Pomoc w doborze lakierów i farb do malowania woblerów

[sorlinsky]

Witam,

Mam problem ponieważ kupiłem farby i lakier do moich woblerów. W lakierze nitro maczam korpusy dopóki nie staną się gładkie ( 3 x 12h schnięcia). Później zamaczam je  w farbie do drewna (dekoral). Następnie próbowałem pomalować grzbiet woblera sprayem i tu się zaczął problem. Farba od razu spłynęła po bokach przynęty i farby weszły w reakcję. Jak mam dobierać farby aby problem się nie powtórzył ?

[Tszonek]

ja nakładam farby bezpośrednio na nitro i nic nigdy nie spłyneło... spróbuj może bedzie lepiej

[krzychun]

A dlaczego używacie jako podkładów farb na nitro? Nie możecie kupić takich, które zostały do tego stworzone (podkładów wyrównujących)?

[RUDI75]

Spraye są bardzo agresywne i z podkładem wodnym na 95% zareagują. Polecam aerograf i lakiery wodne

[krzychun]

Spraye są bardzo agresywne i z podkładem wodnym na 95% zareagują. Polecam aerograf i lakiery wodne

A dlaczego wodnym??? Jest kupa epoksydowych, poliuretanowych, akrylowych. Są twarde, miękkie, szybkie, wolne itp itd... Zresztą pewien wiesz.

Chociażby najprościej... Motip filler w sprayu. Rewelacyjny. Kilka  cieniutkich warstw z przeszlifowaniem pomiędzy nimi i nic tego nie rusza, poza przecieraniem szmatą z nitro.

[Fred Arbogast]

kup sobie spraj biały podkład a nie nitro....Wchodzą w reakcję z innymi farbami.Akrylowe spraje i nie będzie problemu....Jako podkładu używam MOTIP HIGHT GLOSS WHITE 500ml przeciągnij potem papierkiem wodnym zbierz ręcznikiem papierowym zamoczonym w jakimś rozpuszczalniku (ja stosuje aceton)kilkoma szybkimi ruchami i maluj ...A jak nie to dla pewności raz w lakier(do wyboru HERTZLAK LUB DOMALUKS ale nie wodny tylko ten śmierdzący połysk)i nie ma prawa nic popłynąć....A ważne nie śpiesz się z lakierowaniem po malowaniu...odczekaj dzień farba musi pozbyć się rozcięczalnika i lakieruj.Farby jakimi będziesz malował jak rozumiem to spraye ....

[sorlinsky]

Dzięki za pomoc. Myślę że nie poprzestanę tylko na pryskaniu woblerów sprayami. Kupiłem również pędzelki, więc będę próbował też kombinować ręcznie. Dopiero zaczynam więc wszystko się okaże jak zacznę testować przynęty nad wodą. 

 

Rozumiem że ten biały podkład daje od razu na świeże drewno ? 

Jeśli tak to rozumiem że będę zanurzał wobler w podkładzie kilka razy aby stał się gładki, czy tak się stanie po jednym zanurzeniu ?

[brown]

hmm wobler aby był gladki potrzebuje przeszlifowania drobnym papierem, ja używam wodny. Farba podkładowa temu nie podoła, musi być konkretny szlif przed

Na podkład użyj spray akrylowy. Nie będzie reagował 2-3 warstwy z ewentualnym delikatnym przeszlkfowaniem pomiędzy i będzie lusterko pod malowanie. Na to farbki czy co tam chcesz i lakier. Dobry będzie domalux clasic połysk. Polecam.

Aha, zanim zabierzesz się za jakie kolwiek prace przy zbrojeniu wobka czyli wklejanie stelażu, obciążania dobrze będzie jeśli zagruntujesz korpus np. przy pomocu caponu również firmy domalux. Moczysz wobka powiedzmy godzinkę w puszce aby dobrze się opił, wyjmujesz, zostawiasz do wysuszenia i można działać.

To ważne, wrazie awari lakieru korpus nie będzie pił wody.

Powodzenia i nie zniechęcaj się!

[robimax]

A dlaczego wodnym??? Jest kupa epoksydowych, poliuretanowych, akrylowych. Są twarde, miękkie, szybkie, wolne itp itd... Zresztą pewien wiesz.

Chociażby najprościej... Motip filler w sprayu. Rewelacyjny. Kilka  cieniutkich warstw z przeszlifowaniem pomiędzy nimi i nic tego nie rusza, poza przecieraniem szmatą z nitro.

Zgadzam się bo sam uzywam tej szpachli Motipa, fakt nitro nie lubi ale poza  tym mozna pryskać na to co tylko sie chce.

[Artech]

Najprościej przed pryśnięciem grzbietu zanurzyć woblera w poliuretanie. Rozdzielone warstwy nie wejdą w reakcję.

[Pawgas]

Najprościej przed pryśnięciem grzbietu zanurzyć woblera w poliuretanie. Rozdzielone warstwy nie wejdą w reakcję.

Czyli jeszcze przed malowaniem koloru maczać w lakierze bezbarwnym np Domalux? Ja dopiero skradam się do malownaia wobków bo narazie strukam ale chciałem to zrobić w tej kolejności:

 

1. kąpiel w Caponie;

2. zbrojenie wobka;

2. spachlowanie rowków Distalem;

3. pryśnięcie farbą podkładową - np samochodową;

4. ostatni szlif;

5. oczyszczenie wobka z pyłu;

6. malowanie kolorami ewentualnie wpierw oklejanie folią z odciśniętymi łuskami farby mam akrylowe modelarskie Italieri;

7. kilkukrotne maczanie w lakierze bezbarwnym typu Domalux czy Harzlak

 

Czy dobrze kombinuję?

 

Nie wiem na któy etapie wycinać rowek pod ster i go wklejać.

Edytowane 16 Września 2014 przez Pawgas

[PablovelLoco]

Na wyciecie rowka pod ster sa dwie szkoly.Na poczatku lub na koncu calego etapu produkcji.Ja bym sie sklanial do pierwszej,wyciac naciecie na poczatku, po koncowym lakierowaniu tylko poprawic naciecie.Wtedy mamy praktycznie 100 % pewnosc ze woblerek w tym miejcu nie napije sie wody,a w woblerkach balsowych dodatkowo miejsce osadzenia steru odpowiednio sie utwardzi.

[Artech]

Pkt. 1 przenieś w miejsce 3.

Ja maluję akrylami ale pędzlem i gąbką i żeby mi się nie mazało niektóre warstwy oddzielam domaluxem

[Pawgas]

Pkt. 1 przenieś w miejsce 3.

Ja maluję akrylami ale pędzlem i gąbką i żeby mi się nie mazało niektóre warstwy oddzielam domaluxem

Dzięki za sugestie. Widzę że długa droga przede mną.

[Artech]

Ale jaka przyjemna

[Marcin87]

jako farbę podkładową polecam Ci zwykłą farbę akrylową w puszce. malujesz przez zanurzenie całego wobka w tej farbie. Jej wielkim plusem jest to,że bardzo łatwo oczyszcza się potem uszka

[Fin333]

Jeśli nie będziesz pewny czy coś się ze sobą pogryzie, to oddziel to bezbarwnym lakierem akrylowym, nie reaguje z farbkami.

[Kornel1992]

Dokładnie jak koledzy piszą, farby akrylowe jako podklad i na nie nanos kolor, u mnie sie nic nie dzieje na to pozniej harzlack i jest ok, zadnych nieporzadanych efektow nie ma, pamietaj jedynie aby w pomieszczeniu gdzie kladziesz lakier na woblery poprzez zanurzenie nie bylo wilgoci poniewaz powychodza pecherzyki powietrza na korpusie.

[krzychun]

Dokładnie jak koledzy piszą, farby akrylowe jako podklad i na nie nanos kolor, u mnie sie nic nie dzieje na to pozniej harzlack i jest ok, zadnych nieporzadanych efektow nie ma, pamietaj jedynie aby w pomieszczeniu gdzie kladziesz lakier na woblery poprzez zanurzenie nie bylo wilgoci poniewaz powychodza pecherzyki powietrza na korpusie.

Oooo krajan

[Kornel1992]

Heh a dokładniej krajan prosto z doliny Warty

[andrus]

witam, dopiero zaczynam strugać wobki, mam pytanie odnośnie lakierów. po namoczeniu w caponie nakładam farbę podkładową białą, potem maluję akrylami, na samym końcu mogę zamiast domaluxa classic zanurzyć wobka w caponie? czy lepiej w domaluxie classic? niewiem czy muszę kupować domaluxa classic, mam tylko capon. Pomóżcie.

[woblery z Bielska]

Bardzo, ale to bardzo cienka warstwa lakieru (nie tylko lakieru), nosi nazwę filmu. Capon daje właśnie taki film. Na surowe drewno jest OK, gdyż ma za zadanie spenetrować jak najgłębiej drewno, więc musi być odpowiednio rzadki, natomiast do warstwy wierzchniej nie nadaje się zupełnie. Na początek lepszy od Domaluxa Classic, będzie Hartzlak. Lepszy, bo można go kupić w mniejszych opakowaniach

[andrus]

dzięki bardzo za pomoc

[patzaw26]

Mam taki mały problem ponieważ malowałem ostatnio woblera w takiej kolejności:

1.capon

2.kolorowe sraye (raczej nie akrylowe)

3.bezbarwny lakier akrylowy (domalux)

4.i zanużam w domaluxie classic 

 

i jest problem ponieważ podczas zanużenia w domaluxie wszystko zaczyna splywać. Można coś na to zaradzić np zrobić to w takiej kolejności:

 

1.Capon

2.Jeden kolor sprayu

3.bezbarwny akryl

4.drugi kolor w sprayu

5.bezbarwny akryl

6.domalux classic.

 

I jeszcze jedno jeżeli maluję akrylem to pędzelkiem czy po przez zanurzenie? 

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez patzaw26

[trout master]

Ile razy malujesz akrylem przed Domaluxem poliuretanowym???

 

Malujesz przez zanurzanie i czekasz długo aż dobrze wyschnie. Inaczej agresywny poliuretan go przeżre i zrobią się "łuski" mimo że ich nie planowałeś.