TSI 1.2 ktoś ma taki silnik w swoim aucie?

[tpe]

Ciachałbym zasięgnąć opinii o tym silniku (moc 105 lub 110 KM). Awaryjność, spalanie, dynamika?

[dekosz]

Ojciec ma w fabii,ale chyba mniej tych koni tam jest u niego , przejechane ma 200 tys +  z silnikiem nic sie nie dzialo. Dynamika raczej średnio (a dla niektórych brak) spalanie bez rewelacji miasto ok 8,  trasa przy spokojnej jeździe  zejdzie do 7. Na gazie miasto pow 10 trasa 8

Edytowane 7 Października 2014 przez dekosz

[Olsztyniak]

Witam kolego nie powiem Ci nic o spalaniu ale takie silniki jak ten są bardzi wyżyłowane czylu z małego silnika wyciągają dużo koni co przekłada się na awaryjność a szczególnie wtryski i turbina

[Bujo]

Ojciec ma w fabii,ale chyba mniej tych koni tam jest u niego , przejechane ma 200 tys +  z silnikiem nic sie nie dzialo. Dynamika raczej średnio (a dla niektórych brak) spalanie bez rewelacji miasto ok 8,  trasa przy spokojnej jeździe  zejdzie do 6,5 -7. Na gazie miasto pow 9 trasa 8

 

No to wspaniale dziecko niemieckiej motoryzacji nie jest takie wspaniale jak mowia Na maxa zaladowany Golf IV spalal 6.5 na trasie  

[Krab]

Kolega @dekosz pisze o 1,2 MPi bez turbo o mocy 64 lub 70KM. A pytanie dotyczy 1,2 TSi.

1,2 TSi to dobra silnik. I dynamika przyzwoita lub dobra, zależnie od tego jakie auto napędza. Z tego co wiem, to jedyna wpadka dotyczyła rolki od osprzętu silnika w niewielkiej partii silników. Nic strasznego. Silnik 1,2 TSi zastapił 1,6 o identycznej mocy lub zbliżonej mocy, który nie sprostał wymaganiom norm emisji spalin. Spalanie dużo mniejsze od poprzednika, ale ciśniety potrafi mieć apetyt. Co ciekawe im nowszy rok produkcji auta, tym spalanie niższe. Widać Niemcy non stop udoskonalają tę jednostkę.

Do gazu się nie nadaje, choć są tacy co zakładają. To rozwiazanie jest zwyczajnie nieekonomiczne.

Ta jednostka nie miała tylu problemu co siostrzany 1,4. Choć chronologicznie rzecz ujmując, to 1,4 była pierwsza i stad pewnie jakieś niedociągnięcia.

[Żbiku]

Sprzedaje nowe VW w salonie. 1.2TSI 105 to bardzo dobra jednostka. Jak kazda TSI, wspomagana turbina, stad mozliwosc zejscia z pojemnoscia kosztem zachowania mocy.

 

Pytanie tez o jaki TSI chodzi, bo malo kto wie, ze sa juz 2 generacje tego silnika. Pierwsza, na lancuchach rozrzadu, dosc glosna. Druga, na pasku (wymienialnym na 280.000km), cichsza, lzejsza, bardziej ekonomiczna. Druga generacja zaczela sie w VW od Golfa VII.

[mlynek1976]

znajomscy maja skodę YETI 1,2TSi miałem okazje jechać jako pasażer w lecie na klimie to takie wrażenie jakbyś pedał przyspieszenia z jajami powiązał co byś nie robił to boli

[albercik2]

Kolega @dekosz pisze o 1,2 MPi bez turbo o mocy 64 lub 70KM. A pytanie dotyczy 1,2 TSi.

1,2 TSi to dobra silnik. I dynamika przyzwoita lub dobra, zależnie od tego jakie auto napędza. Z tego co wiem, to jedyna wpadka dotyczyła rolki od osprzętu silnika w niewielkiej partii silników. Nic strasznego. Silnik 1,2 TSi zastapił 1,6 o identycznej mocy lub zbliżonej mocy, który nie sprostał wymaganiom norm emisji spalin. Spalanie dużo mniejsze od poprzednika, ale ciśniety potrafi mieć apetyt. Co ciekawe im nowszy rok produkcji auta, tym spalanie niższe. Widać Niemcy non stop udoskonalają tę jednostkę.

Do gazu się nie nadaje, choć są tacy co zakładają. To rozwiazanie jest zwyczajnie nieekonomiczne.

Ta jednostka nie miała tylu problemu co siostrzany 1,4. Choć chronologicznie rzecz ujmując, to 1,4 była pierwsza i stad pewnie jakieś niedociągnięcia.

Sorrki koleżko ale nieco się mylisz w skodze był TSI 85 koni i taki w 2008 roku zakupiła moja żona. Szału nie było na pusto zbierała się przyzwoicie niestety przy 4 osobach w aucie robiło się mizernie spalanie szkoda gadać jak na takie autko. Silniki o które pyta @tpe wkładane są chyba od 2010 jeszcze bardziej wyżyłowane.

Jeśli ktoś potrzebóje auta na miasto to lepiej wybrać 1.2 HTP awaryjność mniejsza i spalanie a na dynamice nie wiele stracisz

[krzychun]

znajomscy maja skodę YETI 1,2TSi miałem okazje jechać jako pasażer w lecie na klimie to takie wrażenie jakbyś pedał przyspieszenia z jajami powiązał co byś nie robił to boli

Ja przez 3 miesiące jeździłem  (od nowości, z listopada 2013) Passatem 1,4 tsi (150KM) i... e... niejednokrotnie wyprzedzanie ciągnika z naczepą było mocno wymagające. Straszny muł powyżej 90kn/h. Teraz użytkuje Golfa kombi  2l dizel (też 150KM) z tego roku i przepaść w to mało powiedziane (w dynamice i spalaniu). Nigdy nie kupiłbym małego silnika z turbiną (w ogóle małego)

[albercik2]

 Nigdy nie kupiłbym małego silnika z turbiną (w ogóle małego)

 

Mój ojciec powtarza "Od dużego silnika jest lepszy jeszcze większy".

[traperczłopa]

A co wy chcecie z 1,2 wóz sportowy zrobić . Mała pojemność musi przełożyć się na większe spalanie , a czym kasta cięższa tym spalanie rośnie . Chwyt reklamowy po prostu dużo ludzi myśli że  mniejsza pojemność to mniejsze spalanie . Nie zawsze . Np mondeo 2.0 6l na 100 km przy mocno przyciśniętym gazie . To 1.2 powinno palić3,5l a nie 7-8

[krzychun]

A co wy chcecie z 1,2 wóz sportowy zrobić . Mała pojemność musi przełożyć się na większe spalanie , a czym kasta cięższa tym spalanie rośnie . Chwyt reklamowy po prostu dużo ludzi myśli że  mniejsza pojemność to mniejsze spalanie . Nie zawsze . Np mondeo 2.0 6l na 100 km przy mocno przyciśniętym gazie . To 1.2 powinno palić3,5l a nie 7-8

Nikt nie mówi, że sportowy. Ten 1,4 nic nie chciał jechać. Może kiepsko był nasmarowany.

Edytowane 7 Października 2014 przez krzychun

[sw.RP]

Mój ojciec powtarza "Od dużego silnika jest lepszy jeszcze większy".

Ja myślę tak samo!W małym aucie miałem 204km i ponad 400 niutonów(diesel)i przy jeździe spokojnej(na trasie 100-120km)spalanie nie przekraczało 7L

[kapi81]

A co wy chcecie z 1,2 wóz sportowy zrobić . Mała pojemność musi przełożyć się na większe spalanie , a czym kasta cięższa tym spalanie rośnie . Chwyt reklamowy po prostu dużo ludzi myśli że  mniejsza pojemność to mniejsze spalanie . Nie zawsze . Np mondeo 2.0 6l na 100 km przy mocno przyciśniętym gazie . To 1.2 powinno palić3,5l a nie 7-8

Kolego o jakim silniku 2.0 piszesz i w jakim Mondeo?

[traperczłopa]

Kolego o jakim silniku 2.0 piszesz i w jakim Mondeo?

http://www.autocentrum.pl/oceny/ford/mondeo/iv/ poczytaj to

[kapi81]

Po co mam czytać znam silniki w Mondeo  i 2.0 jest w benzynie i ropniak. I zastanawiam się który jara 6 l przy wcisnietym gazie

[witeg]

A ja poczytałem i jakoś nie zauważyłem nawet średniego spalania w okolicach 6l....

[tpe]

Sprzedaje nowe VW w salonie. 1.2TSI 105 to bardzo dobra jednostka. Jak kazda TSI, wspomagana turbina, stad mozliwosc zejscia z pojemnoscia kosztem zachowania mocy.

 

Pytanie tez o jaki TSI chodzi, bo malo kto wie, ze sa juz 2 generacje tego silnika. Pierwsza, na lancuchach rozrzadu, dosc glosna. Druga, na pasku (wymienialnym na 280.000km), cichsza, lzejsza, bardziej ekonomiczna. Druga generacja zaczela sie w VW od Golfa VII.

 

O 110 KM w Sportsvanie Pasek co 280 tyś., niezależnie od upływu czasu? (w Astrze co 60-70 tyś. albo co 5 lat)

[kapi81]

A ja poczytałem i jakoś nie zauważyłem nawet średniego spalania w okolicach 6l....

mondeo 2.0 6l na 100 km przy mocno przyciśniętym gazie

[tpe]

Panowie od "DIZLI" i innych Mondeo....Proszę... Tu rozmawiamy o 1.2 TSI...

[meme174]

Znajoma ma w fabi 1.2 tsi - jak dla mnie a raczej dla niej silnik porazka - mialbyc ekonomiczny i bezawaryjny - spalanie w miescie okolo 10l mierzone na dystrybutorze - pali malo jak jezdzisz jak emeryt ale ile mozna ? Czuly na zlej jakosci paliwo, dzialy sie jeszcze jakies 2 powazniejsze awarie ale to bym musial spygac.

 

Jak umiesz i lubisz jezdzic ekonomicznie bedziesz zadowokony - jak nie bedziesz chcial zostawac w tyle to nie bedziesz.

 

Jak dla mnie tak male silniki z turbo to porazka - cisniesz aby jechac jak cisniesz wieksze zuzycie silnika jest - proste - proste.

 

Lepiej kupic juz wiekszy motor i nie deptac na maxa pedalu gazu i cieszyc sie z spokojnej i plynej jazdy niz chwalic sie ze masz super extra nowoczesny maly silnik i jestes "zielony". To jak z kolowrotkami - te super lekkie konsteukcje ktore maja wytrzynywac milliony lat a dostaja w dupe pod obrotowka nr 2...

[witeg]

tpe - znajomy z pracy ma Tourana 1,2 tsi ze 3 lata , jeździ sporo, szacuję, że ponad 50 kkm rocznie, bez szaleństw, ale raczej powyżej przepisowych prędkości. Poprzednio miał to samo z silnikiem 1,6, albo 1,8. Nie narzeka, spalanie ciut niższe niż w poprzedniku, dynamika ponoć nie gorsza, samochodem zastępczym do pracy nie przyjeżdża. No po prostu nuda Panie, nuda, aż chce się wyjść z kina.

A Mondeo (skoro benzynowy wątek to pewnie benzynowe) które maksymalne* spalanie ma mniejsze od średniego jest ciekawostką wartą uwagi. .

* dla mnie określenie "mocno przyciśnięty gaz" = spalanie maksymalne, lub zbliżone

[godski]

Znajoma ma w fabi 1.2 tsi - jak dla mnie a raczej dla niej silnik porazka - mialbyc ekonomiczny i bezawaryjny - spalanie w miescie okolo 10l mierzone na dystrybutorze - pali malo jak jezdzisz jak emeryt ale ile mozna ? Czuly na zlej jakosci paliwo, dzialy sie jeszcze jakies 2 powazniejsze awarie ale to bym musial spygac.

 

Jak umiesz i lubisz jezdzic ekonomicznie bedziesz zadowokony - jak nie bedziesz chcial zostawac w tyle to nie bedziesz.

 

Jak dla mnie tak male silniki z turbo to porazka - cisniesz aby jechac jak cisniesz wieksze zuzycie silnika jest - proste - proste.

 

Lepiej kupic juz wiekszy motor i nie deptac na maxa pedalu gazu i cieszyc sie z spokojnej i plynej jazdy niz chwalic sie ze masz super extra nowoczesny maly silnik i jestes "zielony". To jak z kolowrotkami - te super lekkie konsteukcje ktore maja wytrzynywac milliony lat a dostaja w dupe pod obrotowka nr 2...

K..wa. To moje 1,8T po mieście koło 12 l/100 a 230 kucy i dużo wieksza masa. Porażka.

[Kilobear]

1.2 tsi...hmm. To pojemność na jeden cylinder? Bo zakładam że to ma być silnik dla faceta?

[tpe]

Wiesz kolego coraz bardziej przekonuje mnie twierdzenie, że większy silnik, tym mniejszy ..... Wiesz, co mam na myśli