lunov Opublikowano 5 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2014 (edytowane) Witam, mam problem z Stellą 98, w sumie to z dwoma (2500 , 4000) obie mam od kilku lat, początkowo wszystko było w porządku, ale z czasem to jednej to drugiej zdarzało się cofnąć, tzn puszczał bieg wsteczny.Wtedy rozbierałem maszynkę i na tulejce obracającej się w łożysku oporowym zauważałem jakby czarny pył, po jego usunięciu kołowrotek znów zaczynał hamować i było spoko na jakiś czas. Jednak z czasem i to przestało pomagać, tzn. czyszczenie, kiedyś natkałem się na info że rozbiórka łożyska oporowego może pomóc i w porywie rozebrałem łożysko i lekko sprężynki powyginałem, niestety i to pomogło na jeden wyjazd. I tu Panowie mam pytanie do Was, co dalej ? Można kupić nowe łożysko ? Czy zostaje mi tylko moje kołowrotki posprzedawać na przeszczepy ? Może coś innego można jeszcze wymyślić ? Edytowane 5 Października 2014 przez lunov Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 5 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2014 (edytowane) Zapewne dobrze by było rozebrać i umyć łożysko oporowe,to chyba jedyny skuteczny sposób.Jeśli to nie pomoże,to zakup nowych,ewentualnie odesłanie do fachowca,np. Pana Józefa Leśniaka.Dlatego stare konstrukcje z zapadką są najlepsze,nic nie przepuszcza,a że rotor cofnie się te pół centymetra do tyłu... Edytowane 5 Października 2014 przez CM Punk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haja1978 Opublikowano 5 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2014 Witam,Wiem, zabrzmi to jak herezja, ale wyczyść porządnie z pyłu i brudu całe łożysko, po czym zalej je porządną oliwką (oczywiście bez przesady, ale solidnie) - powinno pomóc PozdrawiamArek PS. oczywiście pod warunkiem, że jak napisałeś "wyginanie sprężynek" nie zepsuło go na amen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Arek to żadna herezja, tylko dobry sposób na przedłużenie żywota łożyska oporowego. Sam każdorazowo po zabiegu płukania łożyska w benzynce i złożeniu go delikatnie zapuszczam oliwką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Bo tak przykazał producent, zawsze ono jest delikatne wilgotne a nie suche.W kazdej nowej maszynce widać delikatny olejowy film na tulei i tak ma być i nic nie przepuszcza i nie robi się czarnidło jak na suchych, które może też nie przepuszczają na początku ale na pewno się w ten sposób zużywają pracując w totalnej suchości i w końcu też przestają trzymać.Oczywiście oliwka musi być delikatna,rzadziutka i dobrej jakości a nie zaden olej wazelinowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lunov Opublikowano 20 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2014 Wyczyściłem, zaolejowałem i hamują nawet test Makamby przechodzą 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.