Skocz do zawartości

Móje pierwsze dziecko


palibrzuch

Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluję ojcostwa !!

 

PS.

Psem się nie przejmuj .... moje obie córki wychował się mając za towarzysza zabaw beagla . Jak się starsza urodziła miał 7 miesięcy. Jedyny problem jaki był to to że smoczki zjadał jak mu młode rzucały i trzeba było nieraz w niedziele o 23 jechać i szukać po aptekach .... :D

Edytowane przez Tomasz eS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Dano i tak wisze Ci przysluge z innego forum a Ty mi jeszcze porad udzielasz..... beagla moi rodzice mieli przez 8 lat na wsi. Chodzil gdzie chcial nigdy nie byl na lancuchu. Swoj rejon mial okolo 5km od domu. Zajmowalo mu to okolo 5dni aby wszedzie byc. Pewnego razu nie wrocil z wyprawy. Szukalismy go wszedzie lecz bez skutku.....

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś o 03:12:07 urodził się nasz pierwszy syn ;) Na imię ma Jan i jest zdrowy. Łączny czas od przyjazdu do szpitala to 31h lecz kto by to teraz liczył ;) A miałem dziś jeszcze na ryby jechać [emoji6]

Gratulację. A rybami się nie mart, za 2-3 lata pojedziesz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki :-). A na kolki jest lek, który naprawdę działa. Gdyby rzeczywiście było kiepsko, napisz prv to ci podam nazwę.

 

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Zapewne to ten magiczny lek co jest w Polsce niedostępny więc ludzie go masowo sprowadzają z CZech i Niemiec, nie wiedząc nawet, że odpowiedniki polskie mają tę samą substancję aktywną z tym że magiczny ma jej większe stężenie - stąd i jego wspaniałę działanie  :D  Jeśli już naprawdę będzie to kolkowy chłopak to zamiast futrować go chemią proponowałbym masowanie brzucha - to napradę działa. 

 

Ok nie ma co gdybać. Jako ojciec prawie 3 letniego bąbla powiem tylko tyle, że pierwsze niewymuszone zdanie "kocham Cię tato" wypowiedziane z ust własnej pociechy to jedne z piękniejszych chwil w życiu faceta.

Edytowane przez Pawgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak.

Nie ma co dramatyzować. Z tym daje się żyć. :P

 co do kolek to nie ma co sie narazie tym przejmwac bo nie wiadomi czy będą.

Mam dwóch synów i  nie wiem co to kolki.

Ważne by dziecko miało swój pokój i tam spało. A nie z matką. A argumenty typu bo blizej  do dziecka w nocy to lenistwo.

Spanie w oddzielnym pokoju daje szanse odpoczynku i dla dziecka i dla rodziców. Inaczej albo dziecko sie budzi bo cos usłyszało lub rodzic bo usłyszał przypadkowe stekniecie bobasa, i żadna ze stron nie pośpi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...