robert.bednarczyk Opublikowano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Witam Szanownych Kolegów. Od około tygodnie oddaję się w każdej wolnej chwili nowej pasji - kręceniu muszek, przez co nawet wędrowanie z muchówką nad rzeką ..... znacznie ucierpiało.Jakieś tam pojęcie o pracy przy bardzo drobnych detalach mam, a to dzięki 35 - letniemu doświadczeniu w modelarstwie redukcyjnym.Myślałem jednak, że będzie nieco łatwiej. Na początek zrobiłem kilka jętek majowych, co wyszło znośnie, kilka mokrych "red tagów" i streamerka. Poszło to dość bezproblemowo. Potrzeba chwili spowodowała, że skupiłem się na suchych muchach, głównie na haczykach 16 i 18.... i tu zaczęły się schody...., zwłaszcza na 18 - kach. W miarę sprawnie jestem w stanie stworzyć stożkowate ciało małej jętki, pogrubiając je dubbingiem (lub nie), daję radę zawiązać skrzydełka, ale maleńka jeżynka z kapki kury.....nie zawsze wygląda i działa najlepiej. Stąd też pytania: - z czego najlepiej zrobić bardzo delikatną jeżynkę w małych jętkach ? - jak zapewnić prawidłową, spionizowaną pracę małej jętki, bez jeżynki, czy jest to kwestia odpowiedniej ilości i sposobu uformowania piór imitujących skrzydełka, użytego dubbingu, ewentualnie odpowiedniej nici, przeznaczonej do budowy tułowia ? - czy jeżynkę należy od dołu lekko przycinać by zapewnić muszce bardziej stabilną pływalność ? Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, sugestie, linki do filmów instruktażowych itp.,itd. Robert. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Najważniejsze przy małych muchach to to by było robione z bardzo dobrego materiału, wysokiej jakości kapki, pióra na tułowie, czy nawet CDC. Polecam lekturę W. Węglarskiego "Sztuczne muszki" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Polecam książkę Węglarskiego do poczytania w wolnym czasie. Oczywiście warto pytać, ale tam wiele rzeczy jest wyłożone jak na dłoni Od początku 1. Jętki na #18 rzadko mają jeżynki, a jeżeli już to z koguta (najlepiej z genetycznie modyfikowanego ). 2. Prawidłowe położenie jętki zależy od wielu czynników, od budowy poprzez rzuty, a nawet węzła łączącego muchę z żyłką. 3. Jeżynki przycinać nie wolno, generalnie żadnych materiałów nie można ciąć (za wyjątkiem typowych wzorów np. chrust z sarny). Chodzi po pierwsze o wygląd, a po drugie przy jeżynce także o to, że jeśli obetniesz jeżynkę z dołu to promienie przebiją napięcie powierzchniowe i zacznie tonąć. 4. Małą jętkę staraj wiązać się nie używając dubbingów, najlepsze do tego są promienie (quille, kondor, czapla, bażant etc) i nici5. Przy małych hakach #16, #18, #20 używaj najcieńszych nici - polecam spiderweb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 18 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Dzięki wielkie Kacper. Dałem d..... z przycinaniem jeżynki i na efekty nad wodą nie trzeba było długo czekać. Dobra... siadam do imadła i dalej się męczę, bo nie mam czym łowić lipieni....., choć te ostatnio jesieni nie czują i są bardzo kapryśne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Robert, koniecznym będzie posiadanie dobrej połówki kapki genetycznej koguta. Na niej będziesz miał pióra na jeżynki i do haków 20 i do 2. Niezbędne minimum to kapka "brown" i "grizzly". Osobiście najbardziej pasują mi kapki Whitting'a.http://www.flyhouse.pl/pl/kupuj/kapkiTen czteropak to fajne rozwiązanie. Mam i chwalę. W cenie dwóch połówek masz cztery - piór na lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Dobra... siadam do imadła i dalej się męczę, bo nie mam czym łowić lipieni....., choć te ostatnio jesieni nie czują i są bardzo kapryśne.Moją ulubioną muchą na lipienie jest taka jętka:ogonek - 3-4 promienie z większego pióra koguta grizzlytułów - biały dubbing syntetyczny, bardzo delikatnie nałożony. Przy zamoczeniu muchy delikatnie przebija przez niego czarna nić wiodąca.jeżynka - 3 - 4 nawoje z pióra koguta grizzly.haki - cienkie do suchej muchy, 18 i 16 z prostym trzonkiem. Mucha ta dobrze prezentuje się też z tułowikiem zrobionym z promienia pióra czapli. Wtedy wychodzi taka popielatka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Robert, polecam tą stronę: http://www.qrystian.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 18 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Dzięki Panowie - nie chcę zapeszać, ale suche na 18 - kach idą coraz lepiej......., jutro zobaczę jak będą pływać.Zerkam już na stronę "qrystiana"..... szkoda, że trochę mało filmików, bo te najbardziej mnie edukują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 19 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Robert, koniecznym będzie posiadanie dobrej połówki kapki genetycznej koguta. Na niej będziesz miał pióra na jeżynki i do haków 20 i do 2. Niezbędne minimum to kapka "brown" i "grizzly". Osobiście najbardziej pasują mi kapki Whitting'a.http://www.flyhouse.pl/pl/kupuj/kapkiTen czteropak to fajne rozwiązanie. Mam i chwalę. W cenie dwóch połówek masz cztery - piór na lata. Jakieś trzy "drobiowe" kapki mam......., ale małe haki ciężko nimi obsłużyć. Przyznam, że nie wiedziałem, że "paczka pierza" może kosztować 330 zł..........., a to , jak piszą.......przystępna cena . Jeszcze jedno pytanie - kupiłem gotowe piankowe tułowia o okrągłym przekroju i za diabła nie umiem się do nich zabrać - jak to się robi bo w internecie nic nie umiem znaleźć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiwaldi1970 Opublikowano 19 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Tez czasami zaglądam na stronę qrystian-a. Można tam znalezc fajne receptury, a zwłaszcza na początku "kretactwa". Strona godna polecenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiwaldi1970 Opublikowano 19 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Warto też zalogować się na flytiers, tam mozna zawsze uzyskać szybkie porady od doświadczonych krętaczy much. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 30 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Najważniejsze przy małych muchach to to by było robione z bardzo dobrego materiału, wysokiej jakości kapki, pióra na tułowie, czy nawet CDC. Polecam lekturę W. Węglarskiego "Sztuczne muszki" Posłuchałem Twoje rady i już jest ok. - moje jęteczki ładnie pływają i skusiły pierwsze ryby. Dobre materiały, głównie genetyki, zdecydowanie pomogły. No i praktyka ..... kręcenie, kręcenie i jeszcze raz kręcenie, choć początkowo lekko nie było. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 3 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Pierwsze małe suchary też robiłem z byle czego i byle jakie wychodziły muchy. Później poznałem muszkarzy którzy sprezentowali mi trochę materiałów z za oceanu i to odmieniło moje przynęty. Były to z 15 lat temu, tak więc troszkę inne realia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.