Marcin P. Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 Mój (prawdopodobnie) ostateczny arsenał na nowy sezon jeśli mówimy o UL 1. Patyś zrobiony przez kolegę @Paavo. Solid tip do 2g2. Mhx 781-1 zrobiony przez kolegę @ Filser3. SG Troutizimo 0-5g4. Konger WCH Tango 240cm 1-8g Do tego młynki:1. Shimano Nasci 10002. Daiwa Ninja 20003. Team Dragon 920iz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stafford Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 Wow! 4 x UL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacob1993 Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 225g, ale co tam 25g w tą , czy w tamtą to nie wile ciezszt od 1000 shimano pewnie lepsza by byla jakas 500-ka ale tragedii nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manmark Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 tam wcześniej ktoś wrzucił fotkęcały zestaw 200 g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 (edytowane) to nie wile ciezszt od 1000 shimano pewnie lepsza by byla jakas 500-ka ale tragedii nie mamiędzy 160-170g (Shimano 1000 CI4), a 225g, to jednak jest różnica ja wiem, na mnie też nie robi wrażenia stwierdzenie, że jeden kołowrotek jest cięższy od drugiego o 25g - nic, ale już 225g, zwłaszcza do takiej wędki, to owszem Edytowane 17 Stycznia 2017 przez BazyL 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 Kurcze zawsze sie zastanawiam jak to jest łowić kijem do 2 czy do 3 gram To musi być niezła jazda bez trzymanki jak taki ze 30 cm siądzie W zeszłym roku na kijek opisany przez producenta, zresztą trafnie do 4g wydłubałem okonia 39,5cm, sumka 65cm, lina prawie 50cm i szczupaki z których największy miał ok 70cm.kijek spisał się znakomicie pokonując takie ryby a niesamowitą frajdę daje już na okonkach 25cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 W zeszłym roku na kijek opisany przez producenta, zresztą trafnie do 4g wydłubałem okonia 39,5cm, sumka 65cm, lina prawie 50cm i szczupaki z których największy miał ok 70cm.kijek spisał się znakomicie pokonując takie ryby a niesamowitą frajdę daje już na okonkach 25cmPewnie, że można...pod warunkiem, że zielska nie ma:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatLove Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 (edytowane) A u mnie:-Fenwick HMG66L-MFS-2-Shimano Rarenium CI4+ 2500 FB-plecionka 8-10lb (jaka na ten sezon jeszcze nie wiem) Zaraz ktoś powie, że to nie zestaw to UL, a więc od razu się wytłumaczę-to UL, z tym że na Szwecje Edytowane 17 Stycznia 2017 przez PatLove Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszD Opublikowano 17 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2017 Jakoś nie wytrzymałem, no nie żebym się czepiał, nie piję personalnie do kogokolwiek, tak po prostu, odleciałem W co drugim wątku to samo, UL jest be, niekoszerny, wyklęty. W wątku o UL też Na pstrągi nie, bo coś, enigma, tabu, niekoszerne. Na okonie czy białoryb nie, bo przyłowy więc sadyzm, bestialstwo, patologia Na świecie przyjmuje się bodajże, do wyholowania potrzeba mocy minimum 5% masy ryby. OK, na świecie nikt nie ma pojęcia o łowieniu ryb, ja uważam, że zbyt mało, hol się będzie przeciągał, niepotrzebnie wymęczymy i wyczerpiemy rybę. Może się odbić na jej zdrowiu, nawet zabić.Więc zapytam, jakiej mocy potrzeba, żeby bezpiecznie, bez zbędnego forsowania ryby wyholować ją szybko i sprawnie??? Pytam poważnie, ja już się gubię. Gdyby każdy krytykujący taki styl podał jakąś wartość mocy kija potrzebną do wyholowania, do zatrzymania ryby w miejscu, żeby nie weszła w widoczny zaczep . Byłby jakiś punkt odniesienia, podstawa do konstruktywnej krytyki. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszannopol13 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Jakoś nie wytrzymałem, no nie żebym się czepiał, nie piję personalnie do kogokolwiek, tak po prostu, odleciałem W co drugim wątku to samo, UL jest be, niekoszerny, wyklęty. W wątku o UL też Na pstrągi nie, bo coś, enigma, tabu, niekoszerne. Na okonie czy białoryb nie, bo przyłowy więc sadyzm, bestialstwo, patologia Na świecie przyjmuje się bodajże, do wyholowania potrzeba mocy minimum 5% masy ryby. OK, na świecie nikt nie ma pojęcia o łowieniu ryb, ja uważam, że zbyt mało, hol się będzie przeciągał, niepotrzebnie wymęczymy i wyczerpiemy rybę. Może się odbić na jej zdrowiu, nawet zabić.Więc zapytam, jakiej mocy potrzeba, żeby bezpiecznie, bez zbędnego forsowania ryby wyholować ją szybko i sprawnie??? Pytam poważnie, ja już się gubię. Gdyby każdy krytykujący taki styl podał jakąś wartość mocy kija potrzebną do wyholowania, do zatrzymania ryby w miejscu, żeby nie weszła w widoczny zaczep . Byłby jakiś punkt odniesienia, podstawa do konstruktywnej krytyki.Nigdy nie dogodzisz. Weźmiesz za mocny sprzęt źle bo jak zacinasz to głowę urywasz albo coś. Za słaby źle bo męczysz rybę, albo pływa potem z przynętą. Męczenie ryby słabym wędziskiem to najgorszy argument. Ty jak jesteś zmęczony to odpuszczasz. Ryba też. Chyba że chodzi o męczenie ryby sesjami foto, mierzeniem i ważeniem bo "chcę mieć fot z rybką". Polecam wsadzić głowę do wody na 2 minuty i opisać wrażenia. Zakładam że wyjście z domu i bieg przed siebie do upadłego będzie łatwiejszy. Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
januszz Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Totalna opozycja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thug Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Mój (prawdopodobnie) ostateczny arsenał na nowy sezon jeśli mówimy o UL 1. Patyś zrobiony przez kolegę @Paavo. Solid tip do 2g2. Mhx 781-1 zrobiony przez kolegę @ Filser3. SG Troutizimo 0-5g4. Konger WCH Tango 240cm 1-8g Do tego młynki:1. Shimano Nasci 10002. Daiwa Ninja 20003. Team Dragon 920izKtóry kręcioł sparujesz z mhxem? Sam ciągle waham się 1000 czy 2500 stradic :-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 thug ja miałem podobny dylemat i pod okoniowe jigowanie jednak zdecydowałem się na 2500 - ponad 20 cm nawoju więcej przy 1 obrocie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manmark Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Witam kolegów i proszę o pomoc w wyborze kija do UL. Sprzęt, który posiadam i chciałbym wykorzystać to:Stella C2000Slinki Nanofil 0,02 0,04 0,06 z przyponami fluo Trilane 0,14 , 0,20 oraz Trabucco XPS 0,098wabiki Kaitech 2'', 3'' z główkami 2 gFish Arrow J-Shad 1, 2, 3 z główkami 2 g. Do tej pory używałem Konger WC Elvis 220 0,8-4g Łowię z lądu. Budżet ok 1300 zł. I pytanko, czy to musi być wklejka do UL, czy też może być Tube? Czy ten kijek z Fish Arrow, Passion, który nie jest wklejką byłby ok? http://fisharrow.com/pl/p/Tsuri-Passion-by-Crony-602-UL/524 Dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatLove Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Jakoś nie wytrzymałem, no nie żebym się czepiał, nie piję personalnie do kogokolwiek, tak po prostu, odleciałem W co drugim wątku to samo, UL jest be, niekoszerny, wyklęty. W wątku o UL też Na pstrągi nie, bo coś, enigma, tabu, niekoszerne. Na okonie czy białoryb nie, bo przyłowy więc sadyzm, bestialstwo, patologia Na świecie przyjmuje się bodajże, do wyholowania potrzeba mocy minimum 5% masy ryby. OK, na świecie nikt nie ma pojęcia o łowieniu ryb, ja uważam, że zbyt mało, hol się będzie przeciągał, niepotrzebnie wymęczymy i wyczerpiemy rybę. Może się odbić na jej zdrowiu, nawet zabić.Więc zapytam, jakiej mocy potrzeba, żeby bezpiecznie, bez zbędnego forsowania ryby wyholować ją szybko i sprawnie??? Pytam poważnie, ja już się gubię. Gdyby każdy krytykujący taki styl podał jakąś wartość mocy kija potrzebną do wyholowania, do zatrzymania ryby w miejscu, żeby nie weszła w widoczny zaczep . Byłby jakiś punkt odniesienia, podstawa do konstruktywnej krytyki.Po prostu sprzęt trzeba dostosować do łowiska i wielkości polawianych ryb, a nie własnego widzi mi sie...Ja na swoich łowiskach z typowym UL raczej nie miałbym czego szukać bo raz ze mam tu duze okonie, a dwa ze szczupakowy przyłow wielkości 70-75cm przynajmniej 2/3 podczas każdego okoniowania jest tu normalna kwestia... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Jakoś nie wytrzymałem, no nie żebym się czepiał, nie piję personalnie do kogokolwiek, tak po prostu, odleciałem W co drugim wątku to samo, UL jest be, niekoszerny, wyklęty. W wątku o UL też Na pstrągi nie, bo coś, enigma, tabu, niekoszerne. Na okonie czy białoryb nie, bo przyłowy więc sadyzm, bestialstwo, patologia Na świecie przyjmuje się bodajże, do wyholowania potrzeba mocy minimum 5% masy ryby. OK, na świecie nikt nie ma pojęcia o łowieniu ryb, ja uważam, że zbyt mało, hol się będzie przeciągał, niepotrzebnie wymęczymy i wyczerpiemy rybę. Może się odbić na jej zdrowiu, nawet zabić.Więc zapytam, jakiej mocy potrzeba, żeby bezpiecznie, bez zbędnego forsowania ryby wyholować ją szybko i sprawnie??? Pytam poważnie, ja już się gubię. Gdyby każdy krytykujący taki styl podał jakąś wartość mocy kija potrzebną do wyholowania, do zatrzymania ryby w miejscu, żeby nie weszła w widoczny zaczep . Byłby jakiś punkt odniesienia, podstawa do konstruktywnej krytyki. Po prostu sprzęt trzeba dostosować do łowiska i wielkości polawianych ryb, a nie własnego widzi mi sie...Ja na swoich łowiskach z typowym UL raczej nie miałbym czego szukać bo raz ze mam tu duze okonie, a dwa ze szczupakowy przyłow wielkości 70-75cm przynajmniej 2/3 podczas każdego okoniowania jest tu normalna kwestia... No i jeszcze zostaje kwestia kondycji ryby (mówię na przykładzie pstrąga bo to moja ukochana ryba i jej poświęcam najwięcej czasu).Raz dają popalić a raz wychodzą z wody bez fanfarów... Podsumowując - ciężko jest "trafić". Wydaje się, że po prostu należy wypracować jakiś kompromis pomiędzy lekkim a ciężkim. Miedzy przeciąganiem holu a "wyrwaniem" ryby na brzeg. Nie ma złotego środka. I tak zostaniemy kiedyś zaskoczeni! a to jest przecież piękne w wędkarstwie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radmac5 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Kolego manmark z taką kasa 1300 zł to ja bym poszedł w kierunku Rafała (skalek rods ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 No i jeszcze zostaje kwestia kondycji ryby (mówię na przykładzie pstrąga bo to moja ukochana ryba i jej poświęcam najwięcej czasu).Raz dają popalić a raz wychodzą z wody bez fanfarów... Podsumowując - ciężko jest "trafić". Wydaje się, że po prostu należy wypracować jakiś kompromis pomiędzy lekkim a ciężkim. Miedzy przeciąganiem holu a "wyrwaniem" ryby na brzeg. Nie ma złotego środka. I tak zostaniemy kiedyś zaskoczeni! a to jest przecież piękne w wędkarstwie? myślę, że po to się zakłada taki oddzielny wątek, aby nie prowadzić takich dyskusji, szkoda nerwów, przecież można tu nie zaglądać 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 (edytowane) 225g, ale co tam 25g w tą , czy w tamtą to nie wile ciezszt od 1000 shimano pewnie lepsza by byla jakas 500-ka ale tragedii nie maJa ma zamiar do kija o wyrzucie 0,5-3,5g i wadze kija 74g wrzucić młynek o wadze 250g... to dopiero waga ciężka;pNie przesadzajmy z tymi wagami... wg mnie to kwestia upodobania i własnego komfortu łowienia.Ten młynek jest ciut mocniejszy z zamiarem większych przyłowów.Co do wyważenia zestawu... młynek ciut za ciężki ale ja tak lubię Edytowane 18 Stycznia 2017 przez woblery L.E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 jeśli Ci się łowi dobrze i uważasz, że zestaw jest wystarczająco do Ciebie czuły i poręczny, to rób co chcesz, to najważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszD Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Po prostu sprzęt trzeba dostosować do łowiska i wielkości polawianych ryb, a nie własnego widzi mi sie...Ja na swoich łowiskach z typowym UL raczej nie miałbym czego szukać bo raz ze mam tu duze okonie, a dwa ze szczupakowy przyłow wielkości 70-75cm przynajmniej 2/3 podczas każdego okoniowania jest tu normalna kwestia... No proszę, to nie jest odpowiedź na moje pytanie.Rozumiem Twoją argumentację, jednak według mnie sprzęt bezwzględnie trzeba dostosować do przynęt jakie mam zamiar używać, bo ryby na takie dobrze reagują Co znaczy dostosować do łowiska? czy dostosować mocą do spodziewanych zawad? więc jaki sprzęt trzeba mieć na okonie, na rzekę? rybki stoją w zwalonych drzewach. Jaki na szczupaki w podobnych miejscówkach lub na zbiorniku w którym brzegi są zarośnięte trzciną? Szczupaki których ja doświadczyłem w takich miejscach, często kiedy się zorientują, że coś nie halo i siłowo nie rozstrzygną tego sporu, idą w brzeg z takim animuszem, że zanim zbierze się linkę, zdążą wykręcić 5 ósemek w korzeniach czy na 3m2 gęstego trzcinowiska. Racjonalnie do hipotetycznych, największych komplikacji da się dobrać sprzęt? Czy skupić się tylko na lekkich komplikacjach, duże i tak nas przerosną, więc nie łamiemy sobie nimi główki? Co, w końcu, znaczy "typowy UL". Najbardziej cherlawy i kruchy chrust jaki jest w ogóle dostępny? Ile konkretnie mocy potrzeba w kiju, żeby wyholować dane ryby, niech będzie, że razem z częstymi przyłowami? O to właśnie pytałem, taka odpowiedź mnie interesowała Czy kij o mocy 4 lb. i cw.do 5 g. jest typowym UL? Jeśli tak, czy ktoś potrafi określić i odpowiedzieć ile jest w stanie jeszcze "pociągnąć" taki kij 4lb. poddany dynamicznym obciążeniom? Bo, że przy dynamicznym, nie statycznym, obciążeniu 1,5 kg to on się dopiero zaczyna rozkręcać. Żeby nie wdawać się w niepotrzebne polemiki, mniemanologię, co jest a co nie jest możliwe, każdy może oszacować według własnej skali, podać jakąś wartość. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszD Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 myślę, że po to się zakłada taki oddzielny wątek, aby nie prowadzić takich dyskusji, szkoda nerwów, przecież można tu nie zaglądać Można Jednak można też odnieść się rzeczowo, w końcu wypracować jakieś standardy, one będą służyć od tego momentu już zawsze W wątku o UL można bić pianę, więc również można rzeczowo doprecyzować co jest mitem, a co nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Oj Janusz...Wiesz doskonale że nie ma jednoznacznej definicji UL Jeśli dostaniesz konkretne odpowiedzi to będzie rozstrzał od lasa do sasa hihihi A na metrowego szczupaka nie pójdziesz chyba z kijkiem do 1 g tylko dlatego że mu odbiło i upodobał sobie akurat komary na kolację 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszD Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Oj Janusz...Wiesz doskonale że nie ma jednoznacznej definicji UL Jeśli dostaniesz konkretne odpowiedzi to będzie rozstrzał od lasa do sasa hihihi A na metrowego szczupaka nie pójdziesz chyba z kijkiem do 1 g tylko dlatego że mu odbiło i upodobał sobie akurat komary na kolację Radku, ogólna jest, dawno wypracowana, raczej nie kontrowersyjna, tyle wystarczy Oczywiście, że jeśli jednemu by raz w życiu odbiło, to nie Jeśli byłaby taka prawidłowość to czemu nie, nie rozumiem, na metrowe łososie niektórzy z takim sprzętem chodzą, wcale nie po to żeby je zajeżdżać. To szczupaki są gorsze? A zapytam, Ty byś nie poszedł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 18 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Radku, ogólna jest, dawno wypracowana, raczej nie kontrowersyjna, tyle wystarczy Oczywiście, że jeśli jednemu by raz w życiu odbiło, to nie Jeśli byłaby taka prawidłowość to czemu nie, nie rozumiem, na metrowe łososie niektórzy z takim sprzętem chodzą, wcale nie po to żeby je zajeżdżać. To szczupaki są gorsze? A zapytam, Ty byś nie poszedł Hmm... definicja jest, miałem na myśli to, że jak widzisz życie życiem i każdy ją pojmuje po swojemu. Bierzesz mnie pod włos z tymi metrówkami chyba clou sprawy jest: gdyby była taka prawidłowość... to kto wie. Potrzeba matką wynalazków. Coś innego trzeba by było wymyślić aby jak najwięcej ryb było wyjętych i nie zamęczonych. Ja wiem, że się da nawet na kijek 1g... ale ja bym tak nie łowił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.