Skocz do zawartości
  • 0

dyskusja o rodbuildingu i sprzętowej elicie - wątek wydzielony z tematu "rodbuilderzy prezentuj


Gość

Pytanie

Z całego artykułu najbardziej podoba mi się młodsza siostra Justyna , :mellow:

ale wędeczki też ciekawe, choć ja raczej nie skorzystam. Łowię jaxonem digital 2,40 m 5-20 gr który kupiłem na wyprzedaży za 70 zł i sprawuje się pięknie. Jak się zepsuje to

za równowartość wędki u rodbuildera kupię następnego i w razie potrzeby jeszcze 14-15 kolejnych. A jak kiedyś złamię nogą albo przytrzasnę drzwiami w samochodzie to i żal nie będzie.

 

Nikogo kto u rodbuildera zamawia nie krytykuję, ale moim zdaniem różnicę cenowe między masówką w sklepach a wędkami na zamówienie nie rekompensują przewagi tych ostatnich. Wędka to tylko wędka nieważne czy z korkiem klasy A czy AAA, z przelotkami Sic czy alconite. Najważniejsza w łowieniu jest RYBA. Pisze to jako ten, który pamięta jak łowiło się radzieckimi i enerdowskimi ciężkimi kijami z włókna szklanego z przelotkami z aluminium. Ale jakie ryby wtedy były !

Ale cóż jak ktoś lubi i ma za dużo kasy... w końcu to wolny kraj. :D

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

I znowu demagogia. Pogardę dla masowej produkcji? Zgoda? Ale gdzie pogarda dla użytkowników. Kto stawia znak równości sprzęt=człowiek? Tylko ty. Usiłujesz dorobić komuś gębę wyłącznie na podstawie swoich osobistych interpretacji, a nie faktów.

 

> Jeśli mój niezamożny sąsiad kupuję za oszczędności życia skodę fabię a ja jeżdżę furą z 200 KM pod maską i powiem do niego, że jeździ chrustem O pardon ! Złomem chciałem powiedzieć, to czy w tym nie wyraża się pewna pogarda dla człowieka, który cieszy się z samochodu na który go stać. Czy mam prawo psuć jego radość ? Wyrażając pogardę dla jego samochodu mam prawo przewidywać, że wyrządzę mu jako człowiekowi przykrość. Dla mnie to proste. Czemu dla Ciebie tak skomplikowane ?

 

Jeżeli widzę pogardę, to raczej z Twojej strony. Dlaczego uważasz, że ktoś kto ceni dobry sprzęt jest przedstawicielem Elyty? Dlaczego zakładasz, ze sprzęt z pracowni to tylko zadośćuczynienie własnej próżności w postaci wygrawerowania nazwiska na blanku?

 

> Napiszę jeszcze raz. Są pasjonaci sprzętu. Stać ich, lubią to i SPRAWIA IM TO RADOŚĆ. I fajnie, bo jest różnorodność a nie tylko wędki ze sklepu. Nie patrzą na to przez pryzmat ekonomii tylko hobby. Tak jak ja kupując kolejne przynęty, co również jest nieekonomiczne, bo nie wiem kiedy będę miał okazje na nie połowić. Kupuję bo lubię. Nie krytykuję ich. Jeśli nawet jest to snobizm i poczucie bycia elitą A SPRAWIA TO IM RADOŚĆ nie ma w tym nic złego. A że są ludzie, którym sama ta radość nie wystarcza i muszą ją potęgować pisząc o chruście to inna bajka typu wpis o wędkach z duszą kolegi Marszala. Z wpisów wielu forumowiczów-rodbuilder-fanów nie wynika, aby potrzebowali się dowartościowywać, tak jak ja nie muszę się dowartościowywać mówiąc sąsiadowi że jeździ złomem. Sam wiem czym jeżdżę i to mi wystarcza. I ja tych osób nie atakuję. Raczej postuluję, aby j.pl pokazywał całe spektrum wędkarskiego sprzętu - rzetelnie i krytycznie. Bo kto jest w stanie lepiej ocenić sklepową wędkęza 500 zł niż ktoś kto ma w domu kolekcję hi-topowych kijków? Jesli mi chruściarzowi pokażecie kij za 5 stów to moja recenzja będzie się składała z achów i ochów. Jak oceni ten kij ktoś zjadł zęby na topowych wędkach to recenzja będzie o niebo rzetelniejsza.

 

 

Wędkarze nastawiający się na okazy zazwyczaj bardzo dbają o walory użytkowe sprzętu, o każdy detal bo wiedzą że jak się zdarzy szansa jedna na milion, to trzeba ją wykorzystać i nie ma miejsca na loterię, najbardziej to widać przy łowieniu sumów.

 

> Tak. Pewien fach masz w ręku. Otóż doskonale piszesz teksty reklamowe. Takie bla, bla w sam raz do katalogu jaxona. A ja myślalem, że wedkarstwo to właśnie loteria. Ja czy Ryba ? Ryba czy Ja ? Dziś już wiem - zaczepiona przez Ciebie ryba to ryba zlowiona :D Dla Twojej ciekawości. Mój oblazły z lakieru Zebco Travel 10-30 gr (teleskop :mellow: ) wytrzymał walkę z sumem. Jigowa główka Gamakatsu nr 6/0 już nie. Rozgięła się. To w przeciwieństwie do paprochowej glóweczki 'no name' na której wyciągnęłem rybę życia.

 

Mi słowo Elita nie kojarzy się negatywnie, a wręcz przeciwnie. Jeżeli czegoś się obawiam, to raczej masy i urawniłowki, lansowanego na siłę przez poprzedni system egalitaryzmu...

 

> Czuje swąd polityki :mellow: Odpadam.

 

Jerkbait.pl nie ma ambicji być portalem dla każdego.

 

> Szkoda. Ja myślałem, że im więcej nas tym weselej :lol:

A tak poważnie to dużo u Ciebie złych emocji. Może się czasami uśmiechnij Kolego Redaktorze i podyskutuj merytorycznie a nie robisz ze mnie jerkbaitowego potwora. :D Nie musisz mi cyt. dorabiać geby bo jak już wyżej napisałem i tak jestem szpetny :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wędkarstwo jest sportem sezonowym więc jest czas, który można poświęcić sprzętowi.

 

A kiedy zaczyna i kończy się sezon, bo chyba coś przegapiłem :unsure:

 

Kończy się na przykład wtedy, gdy Twoje ulubione rybki (sandacze, szczupaki, bolenie) przygotowują się do miłosnych szaleństw zwanych tarłem. Zaczyna się, jak już sobie pobaraszkują i narobią malych rybiątek

:mellow: Coś przegapiłem ?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wędkarstwo jest sportem sezonowym więc jest czas, który można poświęcić sprzętowi.

 

A kiedy zaczyna i kończy się sezon, bo chyba coś przegapiłem :unsure:

 

Kończy się na przykład wtedy, gdy Twoje ulubione rybki (sandacze, szczupaki, bolenie) przygotowują się do miłosnych szaleństw zwanych tarłem. Zaczyna się, jak już sobie pobaraszkują i narobią malych rybiątek

:mellow: Coś przegapiłem ?

 

pzdr

 

To mowa o sezonie na jakiś gatunek, a nie końcu i początku sezonu wędkarskiego B)

A co do chrustu i innych takich. Niedawno byłem w jednym ze sklepów wędkarskich i stała tam kolekcja kijów St. Croix (zaraz mnie kilku zje :mellow: )Otóż kijki bardzo fajne, i cena przyzwoita ( za Avida trzeba zapłacić od 700 do 1000, inne modele już od 400pln, WR można już za 460 nabyć ), ale.

No właśnie, wg. mnie: Przelotki nie zawsze wklejone w kręgosłupie, dziwne przejścia przelotek ( z 25 na 12,) bliska odległość między przelotkami, dużo lakieru, a to przy kiju do 2 oz i 9ft. Czyli mimo że firma z czuba to jest się do czego przyczepić. Teraz pytanie. Czym różni się wspomniany kij od tego co mamy w sklepach?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

że im więcej nas tym weselej :lol:

nie lubię imprez masowych, zawsze lepiej się bawiłem w mniejszym gronie

a mówiąc poważnie, wraz z rosnącą ilością opinii w internecie rośnie również ilośc bzdur i fantasmagorii które różni ludzie, z rozmaitych pobudek, wypisują. Co w konsekwencji sprawia, że wrtościowa i merytoryczna informacja, staje się trudniej dostępna. Jest to ogólny problem jakości informacji dostępnej w internecie, a nie (tylko) jerkbait.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Tak czy siak obiecuję poprawę i zamówienie wędki u rodbuildera jak tylko kupię alufelgi do samochodu (...) :lol:

 

 

Nooo... Bo auto na alumach ma duszę, a na zwykłych to taki... -chrust?

 

 

 

 

To był taki żarcik a przy okazji wyliczanka rzeczy, których zakup pewnie nie uczyniłyby mnie szczęśliwszym dłużej niż przez pół godziny. Na wiele moich wpisów trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, bo nie ukrywam, że już taki prześmiewczy styl mam i chyba się z niego nie wyleczę.

 

pozdrawiam ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Friko Mój Drogi (forumowy) Przyjacielu ! (jeśli mogę Cię tak nazywać)

Ostatni raz napiszę.

1) forum to nie bitwa, to wymiana poglądów. Reagujesz nerwowo na moje wpisy i czuję (SUBIEKTYWNIE) że mnie nie lubisz i że podnoszę Ci ciśnienie. Nie jest to moim zamiarem wobec Ciebie ani nikogo innego. Więcej moich wpisów o pewnych zastrzeżeniach jakie mam do rodbuildingu (i innego drogiego sprzętu) nie będzie.

2) za dużo uwagi mi poświęcasz. Przez chwilę myślałem, że wydzielony wątek ma tytuł Camry. Życie i twórczość. :lol: Dzięki Tobie wiem, że jestem demagogiem (trzy razy tak o mnie napisałeś), populistą (tylko raz), że nie mam prawa pisać, bo nie kopsnąłem chłopakom z ośrodka zbędnego kijka (którego zresztą nie mam). Poza tym już wiem, że na kogoś cyt. naskakuję i gardzę oraz leczę kompleksy wynikające z tego, że nie mam sprzętu z pracowni a wogóle to nie wiem o czym piszę i jestem ogarnięty obsesją. Mam nadzieję, że jeszcze Cię nie straszę po nocach.:huh:

3) nawiązując do Twojego ostatniego wpisu - niestety artykuły rodbuilderów nie uczą jak odróżnić w sklepie dobrą wędkę od złej a jedynie stanowią demonstracje ich kunsztu i fachowości oraz propozycję (reklamę) konkretnych blanków i rozwiązań.

4) operowałem kategoriami cenowymi wędek sklepowych, bo tak jak Ty nie lubię reklamy - mógłbym pisać o Shimano, Daiwie, Robinsonie, Dragonie, ale po co ?

5) NIGDY nie negowałem zalet sprzętu z pracowni - jestem głęboko przekonany, że jest bardzo dobry (najlepszy?) - nie stanowi to jednak gwarancji radości z wędkowania - w przeciwieństwie do ryb. Ale te wędki nie są powtarzalne. Wręcz przeciwnie. Są indywidualne. Powtarzalne są natomiast komponenty do ich produkcji (blanki, uchwyty itd.) i to stanowi o ich jakości.

6) wyraziłem pogląd, że ceny bardzo drogich wędek (czyli dla mnie za ok. >1000 pln) do których zaliczam również (ALE NIE TYLKO) produkcje rodbuilderów, nie są DLA MNIE możliwe do zaakceptowania. Z tego samego powodu nie kupuję w hipermarkecie wegorza wędzonego za 89 zł za kilogram (chociaż mnie stać). To mój prywatny pogląd i nikomu go nie narzucam. Wiem, że pasja i hobby nie mają ceny.

7) w pewnym momencie pojechałem trochę emocjonalnie za co kolegę @popper przepraszam, ale traktowanie mojego sentymentalnego wpisu jako postulatu do powrotu do szklaków, bambusów i roweru marki Romet to też była przesada. Ja też jestem za postępem.:D

8. czasami dobre rzeczy takie jak rodbuilding (szacunek) gdy są idealizowane zamieniają się w sekciarstwo, dogmaty i sztywność myślenia połączone z zamknieciem na świat. Zanika krytycyzm. Pojawia się lekceważenie innych. Widziałem tu już wpisy, które o tym świadczą. Ja lubię j.pl i nie chciałbym, aby stał się sektą, lecz otwartym na ludzi i świat portalem miłośników wędkarstwa i przyrody. Różnica między nami jest taka, że ja być może kiedyś upojony jakąś ekstra kasą zrobię kij u rodbuildera. Tobie Twoja sztywność myślenia nie pozwoli na zakup chińszczyzny chociażby producent pokazał ci certyfikat Fuji i batsona na użycie ich części i zaproponował połowę ceny.

9) Tu cytat: w kółko powtarzasz swoje - zastanawiam sie czy dysusja z toba w ogóle ma sens? chyba nie, sadzac po malejacej ilosci uczestnikow. ODPOWIADAM: Zmuszasz mnie do tego Drogi Kolego, bo albo nie rozumiesz, co chcę przekazać, albo tylko udajesz. Jeśli jestem tak żałosny, że nie ma sensu ze mną dyskutować to po co to robisz Samarytaninie Rodbuildingowy ? Pochylasz się nade mną sprzętowym troglodytą i profanem w odruchu litości ? A może trzeba było po prostu OLAĆ mój pierwszy wpis, gdzie pochwaliłem panią Justynę, ładne wędeczki, co do których ośmieliłem się napisać, że są dla mnie za drogie i pewnie ich nie kupię, bo radość z machania wędką można mieć wydając 70 zł o czym świadczą (nie) dawne czasy ??? Podtrzymuję to w 100% (szczególnie, co do Pani Justyny :mellow: ).

A o malejącej ilości uczestników dyskusji ? To pewnie przeze mnie. Sam mój nick ich odstrasza... Może jakąś akcję rozpoczniesz ? Na przykład Zbieramy wpisy potępienia dla Camry i poparcia dla Friko :lol: Poczekaj co będzie jak wkleję swój szpetny avatar !

 

Dla mnie temat się skończył. Jesli kogoś uraziłem przepraszam, ale DOKŁADNE przeczytanie moich wpisów świadczy, że nie było to moją intencją. A Ty @Friko zanim zechcesz znowu pisać na mój temat (a nie moich poglądów) i wyrażać oceny mojej skromnej osoby, zajrzyj do Słownika Wyrazów Obcych - hasło Forum.

 

pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Dla mnie temat się skończył.

 

Uff, dla mnie również. Ciepełko na dworzu i chce się gnać nad wodę, bałem się że może nie starczyć czasu na kolejnie riposty :lol:

 

Czy reaguję nerwowo? Pewnie trochę tak, ale z mojego punktu widzenia stawiasz tezy trudne do obrony i budowane na sterotypach. Ty możesz je traktować z przymrużeniem oka, ale ktoś inny już na serio... Ja Ci wpadnie już ta ekstra kasa, czego z całego serca życzę, zrób sobie w pracowni jakiś kijek, niekoniecznie na najdroższych komponentach , przełów nim sezon albo dwa - a potem pogadamy, jestem bardzo ciekawy wrażeń. Pamiętaj tylko o ważnej zasadzie dotyczącej zamawiania produktów typu custom - są tak dobre, jak dobrze potrafimy zdefiniować nasze własne potrzeby. Dlatego wielu Użytkowników zasięga porady na forum bądż na priv przed złożeniem zamówienia w pracowni - taka drobna sugestia z mojej strony.

 

W kwestii kostyczności podglądów - muszę Cię miło rozczarować - używam wielu dobrych chińskich produktów (są takie!) - np. kołowrotka Penn Slammer. A blanki Batsona, o których wspomniałeś... są produkowane właśnie w Chinach

 

To by było chyba na tyle. Życzę połamania kija w sezonie 2009 - szczerze, nie ironicznie

 

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Uff... cieplo sie zrobilo nie tylko na dworzu :mellow:

Jeden aspekt z wymienionych przez Camry moge w pewnym stopniu zrozumiec, mianowicie, iz uzywanie przez forumowiczow zwrotu chrust wobec pewnych produktow (mimo, ze i czesto uzasadnione) moze byc odebrane jako dyskryminacja ich uzytkownikow. Nie sadze jednak, ze o to tu chodzi. Forum tworza ludzie o najrozmaitszych potrzebach, pogladach i mozliwosciach. Ze na j.pl tematem dyskusji czesto sa rozwiazania high end, lezy w naturze rzeczy - tak jest we wszystkich mediach -ludzie interesuja sie innowacyjnymi rozwiazaniami, a nie konwencjonalem. Ci, ktorych satysfakcjonuje konwencjonal, nie sa zmuszeni czytac tych wywodow, moga brillowac np. w dziale wiesci z nad wody. Natomiast zainteresowani moga wylowic z tych publikacji jak i dyskusji wartosciowe dla nich informacje, wskazowki...

Tez pamietam szczesliwe czasy z bambusem w reku nad stawkiem z karasiami, ale zycie idzie dalej i ten rozdzial jest juz dla mnie zamkniety... Teraz wolalbym chyba zrezygnowac z mojego hobby, niz byc zmuszony uprawiac je sprzetem, ktory mnie nie satysfakcjonuje... Nie chodzi mi o zdobycie miesa za wszelka cene, lecz o zabawe, a im lepsza zabawka, tym wieksza frajda... tak w przyblizeniu...

Zainspirowany mozliwosciami, ktore poznalem m.in. dzieki publikowanym na tym forum artykulom, przeszedlem od taniej masowki (byly w srod niej rzeczy, ktore spelnialy swoja funkcje, ale nic poza tym), poprzez custom made by Rodmas (dzieki chlopcy, perfekcja wykonania nadal cieszy reke i oko, nadal przyspiesza puls :D ) do... selfmade. Nie wiem, czy kiedykolwiek przekrocze amatorski pulap, ale pierwsze wyniki juz ciesza wiele wiecej, nawet na komponentach economy, niz moze najdrozsza, ale bezduszna masowka byla by w stanie... Teraz dopiero, zdaje mi sie, jestem w stanie okreslic, co charakteryzuje dobry kij, co jest konieczne, co przydatne, a co luksusem...

Nie wszystko, co sie widzi na pokazach mody, widac potem na ulicy... tak to tez trzeba traktowac...

Nic tylko cieszyc sie z wolnosci wyboru... :mellow:

 

Pozdrawiam --Yacar?--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Friko,

 

te dwie rady powinny byc oprawione w ramke i widniec w jakims prominentnym miejscu na tym forum :D

 

Pamiętaj tylko o ważnej zasadzie dotyczącej zamawiania produktów typu custom - są tak dobre, jak dobrze potrafimy zdefiniować nasze własne potrzeby. Dlatego wielu Użytkowników zasięga porady na forum bądż na priv przed złożeniem zamówienia w pracowni - taka drobna sugestia z mojej strony.

 

Pozdrawiam --Yacar?--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Najważniejsza w łowieniu jest RYBA.

@Camry: To juz nie chyba nie tak do konca... nie te czasy... przynajmniej nie dla wiekszosci na tym forum...

W sklad calego wrazenia wchodza po czesci: Woda, okolica, towarzystwo..., no i sprzet... a jak sie to okrasi ryba... tym lepiej.

Jesli chodzi tylko o rybe - nic tylko teleskop i na lowisko specjalne... albo do supermarketu

 

Pozdrawiam --Yacar?--

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...