Dobór kołowrotków

[janusz.walaszewski]

Zastanawiam się czy warto kupić nówkę Shimano SUPER AERO 4000F za 350zł? Głównie pod sandaczowy opad 20-25g? Czy lepiej coś innego? Zaubera i Redy już posiadam.

 

Osobiście wolałbym dołożyć 50 zł

 

http://jerkbait.pl/topic/75125-shimano-super-aero-4000-gtm-japan/

[e-kamien]

Witam.

Łowię już pewnie ze 30 lat. Od kilku lat łowię w Warszawie. Preferuję spinning, gdyż nie mam zbyt dużo wolnego czasu.

Kompletuję nową okoniówkę i potrzebuję pomocy w wyborze kołowrotka. Okoniówka to Savage Black Spin  198cm, 2-7g, akcja Medium. Przynęty:jaskółki 2,5", gumki 2-3", przeważnie Keitech i Daiwa na główkach 2-5 g.

Do wyboru mam dwa kołowrotki i to z nich chcę wybrać ten docelowy. Te kołowrotki to: Shimano AERNOS 3000 SFB (około 320 ZŁ) oraz Daiwa LEGALIS 2000 HA (około 240 zł). Liczę na to, że ktoś z Was doradzi mi w wyborze i uzasadni dlaczego. Pozdrawiam i liczę na posiadaczy wymienionych wyżej kołowrotków

[etherni]

Legalisa na podstawie własnych doświadczeń odradzam , choć są zadowoleni użytkownicy. Aernos to taki trochę podrasowany exage, nie głupi ale chyba ciut za drogi w stosunku do tego co oferuje, choć nie słyszałem złego słowa o nim - poza kometarzem że cena chora za taką konstrukcję.

Mając taki wybór i nic innego to brałbym aernosa.

 

Moim zdaniem do okoniówki bezkonkurencyjny w ludzkiej cenie jest technium. Spowolniony wormshaft daje bajeczny nawoj nawet pajęczej plecionki. Ale nowy to już większy wydatek, natomiast używkę zmieścisz spokojnie w 300zł.

[e-kamien]

Dzięki. A co jest nie tak z Legalisem? Kręciłem nim i wydawał się całkiem OK. Co do Technium, to model 3000 jest jednak cięższy, a model 1000FD wydaje się być zbyt mały. Kij waży 90 g i głupi dorzucić do niego coś o masie 270g już 250g to zbyt dużo. Cena Technium jest jeszcze do zaakceptowania, ale jaką ma przewagę nad Aernos? 

[etherni]

Technium na nawój na wormshafcie, w dodatku spowolniony dodatkowymi zebatkami. Aernos nawja na "kwadratowym jaju" czyli variaspeed, inny system, prostszy ale mniej precyzyjny. Nie bój się 1000 , ja uzywam technium 1000 FD na pstrągi a to trochę większe obciążenie niż okoń na gumę. Sądzę ze w tym sezonie zrobił już przebieg u mnie porównywalny kilkoma latami w innych rękach , bo tak wyszlo ze co dwa - trzy dni byłem nad wodą po minimum 6 godzin. Lekko nie ma, wobki 5cm w nurcie, obrotówki, i sporo ryb wyjechało, czasem po "amerykańsku" czyli hol młynkiem na szybko dla zdrowia ryby.

Do lekkiego kijka będzie genialny zestaw o łącznej wadze równe 300g. Bajka, a w razie czego przyłowy typu szczupły 60 czy klusek 45 są do wyjęcia bez stresu.

 

Legalisa mialem w ręku dwa razy - jeden nowy wyjęty z pudełka chodził jak prexer po wypadku, drugi w sklepie już ciut lepiej ale dalej niezbyt płynnie i cicho.

 

Bierz technium jak mozesz, bedziesz zadowolony - byle nie do ciężkiego łowienia. To precyzyjny, raczej delikatny młynek. Nawija jak młynki klasy twin powera. Podobno starsze czyli FB i FA były lepsze w sensie trwałości chociaż przy okoniach to nie sądzę żebyś dał radę zajechać FD, ktory ma z kolei lepszy hamulec niż starsze.

 

Tanio i fajnie wygląda daiwa ninja - przynajmniej na sucho, to praca dwie klasy lepsza niż legalis, a jak na razie nikt nie narzekał na ten młynek i sam się zastanawiam nad nim jako zapas dla techniumka.

[adrionn911]

Ponawiam pytanie czy będzie różnica w jakości pomiędzy TD 935iz a Ryobi Arctica 4000 i czy jest sens zmieniać na TD? Arctica pracuje u mnie pod bolenia od początku maja a mam wrażenie jakbym używał ją już co najmniej rok... stuki pod obciążeniem, szumy, żyłka wchodzi pod szpule itp. Czy może lepiej dołożyć do stradica 3000 lub 4000 fa. Przynęty używam raczej lekkie do 15g i stawiające mały opór.

[BreederGoulda]

Artica ma za niskie przełożenie pod bolenia, td również, szukaj stradica.

[e-kamien]

Nie bój się 1000 , ja uzywam technium 1000 FD na pstrągi a to trochę większe obciążenie niż okoń na gumę

 

Raczej chodzi mi o odległość rzutów i mały nawój na obrót - 63 cm

 

Tanio i fajnie wygląda daiwa ninja - przynajmniej na sucho, to praca dwie klasy lepsza niż legalis, a jak na razie nikt nie narzekał na ten młynek i sam się zastanawiam nad nim jako zapas dla techniumka.

No właśnie porównywałem Legalisa i Ninja w sklepie i Ninja na tle Legalisa wypadł tragicznie. W Legalisie brak luzów, płynna praca, a Ninja z luzami, czuć zęby, nie zachęca do zakupu.

[etherni]

Odległość rzutów z technium 1000 jest naprawdę dobra, jakość nawoju tu nadrabia nad średnicą szpuli. Okonie to raczej cieniutka pletka, a z tą plus guma na 3g można naprawdę daleko miotac z tego młynka. Na Wiśle w Krakowie zestawem technium 1000 ,pletka 0,08/4lb, gumka 5cm na główce 3g sięgnąłem ponad polowy szerokosci rzeki w naprawdę szerokich miejscach. I to kijem nie będącym katapultą, 2,40 10-25g. Zestaw był kompletnie niedobrany, padł mi podstawowy mlynek i akurat technium mialem jako zapas, zresztą błędnie.

Z daiwami w segmencie budzetowym jak widać dużo zależy od egzemplarza, ja macałem Ninje w chyba wszystkich rozmiarach w sklepie i chodziły miodzio - lepiej niż Legalis, Revros, czy Applause CR.

[e-kamien]

Czy przy rozmiarze 1000 nie zdarza Ci się, że kabłąk uderza o palce ręki trzymającej za rękojeść kija? Mam małą okumę i tam muszę uważać jak trzymam kij bo kabłąk uderza o palce.

[etherni]

Ja mam małe dłonie ale to faktycznie może bc problem.

[e-kamien]

A jak wypada Daiwa Freams A 2500 w porównaniu z Shimano Technium FD 3000?

[etherni]

Nie mam pojęcia, Freams nie miałem w rękach, może ktos inny się wypowie?

Technium to zacny młynek, zresztą w ogóle porównania Shimano do Daiw są trudne. Osobiście jestem bardziej przekonany do Shimano w klasie delikatnych konstrukcji, gdzie wazniejsza jest precyzja niż moc. Glownie z powodu shimanowskiego wormshafta - oni to naprawdę dopiescili i mało który kołowrotek dorównuje im precyzją układania linki.

[e-kamien]

Parametrami i cenami są zbliżone. Waga, nawój, itd. Różnica pewnie wormshaft (Shimano) i Cross Wrap (Daiwa). Chyba że mylę pojęcia

[bony20]

Który z tych kołowrotków najlepiej podoła ripperom z ołowiem o łącznej wadze 40 gram?

- Twin power 4000 '15

- Daiwa Luvias 3000

- Daiwa Certate 3000

[Qowax001]

Tp 15 pg przy jednostajnym ściąganiu da najwiekszy komfort z całej ferajny ale generalnie samego kolowrotka bym nie polecał, przy opadingu certate i luviasy beda pracować na podobnym poziomie do siebie bo w kwestii mocy są praktycznie jednakowe, tutaj już raczej kwestia designu i wagi która Ci odpowiada no i oczywiście ceny.

[przemow]

Morethana sobie weź od Łukasza i będzie pan zadowolony :-) Zapomnij o szybkim tempie z PG . Młynek kręci zajebiaszczo ale czasem z podziwu nie wyjdziesz ile trzeba się nakręcić, a szczególnie podczas holu ...:-)

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez przemow

[bony20]

Tp 15 pg przy jednostajnym ściąganiu da najwiekszy komfort z całej ferajny ale generalnie samego kolowrotka bym nie polecał, przy opadingu certate i luviasy beda pracować na podobnym poziomie do siebie bo w kwestii mocy są praktycznie jednakowe, tutaj już raczej kwestia designu i wagi która Ci odpowiada no i oczywiście ceny.

Kołowrotek będzie pod leniwe szczupaki, żadnego mocnego podbijania, tylko wolne prowadzenie z przerwami. Ceny wszystkich trzech młynków podobne pod 1500 zł.

Kwestia trwałości i komfortu...

[huligan77]

Słuchaj Łukasza a będziesz Pan zadowolony...

[Qowax001]

Kołowrotek będzie pod leniwe szczupaki, żadnego mocnego podbijania, tylko wolne prowadzenie z przerwami. Ceny wszystkich trzech młynków podobne pod 1500 zł.

Kwestia trwałości i komfortu...

 

to tak naprawdę w tej gramaturze możesz sugerować się portfelem i designem bo każdy z tych młynków podejdzie, te na wormie będą dawały minimalnie większy komfort pod względem siły ciągu, a w moim mniemaniu daiwy na mimośródzie są czulsze, wszystko idzie prosto w łapę z tym ,że to moje osobiste zdanie i odczucie dlatego też nimi łowię

[przemow]

Ale podczas holu tym PG chociażby takiej 80tki to zwijasz, zwijasz , zwijasz ......,pamiętasz Łukasz jak Ci opowiadałem?, ale hamulec w PG to jest jak dla mnie miód-malina....

Daiwa ma jeden minus. To Daiwa :-)

[huligan77]

Przemek,

 

Co do daiwy to co niektórzy jeszcze niedawno psioczyli że nie chcą,że ząbkują itd.A teraz kupują,łowilą i nawet o dziwo zachwalają...

[etherni]

Daiwa daiwie nierówna, tak samo shimaniaki. Nawet w jednej klasie cenowej w obrębie marki bywa rożnie. Stare exage czy pierwsze daiwy exceler były nie do zajechania. Weź najnowszego excelera i zobacz po pół sezonu intensywnego łowienia czy nadal jest masło i miód. Czy super gt w porownaniu z poprzednikiem chocby Super GT RA czy Super X. Z daiw to wolałbym ninje od lexy, tak na sucho i po ilosci zlych i dobrych opinii. A to przeciez inne klasy. Z Shimano - stradca FJ od rarka. Itd.

[przemow]

Przemek,

Co do daiwy to co niektórzy jeszcze niedawno psioczyli że nie chcą,że ząbkują itd.A teraz kupują,łowilą i nawet o dziwo zachwalają...

Ha ha ha ha :-))

Na wekeend majowy nabyłem i PG i Certatke bo też miałem dylemat. Daiwa Certate ładniejsza, tak jakby lepiej wykonana niż PG'15 ale To DAIWA he he :-) Ja po prostu lubie młynki na wormie i tyle....a Certatke sąsiad maltretuje i nie narzeka :-)

[huligan77]

Jak wiesz również mam tp i certatkę ale dużo za wcześnie żebym mógł się wypowiadać i wyrażać opinię na ich temat .Może za rok...