Łódka,silnik i przyczepa na parkingu strzeżonym

[Wojciech_B]

Witam 

 

Macie doświadczenie z trzymaniem łódki na parkingach strzeżonych?

Zbieram się na zakup łajby,a nie mam gdzie trzymać na sezon

 

Pozdrawiam Wojciech 

[logun74]

Ja trzymam w marinie teren strzeżony , monitorowany - tylko silnik zabieram do domu (yamaha 6 km)

[pmiszk1]

A trzyma ktoś łódkę na miejscu parkingowym w hali garażowej?

[woblerek48]

Ja trzymam u kolegi na posesji i jest bezpiecznie.Wolę przysłowiowo wypić flaszkę i spać spokojnie.

[Żbiku]

U mnie sasiad trzyma przyczepe z lodzia kabinowa i silnikiem 50KM na miejscu parkingowym przed blokiem (osiedle zamkniete ale niestrzezone).

[newrom]

Trzymałem chwile w hali robiącej za parking, strasznie się syfiło bo beton był marny. Trzymałem na wodzie w klubie. Najpierw woziłem silnik, a później zostawał na łajbie. Na parkingu strzeżonym nie trzymałem bo nie było potrzeby i sensu.

[Wojciech_B]

Kolegi z posiadłością nie mam żebym mógł za flaszkę postawić łajbę  

 

Na marinie się boje bo jakiś czas temu zwinęli łajbę jednemu z naszych forumowych kolegów.

 

Chciałbym na parkingu trzymać przykryte jakąś plandeką żeby się nie syfiło.  Razem z silnikiem bo zakładać za każdym razem 40-50 kg to ja dziękuję

[PePe.]

Pierwsza zasada to dobrze ubezpieczyć sprzęt od kradzieży, a później spokojnie szukać miejsca postoju jednostki pływającej

[PGr1]

Mam podobny pomysł jak Ty i od kilku dni o tym myślę gdzie trzymać

Dopóki miałem stacjonarną łajbę na zalewie, to zawsze się przezimowało u znajomych (swoją droga, pewnie niedługo ta "stara" 365cm/135cm wyląduje na giełdzie...), teraz nabyłem mobilną i trza coś wykombinować.

Mam niedaleko przy osiedlowy parking, monitorowany, plac kotłowni, teren zamknięty z dostępem na kartę. Tak se myślę, że postawić tam i przypiąć łańcuchem do latarni najlepszy pomysł. Przy chwili czasu muszę iść dogadać jak by to widzieli... miejsce parkingowe raczej ciężko żeby akurat koło latarni się zwolniło, może pozwolą gdzieś na trawniku. Takie rozwiązanie było by mi najbardziej na rękę, miał bym pod nosem i o każdej porze dnia i nocy, święta itd. mógł bym podczepiać i zabierać.

Edytowane 1 Października 2014 przez *Hektor*

[welpa1809]

Może pomyśleć nad wynajęciem garażu.Wychodzi czasem taniej jak parking i nie kapie a i można przy sprzęcie podłubać.

[psulek]

Ja trzymam na marinie z silnikiem dopiętym pod kamerą i całodobową ochroną. Koszt 40 PLN za miesiąc Jakby mieli kraść to są lepsze sprzęty.

[PRZEEMAS7]

Co masz na myśli pisząc doświadczenie? Wynajmujesz miejsce parkingowe i stawiasz tam co chcesz. U mnie na parkingu gość postawił fajną łajbę na początku sezonu i chyba ani razu jej z nie ruszył. Parking jest społeczny strzeżony tylko w nocy ale jak do tej pory jakoś nie odpłynęła

[patu]

..czytam o tych marinach i monitoringach i śmiech mnie ogarnia. W Szczecinie ginęły nie z takich przystani, kwestia tylko, kiedy zawita do Was "ekipa" żyjąca z tego procederu. W tym sezonie na terenie Szczecina i okolic z przystani odpłynęło dziesiąt silników/łódek ( info w komendy)..w tym moja ( ta odjechała na lawecie ..)..oraz znajomego 150KM Merc wart 60k złotówek ...

Wojciech, wybierz parking strzeżony..większy ruch i szybciej Cię zapamiętają... Znając życie, w nocy marinowy cieć chrapie aż woda faluje a kamery są jakości VGA..."po ciemku" wartość materiału jest równa zeru...

[Wojciech_B]

Co masz na myśli pisząc doświadczenie? Wynajmujesz miejsce parkingowe i stawiasz tam co chcesz. U mnie na parkingu gość postawił fajną łajbę na początku sezonu i chyba ani razu jej z nie ruszył. Parking jest społeczny strzeżony tylko w nocy ale jak do tej pory jakoś nie odpłynęła

 

Przez doświadczenie mam na myśli przede wszystkim te złe, np kradzież drobniejszych przedmiot z łódki. I jak potem można dochodzić sprawiedliwości. 

 

 

..czytam o tych marinach i monitoringach i śmiech mnie ogarnia. W Szczecinie ginęły nie z takich przystani, kwestia tylko, kiedy zawita do Was "ekipa" żyjąca z tego procederu. W tym sezonie na terenie Szczecina i okolic z przystani odpłynęło dziesiąt silników/łódek ( info w komendy)..w tym moja ( ta odjechała na lawecie ..)..oraz znajomego 150KM Merc wart 60k złotówek ...

Wojciech, wybierz parking strzeżony..większy ruch i szybciej Cię zapamiętają... Znając życie, w nocy marinowy cieć chrapie aż woda faluje a kamery są jakości VGA..."po ciemku" wartość materiału jest równa zeru...

 

Mariny to nawet nie brałem pod uwagę po ostatnich incydentach w Szczecinie i okolicach ;/ Zostaje parkin strzeżony, jeszcze nie słyszałem żeby coś z takich kradli. 

[newrom]

Tylko nie pomyl strzeżonego z płatnym niestrzeżonym i sprawdź ubezpieczenie parkingu.

[milupa]

Panowie, macie jakiś godny polecenia parking strzeżony w Warszawie, gdzie można postawić przyczepę z łodzią?

[MarMilo]

Proponuję wynająć garaż - jak dobrze poszukasz to za 150PLN znajdziejsz zamykany. Dołożenie alarmu z powiadomieniem SMS to 250-500PLN (ten już na wypasie). Dobre kłódki i można mieć 'nadzieję na spokój' a przy okazji miejsce do trzymania innych gratów.

[SkiDivPL]

150zł za garaż w Warszawie???

[milupa]

Małorealne

 

Ja szukam parkingu na 2 miesiące

[MarMilo]

150zł za garaż w Warszawie???

Po długich poszukiwaniach mam zamykany 25m2 za 150PLN w Piasecznie (stawki 'u mnie' są od 200-350 za 16m2). Kwestia cierpliwego szukania i negocjowania, płacenia z góry za długi okres itp.