Skocz do zawartości

dwa kije castingowe


Sebastian Stasiuk

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

przy ograniczonych zasobach finansowych moje pytanie wydaje sie jak najbardziej zasadne

prosze zatem o rade

nie stac mnie na kupowanie 3 czy wiecej kiji castingowych

chcac lapac okonie w Polsce i szczupaki w Szwecji wydaje sie, ze kupno jednego (w miare uniwersalnego kija) to nierealny zamysl (no chyba, ze sie myle i znajde tak uniwersalny kij)

dardzcie zatem, w jakich przedzialach mocy (ciezar wyrzutu) powinienem zakupic sprzet, zeby bez meczarni polapac okonie i metrowki?

czy kij 50-100g na poczatek to dobry pomysl?

 

dziekuje i pozdrawiam

sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh...

To trochę jak ze mną...Myślałem nad jednym zestawem...tak z ciekawości..To było w okolicach początku tego roku/końca ubiegłego...sprowadzenie mutlika...kijka...trochę trwało zanim skompletowałem PIERWSZY zestaw....już mam DWA.... :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za wskazowki,

 

zbieram dalej informacje ... i finanse ... i analizuje

 

ciekawe na ilu zestawach stanie :D

 

pozdrawiam,

 

sebastian

Obstawiam dwa na początek, bo biorąc pod uwagę zasobność polskich łowisk (oprócz wyjątków) to czasami odechciewa się łowienia 100 gramowymi wabikami... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam dwa na początek, bo biorąc pod uwagę zasobność polskich łowisk (oprócz wyjątków) to czasami odechciewa się łowienia 100 gramowymi wabikami... :D

 

 

i to chyba najcenniejsza wskazowka, jaka przeczytalem na tym forum do tej pory

bez filozofowania :D

 

zalozmy, ze upre sie na kij 50-120g np i drugi 7-30g zalozmy

ktorym z nich np lapac na wabiki 40g? :D

 

a co do odechciewania sie:

odechciewa sie dlatego, ze nie ma u nas ryb, ktore moglyby zaatakowac taki wabik, czy dlatego, ze nasze lowiska sa za male, za plytkie itp., za .... inne powody ?

 

 

dziekuje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejna cenna wskazowka dzieki

 

a jesli chodzi o wartosci powyzej zakladanej przez producenta?

 

Na razie mam wiedze taka, ze 2 kije wystarcza 7-30g powiedzmy i 50-120g :D

 

a co do kotow, co sie srokami zowia:

jesli jest kij o ciezarze wyrzutu 50-120g to widocznie ktos lapie moze nie 10 a 5 kotow. czy sie myle?

 

sebastian

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejna cenna wskazowka dzieki

 

a jesli chodzi o wartosci powyzej zakladanej przez producenta?

 

Na razie mam wiedze taka, ze 2 kije wystarcza 7-30g powiedzmy i 50-120g :D

 

a co do kotow, co sie srokami zowia:

jesli jest kij o ciezarze wyrzutu 50-120g to widocznie ktos lapie moze nie 10 a 5 kotow. czy sie myle?

 

sebastian

 

:D Jezeli zostaniesz przy tym hobby i wyjdziesz poza horyzont wedkarza swiatecznego , bedziesz wiedzial o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty naprawde myslisz ze jak kupisz casting od 5-40g to bedziesz mogl nim rzucac i prowadzic wabiki od 5-40g? Jezeli tak myslisz, to sie mylisz...to nie spinning.

 

Ja bym Ci doradzil tak...

 

Kij od 1/4 do 3/4 oz z regularna akcja, bedziesz mogl nim rzucic malymi wabikami na okonie i tez troche wieksze.

A na szczupaki to juz inna wedka - nie poradze bo sie nie znam na lowieniu szczupakow.

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obstawiam dwa na początek, bo biorąc pod uwagę zasobność polskich łowisk (oprócz wyjątków) to czasami odechciewa się łowienia 100 gramowymi wabikami... :D

 

 

i to chyba najcenniejsza wskazowka, jaka przeczytalem na tym forum do tej pory

bez filozofowania :D

 

zalozmy, ze upre sie na kij 50-120g np i drugi 7-30g zalozmy

ktorym z nich np lapac na wabiki 40g? :D

 

a co do odechciewania sie:

odechciewa sie dlatego, ze nie ma u nas ryb, ktore moglyby zaatakowac taki wabik, czy dlatego, ze nasze lowiska sa za male, za plytkie itp., za .... inne powody ?

 

 

dziekuje

 

Gdzieś w tle była mowa o okoniach i szczupakach .

 

Łowię, bywa, kijkiem o c.w. 10-35g i zapewniam na okonie raczej odpada, podobnie jak wspomniany w cytacie 7-30 (z nielicznymi zapewne wyjątkami).

 

Rozbujałeś temat z rozmachem, w kilku kawałkach/wątkach. Nie pogubisz się?

Przyznaję śledzę temat dość nieuważnie, chaotycznie *właśnie z tej przyczyny) wiec i wnioski mogą być nie trafione Embarassed .

 

Z Twoich zapytań wnoszę, że łowiłeś do tej pory nie zbyt wiele albo wcale na casting.

Skoro tak, wskazałbym na początek jeden zestaw.

Od Ciebie zależy co najpierw zaczniesz- będziesz chciał łowić.

 

W ograniczonych zasobach finansowych kijek o mocy 20-25lb i c.w. 30(40) -80g od Bertusa Rozemeijera zapewni dość komfortowe łowienie szczupaków na średniej wielkości i nieco większe wabiki. No i masz już ABU Revo :D

 

Na okonie zaś, cóż odesłałbym Ciebie do artykułów na temat lekkiego castingu a z gotowych propozycji doradzam kijek w zakresie rzutowym powiedzmy 4-11 bądź 5-18g

 

Zapewne zapytasz zaraz co z przynętami pomiędzy 18 a 40g :lol:

No cóż...Trzeci zestaw ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co prawda kasowo moze to wyjsc troche sporo. ale docelowo gdybym mial sie ograniczyc do dwoch wedek takich na początek moje typy sa nasteujące:

 

zestaw uniwersalny zbudowany na blanku St. Croix o oznaczeniu roboczym: 4C68MXF

 

kijek 2 metry dlugi. da sie z nim wyskoczyc na pstragi (przez ponad rok uzytkowania jego dolna uzytkowa granica przy stosownym multiku (np curado 101D) będzie gdzieś na poziomie 5g. górna granica mysle ze 30g moze być ok. co prawda patyk opisany do 5/8 oz czyli niecalych 18g ale moze wiecej. jedna tylko uwaga - cholernie szybki blank ale przez to wiele moze zniesc - choc do nauki rzucania moze byc nieco uciazliwy...

 

drugi zestaw tzw. armata do zadan do zadan specjalnych:

kilek podobnej dlugosc ATC MU638 (nie jeste pewien oznaczenia)

typowa jerkowa maszyn do zadan wszelkich. opis 28-140 g (mozliwe jeszcze delikatne przeciazenie i moc 10-40LB. z czasem pokusilbym sie o zestaw wielkorzeczny - tu celowalbym w cos dluzszego ale to juz inna bajka bo mialo byc o okoniach i szczupakach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sebastian,

W sumie to co napisał @Popper-ek to ... nic dodać, nic ująć.

Podane przez Ciebie dane są troszkę zbyt ogólnikowe. Np okonie można łowić na nieduże paproszki i niewielki woblerki. W tym wypadku odpuściłbym sobie na Twoim miejscu kupowanie zestawu castingowego do takiego rodzaju łowienia. Jeśli jednak łowisz przynętami +5g lub dobrze latającymi woblerami to kije o c.w. podane przez @Poppera będą do tego galante. Jeśli chodzi o szczupaki to sprawa jest jeszcze bardziej zagmatwana w stosunku proporcjonalnym do szerokości gamy przynęt stosowanych na tę rybę. Jeśli wspomniałeś o Szwecji to dodatkowo powinieneś dodać na jakie przynęty tam zamierzasz łowić. Do jeśli tylko na jerki, duże gumy i inne przynęty wagi ciężkiej to znacznie ułatwia sprawę wyboru odpowiedniego sprzętu. Dobra jerkówka daje też spokojnie radę na morzu (raczej z wyłączeniem głębokich fiordów). Jeśli rozważane przeze mnie przypadki są w Twoim przypadku właściwe to niestety zostanie Ci luka sprzętowa dla przynęt średniego kalibru (choć to dla każdego wędkarza może oznaczać coś zupełnie innego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty naprawde myslisz ze jak kupisz casting od 5-40g to bedziesz mogl nim rzucac i prowadzic wabiki od 5-40g? Jezeli tak myslisz, to sie mylisz...to nie spinning.

 

 

 

 

dzieki za rade

 

co do mojego myslenia, to tak myslalem skoro na kiju tak napisano; teraz juz wiem, ze moze byc niekoniecznie tak; nie mam doswiadczenia do czego sie przyznaje i przepraszam wszystkich ktorzy mysla, ze to forum tylko dla profesjonalistow

 

 

sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki poper

dzieki mifek

dzieki slawek

 

zaczyna mi sie rozjasniac

fakt, ze informacji duzo, ale robie notatki :D

 

bez cwaniakowania te rady wychodza calkiem calkiem :D

 

jedni z Was pisza, ze nie jest mozliwe lapanie kijem 28-140g w calej gamie ciezaru na nim wskazanego, inni taki proponuja

 

bede chyba musial wybrac cos pomiedzy

 

calkiem malymi przynetami albo nie umie rzucac albo nie lubie; sam nie wiem; cos mi tu nie wychodzi, nie pasuje

 

spinningiem rzucalem do tej pory 28g 30g max i to wydawalo mi sie ciezkie; czasami zakladalem duze gumowe rybki (bez rezultatu zaznaczam :D), dlatego teraz jak mysle o jerkach 80g to ciarki mnie przechodza i to mnie ciekawi

stad pytalem czy lapanie na 100-150 gramowki to ekstremum i rzadkosc czy raczej norma, bo tyle maja moje pilkerki :D

 

a ten Revo S jak przeczytalem w tabelach zamieszczonych na tym forum nadaje sie do przynet do 90g; czy w praktyce tak to wlasnie wyglada? czy jakas dolna granica w tym przypadku tez jest jesli chodzi o wytrzymalosc i komfort lapania?

 

czy w Poznaniu jest ktos z kim mozna sie umowic na ryby, troche podpatrzec, porozmawiac?

 

pozdrawiam,

sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy tak czytam, to wszystko, coraz bardziej optuję w kierunku jednego zestawu na początek.

Z racji faktu, iż sezon szczupaka za pasem (no i chyba Szwecja?), wskazałbym na mocniejszą jerkówkę, która umożliwi Ci łowy zarówno Sliderem 10 cm, jak i Salmiakiem Fatso czy Jack'em.

Do tego zawsze możesz dołożyć 4-6 calową gumę na główce 10-15-20g.

To duże i cieżkie przynęty. I, co najważniejsze, stosunkowo skuteczne :D.

Przynajmniej będziesz wiedział, z czym przyjdzie Ci się zmierzyć a i o samej metodzie dowiesz się więcej.

Później przyjdzie czas na kolejne decyzje ale, no właśnie Już będziesz mniej więcej wiedział, co jest grane.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mifek niestety ja w tym sezonie jestem wierzący ale nie praktykujący :angry: ale @mirat jak najbardziej jest aktywny :D

@popper może to i dobra rada z tym zestawem ale minus jeden ma,a mianowicie znikomą przyjemność z rzucania :huh:

@sebastian stasiuk, co do Szwecji to zestaw zaproponowany przez @poppera będzie ok. natomiast przez dwa lata łowienia castem doszedłem do wniosku że jeśli miałbym mieć 2 kije (zestawy) castingowe to wybrałbym bym opcje : do lżejszego łowienia kij o mocy 15-17lb( boleń,mały szczupak,okoń,kleń) sparowany z multi takimi jak:SHIMANO metanium,antares AR,curado 101d, a z DAIWY wybrałbym steeza lub alphasa 103R.

drugi zestaw: kij maks do 25lb (szczupak,sandacz,sumek) i multi takie jak wspomniane ABU revo s , SHIMANO curado 201d/ 201e, antares 5, CC201, i np DAIWA 203sw.

to właściwie wystarczy na nasze poznańskie wody - moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-----

Czesc

-----

-zeby bez meczarni polapac okonie i metrowki?

czy kij 50-100g na poczatek to dobry pomysl?

 

Nie ma takich kijkow jezeli bedziesz lowil na jerki, oczywiscie zawsze mozesz lowic kijem w przedzile 40-120 okonie ale jaki to ma sens .

Zadna wieksza frajda polowu okanka na pale .

Pal na szczupaka zawsze wskazana lepiej zatwarda niz za miekka wedle uznaia .

Na okonie wez sobie wklejankie 2-15g max 20 g

A na jeri w zaleznosc na jakie lowisz albo cos 20-60 a moze cos na kolki 20-40g / max. 120 -150 g nie musisz kupywac wszystkiego na raz .

Z doswiadczenia wiem ze uniwersalne i to co wszystko potrafi nie potrafi dozo .

Tak i z kijami ,kazdy ma swoje przeznaczenie .Ale to tylko moja drobna sugestja .

pozdrawiem i zycze udanego wyboru .

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...