Skocz do zawartości
  • 0

XRodsMarine


szpiegu

Pytanie

21 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

jak wedka z Xrods to pewnie rabat z 20% na pływanie już jest :D wędkarstwo morskie w Polsce coraz bardziej się rozwija zarówno łowienie belon a także łososiowatych z brzegu jak i z małych jednostek w morzu, jakieś trzy tygodnie temu miałem okazję oglądać fotki niemiaszków którzy pływają mniej więcej taką łodzią za łososiami jedna sztuka jak dobrze pamiętam 126 cm długości o wysokości krawężnika albo i dwóch <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szpiegu z tego co pamietam to dokladnie 127cm i 18,9kg. Robilo wrazenie nie ma co. Mysle ze u nas tez sie takie pojawiaja tylko roznica - moim zdaniem - polega na tym ze tam gdzie bylismy lowienie z lodzi w strefie przybrzeznej w morzu jest tak powszechne jak u nas plywanie lodzia za szczupakiem. A u nas... Sam wiesz jak to wyglada. Wedkarstwo morskie - poza kutrowe ciezkie powiedziec by chociaz raczkowalo. Jest grupa jegomosci ktorzy mniej lub wiecej lowia i jakies tam pojecie maja. Ale jesli by wziac lowienie z malych jednostek to... Tu w ogole niemal nic sie nie dzieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja bym chciał spróbować :D na muchę choć moja technika rzutowa chyba mnie wyklucza :lol: - wędkę z xRods mam :D

 

remku nie wiem jak wyglada Twoja technika rzutu i jakie sa jej mozliwosci ale na pewno jest wsytarczajaca. Ostatnio na prawde bardzo duzo bran jest niemal pod nogami. Doslownie dwie trzy dlugosci kija. Poza tym jesli nie liczyc warunkow meteo - WIATR!!! to chyba ciezko bedzie znalezc lepsze warunki terenowe do nauki rzutow. Ani drzew. Ani krzewow ani nawet trzcinki. Nic tylko rzucac... :mellow: Yyy tzn trenowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szpiegu z tego co pamietam to dokladnie 127cm i 18,9kg. Robilo wrazenie nie ma co. Mysle ze u nas tez sie takie pojawiaja tylko roznica - moim zdaniem - polega na tym ze tam gdzie bylismy lowienie z lodzi w strefie przybrzeznej w morzu jest tak powszechne jak u nas plywanie lodzia za szczupakiem. A u nas... Sam wiesz jak to wyglada. Wedkarstwo morskie - poza kutrowe ciezkie powiedziec by chociaz raczkowalo. Jest grupa jegomosci ktorzy mniej lub wiecej lowia i jakies tam pojecie maja. Ale jesli by wziac lowienie z malych jednostek to... Tu w ogole niemal nic sie nie dzieje...

 

na morzu bylem pare razy ani razu z kutra jakos mnie to nie pociagania w przeciwienstwie do lowienia z brzegu chociazby belon nie mowiac juz nic o lowieniu troci przy fali kolano czoło, szczerze polecam :D ci co byli na słonej czkawce zimowego kropka drawy 2009 wiedza ze jest bardzo bardzo fajnie ........ myślę juz o belonach i 2 3 dniach nad baltykiem........ baltykiem nad ktorym jest cisza spokoj a po plazy przez caly dzien przejda dwie osoby plus pies

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja bym chciał spróbować :D na muchę choć moja technika rzutowa chyba mnie wyklucza :lol: - wędkę z xRods mam :D

 

remku nie wiem jak wyglada Twoja technika rzutu i jakie sa jej mozliwosci ale na pewno jest wsytarczajaca. Ostatnio na prawde bardzo duzo bran jest niemal pod nogami. Doslownie dwie trzy dlugosci kija. Poza tym jesli nie liczyc warunkow meteo - WIATR!!! to chyba ciezko bedzie znalezc lepsze warunki terenowe do nauki rzutow. Ani drzew. Ani krzewow ani nawet trzcinki. Nic tylko rzucac... :mellow: Yyy tzn trenowac

 

 

Mifciu no to ja bym dał radę jeśli pod nogami. Zapodaliście mi niezłą zagwozdkę z tymi belonami :D :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z belonami bywa roznie. To ryba ktora po prostu przemieszcze sie calymi stadami. Pol biedy gdy idzie wdluz brzegu i mozna za lawica podazac. Gorzej jak sie kreca do brzegu i w glab morzal wtedy bywa gorzej. Ale jak trafisz lawice to kilka bran w jednym rzucie nie jest wielkim wydarzeniem. W razie czego jednego morzecie byc pewni. Jak sie rusza belony to dam znac.A poki co dzisiaj ide na kamienie bo krawezniki sie kreca :mellow: i co wazne daja sie lowic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Daniel, świetna jednostka!!! Miałem okazję podziwiać ją już wczesniej ( szkoda, że nie organoleptycznie - ale nic straconego :mellow:). Nie pływam kutrami na morze, ale nie omieszkam normalnie pospinningować/potrollować z XRodsMarine...

Świetna sprawa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem wczoraj niewątpliwą przyjemność uczestniczenia w dziewiczym rejsie na łódeczce XRods B) . Zajefajna sprawa :D !!!

Łódeczka, a raczej jachcik pozwala na wygodne łowienie czterem wędkarzom/wędkarkom :mellow: . Porównania dokonam na zasadzie odniesienia do kutrów:

- do łowiska dociera się (i oczywiście wraca) 3 razy szybciej co oczywiście daje nam więcej czasu na łowienie

- szyper, Wojtek- serdecznie pozdrawiam, bardzo sympatyczny, z ogromnym poczuciem humoru, znający się na rzeczy i stający dosłownie na rzęsach, aby zapewnić emocje wędkarskie rejsowiczom

- kameralna atmosfera i możliwość wędkowania w gronie dobrych przyjaciół lub kolegów, bez niebezpieczeństwa, iż trafimy na pazernych na maxa i nałupanych przypadkowych towarzyszy z łapanki

- bujanie- podobnie

Jacht został oczywiście ochrzczony standardowo jak i ponad standardowo (rozdziewiczony wędkarsko).

Reasumując, mnóstwo niezapomnianych przeżyć. Niestety, w ferworze przygotowań, zapomnieliśmy aparatu więc zdjęć z rejsu nr 1 nie będzie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@mgor

Połowy były oczywiście lecz nie w jakiś rewelacyjnych ilościach, i takie z resztą być nie mogły, bo jak na wstępie napisałem, był to pierwszy rejs i to tzw. próbny. Chcieliśmy przede wszystkim przetestować łódkę!!! Jej zasięg, możliwość dotarcia (odwiedzenia) jaki największej ilości tajemnych ;) łowisk, mobilność, funkcjonalność, bezpieczeństwo wędkowania i wiele innych rzeczy. Przepłynęliśmy, o ile dobrze pamiętam, coś około 80-ciu mil morskich. Na wędkowanie przeznaczyliśmy naprawdę niewiele czasu. Poza tym, jeśli na wędkach zawisły pod rząd dwa, niewielkie bolki to natychmiast zmienialiśmy miejsce. Pływaliśmy bez żadnej napinki na rybę. Z resztą, słuchając wieści portowych ogólnie wyniki w tym dniu były słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za zainteresowanie naszą nową ofertą

 

Faktycznie w środę rejs był wybitnie testowy, dziś popłynęliśmy już na normalne ryby. Wypływaliśmy pełni obaw bo prognozy nie były zachęcające ( wiatr 5/6 w porywach do 7 B, szybki spadek ciśnienia), nie chcieliśmy też przy tej pogodzie odchodzić za daleko od brzegu, jednak wyniki okazały się chyba nie najgorsze. Dorsze trzeba było jednak wyłuskiwać, brały najlepiej z wolnego opadu na stosunkowo małe przynęty (45-100 gr), większość ryb było w okolicach 1,5-2 kg, jednak było i trochę większych: parę ryb ok 3-5 kg, ze dwie ok 6-7 kg. Ja, mimo że popłynąłem w zasadzie towarzysko, w końcu też wziąłem kij do ręki i złowiłem chyba 6 dorszy - wszystkie na koguty które zresztą miałem okazję pierwszy raz testować na morzu Łowiliśmy dziś na stosunkowo płytkiej wodzie 15-25m, w odległości 8-20 mil od brzegu.

 

Niestety mój aparat fotograficzny rozładował się po 10 min rejsu, dlatego obiecuje wkleić jakieś fotki dopiero jak kolega prześle mi zdjęcia zrobione jego telefonem :D

 

Pozdr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...