Skocz do zawartości
  • 0

niewiarygodne


lukomat

Pytanie

To jeden z niewielu likendow ktory spedzamy nie nad woda. Spowodowane jest to naglym atakiem zimy w Szkocji. Pozamykane przedszkola, szkoly i niektore zaklady pracy. Zawodowi kierowcy ode mnie z pracy odmowili wyjechac na trasy. Poza mna znalazlo sie jeszcze dwoch smialkow(z kilkunastoletnim doswiadczeniem) ktorzy jezdzili. Policja goraco zacheca do niejezdzenia po miescie samochodami ze wzgledu na ekstremalne warunki panujace na drogach. Moznaby powiedziec, ze nastapila narodowa katastrofa, a glownym sprawca tego wszystkigo jest 15cm sniegu... Bynajmniej sobie nie zartuje. @wisnia stwierdzil, ze nie ma sensu, bo pewnie szczupaki tez dzis nie pracuja :huh: Zatem siedzimy w domu, ja sie nudze i nie moge znalezc sobie miejsca. Macie jakies ciekawe propozycje, czym by sie tu zajac? Dodam, ze sprzet przesmarowany, przynety posegregowane. Posprzatalem mieszkanie i zrobilem obiad. Jednym slowem kleska :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

u mnie tez pelen czad, pada juz dwa pelne dni, wprawdzie nikt sobie z tego nic nie robi, no bo co to niby te 50 cm sniegu, ale czad jest, drogi sa czesciowo pozamykane, zwlaszcze te w gorach - ze wzgledu na lawiny, to samo z kolejkami linowymi itd ...

a ja chcialem jutro w gory ... na narty :wacko:

 

taki mam widok z okna i takie platki sniegu leca (ten juz 0 50% stopnial, zanim zdazylem zrobic zdjecie) :huh:

 

post-24-1348913179,9835_thumb.jpg

post-24-1348913180,0439_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to nieźle. Popieram phalę ... pisze się na artykuł o łowieniu w Szkocji!!

 

Pitt, obrączka to rozumiem ale te dwa pozostałe ringi na Twoich palcach? Czyżby to zapasowe kółeczka łącznikowe do woblerów :mellow: (władcia pierścieni - Pitt) :lol:

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Fajne zdjęcia Tomku. Wiesz ilu wędkarzy tyle teorii. To co widać na Twoich fotach to wywalone kije, łebki w kapturach, a łapki w kieszeniach na j...... . No wiesz może to jest przykład do naśladowania dla Ciebie. Osobiście w zimie spining trzymam w łapach i rzucam. Jakbym chciał sobie pomoczyć haczyk to mam jeziorko pod domem.

Ten przykład na mnie nie działa.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chodziło mi o nieco inny przekaz niz to odebrałeś, chciałem przez to powiedzieć , ze czasem mimo kiepskiej pogody , zimna warto wybrac sie na ryby . Ci Panowie lowili na splawiki i drgajace szczytowki nic nie mieli i co z tego byli prawdopodobnie pierwsi z tych którzy zaczna tu plywac za 3 miesiace , wybrali sie tylko po to by przeplynac sie , obejrzec nowe stare miejsca , chodzi o to ze zamiast debatowac o milionach modułow w wedziskach o stali lozysk i mierzyc linki mikromierzem ,moze warto zajrzec nad wode ot tak. bo chyba to jest najwazniejsze ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomku ja mysle ze Thymallus dokladnie tak jak napisales odebral ten przekaz . On by po prostu wolal porzucac spiningiem z brzegu zamiast siedziec na lodzi nieruchomo . A ja zaraz jade do sklepu a potem potrenowac nad woda nowe zabawki :mellow: , Twoje przeslanie zadzialalo na mnie podniecajaco :blush::mellow: . Przynety mikro , jak ja tym bede rzucal ...sam sie zastanawiam ....spadania na psy ciag dalszy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomku będę się kucił lub jak wolisz bronił swojego zdania. Lubię łowić w zimie. Łapałem trochę na drgającą szczytówkę i również łowiłem trochę na spławik (odległościówka). Ale nigdy na dwie takie wędki na raz!!!! Drgającą szczytówkę trzyma się w ręku, a nie ręce na j....., a kij na burcie łodzi, która stoi lub płynie środkiem dużej rzeki. Natomiast spławik zimą to też w ręce i na spokojnej wodzie, a nie na środku rzeki nawet bez rękawiczek i z petem pomiędzy zębami. Czego ja mam im zazdrościć. Głupoty? Nie wiem. Gdyby oni łowiłi z łodzi na środku rzeki łososie na muchówkę bym zrozumiał. Ale głupoty nie umię zrozumieć.

Chciałbym zrozumieć co w tym ma być niby do naśladowania?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dalej nie rozumiesz , nie chodzi o to co łowia , jak lowia itd, napisze Ci prosto z mostu nie obraź sie , zamiast bredzić o sprzęcie idzcie nad rzeke , jezioro , lowic ryby.. zamiast marudzic , ze pogoda , ubierzcie sie cieplo i nad wode to co , ze nie biora .

 

 

 

-6 stopni , porywisty wiatr i ciagle opady sniegu , nie zastanawiam sie czy zmarzne , albo czy mam wystarczająco przegrubiona żyłkę , ide i lowie... bo chyba o to chodzi , jak jest cieplo i przyjemnie to kazdy potrafi.. :mellow: :mellow: :mellow:

 

post-149-1348913181,3631_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

He he, Sebek dobre ujęcie. Musiałem rzucić wędkę na drugą stronę rzeki, bo przeszkadzała w przeprawie :D Niestety drzewo nie było dobrym mostkiem bo oblodzone i zaśnieżone. A jeszcze noga sprawna tylko w 70% wiec musiałem techniką dżdżownicy się przedzierać trąc podwoziem o zimną powierzchnię :mellow: Ale czego się nie robi aby dotrzeć do miejcówek.

 

Życzę miłego odpoczynku nad wodą. Super przewietrzyć sobie płucka zimową porą. Polecam.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...