Skocz do zawartości

Sumy 2009


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

Z wody wedkarz ma zawsze wieksze szanse niz z ladu, bo w wiekszym stopniu kontroluje hol. Grunciarze znad Ebro maja po to tak potworne zestawy, zeby ryba nie szalala i hol byl króciutki.

Gratuluje - to pierwszy konkretny sum. Niestety, kryzys w branzy nie pozwala mi na równe czeste wypady nad Wisle, co w ubieglym roku, to i sumów nie mam na rozkladzie. :( Ale cos sie rysuje na horyzoncie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 314
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pytanie Panowie - jak z trollingiem? Wczoraj opływałem kawał wody, jedno branie suma (cały przypon w śluzie) i ryba niezapięta. Jakiś pomysł jak z zapinaniem się ryby? Myślę że dostaje w przód pyska gdzie ma tarki, stąd problem??

 

Z tego co bardziej doświadczone trole powiadają, wędka sumkowa musi być mocno ustępliwa żeby ryba dobrze usiadła ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jest rowniez rozciagliwa i bardziej odporna na nagle szarpniecia. Moze gdyby zastosowac jakas dobra zylke 0,4 i wiecej to moze i by zadzialalo. Zauwarzylem na morskich rybach, ze zylka w niektorych wypadkach ulatwia wyholowanie ryby, jakos spokojniejsze sa na monofilu i nie szarpia sie tak strasznie. na plecionie czesto poarcie w skaly bylo tak mocne, ze nieszlo zatrzymac ryby. Zwlaszcza na wiekszym dystansie..

 

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jest rowniez rozciagliwa i bardziej odporna na nagle szarpniecia. Moze gdyby zastosowac jakas dobra zylke 0,4 i wiecej to moze i by zadzialalo. Zauwarzylem na morskich rybach, ze zylka w niektorych wypadkach ulatwia wyholowanie ryby, jakos spokojniejsze sa na monofilu i nie szarpia sie tak strasznie. na plecionie czesto poarcie w skaly bylo tak mocne, ze nieszlo zatrzymac ryby. Zwlaszcza na wiekszym dystansie..

 

pozd JW :D

 

Z tym że ryba jest spokojniejsza to oczywiście fakt, ale przy sumkach czasem to i tak nie ma znaczenie jeśli zdecyduje się płynąć w dół rzeki. Wtedy ważna jest moc lub szybka łódka :D))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie róbcie scen przy ludziach. Sum nie trafil albo przeplynal i sie zaczepil o co nie trzeba, stad spadek. Gwarantuje wam, ze tarke mozna na wylot przebic mocnym zacieciem, taka z niej bariera - zdjecia 170tki z przebitym ryjem ma Gumofilc.

 

Plecionka tez nie przeszkadza, zapewniam. Wedka musi ustapic, ale nie za nachalnie - sam uzywam 30' Kenai Kinga i pod sumem ustepuje. Kiedys uzylem ustepliwego Ugly Sticka, to sie w zaczepach znalazlem.

 

Jezcze do tego dojdzie, ze bedziecie sumy lowic kluskami na zylke... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj z tym przebiciem tarki to ja nie wiem.

No to sie dowiedz. Oba wczorajsze mialy przebita tarke, az milo.

A ten mój, o którym wzmiankowalem powyżej, to z mojej pierwszej wyprawy na Ebro - na gume z opadu. Lyknal jak podciagalem juz blisko lodzi. Jeszcze Guzu widzial...

Trzeba tylko miec dobre haki (czy dobre kotwice).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj z tym przebiciem tarki to ja nie wiem.

No to sie dowiedz. Oba wczorajsze mialy przebita tarke, az milo.

A ten mój, o którym wzmiankowalem powyżej, to z mojej pierwszej wyprawy na Ebro - na gume z opadu. Lyknal jak podciagalem juz blisko lodzi. Jeszcze Guzu widzial...

Trzeba tylko miec dobre haki (czy dobre kotwice).

 

Swoją drogą ja do tej pory łowiłem na dość kluchowatą wędkę. Może z obecną pałką będzie to inaczej wyglądać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnie, przynajmniej w lowieniu ktore ja uskoteczniam, żyłka odpada. trzeba by zastosowac bardzo gruba ta zylke a i tak wytrzymalosc bedzie mniejsza niz plecionki.

Plecionka, mimo iz nieraz sum na niej za bardzo wariuje daje cos czego nie da taka zylka, czyli niezbyt wielka grubosc.

Umozliwia to zastosowanie roznorakich przynet, nieoniecznie przypominajacych wielkoscia wiosło.

W sporym nurcie wieksza grubosc to konieczny wiekszy ciezar przynet (mysle tu o gumach).

 

Zlowienie sporego suma z brzegu to trudna sprawa i o ile to w ogole mozliwe, to trzeba by miec jakis bufor bezpieczenstwa w postaci sporej polaci dna bez zawad albo mozliwosc powedrowania za sumkiem spory kawalek.

 

To fakt, Kuba mial takiego, ktoremu hak jigowy przebil pysk w miejscu, gdzie wystepuje tarka, na wylot. Trzeba tu dodac, ze kij ktorym sie poslugiwal (Kenai Lamiglas) to niezla pała, wiec i sila zostala przylozona natychmiastowo.

 

Wedlug mnie na suma to musi byc zloty srodek, ani pałowaty ani klucha. Najbardziej sumy mi sie meczyly i hol przebiegal w najbardziej kontrolowany sposob na wedki typu hot shot. Taki gumowaty w pewnych granicach kij szybko meczyl ryby, za to trwa dluzej. Minimalna moc takiego kija to 20LB.

 

Ostatnio lowilem na Russian red rivera 25LB i sum byl na nim bardzo zły.

 

Reszta zestawu to penn slammer 360 z plecionka 30LB, zaryzykowalem uzycie przyponu terminator titanium (zaczepy) ze zmieniona agrafka (fabryczne patentowe bywaja irytujace). Polow odbywal sie z łodzi, w zwiazku z czym sumek stosowal normalne swoje patenty zwiazane z usilowaniem wchodzenia pod nia.

Bezskutecznie... B)

Wzial w najwiekszy upal, kiedy żar doslownie lał sie z nieba a komary cieły w pełnym słoncu.

 

Sumek zdjety z przykosy.

 

.

 

Gumo

post-15-1348914421,0254_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wracajac do zylki, to jestem ciekawy jak odbywalo sie lowienie sumow w czasach, kiedy pleciona nie byla dostepna, a i samych wasatych w krolowej polskich rzek plywalo wiecej. Czy jednak lowienie na zestaw, ktory potencjalnie zmniejsza ryzyko, ze spora ryba dostanie szalu nie wplynie korzystnie na sam hol w miejscu gdzie jest sporo zaczepow. Ma na mysli bardziej elastyczna zylke i spolegliwsze wedzisko o mocy adekwatnej do lowienia sumow.

 

Zauwarzylem takie zjawisko na morskich rybach lowionych w okolicach ostrych skal i na rafie koralowej, ktora prztnie kazdy typ linki wedkarskiej predzej czy pozniej. Zastosowanie 20-30 funtowej plecionki powoduje, ze nawet mikrus dostaje zajoba i wali w zawady. Na zylce o mocy minimum 14 funtow zdarzalo sie nierzadko, ze zanim ryba zorientowala sie oco chodzi dalem rade podciagnac ja na tyle blisko, ze hol byl znacznie bezpieczniejszy. stosowalem 20 funtowy kij o mocy 20 lbs i dlugosci 2,75 o akcji Mod. Albo fasta 25 lbs o dlugosci 7. W przypadku tego drugiego wedziska stosowanie mocnego monofilu bylo jeszcze bardziej uzasadnione..

 

pozd JW :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się suma traktuje łagodnie to on też jest lagodny. Tylko taki hol może trwać wiele godzin. Mój rekord to ponad 5 po których postanowiłem kończyć zabawę bo się ściemniało i wówczas ryba pokazała kto jest górą. Największy jakiego zaciąłem początkowo wydawał mi się nieduży bo kręcił ósemki pod brzegiem. Jak powiedziałem, wyłaź z wody bo zmarzniesz, to się pokazał. Nogi z waty i w parę minut opróżnił szpule. Temat był już klepany, poważny sprzęt i łódka albo żegnaj Genia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, lowilem ryby max 8-10 kg, nie chodzi o mase ryby, ale o sile z jaka stara sie ona uwolnic podczas holu i prze w zaczepy. :D

 

Zeby nie bylo, ze tylko teoretyzuje to ponizej zdjecia sumka morskiego, o masie max 6-7 kg, ktorego hol trwal pare ladnych minut. Czas zupelnie nieadekwatny do rozmiarow tych ryb przykladajac nasza polska skale, a wynikajacy z agresji i szybkosci tych ryb. Musze tu zaznaczyc, ze akurat w przypadku tej ryby mialem tez sporo szczescia podczas holu. Trzy inne, tego samego dnia, wygraly pojedynek :(

 

.

 

 

 

JW :D

 

p.s zeby doprecyzowac, to szybkie amerykanskie wyrwanie jest oczywiscie mozliwe w przypadku ryb malych i srednich. Kikukilogramowej ryby juz sie nie wyciagnie w ten sposob. Tymbardziej, ze jakies raptowne szarpanie wedziskiem czy proba przyspieszenia holu konczy sie adekwatna reakcja po drugiej stronie. tak wlasnie stracilem w/w trzy sumki.

post-268-1348914421,2061_thumb.jpg

post-268-1348914421,2872_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest chyba w tych Batsoach najmocniejszy z HS, 30LBS.

No coz, musisz uwierzyc, ze on ma te 30LB, niezaleznie od tego jak wyglada szzcytowka.

 

Jak na razie doszlismy na Wisle do 170cm, wedki 20lb. Hole rzeczywiscie dosc dlugie, rzedu 15min.

Na potwora jak na razie nie mam sposobu, taki klocek kladzie sie na dnie i mozna mu naskoczyc. No ale to nie na Wisle, te z wiselki traktuje lzej, plecionka rzedu 30lb ostatnio.

Na taka wyciagnalem jak na razie najwiekszego, hol trwal okolo 30min, warunkiem jest zeby dostal tak, zeby chcial walczyc.

 

Kilka godzin to nieporozumienie i znaczy ze sprzet byl taki, ze sum...zerowal dalej. :D

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sum siedział w małym ale bardzo głębokim dołku i „można było mu naskoczyć”.

Sprzęt oczywiście nie sumowy. Plecionka 15 LB i kij - ? nie pamiętam, sandaczowy, CW do 2. Tym samym sprzętem z łódki wytargałem 182 cm w 25 min i to bez zadymy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...