Skocz do zawartości

Sumy 2009


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 314
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Info o tym sumie mam STĄD

 

Dobrze chociaż, że nie padła w sensie dosłownym. Ja po doświadczeniach z zeszłego weekendu na WKS odpuściłem doły. Sandacze nie gryzły prawie wcale, za to sumy - czym popadło. Nie ma sensu niepokoić wąsatych o tej porze roku, ale widzę, że ciśnienie cały czas nie spada. I tak będzie aż do pierwszego lodu na stanicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mimo wszystko jest szansa, że przeżyje bo to kawał ryby. Jak go infekcja nie zmoży to podje kulek i odzyska siły. Głupie jest to tłumaczenie komentatora, że się nie dało inaczej. Traktowania osęką ryby lezącej na trawie się już nie da wytłumaczyć. Czuje jakie teraz będzie polowanie na niego. Ma przewalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ,ze go wogole wypuscili.. ale sposob w jaki go traktowali i podebrali pozostawia wiele do zyczenia. Oczywiscie emocje i wielkosc ryby byly ogromne ,ale to ich nie usprawiedliwia tym bardziej ,ze sumek wygladal na mocno zmeczonego i przypominal worek kartofli :D

ogólnie piekna ryba i kazdy mysle o takiej marzy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że ryba trochę wycierpiała, ale powiedzcie jak wytargać takiego kolosa na taki brzeg, w dodatku obmarznięty ??

 

Jak wytargać takiego kolosa na brzeg? Na pewno nie byłoby łatwo ale czy ryba musiała być wyciągana? Zważywszy na to że przynętę pochwyciła pod koniec grudnia (29.XII.2009) a już była w okresie ochronnym (od 1 listopada) więc należało chyba odciąć linkę jak się widziało co ma się na kiju? :unsure: i zaoszczędzić rybie męki typu osełki czy panierki w piachu i trawie oraz zjazdu do wody po betonie? :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zważywszy na to że przynętę pochwyciła pod koniec grudnia (29.XII.2009) a już była w okresie ochronnym (od 1 listopada) więc należało chyba odciąć linkę jak się widziało co ma się na kiju?

Tutaj nie ma co polemizować, bezsprzecznie ryba jest w czasie okresu ochronnego i powinna być bezzwłocznie uwolniona.

 

Pytam czysto teoretycznie.Zakładając, że ryba nie znajduje się pod ochroną. Jak wyciągnąć taką rybę na tak stromy brzeg ?? Po to, chociażby, aby zaspokoić swoją próżność i zmierzyć rybę. Mam wrażenie, że takiego ponad 100 kilowego kolosa nie łatwo byłoby wytargać nawet w trzy osoby :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście się to nie podobało, mógł go odhaczyć w wodzie,

a jak by bardzo chciał to i tam by go zmierzył, regulamin to regulamin,

ja w tym co się stało bezzwłoczności nie widziałem ani chrzty,

co więcej, nawet delikatnego obchodzenia :unsure:

jedyne co usprawiedliwia tego Pana to emocje,

ale ta osęka to dla mnie przesada, raz go ,,dziubnoł do wyciagnięcia,

później jeszcze poprawiał do odchylenia i przekręcenia.

nie fajnie i już :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wymagasz od człowieka za dużo :lol:

 

:mellow:

 

@Artech, uważasz że nie ma co polemizować? Jest o czym... okres ochronny to oczywiście rybę należy wypuścić - można to albo w wodzie zrobić albo wyjąć jeśli nie ma innego wyjścia z wyczepieniem przynęty...ale suma o takich gabarytach tak potraktować? Na filmie widać wyraźnie że sumek nie był za mocno zacięty - w górną tarkę - i gdyby się nawet linkę odcięło przy pysku, sam z mikro przynęty by się uwolnił A tak to niesmak pozostaje

 

Temat ryb złowionych, które miały akurat okres ochronny był tu na forum wałkowany i o ile pamiętam nie było taryfy ulgowej a teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem ten film uważnie raz jeszcze i idę o zakład, że został na końcu przycięty na chama nie bez powodów. Każdy operator by nie odpuścił momentu odpływania ryby. Prawdopodobnie ryba nie odpłynęła ale poszła na dno jak wrak, stąd takie nie inne zakończenie filmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem ten film uważnie raz jeszcze i idę o zakład, że został na końcu przycięty na chama nie bez powodów. Każdy operator by nie odpuścił momentu odpływania ryby. Prawdopodobnie ryba nie odpłynęła ale poszła na dno jak wrak, stąd takie nie inne zakończenie filmu.

Robert, zdziwiłbyś się, gdybyś zobaczył jak ja obciąłem moment wypuszczania głowacicy, przez Milo26.

Plama jak diabli i zupełnie niezamierzona z mojej strony.

Ryba odpłynęła a ja zostałem z kocią mordą

Nie twierdzę oczywiście, że z tym sumem podobnie było ale .... zdarza się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...