analityk Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Witam, Wybieram się w tamte okolice do rodzinki. Duży zbiornika a brak info na jerku. Kiedyś podobno mocno przeleszczony ale wraca coraz więcej sandacza. http://www.gpw.katowice.pl/gospodarstwo-rybackie.php Ktoś tam łowi? Czy jest sens ganiać tam z wędką za sandałkiem czy innym drapieżnikiem (z brzegu) ze spinem? Rozważam sam zbiornik albo okoliczną WIsłę na jednodniowy wypad. Proszę o kilka słów co tam słychać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeks Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Nie wiem co teraz dzieje się na zbiorniku, ale zawsze dobrze sprawdzić Wisłę poniżej zapory...tzw.Zęby:)Prawdopodobniej szybciej tam trafisz mętnookiego niż na GoczałachI pamiętaj o pozwoleniu...Połamania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Tak jak kolega pisze-odcinek do kładki ( jazu) wymaga dodatkowego pozwolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 21 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Panowie piszecie o tym odcinku Wisły tuż poniżej zbiornika? (zaznaczone na czerwono na mapce na dole strony http://www.gpw.katowice.pl/zezwolenia-na-polow.php) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR6 Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Kolego poszedł PRIV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mansik Opublikowano 22 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2014 poniżej jazu, można sie fajnie pobawić z okoniami, choc w sumie tam dużo zależy od stanu wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 22 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2014 Dzięki Panowie za info (w tym szczególnie za Priv) - już jest jak wypełnić dzień pobytu i nie bać się o całkowite zagubienie na obcej wodzie. Połamania życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hamilton Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Witam, czy ktoś łowi ostatnio na j. Goczałkowickim? Jakie efekty, mam na myśli sandacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafalus Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Słabo, mało wody, niewielki przepływ i upały. Nie sprzyja to na pewno braniom. Mam na myśli sandacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miko169 Opublikowano 30 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2016 Witam,Jak tam wyniki na Goczałkowicach ? Wybieram sie na Wisłę w okolicach Strumienia na spining. Mógł by ktoś polecić przynęty na tą wodę (szczupak) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR6 Opublikowano 30 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2016 Nie chciałbym Ci podcinać skrzydeł na starcie ale szczupak na tym odcinku został zjedzony... Nie mówię, że go nie ma w ogóle aczkolwiek nie wiem czy jest sens patrzeć na wyprawę pod kątem nastawiania się konkretnie na szczupaka. Pojechałbym po prostu pospinngować z garścią standardowych przynęt typu kopyto, rippery i kilkoma obrotówkami. Jak zaczniesz się nastawiać to po kilku wypadach stwierdzisz, że chyba lepiej przerzucić się na szachy Połamania życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcik87 Opublikowano 26 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Witam, chciałbym odświeżyć temat. Jest możliwość pływania po tym zbiorniku? Czy może ma ktoś jakieś namiary na nocleg w pobliżu (najlepiej z miejscem gdzie można zostawić środek pływający bez obawy jego straty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hamilton Opublikowano 26 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Witamy, jedyną możliwością połowu jest połów z brzegu, ponieważ na zbiorniku Goczałkowice zakazany jest połów ze środków pływających. Ogólnie ten zbiornik to straszna kicha, ryb drapieżnych praktycznie już nie ma osiągalnych z brzegu; być może wynika to z kiepskiej linii brzegowej, zmian, które zaszły w związku z suszą sprzed dwóch lat albo połowów przez rybaczówkę. Sama woda śmierdzi, a okoliczni ludzie to jeden złodziej i kur.., w dodatku negatywnie są nastawieni do przyjezdnych, czego sam doświadczyłem nieraz. Jakbym mógł coś zasugerować to lepiej omijać tę dziurę szerokim łukiem:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcik87 Opublikowano 26 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Dzięki za info:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Jak chcesz zatrzymać się nad samym jeziorkiem to niejaki Kubica przy ul. Zalewowej o ile dobrze pamiętam ma do wynajęcia pokoje. Czy standard jest powyżej zera i ile pkt. nie wiem. Trzeba by dowiedzieć się czy w ogóle wynajmuje te pokoje. Jeżeli chcesz połowić i wypocząć to zdecydowanie bardziej polecam Czorsztyn. Natomiast jeśli już masz twarde plany co do Goczałkowic to przespaceruj się z wędką poniżej zapory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcik87 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Dzięki za odpowiedź. Plany nie są sztywne, dlatego zastanawiam się nad Turawą albo Czorsztynem. W sumie można trochę gum pourywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sw.RP Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Obejrzyj film i poczytaj komentarze poniżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcik87 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Wiem wiem. Niestety to prawda, że łódką nie wolno. I czar prysł razem z odradzającą się populacją sandacza w Polskich zbiornikach:( Po co to robić film, który łamie zasady zbiornika? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR6 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Malo pozwoleń sprzedają i chcą zachęcić naiwnych Jest druga część powyższego filmu science fiction https://m.youtube.com/watch?v=81rJd5QBJZQ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Witamy, jedyną możliwością połowu jest połów z brzegu, ponieważ na zbiorniku Goczałkowice zakazany jest połów ze środków pływających. Ogólnie ten zbiornik to straszna kicha, ryb drapieżnych praktycznie już nie ma osiągalnych z brzegu; być może wynika to z kiepskiej linii brzegowej, zmian, które zaszły w związku z suszą sprzed dwóch lat albo połowów przez rybaczówkę. Sama woda śmierdzi, a okoliczni ludzie to jeden złodziej i kur.., w dodatku negatywnie są nastawieni do przyjezdnych, czego sam doświadczyłem nieraz. Jakbym mógł coś zasugerować to lepiej omijać tę dziurę szerokim łukiem:)Mieszkam kilometr od Goczałkowic to znaczy że jestem złodziej i kur..a? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hamilton Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 (edytowane) Mieszkam kilometr od Goczałkowic to znaczy że jestem złodziej i kur..a?Wszyscy wiedzą w okolicy skąd nawet wiatr zły wieje Nie wiem czy jesteś z Łąki czy nie, tak samo jak Ciebie nie znam, ale nie mogę niestety dobrego słowa powiedzieć o rdzennych mieszkańcach niniejszej miejscowości, a już najgorsi są wysiedleńcy z dawnych terenów, które zalano, patologia na całego. Nieroby, złodzieje, chamy, itd, itp. Zawsze znajdzie się jednak wyjątek, ale niestety to wyjątek od reguły a nie na odwrót. Ostatnio mnie prawie jakiś pobił bo łowię w "jego" jeziorze Edytowane 27 Czerwca 2017 przez Hamilton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Znam Pawła, który występuje w filmie. Łowi naprawdę dużo i w dodatku ładnych ryb. Na zbiorniku są lub były dostępne połowy z kutra - czasem, łowiłem więcej ryb z brzegu niż ludzie na kutrze, zatem możliwość łowienia z łodzi jest lub była! Nie jest zatem powiedziane, że jak wsiądziesz na łódkę i masz 1-2 dni czasu na poznanie wody to będziesz łowić tony ryb. Na tym zbiorniku padały rekordy, chociaż ostatnie lata to posucha. Myślę, że przez niektóre osoby przemawia czysta zazdrość. Zadajcie sobie trochę trudu, zapłaćcie niemałe pieniądze za możliwość łowienia na tej wodzie a przede wszystkim uzyskajcie na to zgodę i na koniec nakręćcie całkiem przyjemny film. Życzę powodzenia wszystkim wędkarskim koniobijcom! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Ale czemu sie czepiacie chlopakow za film to nie wiem. Pozwolili im połowić, na dziko nie byli, poplywali pokazali, że ryby są, ryby wypuscili ... i co dalej bo nie wiem ?? Wszystkie zbiorniki gnoimy my sami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Wszyscy wiedzą w okolicy skąd nawet wiatr zły wieje Nie wiem czy jesteś z Łąki czy nie, tak samo jak Ciebie nie znam, ale nie mogę niestety dobrego słowa powiedzieć o rdzennych mieszkańcach niniejszej miejscowości, a już najgorsi są wysiedleńcy z dawnych terenów, które zalano, patologia na całego. Nieroby, złodzieje, chamy, itd, itp. Zawsze znajdzie się jednak wyjątek, ale niestety to wyjątek od reguły a nie na odwrót. Ostatnio mnie prawie jakiś pobił bo łowię w "jego" jeziorze Łowię na Goczałkowicach kilka sezonów i żadna nieprzyjemność mnie nie spotkała. W dodatku jestem przyjezdnym...Zastanawiałeś się, czy czasem nie wywołujesz w ludziach złych emocji? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norbert-10 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 (edytowane) A ja napisze tak przyjeżdżajcie na goczały z całej Polski i próbujcie bo jak widać ryba tam jest była i będzie ,zawsze coś zostanie.Osobiści życzę powodzenia bo można trafić ładą sztukę . Jak już wrócicie do domu po urlopie to napiszcie co złowiliście .Filmy ładne jak bym nie znal łowiska to bym się podniecał , ale na miejscu już tak kolorowo nie jest.Radze poczytać regulamin łowiska przed podjęciem decyzji gdzie spędzić urlop. Pozdrawiam. Edytowane 27 Czerwca 2017 przez norbert-10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.