Kamil Z. Opublikowano 28 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 No nieźle Gratuluję niecodziennej zdobyczy Choć zbytniego ruchu w tym wątku nie prognozuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 28 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 śliczna rybka, a i pewnie walczyła nieźle. Gratulacje, na spinna to chyba wyjątkowo niecodzienny połów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 28 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 Mi się udało na kilka letnich prób złowić kilka karasi na mikro twisterki i mysle że przy odrobinie determinacji może to być wcale nie rzadka zdobycz spinningisty W zeszłym roku po krótkim holu spadł mi taki w okolicach 1,5-2kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 mam kolege w suwalkach co dosc regularnie mial przylow linow i karasi na spinning. Poczatkowo nie chcialem mu wierzyc, ale raz bylem z nim na Jeziorze Szurpily za Suwalkami i podczas lowienia okonii na najmniejsze gumki kolega trafil niewielkiego lina. jego sposob byl dosc prosty. malenka gumka w kolorze zoltym powoli ciagnieta po stoku. Liny atakowaly te wabiki! Moze przypominaly im kukurydze, na ktora grunciarze regularnie lowili te ryby w tym jeziorze? pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Ja też kiedyś złowiłem karaśka na małe gumki teraz się to nie zdarza bo nie łowię już na te przynęty. Ale może warto zmienić tytuł na jakiś ogólny bo jak wiemy czasem zdarzają się przyłowy leszczy krąpi i innych stworzeń pływających w wodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Redzi dlaczego ogólny ? Przecież ryba złowiona prawilnie na przynętę sztuczną, więc należy jej się wątek karasie 2009 tak samo jak boleniom czy szupakom... Przynajmniej, takie jest moje zdanie. PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmo_Salar Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Tak i powstaną wątki: Karpie 2009, Krąpie 2009, Leszcze 2009, Wzdręgi 2009, Płocie 2009, Sumiki Karłowate 2009, Ukleje 2009, Liny 2009... Też uważam, by zrobić jeden zbiorczy wątek pod tytułem Przyłowy 2009 Co o tym sądzi moderator?? Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Nie wiem, co na to moderator ale myślę, że to dobry pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Mieści się w regulaminowej normie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Już mnie poprzednicy uprzedzili dlaczego sądzę że powinien być ogólny A co do regulaminu rozmiarowego chyba będzie trzeba wprowadzić małe poprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 @ zero8,fajna miałeś przygodę z ta rybką . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Fajny karaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukexio Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 sliczne karas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Piękny karaś ! Cudeńko. Miałem kiedyś karasia tylko, że srebrniaka na Wisle na ucietego mannipulatora mannsa. Jak go podniosłem do powierzchni to mysląłem, że śnię. Do dziś mało kto mi wierzy w karasia na spinning. gratuluję ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 ja miałem przypadki złowienia linów na 2cm żólte Twisterki na super wolny opad.jak sie okazało pożniej ryby były nęcone kukurydzą woiec moze ten twisterek cos im przypomonał niebyły to kolosy ale 30pare cm.karaski kiedys swiadomoe lapałem na koniecznie BIAŁĄ mormyszkę latem z czerwoną włóczką na haku.ale były to max 20cm rybki wystarczyło wejsc w łowisko po jakimś spławikowcu i brania były dodam ze Tylko na stawach raczej niewielkich, w rzece niemiałem tyle szczescia <_< o widze Jerzy już o tym napisał z tymi linami to tak bywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 30 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 ja ostatnio na duży streamer trafiłem takie coś: czyli płoć lub wzdręga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 30 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Kuba na zlocie też ładną płoćke na casta z małym mepsikiem ciachnąłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 30 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 A fakt, coś mam do tych stworów.Jak mi kolano wysiądzie całkiem to chyba one mi zostaną <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 NO to i ja w końcu trafiłem coś innego niż się nastawiałem. Zamiast klenio-jazia, na wobka skusiła się ładna 40cm świnka. Ostatnio kolega w okoilcach Wrocławia złapał na wobka świnkę 46cm, a dziś ta sztuka udała się mnie. Cieszy fakt, że świnek coraz więcej i wracają w swoje historyczne rewiry. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Mateusz, gratki Piękna ta świnka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukexio Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Gratulacje pieknie swinka extra foto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Cieszy tym bradziej, że to moja wogóle pierwsza świnka na wędę, a do tego spinningowa. Wcześniej łapałem je tylko na przepławce podczas badań nad migracjami ryb na Uniwerku, ale to nieco inne metody... hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zero8 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Juz nie pamietam kiedy ostatnio złowiłem świnke A na spinning to juz w ogóle frajda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Dziś korzystając z pięknej pogody wybrałem się ze znajomym nad pobliski stawik rozprostować wędki. Sprzęt nie był zbyt mocny: żyłka 0,18mm, wędka Batson 3,20 do 21g.Początkowo nic się nie działo ale w pewnym momencie...I tu pozwolę sobie na cytat Posłałem przynęte na głębszą wodę, ok. 2–3 m. Dwa razy obróciłem korbką i poczułem potworne uderzenie. W pierwszej chwili myślałem, że przynęta zahaczyła o wodorosty... Przeciwnik łatwo się nie poddawał i wielokrotnie murował do dna ale w końcu się udało sprawnie podebrać bestię <_< Dodam że szczęśliwym łowcą był kolega ale do zdjęcia pozwolił mi zapozować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 No,no. Taka sztuka na osiemnastkę W początkach przygody z casingiem na pożyczonym od @Tornado zestawie zaciąłem większą. Tylną ciągnikową. Po dłuższej walce postawiłem ją niemal do pionu i tu.... nie wytrzymała kotwica Gamakatsu, w moim sliderku 12 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.