AS ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Hvast Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Kolibri KM-330PP, łowienie w 2 osoby, woda stojąca. Mam do wyboru w moim budżecie Suzuki 2.5, Tohatsu 3.5 lub Parsun 5. Żadnym w ślizg nie wejdzie, nie zależy mi i tak duży przeskok z elektryka. Jakieś podpowiedzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pan bubu 1 Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Kolibri KM-330PP, łowienie w 2 osoby, woda stojąca. Mam do wyboru w moim budżecie Suzuki 2.5, Tohatsu 3.5 lub Parsun 5. Żadnym w ślizg nie wejdzie, nie zależy mi i tak duży przeskok z elektryka. Jakieś podpowiedzi?Hmm... Znam ten ból. W zeszłym roku miałem podobny. 3.5 Merkury ( to podobno to samo co tośka), czy 5 Persuna w tej samej cenie. A może jednak 2.5 Suzuki który jest najlżejszy...? Ja wybrałem Merkurego 3.5 i jestem w miarę zadowolony, a pływam po Wiśle i Narwi . Napisałem w miarę , bo przyznaję, że pod prąd przy troszkę silniejszym wietrze przydałoby się te 2 koniki więcej... No ale Ty napisałeś, że będziesz pływał po wodzie stojącej więc takich problemów raczej mieć nie będziesz. . Poza tym wolałem starą ,sprawdzoną markę. Jak się pływa Persunem nie mam pojęcia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 matpgt Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 parsun 6 km jednocylindrówka o największej pojemności i powinno polecieć w slizgu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Hvast Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 (edytowane) Nie wiem czy Warta w okolicach Sieradza nie ma za silnego nurtu aby pływać chociaż powoli pod prąd na tak małych silnikach. Jeśli się da to czemu nie, raz na jakiś tam czas mógłbym skoczyć. Gdzieś na forum czytałem że na 2.5 będzie np 9km/h a na 3.5 tylko kilometr szybciej więc nie wiem czy jest sens dźwigać dodatkowe prawie 5 kg. Suzuki 2.5 waży 13.5 kg a Tohatsu/Mercury 3.5 17 kg. Parsun moc największa, najcięższy w ślizg w 2 osoby i tak nie wejdzie a cena średnia. Odsprzedać kiedyś trudno będzie chińczyka.Dodatkowo ma być trzymany w mieszkaniu w bloku więc waga jest zaletą. Edytowane 21 Lutego 2018 przez hvast87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pan bubu 1 Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 (edytowane) Dać się da... A co ma się nie dać ... Ja elektrykiem po Wiśle w dwie osoby pływałem Oczywiście większość forumowiczów powie, że to nie pływanie tylko pchanie wody... I będzie w tym sporo racji, ale co poradzisz jeśli ktoś tak lubi Ja za zwyczaj woduje się w pobliżu swoich docelowych miejscówek więc nigdzie mi się nie spieszy. Na wodę stojącą wybrałbym 2.5 Suzuki, bo tak jak napisałeś jest najlżejsza, a 3.5 Mercury o wiele szybciej nie popłynie ( choć ja na swoim przy bezwietrznej pogodzie 12km/h wyciągam ). I musisz jednak wziąć małą poprawkę na wagę tych silników. Wszędzie w opisach podają, że Mercury waży 17kg. tymczasem na tabliczce znamionowej przy moim silniku napisane jest... 18,3 kg. Do tego dodaj, śrubę, olej w silniku i spodzinie, paliwo i spokojnie dobijesz do 20kg. Myślę, że z Suzuki sprawa będzie wyglądała podobnie, co nie zmieni faktu, iż o te 3-4kg i tak będzie lżejsze. Ale przy dwóch osobach na pontonie 330cm to pewnie max 7 -8 km/h wyciągniesz. Trzeba być tego świadomym. Edytowane 22 Lutego 2018 przez pan bubu 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Hvast Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 7-8 km/h to i tak 2x lepiej jak na elektryku. Dzięki za rady, zdecyduje się na Suzuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 matpgt Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Ja bym się jeszcze zastanowił, nie wiem ile w dwóch ważycie ale na parsunie który podałem powinniście wejść w slizg (twój ponton ma słabą nautyke). Tanszą opcja jest pieciokonna jednocylindrówka w dwusuwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 SkiDivPL Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Ja bym się jeszcze zastanowił, nie wiem ile w dwóch ważycie ale na parsunie który podałem powinniście wejść w slizg (twój ponton ma słabą nautyke). Tanszą opcja jest pieciokonna jednocylindrówka w dwusuwieChciałbym to zobaczyć.I to z obojętnie jakiej marki silnikiem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 WojtekCIN Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Doświadczenie moje (na własnej dupie przetestowane):1. KM 330 + Parsun 5 + dwie osoby + szpej = brak ślizgu (DRAMAT)2. KM 330 + Parsun 5 + tylko ja + szpej = ślizg (FAJNIE)3. KM 360D + Mariner 9.9 + dwie osoby + szpej = ślizg (SUPER)4. KM 360D + Mariner 9.9. + tylko ja + szpej = ZAJEBIŚCIE. To tak po krótce, łopatologicznie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Robilem takiego parsuna 4 km. I koniec taki był ze parsun dostał oryginalny gaznik od yamahy 4 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 matpgt Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 pojemność parsuna 5 112pojemność parsuna 6 148 zobaczyć można na youtubie, faktem jest ze ponton 330 ze względu na rozmiary i wyporność potrzebuje więcej mocy by z dużym obciążeniem śmigać w ślizgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pio76 Opublikowano 29 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2018 Witam. Chciałbym zasięgnąć informacji odnośnie jaka powinna być odpowiednia moc w KM silnika spalinowego do pontonu np. marki BUSH o długości 3.30 i 3.60. Chodzi mi raczej o silnik DWUSUWOWY ze względu na mniejszą wagę. Oczywiście ponton musi pływać w ślizgu w 2 osoby i szpejem wędkarskim czyli tak ok. 250kg na pokładzie z silnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 29 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2018 (edytowane) ja bym liczył 10 KM/osobę min. Edytowane 29 Marca 2018 przez evin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 29 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2018 mz zalezy bardziej od rozkladu mas niz silnika. mialem ponton 3.8 z 15km. mam 4.0m z 20km Zle poukladane z 2 osobami sa problemy ze slizgiem na obu. dobrze poukladane (co czasami znaczy przesuwanie w trakcie plyniecia) leci w slizgu z 4 osobami (nie wiem czy nawet 6ciu raz nie mialem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
filip
Witam
Mam ponton Buscha 330 R, potrzebuje do tego silnik spalinowy około 5-6 km. Jaki najlepiej kupić?? Chodzi mi o marke Suzuki,Yamaha, Honda odpada troszke droga. A i jeszcze jak ma być długość kolumny?
Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi.
Filip
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
29
13
11
9
Popularne dni
8 Lis
17
23 Lut
17
13 Kwi
14
21 Lut
13
Top użytkownicy dla tego pytania
godski 29 odpowiedzi
Tresor 13 odpowiedzi
darek63 11 odpowiedzi
womaly23 9 odpowiedzi
Popularne dni
8 Lis 2018
17 odpowiedzi
23 Lut 2017
17 odpowiedzi
13 Kwi 2019
14 odpowiedzi
21 Lut 2018
13 odpowiedzi
Popularne posty
WojtekCIN
Doświadczenie moje (na własnej dupie przetestowane): 1. KM 330 + Parsun 5 + dwie osoby + szpej = brak ślizgu (DRAMAT) 2. KM 330 + Parsun 5 + tylko ja + szpej = ślizg (FAJNIE) 3. KM 360D + Mariner 9.9
wisniowy21
ostatnio przerabiałem temat i wybrałem tohatsu czyli prawie to samo co Mercury w razie W części są wymienne Tohatsu-Mercury-Johnson moim zdaniem serwis 2 lata i nie ma co dłużnej wywalać pieniędzy w
bankroot
To to samo co Merkury ....
Opublikowane grafiki
300 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.